|
Forum FiestaKlubPolska -
|
|
Silniki diesla - [MK4] Dodatkowe podgrzewanie świec żarowych.
Grax - 4 Lis 2012, 20:34 Temat postu: [MK4] Dodatkowe podgrzewanie świec żarowych. Spotkałem się dzisiaj ze znajomym i powiedział mi o ciekawym pomyśle - sposobie jaki robią na Ukrainie tzn dodatkowe włączanie świec żarowych kiedy silnik " kręci się "i nie chce załapać to podgrzewają świece żarowe dodatkowym obwodem ...
Czy ktoś coś takiego robił ??
Stunt_Man - 4 Lis 2012, 21:36
ale świece grzeją cały czas, nawet chwile po odpaleniu...
Puff - 4 Lis 2012, 21:38
Wypadałoby się najpierw dowiedzieć jak działa sprawny układ w aucie... Gdy gaśnie kontrolka świec, prąd do nich dalej płynie, a Ty masz kręcić silnikiem od razu jak kontrolka na desce zgaśnie.
Jak nie umiesz odpalić auta przy obecnych temperaturach, to:
a) wymień świece
b) wymień filtr paliwa
c) dolej depresator
d) ... a najlepiej wszystko powyższe
Pietia83 - 5 Lis 2012, 06:06
nie koniecznie ja zgasnie
lepiej poczekac na takie slynne pyk ;-) ktore nastepuje troszke pozniej
JoeMix - 5 Lis 2012, 06:39
Pietia83, właśnie że lepiej nie czekać na pstryk, bo wtedy świece są wyłączane, 2 zaciągnięcie powietrza i komora spalania zimna, i całe wcześniejsze grzanie o kant zadu,,, tak ma być, świece mają grzać jak zimny silnik pracuje.
Grax - 5 Lis 2012, 08:39
Pufcio Po problemie z niedoładowanym akumulatorem odpala nawet za pierwszym razem. Tylko pytałem czy ktoś słyszał o takim patencie P
A co do grzania świec to nie jestem do końca pewien czy grzeją tak samo podczas pracy silnika jak podczas "nagrzewania" ich przed odpaleniem. Myślę że podczas grzania grzeją na 100% ale gdy silnik chodzi wspierają detonacje mieszanki w ~ 80% ?? Poprawcie mnie jeśli mylę się .
Pozdrawiam miłego dnia
Puff - 5 Lis 2012, 08:54
Pietia83 - czytaj co JoeMix pisze, bo to święte słowa.
Grax - znajdź sobie w necie krzywą grzania świec żarowych. Świece grzeją do kilku sekund po odpaleniu silnika (zakładając, że nie kręcisz rozrusznikiem minutę, tylko odpala od razu), potem są wyłączane.
Jaszczur - 5 Lis 2012, 08:55
Grax napisał/a: | Myślę że podczas grzania grzeją na 100% ale gdy silnik chodzi wspierają detonacje mieszanki w ~ 80% ?? Poprawcie mnie jeśli mylę się . |
Tam jest zwykły przekaźnik, nie ma żadnego układu PWM który by zmieniał wartość prądu/napięcia płynącego przez świece.
Świece są grzane w każdej sytuacji - przekręcenie stacyjki w pozycję "grzanie", podczas odpalania również, i po odpaleniu silnika - również. Czas grzania określany jest przez układ czasowy, i wynosi od ok. 8 sekund do nawet 40 (zależy od konstrukcji układu podgrzewania świec, w wielu konstrukcjach od temperatury silnika). Tak jest (powinno być) w sprawnym układzie. I właśnie ze względu na to że świece są grzane we wszystkich fazach odpalania, ważne jest by akumulator był w porządku. I alternator.
