Forum FiestaKlubPolska -

Archiwum - [MK3] Ford Fiesta MK3 XR2i

szczepan522 - 16 Sie 2013, 17:53
Temat postu: [MK3] Ford Fiesta MK3 XR2i
1. NICK: szczepan522
2. IMIĘ: Jarek
3. MODEL: Ford Fiesta MK3
4. WERSJA: XR2i
5. ROCZNIK: 1989 (23.11.1989r.)
6. SILNIK: 1.6 / 104 KM
7. OPIS AUTA:


Autko zakupiłem od starszego pana który jest moim sąsiadem w bloku... Dzień w dzień mijałem tę XR'kę jadąc co pracy i z powrotem :) dzień w dzień serce mi się krajało jak widziałem, gdy stoi na trawie i gnije. Kilka razy w miesiącu odpalana i jeżdżona gdzieś na ryby i do domu, krótkie dystanse "do sklepu po bułki". W zeszłym roku podjąłem próbę kupna tego pojazdu lecz "starszy pan" zawołał cenę zaporową, na którą nie mogłem się zgodzić :) już tamtym czasie auto było w opłakanym stanie... Aż do dnia 8.08.2013r. gdy to "starszy pan" sam zadzwonił i pytał się czy nie chce kupić auta. Twierdził że woli oddać komuś niż oddać na złom (dodał jeszcze że nie odda auta za 500zł panom którzy potną auto) Widziałem na raz nie dwa razy to auto, wiedziałem że to złom... Kilka rozmów z moją małżonką i osiągnąłem sukces (zgodziła się) za co jej bardzo dziękuję :) . Samochodzik ogólnie jest w opłakanym stanie blacharskim, oczywiście starszy pan twierdził że jest idealna. Ja wiedziałem swoje, nie zaprzeczałem tylko zastanawiałem się ile trzeba będzie w to auto włożyć... Wizualnie hmmm pierwsze spojrzenie "ale złom !! przecież biała jest w super stanie" moja żona takimi słowami przywitała XR2i :D . Technicznie hmmm znowu pan twierdził że igiełka, ja widziałem co innego ;) ogólnie co jest do robienia ? wszystko !!! Kupiłem auto i jeszcze tego samego dnia chciałem jechać porobić zdjęcia, ogólnie byłem strasznie zajarany. Niestety jeszcze tego samego dnia auto się zepsuło :) (przypominam igła... !!!) najprawdopodobniej trzasło sprzęgło :) , piszę najprawdopodobniej bo jeszcze nie patrzyłem co jest w niej nie tak... odpala, wbija biegi ale nie chce jechać :D Pierwsza rejestracja auta w Polsce 1993r. Kolor, Q0 (MERCURY GREY) najładniejszy co za tym idzie najszybszy :) motorownia 1,6 8v na wtrysku... Ogólnie nie pchałbym się w tego "złoma" ale że to jest oryginalna XR2i ma fajny kolorek to czemu nie ? Będę w miarę możliwości wszystko powoli naprawiał i wymieniał. Najważniejsze na dzień dzisiejszy jest blacha (raczej jej brak) ale wszystko jest do ogarnięcia :) To tak chyba wszystko na szybko.

8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE

a. wizualne

- mycie !!!

b. mechaniczne:

- wymienione sprzęgło + docisk (1.09.2013r.)
- wymiana łożyska lewa strona (20.09.2013r.)

c. audio:

- Radio ford 2014 + seryjne głośniki ford

9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE

- jak najbardziej oryginalny...

a. wizualne:

- mycie raz w miesiącu :D !!!

b. mechaniczne:

przydało by się kilka zmian lub bardziej napraw :) ...

c. audio: Nic

10. Tak wygląda autko zaraz po kupnie...


























bobson - 16 Sie 2013, 18:05

Hehehe tak czułem, że kupiłeś jakieś XR2i :D
Sporo pracy Cie przy niej czeka patrząc na fotki.

