Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka silnika - [MK3] Nie chce zapalić

brewa7 - 17 Maj 2013, 21:36
Temat postu: [MK3] Nie chce zapalić
Witam...
Mam problem z moją ukochaną...
Otóż przed dzisiejszym powrotem z pracy wszystko było ok. Paliła za każdym razem, nawet ostrą zimą.
A dziś pod robotą odpaliłem ją i zauważyłem, że obrotek coś dziwnie wskazuje obroty. Znaczy jak był na jałowym biegu to wskazywał 1000rpm, a jak zapaliłem światła to od razu podskoczy mimo, że silnik nie podniósł obrotów, potem jak zacząłem go trochę wkręcać na obroty to obrotomierz stanął na 2000obr. mimo iż wyraźnie słyszałem pod maską już ze 3000. W czasie jazdy co prawda krótkiej kontrolka nie sygnalizowała uszkodzenia ukł. ładowania ani braku ciśnienia oleju, więc to chyba nie zatarty silnik, a oleju ostatnio ze 3 dni temu dolałem.
Po dojechaniu do domu zgasiłem silnik i chciałem uruchomić ponownie, a tu kicha. Silnik stoi. Po podłączeniu aku do prostownika okazuje się że że ładuje max prądem tak jakby był rozładowany.

blood_brother - 18 Maj 2013, 01:39

Jak włączasz zapłon to świeci Ci się kontrolka ładowania?
brewa7 - 18 Maj 2013, 11:42

tak. byłem na teście ukł. ładowania i pokazało 11,95V a kontrolka się nie świeci w czasie jazdy
blood_brother - 18 Maj 2013, 13:32

Przy takim ładowaniu obstawiałbym walnięty alternator.
vegetagt - 18 Maj 2013, 13:56

blood_brother napisał/a:
Przy takim ładowaniu obstawiałbym walnięty alternator.



:yes:


brewa7, to ładowanie to na jałowym biegu mierzone było? Sprawdź jeszcze, czy przy większych obrotach nie wzrośnie. Powinno być w okolicach 14 +-0.3v

JoeMix - 18 Maj 2013, 14:34

1. Na wyłączonym zapłonie i niepracujących silniku kontrolna ładowania się świeci?
2. Na pracującym silniku i wyłączonym co się da? (do sprawdzenia po ciemku)
3. Jaki alter - to że się uszkodził mało prawdopodobne

brewa7 - 18 Maj 2013, 19:35

Dobra Panowie.
Już bałem się że będę kupował nowy alter, ale sprawa okazała się prozaiczna.
vegetagt, test był wykonany na biegu jałowym i było 11,95V, obecnie jest 13,22V. Może 13,5V to nie jest, ale wychodzę na +.

JoeMix, alter mam boscha
Problemem były utlenione przewody przy rozruszniku. Kupiłem oczko trochę kabelki skróciłem i po podłączeniu śmiga.

JoeMix - 19 Maj 2013, 08:34

Mówiłem że to nie alter, :) 13,22 na jałowym jest akceptowalne, pod warunkiem że nie spadnie,,, włącz w aucie co się da (światła drogowa, przeciwmgielne, dmuchawa na max, tylna szyba itp, - NACIŚNIJ STOP) i wtedy podaj wartość na biegu jałowym, oraz na przy ok. 2200 obr/min.
brewa7 - 19 Maj 2014, 21:46

Sorki, że odgrzebuje ale pojawił się kolejny problem....

Otóż w sobotę jechałem do szkoły i mówię wezmę ze sobą FoFi... Odpaliłem i jakoś dziwnie zaczął się zachowywać silnik. Najpierw dziwnie skoczył obrotek tak jak miałem wcześniej problem z ładowaniem. Ujechałem dosłownie kawałek i na dojeździe no krzyżówki padła...
Nie mogłem zapalić. Zapaliła dopiero po wciśnięciu gazu i po puszczeniu go natychmiast gasła.
Wczoraj jakoś ją uruchomiłem. Tylko pytanie co jest nie tak.
Odłączyłem CPP/TPS i silnik zapala z samym "krokowcem"
Odłączyłem "krokowca" i silnik zapala na samym CPP/TPS
Podłączę oba czasem zapali czasem nie
Odłączę wszystko znaczy CPP i krokowca i nie zapala <- To akurat normalne

