dajuko - 6 Gru 2012, 19:41 Temat postu: [MK2] Wyciek ropy z wtrysku Witam, wczoraj znajomy mnie namówił na sprawdzenie fieścinki na hamowni, przypiłowaliśmy ją trochę i zauważyłem po tym,że z nad silnika unosi się dym (myślałem,że to olej który mi wycieka paruje). Jak ostygła zapuściłem ją i zobaczyłem,że spod wężyka sączy się ropa. Wymieniłem wężyk na nowy, lecz niestety paliwko dalej ciekło. Szukałem nowych wtrysków, ale nie mogłem znaleźć, tylko same końcówki/kroćce. Czy wystarczy tylko je wymienić żeby zatamować wyciek? Rkalitka - 6 Gru 2012, 20:23 spróbuj delikatnie dokręci rurki wysokiego ciśnienia na wtryskiwaczach(klucz 17) Jeśli nie pomoże to wymień wężyki przelewowe(te cieniutkie co idą od wtryskiwacza do wtryskiwacza i ostatni do pompy wtryskowej) Jeśli to nie pomoże to zbadaj czy nie oberwała się któraś rurka wysokiego ciśnienia przy wtryskiwaczu(najczęściej pękają pod śrubą która ową rurkę mocuje do wtrysku. Innej możliwości nie widzę - nie wymieniaj na nowe wtryski czy końcówki - szkoda kasy, no chyba, że wtryski już leją. Ile wypluła koni na hamowni?? dajuko - 6 Gru 2012, 21:39 rurki dokręcone, pierwsza rzecz którą sprawdziłem  wężyki wymienione, dalej się leje. Robiłem to u znajomego co zajmuje się tylko silnikami i mówi,że najprawdopodobniej może być króciec do wymiany, w sensie ten element do którego wężyki wchodzą. Na hamowni wyszło 46KM, czyli 8KM straty od stanu fabrycznego
diodalodz - 6 Gru 2012, 23:39 Obudowę możesz przełożyć z innego wtrysku. Zdaje się że vw ma takie same. Ale przed wymianą na próbniku trzeba zmierzyć ciśnienie i takie samo ustawić na nowej obudowie, po przełożeniu końcówki. Ustawia się to podkładkami. Chyba że wymiesz wszystkie i ustawisz na "katalog" ale wtedy może gorzej odpalać. |