Jakby co mam trochę gratów :D Na fotelach widzę pokrowce, jeśli masz zniszczoną tapicerkę to mam ładne fotele :)

vegetagt - 16 Sie 2013, 18:10

bez jaj, kupił auto z salonu :ok:
kuba87 - 16 Sie 2013, 18:20

poważnie mówi, ale złom :D
motór klepie, progi zgnite itp itd, aaaa i kuku miała :D
ale zrobimy będzie dobrze będzie pan zadowolony :D

Marcinowaty - 16 Sie 2013, 18:23

Ta kierownica w super stanie jest. Po twoim opisie spodziewałem się strupa a na zdjęciach widać że auto ma potencjał na odbudowę :-P
szczepan522 - 16 Sie 2013, 18:30

bobson napisał/a:
Sporo pracy Cie przy niej czeka patrząc na fotki.


byś widział ją na żywo byś się załamał i powiedział że jestem nienormalny :)

bobson napisał/a:
Jakby co mam trochę gratów


jakby co to trzymaj dla mnie konsolę, wszystkie plastiki z deski rozdzielczej (chodzi mi o środkową część) i fotel kierowcy bo coś go pogryzło... okazało się dopiero jak ściągnąłem pokrowiec do końca :) tak to obicia są w super stanie aaa no i boczki wyglądają nieciekawie :D

vegetagt napisał/a:
bez jaj, kupił auto z salonu


ale igła jest tak twierdził "starszy pan" :P

kuba87 napisał/a:
motór klepie,


nie przesadzaj ;)

kuba87 napisał/a:
progi zgnite


chyba twoja ma :) jedna dziura to nie zgnite progi !

kuba87 napisał/a:
będzie dobrze będzie pan zadowolony


tego akurat jestem pewien :)

Marcinowaty napisał/a:
widać że auto ma potencjał na odbudowę


jak każde auto :)

A teraz lepiej pomóżcie mi z vin'em i powiedzcie mi cokolwiek o tym aucie :)



internet nic nie powiedział, forum też... gdzie mogę dowiedzieć się więcej ?

p.s. nie muszę nikomu mówić że będzie utrzymana w oryginalnym klimacie takim jakim wyjechała z fabryki...

kuba87 - 16 Sie 2013, 18:40

powiem ci tylko tyle że to hiszpanka, i nic więcej :D od moich progów się odwal wiem że są ujowe bo tak pan naprawa zrobił ;-( no ale w drugim złomie zrobiłem sam :hihihi: tobie mogę też takie pancerna zrobić :2xf:
bobson - 16 Sie 2013, 18:44

szczepan522 napisał/a:

jakby co to trzymaj dla mnie konsolę, wszystkie plastiki z deski rozdzielczej (chodzi mi o środkową część) i fotel kierowcy bo coś go pogryzło... okazało się dopiero jak ściągnąłem pokrowiec do końca :) tak to obicia są w super stanie aaa no i boczki wyglądają nieciekawie :D


Spoko, mam jeszcze wykładzinę ładną z emblematami. Mam tez porządny motor i wydech, pomyśl poważnie :)

szczepan522 - 16 Sie 2013, 20:26

kuba87 napisał/a:
powiem ci tylko tyle że to hiszpanka, i nic więcej


tyle to ja też wiem :P

Udało mi się jeszcze odnaleźć dokładną datę produkcji auta...

23.11.1989r.

bobson napisał/a:
pomyśl poważnie


myśleć myślę cały czas ale realnie :)

aha i dwa dodatkowe zdjęcia :)




vegetagt - 16 Sie 2013, 20:29

szczepan522, i generalnie jak to wygląda w porównaniu do mk2 na pierwszy rzut oka?
szczepan522 - 16 Sie 2013, 20:38

vegetagt napisał/a:
i generalnie jak to wygląda w porównaniu do mk2 na pierwszy rzut oka?


MK2 blacha super stan, silnik igła (brak wycieku, nie bierze oleju) zawias zrobiony itd. itp... same superlatywy :)

MK3 ogólny złom i szrot nie będę wam pokazywał wszystkiego teraz... Została już wybebeszona a pochwalę się dopiero jak cokolwiek ogarnę :) Na dzień dzisiejszy poszła w ruch jedynie pasta Tempo :D jak już pozbyłem się brudu to zastanawiałem się jak można tak zapuścić auto.