Kupiłem nowy CPP ;-( bo ori mam cały poklejony taśmą izolacyjną i myślałem że to on. :sad:
Zamontowałem nowy i dalej kicha. Nie pokoi mnie jeszcze silniczek krokowy bo raz nawet po wyjęciu kluczyka mam uchyloną przepustnicę i wtedy zapala, ale łapie 3,5k rpm i powoli spada, a raz bolec schowa się całkowicie i nie da rady odpalić bez naciśnięcia gazu.
Czyściłem krokowca, ale nic to nie daje. Co jest nie tak, bo już nie mam pomysłu.

Mariox003 - 19 Maj 2014, 22:08

brewa7, objawy typu "pali i jeździ tylko z wciśniętym gazem"(przynajmniej w moim przypadku przy poprzedniej fieście) były spowodowane klękającą już pompą paliwa. Kody migałeś?
brewa7 - 19 Maj 2014, 22:12

nie nie migałem kodów bo prawdę mówiąc nie wiem jak i nie wiem w którą wtyczkę mam włożyć te kabelki bo mam 2 wtyczki przy aku.
Freeman - 19 Maj 2014, 22:14

brewa7, łap poradnik od Abli:
http://fiesta.abla.piwko.pl/por_tester/

Mariox003 - 19 Maj 2014, 22:19

tester tu masz, czarna kostka zaślepiona zazwyczaj. Sprawdź pompę paliwa, ewentualnie pożycz od kogoś na podmiankę
brewa7 - 19 Maj 2014, 22:51

właśnie sprawdzam ile takie gówienko trzeszczy bo już dziś wydałem 154zł za CPP i jeszcze się chyba szykuje z 50 za krokowca
JoeMix - 19 Maj 2014, 23:05

Kurdę, tyle lat i mitu korkowca w 1,1i i 1,3i nie da się obalić,,,
DemptD - 19 Maj 2014, 23:06

ja bym tu celował w map sensor - miałem swego czasu podobne cyrki z kosiarką i wymiana pomogła
brewa7 - 19 Maj 2014, 23:29

JoeMix napisał/a:
Kurdę, tyle lat i mitu korkowca w 1,1i i 1,3i nie da się obalić,,,


Tak tak wiem nie silniczek krokowy tylko stycznik biegu jałowego.

kuba87 - 20 Maj 2014, 12:19

to ciekawe co takiego uchyla przepustnicę na wolnych obrotach.... :rotfl:
brewa7 - 20 Maj 2014, 13:41

No i machnąłem te błędy i mi powiedział komp że 45, czyli VSS,ale co to ma do obrotów jałowych. A po zwarciu tych przewodów we wtyczce to jakos zaczął świrować "krokowy". Pomocy chłopaki bo ja już nie mam siły do niej i chyba ją albo wyzłomuje albo Wam sprzedam pod swap.
Freeman - 20 Maj 2014, 13:45

VSS ma sporo do obrotów i bardzo często to on jest za to odpowiedzialny.
brewa7 - 20 Maj 2014, 14:16

no wiem że on podwyższa trochę obroty przy dojeździe do krzyżówki na wciśniętym sprzęgle, ale czy może powodować gaśnięcie silnika po zatrzymaniu i świrowanie stycznika obr. jałowych?

[ Dodano: Wto Maj 20, 2014 17:55 ]
edit;

teraz z kolei wyszło ze jakaś 2 zwora korektora liczby oktanowej jest zwarta.
Przy zapalaniu silnik wchodzi na 3.5 tys. obr i zwalnia do 2000 a przy jeździe na samym sprzęgle ciągle ciągnie na 1500 obrotów nie wiem już czy to jednak stycznik obrotów jałowych czy jak... Już nie mam do niej siły, a szkoda mi jej złomować bo ma ładną blachę... A może ktoś z Was chciałby ją kupić na projekt? Bo mnie już witki opadają do tego samochodu ;-(

kuba87 - 20 Maj 2014, 18:19

odłącz VSS, albo wiazka silnikowa zdechła
brewa7 - 20 Maj 2014, 19:24

VSS był odłączony i było to samo. Nie wiem ten styczniki jałowych coś świruje mola w trampkach. Już zastanawiałem się żeby odłączyć stycznik i ustawić obroty na sztywno.