JoeMix - 5 Lis 2012, 09:39
Jaszczur napisał/a: | Świece są grzane w każdej sytuacji - przekręcenie stacyjki w pozycję "grzanie", podczas odpalania również, i po odpaleniu silnika - również. | I kiedy się kontrolka nie zapala również, zwłaszcza w nowych autach, ta kontrolka to tylko sygnał dla kierowcy że ma poczekać z uruchomieniem silnik do czasu jej zgaśnięcia - jej zapalenie ni jak się ma do podawania napięcia na świece.
Grax - 5 Lis 2012, 11:49
Jaszczur Oki zrozumiałem a czy czas grzania świec można wydłużyć mam zaledwie około 5 sekund
Jaszczur - 5 Lis 2012, 11:52
Grax napisał/a: | czy czas grzania świec można wydłużyć |
Jeśli się znasz na elektronice, to możesz zmodyfikować układ czasowy który jest wewnątrz przekaźnika zasilającego świece żarowe (zgaduję że nie masz Endury, w której to jest zrealizowane inaczej).
Jeśli zaś się nie znasz, to po prostu kup zamiennik tego przekaźnika, np. na allegro - firma HUCO, nr. części 132060. Grzeje świece przez >30 sekund. Pasuje p&p.
Puff - 5 Lis 2012, 12:04
Jaszczur - a nie logiczniej jest po prostu włożyć nowe, sprawne świece? Jak ma popalone, to grzanie nawet przez kwadrans niewiele tu pomoże...
Jaszczur - 5 Lis 2012, 12:07
Pufcio napisał/a: | Jaszczur - a nie logiczniej jest po prostu włożyć nowe, sprawne świece?
|
Grax napisał/a: | mam zaledwie około 5 sekund |
Ja bym sprawdził, owszem, te świece, ale te 5 sekund to o kant dupy...
Puff - 5 Lis 2012, 12:19
U mnie, jeśli w ogóle jest dłużej, to niewiele. I wystarcza nawet w największe mrozy...
Wiem jaką miałem różnicę jak wymieniłem świece po kupieniu auta (wszystkie były spalone). Niebo a ziemia.
Jaszczur - 5 Lis 2012, 12:30
Pufcio napisał/a: | U mnie, jeśli w ogóle jest dłużej, to niewiele. |
Masz silnik z bezpośrednim wtryskiem. To jest "trochę" inna sytuacja. Oba silniki to niby to samo, ale różnią się tym jakże istotnym szczegółem.
Grax - 5 Lis 2012, 13:33
Świece mam nowe dwu miesięczne
Puff - 5 Lis 2012, 17:45
Jaszczur napisał/a: | To jest "trochę" inna sytuacja. |
No fakt
Stunt_Man - 5 Lis 2012, 18:20
Grax napisał/a: | a czy czas grzania świec można wydłużyć mam zaledwie około 5 sekund |
jak to sprawdziłeś?
szumi81 - 5 Lis 2012, 18:58
świece grzeją około 35s. To że kontrolka gaśnie nie oznacza że świece już nie grzeją...świece grzeją dalej i wspomagają rozruch zimnego silnika.
Jaszczur - 5 Lis 2012, 20:37
szumi81 napisał/a: | świece grzeją około 35s. |
Jak automat w przekaźniku jest w porządku, to tak właśnie jest
Stunt_Man napisał/a: | jak to sprawdziłeś? |
Przekaźnik słychać jak się wyłącza, i widać (kontrolki przygasają przy grzejących świecach).
Stunt_Man - 6 Lis 2012, 06:39
Jaszczur napisał/a: | Przekaźnik słychać jak się wyłącza, i widać (kontrolki przygasają przy grzejących świecach). |
mnie tego nie musisz tłumaczyć
Dreambox - 6 Lis 2012, 09:03
Te długie grzanie świec 35s jak podał szumi to niestety nie tyczy sie mk4 z endura-de. Tam grzeją 10s do wyłączenia przekaźnika. Oczywiście po odpaleniu grzeją jeszcze kilkanaście sekund.
Najłatwiej sprawdzić podłączająć żarówke.
|
|