vegetagt - 16 Sie 2013, 20:40

no to po co ci to? :P
szczepan522 - 16 Sie 2013, 20:45

vegetagt napisał/a:
no to po co ci to?
A po co mi MK2 ? tak w ogóle to po co mi auto ? przecież w większości jestem ekologiczny i poruszam się rowerem :D do zabawy ? dla zabicia nudy ? dla własnej satysfakcji ? dlatego żebym słyszał od żony "znowu coś kupujesz do auta" ? a może po prostu dla własnej satysfakcji i zabawy żeby za jakiś czas popatrzeć na niego i powiedzieć "Jaki to był złom jak go kupiłem, a teraz popatrz..." jest więcej pytań niż odpowiedzi :D ale tak to już jest, wiem trudno to pojąć...

p.s. nie od dziś wiadomo że jestem po*********y :D

vegetagt - 16 Sie 2013, 20:52

heh, to mam tak samo :ok:

ps. wiesz jak brzydko swiatla sie schodzą z machą po zamontowaniu nowego pasa? Te emkadwójki walone w przod jakos ladniej wyglądają :P

kuba87 - 16 Sie 2013, 23:24

no i ma ten pseudo abs, jedna pompa trochę koślawo siedzi i nie ma paska :yes: chyba i tak zrobi out z auta
Pyros - 19 Sie 2013, 22:44

Kurdę kibicuje i wiem,ze pewnie za jakis czas będzie wyglądała tak samo dobrze jak mk2.
Na Poznań bedzie juz czym pojechac i się pościgać :V:

van - 21 Sie 2013, 15:13

sztraszny sztrucel ale znając twoje podejście to może być potem fajna sztuka :ok:
Artur.k - 21 Sie 2013, 22:24

będzie z niego fajne autko :) 3 mam kciuki :)
hanysek - 22 Sie 2013, 14:08

dzieki takim jak Ty czy jo to seryjne XRki bydom jezdzic po drogach i sie prezentowac :ok: trzymia kciuki :ok: :ok:
szczepan522 - 8 Wrz 2013, 21:20

Czyli od początku... Ostatnio wymieniłem sprzęgło bo to to w ogóle nie jechało :D a dlaczego ? a dlatego :





Było wyciągnąć silnik i wymienić sprzęgło poszło od 1,6 16v dzięki uprzejmości vegetagt, wyczyściłem cały silnik żeby się dowiedzieć skąd leci olej...



Przy okazji wyszła ciekawa historia o której nic nie wiedziałem...



Przy okazji odświeżone lury...



Pierwsza zupełnie nowa rzecz w aucie :)



Miesiąc po zakupie a ja wreszcie się przejechałem :) Odpaliłem auto i troszkę go próbowałem przepalić wypluło korek od wlewy oleju... normalne ? zrobiłem nim 84km wiec mały dystans jest i mogę już cokolwiek powiedzieć o tym jak to jeździ... A więc przy skręcani albo coś lekko chrobocze albo piszczy, przy jedzie huczy łożysko (łożyska), przy normalnej jeździe tańcuje mi po drodze na małych nierównościach (co chwile musiałem kontrować), przyspieszać przyspiesza, hamować hamuje... , żeby w ogóle ruszyć muszę mu dać większe obroty jakieś 2000 przy mniejszych menda gaśnie, jak jadę spokojnie nie ruszając pedałem gazu jest spoko ale gdy chcę nieraz mu dać szybko po garach potrafi mi przerywać... , pompa paliwa jest podpięta na krótko? Cały czas działa przy przekręceniu kluczyka w stacyjce, przy hamowaniu raz mam pedał u góry a raz troszkę niżej wydaje mi się że jest to spowodowane tym ABS'em ? to samo obstawiam dziwne odgłosy niby to z zawieszenia niby na półosiach obstawiam ABS... Tak po krotce chyba było by wszystko :) Ogólny złom i padaka (lubię chleb ze smalcem - czytaj lubię wyzwania) uczę się tym jeździć i próbuję ogarnąć co w nim jest do zrobienia tak więc wyrozumiałości oczekuję ;)

Peedro - 8 Wrz 2013, 21:25

szczepan522 napisał/a:
wypluło korek od wlewy oleju... normalne ?