Edit:


Auto oddałem siostrze, ale mam pytanie.
Czy nic mu się nie stanie jak ustawiłem obroty na sztywno?
Znaczy złapałem moment gdzie silnik miał obroty jałowe i odłączyłem krokowca. :bezradny:

kuba87 - 21 Maj 2014, 21:01

to jest tylko chwilowe, a moze zaszkodzić bardziej poniewaz nie usunałes problemu
brewa7 - 21 Maj 2014, 21:37

tzn? w jakim sensie zaszkodzić? Więcej zacznie palić? Sterownik powinien jakieś uśrednione dane fabryczne trzymać dla niego. Spróbuję jeszcze go podmienić, ale nie wiem czy to coś da. Czy w ogóle jest w nim jakaś elektronika, która mogła paść??Bo gdzieś czytałem, że czasem ale bardo rzadko bywa, że paść może elektronika.
JoeMix - 21 Maj 2014, 23:01

kuba87 napisał/a:
moze zaszkodzić bardziej poniewaz nie usunałes problemu
Ustawienie obrotów na sztywno silnikowi nie zaszkodzi,,, usterka która powoduje że silniczek się chowa juz może,,, na 95% będzie to czujnik połozniea przepustnicy, bo silniczek w 1,1 nie jest krokowy, i nie potrafi sie ustawić w konkretnej pozycji na zadanie, musi go przestawić komputer, a to w jakim silniczek jest położeniu wie z CPP oraz krańcówki na silniczku.
brewa7 - 21 Maj 2014, 23:17

czyli nie powinno to zaszkodzić silnikowi?? bo TPS kupiłem mu nowy za 154zł a teraz obrotów jałowych nie może złapać. Czy w tym silniczku jest jakaś elektronika?? bo takto silnik normalnie się wkręca na obroty? Może wzrosnąć spalanie?
JoeMix - 22 Maj 2014, 07:31

brewa7 napisał/a:
Czy w tym silniczku jest jakaś elektronika?
Nie ma,,, silniczek ma 4 kable, znajdź 2 na których nie ma / jest przejście kiedy naciskasz na końcówkę trzpienia - to krańcówka, pozostałe 2 to silniczek, podłącz pod akumulator - wysunie się na maxa i zatrzyma (lub wsunie), odwróć plus z minusem, wsunie się do końca i zatrzyma (lub odwrotnie) - jeśli ruch jest płynny i krańcówka działa - to silniczek jest OK. W krańcowych położeniach na MAX silniczek nie poobiera prądu
brewa7 - 22 Maj 2014, 15:00

A czy przez luzy na TPSie mozna mieć z obrotami problem?tzn ori nie mial żadnego luzu w krancowym polozeniu zamknięcia przepustnicy a nowy ma i nie wiem czy tam sprężyna jest za krótka czy jak. Bo zauważylem też że jak dopchnę trochę TPS do ramienia przepustnicy to te obroty spadają. Tylo nie mogę tego sprawdzić w czasie jazdy...musiałbym jakoś zdrutować tps do przepustnicy na stałe.Tylko nie wiem kiedy bym mógł to sprawdzić bo aktualnie(od wczoraj) siostra jeździ autem. Może będę próbował w sobotę to rozkminić. Bo nie daje mi to spać,a chciałem zrobić autko siostrze tak żeby tylko lała bene i jeździła bez problemów. Co prawda sprzęcicho ma już swoje 22 lata i wszystko może tu nawalić, ale to o czym wiem że jest niesprawne chcę naprawić żeby mi nie mówiła potem że kupiła ode mnie złom.

Edit:

Mierzyłem dziś ori potencjometr przepustnicy między zielonym i czerwonym przewodem wymierzyłem oporności w zakresie(zamknięta przepustnica) 5,22kΩ do(otwarta przepustnica) 1,03kΩ. Wartości przechodziły liniowo w zależności od kąta wychylenia palca potencjometru. Pytanie tylko czy rzeczą normalną jest brak oporu i obwodu między przewodami: żółty-zielony, żółty-czerwony.