Nie - albo odma zapchana, albo pierścionki mówią papa :-P

Ogólnie dziw bierze, że kupiłeś takiego złoma i chcesz to ogarniać :rotfl:

kuba87 - 8 Wrz 2013, 22:27

Ten motor bym Jarku olał. Primo, klepie, secundo, dziura w bloku zaspawana, po trzecie nie muszę chyba mówić po czym może być ta dziura. Wywalił raz wywali i drugi. Korek wywala bo ma przedmuchy już konkretne pewnie.
bobson - 8 Wrz 2013, 23:10

A CVH już sprzedane :-)
vegetagt - 9 Wrz 2013, 02:36

szczepan522 napisał/a:
przy hamowaniu raz mam pedał u góry a raz troszkę niżej wydaje mi się że jest to spowodowane tym ABS'em ?


przy pierwszym uzyciu hamulca, czy objaw podobny do zapowietrzonego układu?

Przedmuchy mozna na oko ocenić, ja bym obstawiał odme :) Chyba, że z tyłu jest chmura niebieskiego dymu i sąsiedzi muszą zamykać okna, gdy fieste odpalasz :P

Mafios - 9 Wrz 2013, 05:24

no bardzo ciekawe bo jak korek jest stary i luźno wchodzi zawsze go wypchnie
jak coś mam perfekcyjny doł silnika ze swojej xrki , wykres do niego tez mam , glowicy niestety nie ma już

szczepan522 - 9 Wrz 2013, 06:41

kuba87 napisał/a:
Primo, klepie,
już to słyszałem...

kuba87 napisał/a:
Ten motor bym Jarku olał
ja jednak dziwny jestem (nie lubię łatwizny) co to za logika wsadzić np. zeteca :)

pamiętajcie że się dużo przy tym silniku nauczę (tak na marginesie z zawodu nie jestem mechanikiem)

vegetagt napisał/a:
przy pierwszym uzyciu hamulca, czy objaw podobny do zapowietrzonego układu?
nie to nie jest zapowietrzenie :( tym bardziej mnie to dziwi bo jest to nieregularne...

Mafios napisał/a:
no bardzo ciekawe bo jak korek jest stary i luźno wchodzi zawsze go wypchnie
i coś mi się zdaje że tak jest i u mnie ;)

Wy mi lepiej powiedzcie dlaczego to się dławi i nie chce jechać bez dodawania większej ilości gazu ? co mam wymieniać po kolei ? to samo tyczy się zawieszenia... konkretnie poproszę... :2xf:

Kupiłem auto jest w takim stanie a nie innym :hahaha: muszę (nic nie muszę), chcę doprowadzić go do stanu używalności a potem zając się cycaniem :) na dzień dzisiejszy wygląda strasznie ale stwierdziłem że to auto za kilka lat będzie w świetnym stanie wspomnicie jeszcze moje słowa... Jak chcecie mnie petować to z góry mówię żebyście sobie podarowali bo mnie to nie rusza :2xf:



p.s. czytamy całe posty a nie tylko oglądamy obrazki :hahaha:

Peedro - 9 Wrz 2013, 06:48

wymrygaj sobie błędy :-P
Mafios - 9 Wrz 2013, 09:23

zmien CPP
vegetagt - 9 Wrz 2013, 13:27

szczepan522 napisał/a:
nie to nie jest zapowietrzenie :( tym bardziej mnie to dziwi bo jest to nieregularne...


Nie no, bo jakby to było, że dojezdzam do swiatel i raz pierwsze nacisniecie jest niskie a raz wysokie, to bym kombinował z podciśnieniem i wspomaganiem. U mnie też czasem pedał jest twardszy (mniejsze obroty), a czasem miększy (wyzsze obroty i więcej wspomy).
A rośnięcie pedału przy drugim czy trzecim depnięciu to mogą być puchnące przewody hamulce lub tym, że cylinderki z tyłu nie zdążą się cofnąć do końca i potem wykonują krótszy ruch. Miałem kiedyś taką super sztukę cylinderka, że chować go trzeba było ściskiem stolarskim :D A mimo to auto normalnie hamowało i nic się nie grzało.

szczepan522 - 9 Wrz 2013, 18:41

Peedro napisał/a:
wymrygaj sobie błędy
Tym ?

http://fiesta.abla.piwko.pl/por_tester/#tester

vegetagt napisał/a:
lub tym, że cylinderki z tyłu nie zdążą się cofnąć do końca i potem wykonują krótszy ruch.
no widzisz. Tu mi nasunąłeś myśl bo jak wczoraj skończyła mi się benzina na stacji benzynowej i musieliśmy przepchnąć auto jakieś 20m to zdawało nam się że tylne hamulce trzymają... Nic nie stoi na przeszkodzie jak tylko rozkręcić wszystko powymieniać przewody i cylinderki wymienić płyn... :rotfl:

Następna zależność co do silnika:

Jeździłem dzisiaj w deszczu troszkę okna mi zaparowały pierwsze co robię odpalam dmuchawę i jadę a tu kukupa... Przy włączonej dmuchawie (bardziej na ciepłym ale myślę że nie ma to znaczenia), obroty skaczą między 1500 a 800 oraz 800 a 1100 i gaśnie... znowu odpalę troszkę pochodzi i gaśnie :) jakieś pomysły może to jest jakaś wspólna zależność ? może coś z elektryką ogólnie nie halo ?

kuba87 - 9 Wrz 2013, 20:14

bo tam jest elektryka ogolnie nie halo o czym Ci wspominałem :D ,
chodziło mi nie o to żebyś zeteca wstawił tylko szukał inne cvh bez dziury po korbie :D

szczepan522 - 21 Wrz 2013, 21:15

To auto ogólnie jest przygodą :D każdy kilometr na dzień dzisiejszy jest wyzwaniem pod każdym kątem, w każdej postaci :ok: po pierwsze rozsypało się łożysko...

foto łożyska (albo jego brak)


oczywiście naprawione :) ale co się działo jadąc na tym łożysku nie pytajcie :sad: nawet mi się nakrętka (nakrętka piasty) przez to odkręciła, piasta sama w sobie była ok.

To kilka rzeczy które kupiłem i w najbliższej przyszłości będę wymieniał...



Wychodzę z założenie że jak ma się coś rozsypać to lepiej blisko domu więc robię specjalnie krótkie dystanse w których jest piz***a ogień na każdym biegu (żeby tylko nie jeździć dizlem) :rotfl: Teraz mam następną usterkę :) szarpanie przy cofaniu. Dziwna sprawa gdy auto toczę (pcham do tyłu) nic się dziwnego nie dzieje, gdy wbiję bieg i chcę jechać zaczyna szarpać, lecz tylko prawą stroną stroną. Dodam że, z prawej strony huczy łożysko, dopiero gdy wymienię łożysko będę miał pewność że to znowu nie to :D Po woli będzie wymiana wszystkiego na nowe. Każda śrubka będzie odkręcona i skręcona ponownie, już miałem przykład po lewej stronie zawieszenia że nie wszystkie śruby było dokręcone "z tą samą siłą". Ogień na każdym biegu i modlić się żeby się nic nie rozpadło podczas jazdy takie jest moje przesłanie w tym aucie :rotfl:

kuba87 - 21 Wrz 2013, 23:18

dasz rade, kuma podczas konsultacji telefonicznych jak mówie co i jak zrobić :ok:
szczepan522 - 3 Paź 2013, 06:41

Czujnik przepływu powietrza wymieniony :ok: Mam jeszcze jedno ale, albo mi chodzi na 3 gary albo mi się tylko wydaje :) najważniejsze nie gaśnie przy zatrzymywaniu się i ruszaniu :devil:

Szarpie mi budą w czasie kiedy cofam... obstawiam na poduszkę ale którą ?

Bezimienny - 3 Paź 2013, 09:05

szczepan522 napisał/a:
Czujnik przepływu powietrza


Ale że co??? przecież CVH z EFI nie ma przepływomierza, chyba chodziło Ci o czujnik położenia przepustnicy tak?

szczepan522 - 3 Paź 2013, 09:22

Nooo mówię przecież CPP :-D wybacz ale uczę się dopiero tego auta...

Ha no i wreszcie mam ogrzewanie :-P możecie mi zazdrościć właściciele MK2'jek, przy dzisiejszym przyrozku wystarczyło kilka minut i miałem nahajcowane :-D

vegetagt - 3 Paź 2013, 12:17

etam, mi też grzeje :hahaha:
szczepan522 - 5 Paź 2013, 20:38

Z nowości :) wczoraj pchałem moją furę przez miasto jakieś 500m :hahaha: powód ? bardzo prosty skończyło się paliwo :ok: zawsze myślałem że na czerwonej kresce mogę pośmigać jeszcze 50km hmmm tak było i jest w przypadku samochodów które posiadam/posiadałem... Lecz nie w przypadku XR2i bestia jakaś paliwo żerna jest bo zamiast 50km zrobiłem jedynie 10km :rotfl: niestety nie przygotowałem się na tą ewentualność, ale pomoc przybyła bardzo szybko z 5l bańką. Nic tylko cieszyć się z takiego spalania :2xf:

No i wymieniłem te "wieśniackie" przednia białe kierunki na oryginalne pomarańczowe. Udało mi się nawet zdobyć z tego samego roku co auto. :nawalony:

Peedro - 6 Paź 2013, 09:45

Shame on you! Ileż to razy było na forum tematy o wskaźniku poziomu paliwa w mk3... Na nim nie ma co polegać bo pokazuje co chce, lepiej sobie licznik dzienny zerować przy tankowaniu i wiesz kiedy zalać. Wskaźnika równie dobrze mogło by nie być bo jest tak dokładny :rotfl:
szczepan522 - 6 Paź 2013, 18:04

Peedro napisał/a:
Na nim nie ma co polegać bo pokazuje co chce,
też tak myślałem :) bo świrował kilka razy ale cały czas obwiniałem elektrykę (cały czas ją obwiniam za różnego rodzaju cyrki).
Peedro napisał/a:
Wskaźnika równie dobrze mogło by nie być bo jest tak dokładny
teraz już to wiem :) . Wiem również to że w MK2 był dokładniejszy i zawiodłem się ponieważ myślałem że mi się żyd (kontrolka paliwa) zapali a tu takie rozczarowanie :rotfl: chyba że znowu o czymś nie wiem :rotfl:
Peedro - 6 Paź 2013, 21:01

mk3 nie ma żyda :P
vegetagt - 6 Paź 2013, 21:27

Dziwne, że coś może pokazywać jeszcze gorzej niż mk2 :D Mi sie raz paliwo skonczylo poza miastem, a wskaznik jeszcze pokazywal :D Innym razem było czerwone pole a zrobiłem jeszcze 80km z butem w podłodze :P


ps. za 3cim razem spasowałem drzwi, z 40min mi zajęło wymyślenie jak to zrobić :V:

szczepan522 - 7 Paź 2013, 19:22

Peedro napisał/a:
mk3 nie ma żyda
domyśliłem się że to ściema taka sama jak w MK2 :rotfl: tak czy owak miałem nadzieję na tę kontrolkę ale niestety...

Cytat:
Dziwne, że coś może pokazywać jeszcze gorzej niż mk2
a jednak :cojest:

Z cyklu miałem kilka chwil wolnego więc wymieniłem uszczelkę pod zaworami, mam nadzieję że nie będzie już mi rzygać olej na wszystkie strony.


Peedro - 7 Paź 2013, 19:28

prędzej czy później zacznie, te korkowe uszczelki takie już są :-P
hanysek - 7 Paź 2013, 21:47

jo wymienil przed zlotem...a w lipcu juz bylo widac efekty korkowej uszczelki :2xf:
Mafios - 7 Paź 2013, 21:49

Peedro napisał/a:
prędzej czy później zacznie, te korkowe uszczelki takie już są :-P

jak dokrecisz odpowiednim momentem i jej nie przekrecisz do starczy na dlugo :P

BuMeL - 9 Paź 2013, 08:13

Można zrobić jak w poczciwym żuku ... na 15 min do wrzątku i dopiero zakładać :-P
szczepan522 - 10 Paź 2013, 17:43

łorewer, nawet gdyby mi puściła po dwóch miesiącach to i tak lepiej niż jeździć z ciągle cieknącą :rotfl:

Mam ciekawsze zmartwienie, zaczynam oglądać wszystkie kable po kolei. Wywalam wszystko zbędne i niepotrzebne, plus jest taki z tego że będę uzupełniał wszystkie połamane plastiki. Na dzień dzisiejszy zdjąłem deskę (która fakt nigdy nie była ruszana, nawet oryginalne trytytki były), już moim oczom ukazała się masa zbędnych kabli z którymi nie mam najmniejszego zamiaru jeździć... Od razu przypomina mi się walna z elektryką w MK2, tylko w tym przypadku jest troszkę więcej kabelko'logii...

vegetagt - 12 Lis 2013, 11:18

szczepan522, twoje mk2 się na złomniku znalazlo :P
http://www.zlomnik.pl/ind...y-nieoczywiste/
jakiś terenowy zawias z tyłu ma :P

Marcinowaty - 12 Lis 2013, 19:25

Co do rezerwy w mk3 to ja zauważyłem ze póki wskazówka jest w czerwonym polu to mam paliwo, Jak opadnie pod czerwone pole to czas szybko na cpn zapierdzielać :devil:
BuMeL - 12 Lis 2013, 21:16

słuszne spostrzeżenie
szczepan522 - 13 Sty 2014, 21:37

:)




Bezimienny - 13 Sty 2014, 22:19

Skądś znam ten widok, zaraz zaraz to nawet te same felgi hehe :rotfl:
tadzias - 14 Sty 2014, 00:05

miałem kiedyś takowe...fajne są ;)
szczepan522 - 3 Mar 2014, 20:12

Wpadło do auta ostatnio kilka "nowych" części:

pomarańczowe "kierunki" takie jak z fabryki, nawet rok się zgadza :2xf: 1989





Tylna lewa lampa (stara była lekko pęknięta)



Ramiona wycieraczek które muszę odmalować ale najważniejsze że mają zaślepki :yes:



teraz troszkę z innej beczki. Poszedłem w sobotę do auta z myślą odpalenia po 3 miesiącach postoju. Zatankowałem 5l PB, świeżo naładowany aku "siup" pod machę, czym prędzej lecę odpalić. Pierwsze drugie kręcenie bez dodawania gazu, czy tego podobnych rzeczy... Pyk odpalił :jupi: no nic idę pooglądać jak "to" chodzi. Podchodzę do silnika paczę, paczę, paczę a tu paliwo wali bokiem z przewodu paliwowego. Trudno jak już puścił to trzeba go wymienić :yes:



Najciekawsze z tego wszystkiego jest to że nie mogę teraz dziada odpalić pytanie dlaczego ? kręcić kręci rozrusznikiem jak szalony i po chwili gdy już powinien chodzić na jałowym normalnie to ni hu hu... pyr pyr pyr pyr pyr i zdycha. paliwo dochodzi przewody drożne. nic nie odłączałem ! czego mam się czepiać ? od czego zacząć sprawdzanie ?

kuba87 - 3 Mar 2014, 20:17

może źle podłączyłeś, albo się załamał wężyk :P
szczepan522 - 3 Mar 2014, 20:22

kuba87 napisał/a:
może źle podłączyłeś


Nie da rady źle podłączyć jest tylko jedna możliwość od filtra paliwa do wtrysku jeden wąż z punktu a do b.

kuba87 napisał/a:
albo się załamał wężyk


nie

Jakieś inne pomysły co mogło się spsuć ?

trzeci - 3 Mar 2014, 20:25

Dolewałeś wachy po wymianie przewodu ?
kuba87 - 3 Mar 2014, 20:25

hm, zobacz czy wogole paliwo teraz idzie.
Jarek, gupie pytanie, podłączyłeś przy filtrze, a przy wtryskach gdzie? przy takim kolanku z nakrętką, czy przy takiej gruszce? :D

szczepan522 - 3 Mar 2014, 20:29

trzeci napisał/a:
Dolewałeś wachy po wymianie przewodu ?


Tak jakieś 3l więc powinno być ok na "czerwonym polu" słychać że pompa nie chodzi na sucho.

kuba87 napisał/a:
zobacz czy wogole paliwo teraz idzie.


Idzie nawet jak odłączę przewód to jest jeszcze weń ciśnienie bo dostaje PB po oczach :hahaha:

Może coś zakatowałem ? jakiś czujnik ?

kuba87 - 3 Mar 2014, 20:32

hm, może cpp się uebał, ew, wtyczka wiązki wtrysków, a w niej są cpp i iat wpięte także
szczepan522 - 3 Mar 2014, 20:37

kuba87 napisał/a:
może cpp
przyznaję kilka razy go odpiłem (wtyczkę) i wygoiłem przewodami, ale żeby to było takie delikatne ? wątpię... a jak nie to ? czego dalej szukać ?
kuba87 - 3 Mar 2014, 20:42

sprawdz jeszcze czy dobrze weżyk podpiąłeś ;) tzn, we własciwe miejsce, zasilanie listwy jest po lewej stronie przepustnicy ( patrząc z góry na przepustnicę)
szczepan522 - 3 Mar 2014, 20:59

kuba87 napisał/a:
sprawdz jeszcze czy dobrze weżyk podpiąłeś
panie trzy razy sprawdzałem, :)