JoeMix - 23 Maj 2014, 22:33

CPP to dwa opory (2 przewody), połączone razem (jeden wspólny),,, czyli razem są 3 przewody, między dwoma jest opór stały, bez względy na położne suwaka, między wspólnym a tym od suwaka jest zmienny, czyli niema możliwości by między jakimiś przodami nie było oporu,,,
brewa7 - 23 Maj 2014, 22:39

no właśnie na jednej parze przewodów nie mam żadnego oporu a na drugim mam zmienny

[ Dodano: Pią Maj 23, 2014 22:44 ]
mam tylko opór i obwód między zielonym i czerwonym, a miedzy nimi a żółtym nie mam nic. CPP do kosza chyba. a czy przez luzy na TPS mogę mieć problem z obrotami?

JoeMix - 23 Maj 2014, 22:44

Czyli CPP walnięty,,, dokładnie to jest tak, jak masz wspólny przewód to na jednym wolnym jest stały opór,,, (dokładnie to zmienny w zależności od temperatury i tak dalej - jest to punkt odniesienia dla komputera) na drugim wolnym jest zmienny w zależności od położenia,,,
brewa7 - 23 Maj 2014, 22:49

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa..... Cepp jest dobre tylko zapomniałem przesunąć pokrętła na multimetrze. Między żółtym a pozostałymi kablami mam 36,...MΩ

[ Dodano: Sob Maj 24, 2014 15:25 ]
No to ja już nie wiem...CPP jest wporządku, "krokowy" jest wporzo pracuje w obie strony i krańcówka też działa, a silnik startuje jak rakieta.
Czy Edis4 ma w sobie jakąś elektronike?W instrukcji na str 228-229 chyba to było, że ten "krokowy" w tym silniku nie jest do niczego potrzebny, bo nie zbiera on żadnych info dla kompa. Więc w sumie jak go odłączę to to nie zrobi to silnikowi żadnej różnicy. Bo problem jest taki że jak raz ruszą się przewody to startuje jak rakieta(wysuwa się cały palec krokowca i potem chowa) a za innym razem jak coś się tam ruszy to nie chce z kolei zapalić(palec krokowca wsuwa się cały). Czy po kolizji może tak być że coś się mu w łebku znaczy ECU poprzestawiało?

JoeMix - 24 Maj 2014, 21:31

brewa7 napisał/a:
Bo problem jest taki że jak raz ruszą się przewody
No to masz rozwiązanie, coś gdzieś nie łączy,,,
brewa7 - 24 Maj 2014, 21:47

jeśli już to pewnie na skrzynce połączeń w silniku. Tylko kto ma teraz schematy połączeń ECU->Skrzynka połączeń->czujniki
Jakbym miał takie coś to może wtedy udało by mi się nawet pociągnąć nową instalkę od ECU pomijając po prostu skrzyknę w silniku i zrobił bym obejście na tych przynajmniej 2 kablach. No chyba że musiałbym ciągnąć wszystko do krokowca od samego sterownika.

limus - 24 Maj 2014, 22:34

Jak kupiłeś walnięty cpp to oddaj na gwarancji i podmień .
Nie wiem dlaczego ale nawet cpp pokazujące podobne wartości mają całkowicie odmienne przełożenie na pracę silnika .
Dzisiaj rozebrałem vss i z moich o obserwacji wynika , że jak nie poprzecierały się przewody , lub nie ma za dużych luzów , to nie ma możliwości aby się popsuł.
Urządzenie jest niezwykle proste .

Pozdrawiam.

brewa7 - 25 Maj 2014, 00:23

limus,

Swoją wypowiedzią zachęciłeś mnie do sprawdzenia nowego CPP i z moich pomiarów wynika, że jest jakiś na lewo robiony, bo między:
zielony-czerwony: 9,68 i nie zmienia się w zależności od wychylenia dźwigni.
zielony-żółty: 8,39.
czerwony-żółty: 8,39

Chciałem zaznaczyć że Ori Webera ma wartości:
zielony-czerwony: 5,22(zamknięta przepustnica)- 1.03(otwarta na full przepustnica)
zielony-żółty: 36,5
czerwony - żółty: 36,5

Czytając ten post chciałbym zwrócić uwagę na rzędy wielkości wyników pomiarów.