Objawy są takie jakby chciał gadać już zaraz ale jednak nie tzn. odpali ale jakby faktycznie paliwa nie dostawał (trudno jest naśladować silnik słowami :rotfl: )
zobaczę poczekam do jutra może coś paliwem zabryzgałem, do tankuję mendę jeszcze, poczyszczę jeszcze styki od listwy i pochwalę się wieczorem czy gada...

kuba87 - 3 Mar 2014, 21:06

Panie, a mógłby pan jeszcze raz pokazać jakie dzwieki wydaje auto? :hahaha:
vegetagt - 3 Mar 2014, 21:07

kuba87, pyr pyr pyr pyr wrum plum plum. Słyszałem w słuchawce :P
kuba87 - 3 Mar 2014, 21:08

to pumpa, na sto procent, wytryskowa :P
trzeci - 3 Mar 2014, 21:09

vegetagt napisał/a:
pyr pyr pyr pyr wrum plum plum.

Hmmm ... te pyr pyr pyr pyr wrum to jest OK ... ale te plum plum jest niepokojące :myśli:
;)

vegetagt - 3 Mar 2014, 21:11

trzeci, no bo właśnie on prawie pali i na koniec zdycha plumając :(

kuba87, ja kiedyś źle podpiałem pompe (tj przez jakiś zaworek) i ciśnienie tam strasznie wolno nabijało, ale akurat na wolnych fiesta chodziła. Dopiero przy wkręcaniu na obroty zaczynała kichać

kuba87 - 3 Mar 2014, 21:19

dlatego mówię żeby sprawdził czy przypadkiem zasilania listwy nie zamienił z powrotem do zbiornika :) bo one przy kolektorze idą obok siebie, i można pomylić.
szczepan522 - 4 Mar 2014, 19:10

Byłem "ponaprawiałem" ale nie do końca, wina leżała również po stronie tej cudownej wtyczki, która już kiedyś była naprawiana przez jakiegoś "magika" (łapy bym poutrącał za takie partactwo !!!

Cudownie polutowane i posmażone na końcówce



Jestem zdanie że kostki w aucie to rzecz zbędna (moim skromnym zdaniem takie rzeczy można w domu robić a nie w samochodzie)...



Teraz najważniejsze ! Auto odpala ale z trudem a jak już odpali to wkręca się jedynie do 3500 obrotów. Noga w podłodze ale cały czas 3500... Chodzi jakby nie na wszystkie gary... Puszczając gaz auto zdycha... wymieniłem już cpp, poczyściłem styki chyba od wszystkiego co się dało w obrębia wtrysków i cały czas jest to samo... Co dalej ??

kuba87 - 4 Mar 2014, 19:53

ta wtyczka to od czego? CPP?
gdzieś mam całą wiązkę wtrysków do cvh.

szczepan522 - 4 Mar 2014, 20:37

kuba87 napisał/a:
ta wtyczka to od czego?


od cewki zapłonowej

kuba87 napisał/a:
gdzieś mam całą wiązkę wtrysków do cvh.


Ja nie mam więc poproszę :)

kuba87 - 4 Mar 2014, 20:52

może i by się nawet wtyczka jakaś od cewki znalazła... tylko jest problem bo nie ma mnie w pl :P
szczepan522 - 4 Mar 2014, 21:01

kuba87 napisał/a:
może i by się nawet wtyczka jakaś od cewki znalazła...


To mam akurat wymienione...

Jeszcze jakieś pomysły co mam wymienić / na co zwrócić uwagę ?

kuba87 - 4 Mar 2014, 21:17

sprawdż ten cpp,
szczepan522 - 18 Mar 2014, 09:22



Dziękuję wszystkim za poświęcony czas i co najważniejsze, za pomoc !

Temat do Zamknięcia autem będziemy mogli się golić !

tadzias - 18 Mar 2014, 10:01

POMOC DROGOWA / ZŁOMOWANIE - wymowne :|
DziDzia - 18 Mar 2014, 11:01

Na prośbę autora - zamykamy..



pozdro :!:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group