Mam nadzieję, że komuś się te wyniki jeszcze przydadzą.

kuba87 - 25 Maj 2014, 00:38

będę w pl za parę dnito Ci mogę sprzedać sprawny ori używany cpp, albo cały wtrysk(kompletny)
brewa7 - 25 Maj 2014, 00:56

Nie no jakoś zreanimowałem swój ori i zmontowałem. Wszystko niby gra tylko jak zapala(puki co, bo nie wiem jak długo jeszcze w ogóle będzie zapalać) to jak rakieta 3,5tys obr. na zimno i potem schodzi do 1000rpm. Może się jeszcze nauczy i będzie zapalał normalnie. Diagnostyka też nic mi nie pokazuje.

Tak jak mi JoeMix pisał: "Gdzieś nie łączy."
Tylko gdzie, bo jak sprawdzałem dziś multimetrem to pokazuje zasilanie silniczka na wtyczce 9V.
I teraz się zastanawiam,czy wiązka gdzieś pod maską się rypła, czy od sterownika, czy może sam sterownik, bo miałem kolizję.
No i najbardziej absurdalne wytłumaczenie jej niemocy to: Fiesta nie lubi/boi się mojej siostry i nie chce z nią współpracować.

kuba87 - 25 Maj 2014, 01:37

sprawdz dokładnie cała wiazke silnika pod katem uszkodzeń mechanicznych, i kolektor ssacy pod katem szczelnosci
diodalodz - 25 Maj 2014, 12:43

Cytat:
zielony-czerwony: 9,68MΩ i nie zmienia się w zależności od wychylenia dźwigni.
zielony-żółty: 8,39MΩ.
czerwony-żółty: 8,39MΩ

Jeśli wychodzą ci Mega Omy to czujnik jest uszkodzony.
Mega to praktycznie przerwa, skóra ma mniejszy opór :)
Pomiarów należy dokonać kilka.
1
włącz stacyjkę, odłącz CPP, poszukaj 1 pinu po stronie instalacji auta. Miernik na zakres 20 VDC, Pomiar między masą nadwozia i pinem 1 powinien dać ok 5V. (przewód brązowa czarny)
2
włącz stacyjkę, odłącz CPP, poszukaj 2 pinu po stronie instalacji auta. Miernik na zakres 20 VDC, Pomiar między masą nadwozia i pinem 2 powinien dać ok 0V. (przewód brązowy)

3 za pomocą cieniutkiego przewodu (np z uzwojeń transformatora, ewentualnie z sieci komputerowej) wepnij się w pin 3 (brązowo zielony). Cała zabawa polega na tym, że trzeba się tam wpiąć na połączonej wtyczce. Gdy ci się to uda: Miernik na 20VDC jeden przewód do masy drugi do pinu 3.(włącz stacyjkę) Bez dotykania pedału gazu wartość powinna być ok 0,2-1V. Przy maksymalnym wciśnięciu gazu powinna urosnąć do ok 4,8V. Podczas powolnego dociskania gazu, nie mogą pojawiać się nieciągłości, czyli np przeskok z 3V na 2V i po ułamku sekundy powrót do 3V.
Przed pomiarami sprawdź miernik mierząc napięcie na akumulatorze (powinno wynieść ok 12,6 V)

brewa7 - 25 Maj 2014, 15:24

No ok ale ma ktoś schemat tej wtyczki od instalacji zapłonowej?bo ja nigdzie nie mogę znaleźć. Wiem że chyba jakrzec miał jakieś schematy instalacji elektrycznej ale nie pamiętam czy do hcs'a, czy tylko do CVH i Zeteca.

[ Dodano: Nie Maj 25, 2014 15:26 ]
Cytat:
Jeśli wychodzą ci Mega Omy to czujnik jest uszkodzony.
Mega to praktycznie przerwa, skóra ma mniejszy opór

Tyle to akurat się zorientowałem

diodalodz - 25 Maj 2014, 16:36

Wszystkie pomiary robisz w gnieździe CPP, nie ruszasz gniazda na ścianie grodziowej.
brewa7 - 25 Maj 2014, 17:20

No tak diodalodz, ale chodzi mi też o to czemu raz komp ustawia mi krokowca w pozycji otwarcia tak ze silnik zawsze startuje jak rakieta a jak mu sie tam coś odwidzi to palec silniczka cały chowa i silnik za ch..j nie chce zapalić.
Czujniki odpowiedzialne za zapłon i moment wtrysku są sprawne.
CPP zreanimowałem więc mam sprawny,stycznik biegu jałowego jest ok bo sprawdzałem. Zasilanie krokowca 9V. Zasilania CPP nie sprawdzałem już bo diagnostyka nie wykazywała żadnych niesprawności z tej strony.

diodalodz - 25 Maj 2014, 17:55

to sprawdź jakie napięcia są na CPP, a będziesz miał pewność. Pomiar należy też zrobić na komputerze czy jest stały +12V i na czujniku temperatury czy zgadza się jego charakterystyka. Ponadto trzeba sprawdzić krańcówki w silniczku czy przełączają.
brewa7 - 25 Maj 2014, 18:47

krańcówki w silniczku przełączają bo je sprawdzałem
diodalodz - 25 Maj 2014, 19:08

na kompie musisz mieć :
pin 18 - sygnał z krańcówki silnika krokowego
pin 1 - zasilanie na stałe z akku
pin 7 - czujnik temperatury silnika
pin 30 - sygnał uruchomienia rozrusznika
pin 5 - plus po stacyjce
Opór czujnika temp w funkcji temp.
20st C - 35-40 kohm
40 st C - 15-17 kohm
60 st C - 7,1-8 kohm
80 st C 3-4,5 kohm

JoeMix - 25 Maj 2014, 23:02

limus napisał/a:
Dzisiaj rozebrałem vss i z moich o obserwacji wynika , że jak nie poprzecierały się przewody , lub nie ma za dużych luzów , to nie ma możliwości aby się popsuł.
Urządzenie jest niezwykle proste .
odpięcie VSS często działa cuda i nie winny tu jest VSS a komputer,,,
brewa7 - 25 Maj 2014, 23:19

diodalodz napisał/a:
na kompie musisz mieć :
pin 18 - sygnał z krańcówki silnika krokowego
pin 1 - zasilanie na stałe z akku
pin 7 - czujnik temperatury silnika
pin 30 - sygnał uruchomienia rozrusznika
pin 5 - plus po stacyjce
Opór czujnika temp w funkcji temp.
20st C - 35-40 kohm
40 st C - 15-17 kohm
60 st C - 7,1-8 kohm
80 st C 3-4,5 kohm


Tutaj podałeś charakterystykę czujnika zasysanego powietrza

diodalodz - 26 Maj 2014, 12:37

oba czujniki maja taką samą charakterystykę.
brewa7 - 29 Maj 2014, 20:50

Panowie nie wiem czy każdy sterownik ma te same ustawienia, ale coś mnie zaniepokoiło.

Moje pomiary już wcześniej Wam zaprezentowałem i zrobię to ponownie:

Chciałem zaznaczyć że Ori Webera ma wartości:
zielony-czerwony: 5,22kΩ(zamknięta przepustnica)- 1.03kΩ(otwarta na full przepustnica)
zielony-żółty: 36,5MΩ
czerwony - żółty: 36,5MΩ

Ale ostatnio dokopałem się do strony jednego z użytkowników a dokładnie jakrzeca/Jacka
U niego pomiary CPP wynosiły odwrotnie niż u mnie choć w tej samej skali tylko przy odwrotnych ustawieniach czujnika. Czy to może być powodem takich sputnikowych startów i oporów przy zapalaniu? Niżej daję linka:
http://jackrzec.republika...reanimacja.html

diodalodz - 29 Maj 2014, 21:58

Pomierz napięcia, komputer nie czyta oporu tylko napięcia. Ma przetwornik A/C i po tym wie co się dzieje. Gówno go obchodzi ile omów ma czujnik.
brewa7 - 30 Maj 2014, 00:49

diodalodz napisał/a:
Pomierz napięcia, komputer nie czyta oporu tylko napięcia. Ma przetwornik A/C i po tym wie co się dzieje. Gówno go obchodzi ile omów ma czujnik.


Ale po coś jest wstawiona ta opornica w czujniku i po coś ma wyznaczony zakres oporności.
Przecież jak wiemy V=Ω×A, więc ten opór ma znaczenie, bo im wyższy opór tym wyższe napięcie jest podawane na kompa.
Więc komp musi wiedzieć na podstawie tej opornicy, kiedy jest otwarta przepustnica, a kiedy nie. W związku z czym musi wiedzieć czy jak na powrocie do kompa jest 2,5V to jest otwarta, czy jak na powrocie do kompa jest 12,5V to jest otwarta. Więc wydaje mi się że teraz już jakąś różnicę robi to ile jest omów w jakim położeniu czujnika :|

diodalodz - 30 Maj 2014, 11:13

Robi, ale taki pomiar jest tylko orientacyjny. W komputerze masz scalony stabilizator napięcia na 5V. Z niego zasilany jest czujnik. Pomiar napięcia wykluczy zwarcia do masy i +12V gdzieś w wiązce. Pokarze także nieciągłości rezystora. Każdy układ inaczej pracuje bez prądu niż z prądem. Miernik przepuszcza przez te rezystory znikomy prąd. Po drugie na silniku czujnik dociśnięty jest do monowtrysku śrubami, do tego pojawiają się wibracje i temperatura. Tych zmian środowiska na biurku nie zrobisz . Najlepiej wpiąć się w sam komputer i wyprowadzić sobie 2 przewody do wnętrza pod woltomierz .
limus - 30 Maj 2014, 22:15

Z moich obserwacji wynika , że diodalodz ma rację .
W moim aucie dwa czujniki mające prawie identyczne ( prawidłowe ) opory dawały róże efekty.
Czy może ktoś mi łopatologicznie wyjaśnić jak sprawdzić czy komp otrzymuje prawidłowe napięcie ?

Pozdrawiam.

diodalodz - 30 Maj 2014, 23:00

tak
Trzeba zmierzyć napięcie pomiędzy masą kompa a złączem na którym przychodzi sygnał
Pin 46 -MASA (brązowo czerwony)
Pin 47 - SYGNAŁ (brązowo zielony)
Kolory mogą się różnic.
Bez wciskania pedału od 0,2-1V
Przy pełnym wciśnięciu 4,8V
NO i warunek zachowania pełnej ciągłości podczas wciskania.

limus - 31 Maj 2014, 09:18

Dziękuję .

Rozumiem , że sterownik nie otrzymuje minusa na kablu , tylko jest ten minus poprzez masę.
Powiedz proszę na jakich pinach i jak sprawdzić , czy ten sterownik ma zasilanie .
Jest może gdzieś jakaś rozpiska , jaki pin w sterowniku do czego jest podpięty ?
Chciałbym posprawdzać , bo w moim aucie coś jest nie tak .
Czujniki niby ok . a chodził dobrze dopiero jak odpiąłem vss.
Niestety samoczynnie po kilku dniach wróciło w wszystko do starej normy - czyli muł i spore spalanie .

Pozdrawiam.

brewa7 - 31 Maj 2014, 17:33

schemat ukł. elektrycznego w CFI

limus - 31 Maj 2014, 20:11

Dziękuję , ale ja tylko w żelastwie nie gubię się za bardzo .
Jak już są kabelki i schematy , to idzie mi kiepsko.
Dlatego w podobnych tematach potrzebuję wytłumaczenia podobnego do pierwszego postu na tej stronie .
Doszedłeś już do ładu ze swoim autem ?

Pozdrawiam.

brewa7 - 31 Maj 2014, 21:02

nie nie doszedłem, bo siostra nią jeździ.

[ Dodano: Sob Sie 02, 2014 13:52 ]
Problem z zapalaniem jak rakieta już ujarzmiony. Okazało się że walnięty już do końca był dzień TPS. Teraz udało mi się go wydzwonić prawie nówkę Webera jakiś tydzień temu. Teraz zapala normalnie na 1500 obr i spada do jałowych.

Pomiary prawidłowo działającego TPS:
zielony-czerwony: 5,22kΩ(zamknięta przepustnica)- 1.03kΩ(otwarta na full przepustnica)
zielony-żółty: chyba w zasadzie brak bo one sąpołączone tak jakby razem na graficie
czerwony - żółty:1,26kΩ(zamknięta przepustnica)- 4,78kΩ(otwarta na full przepustnica)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group