Forum FiestaKlubPolska -

Projekty FKP - [MK2] MK2 XR2 || dążenie do stanu fabrycznego

tadzias - 17 Maj 2012, 18:07
Temat postu: [MK2] MK2 XR2 || dążenie do stanu fabrycznego
1. NICK: tadzias
2. IMIĘ: Tadeusz
3. MODEL: Fiesta
4. WERSJA: XR2
5. ROCZNIK: 1987
6. SILNIK: 1.6 CVH na gaźniku Weber TLDM
7. OPIS AUTA:

Większośc użytkowników forum ją zna, gdyż była już pokazywana światu ale po jakimś czasie temat został domknięty i skasowany ze względu na plany złomowania.
Na szczęście się one zmieniły i ikserka wraca do gry :)

Dla niewtajemniczonych krótka historia pod tytułem "jak to się stało, że to padło trafiło w moje ręce", a mianowicie:

Jak to parę osób pamięta parę lat temu byłem w posiadaniu MK1, miałem do niej wielkie plany jak to większośc młodzieży przedstawiająca swoje babcie pierwszej generacji na forum. Życie je zweryfikowało i przez moje zaniedbanie na Fiestę trafił wyrok złomu. Koniec końców się tak nie stało, ponieważ klubowi koledzy zabrali ją na reanimację ale to całkiem inna historia :)
Po zbyciu staruszki szukałem czegoś na zastępstwo, oczywiście z gamy roczników Fiesty MK1-MK2 i tak pewnego dnia dzięki koledze Intelowi dostałem cynk, że w Tarnowie stoi na sprzedaż w miarę oryginalna Fiesta MK2 XR2 w stanie nienagannym. Z zewnątrz jedynie tylny zderzak był do malowania po tym jak właścicielce ktoś wjechał w tył auta. Zderzak był wymieniony lecz nie pod kolor dlatego lakierowanie zostało zlecone klubowemu koledze z branży lakierniczej kostek88wjcz. Cóż... Chwila zastanowienia, następnie wizja lokalna auta na kanale z Laskoszem i Intelem, jazda próbna i 26.04.2010 samochód był już w moim posiadaniu. Mogę jeszcze napomknąc, że godzina zakupu dośc szalona bo 3:15 rano :)
Powrót do domu prentki ze względu na elastyczny silniczek ikserki, prowadzenie znakomite, w zawieszeniu nic nie stukało, nic nie pukało, na twardym zawieszeniu auto bardzo dobrze pokonywało zakręty, a amortyzatory świetnie tłumiły każdą nierównośc.
Do MK2 dostałem w bonusie sporo części, łącznie z kompletem oryginalnych ikserkowych stalówek z oryginalnymi kołpakami do nich (dla nieobeznanych - pasują tylko pod ten wzór felgi).
Na czas ówczesny byłem bardzo zadowolony z zakupu, samochód był ekonomiczny dzięki instalacji LPG co było bardzo ważne dla mnie jako "studenta" :-) Oczywiście było też czym depnąc w razie potrzeby.
XR2 posiadała parę braków w wyposażeniu dlatego sukcesywnie starałem się je uzupełnic, od darasa84 zanabyłem oryginalną zapasówkę do MK2 XR2 w rewelacyjnym stanie z oryginalnymi ciężarkami FORD, okutą oponą Pirelli P6 :) Ale to nie koniec bo do tego doszły jeszcze oryginalne reflektory dalekosiężne Carello z fabrycznymi "łapami" Forda dedykowanymi do emkadwa ikserdwa, oczywiście w stanie znakomitym :)
Od kolegi Piesek zdobyłem 2 komplety białych kierunków co wg mnie poprawiło stylistykę z zewnątrz tym samym demontując stare i tak nieoryginalne pomarańczowe kierunkowskazy no name.
Do zewnętrznej prezencji samochodu brakowało mi jeszcze oryginalnych 13-calowych "durszlaków" Forda 6JE32 montowanych na taśmie produkcyjnej Forda w Walencji... Przypadkiem jednak buszując po allegro, pewnego dnia natrafiłem na takowe w słusznej cenie lecz w stanie wołającym o reanimację. Jak się potem okazało 2 felgi były wyprodukowane w roku 86, a pozostałe 2 w 82. Ten zabieg zleciłem naszemu klubowemu koledze MikeB4, efekt możecie zobaczyc na fotkach poniżej. Przy renowacji okazało się, że jedna z felg jest w stanie masakrycznym i nadaje się tylko na zapas, na szczęście mike miał na zbyciu jedną prostą co uratowało sprawę. Do durszli dostałem również oryginalne fordowskie dekielki polakierowane pod kolor.
Na aluski zostały nawinięte oponki w jedynym słusznym rozmiarze, czyli 185/60/13 ale znalezienie ich nie należało do łatwizny. Jak w przypadku felg, znalazłem je na allegro w stanie nieużywanym wyprodukowane w 4 tygodniu 2009 roku. Sa to opony Barum Brillantis, wiem że to nic konkretnego ale jak to w znanym powiedzeniu "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma" :)
Kolejnym zabiegiem była wymiana silnika, ówczesny miał sporo przebiegu na instalacji lpg i nie pracował jak należy dlatego jego miejsce zajęła taka sama jednostka 1.6 CVH znana z mojej poprzedniej Fiesty, a zakupiona od Darasa84 dobrych parę lat temu jako najzdrowsze widziane CVH na dwugardzielowym gaźniku Webera z wodnym ssaniem.
Swapem zajął się Laskosz tak jak w przypadku MK1 i mimo, że nie był to jakiś skomplikowany zabieg, zrobił kawał dobrej roboty.
Usunięte serce zabrał luki do swojej czerwonej rakiety gdzie posłużył mu za dawcę na swapa.
Mając już nowy-stary silnik, który nigdy w życiu nie wachał gazu postanowiłem zdemontowac instalację LPG, i tak też zrobiłem.
Na tym etapie zmian, efekt był zadowalający zarówno wizualnie jak i mechanicznie ale problemem bym rdzawy rudzielec wydobywający się tu i tam.
Do jesiennego zlotu w Brennej MK2 służyła bez zarzutu lecz korozja coraz bardziej dawała się we znaki (tutaj sprecyzuję, że samochód kupiłem bez konserwacji podwozia), co więcej duża ilośc zlotowiczów to dostrzegała. Chodziła nawet pogłoska, że jeśli się stanie koło tadziasowej ikserki to usłyszec można chałaśliwe "chrupanie" :rotfl:
Podczas jesiennego zlotu klubowy kolega pufcio zrobił XR2 sesję fotograficzną dzięki czemu zdobyła 2 miejsce podczas konkursu zdjęc tym samym dostając do kalendarza FKP na rok 2011. Nie ukrywam, było to spore wyróżnienie ale mimo to ze względu na chwilową słabośc postanowiłem zbyc auto złomiarzowi.
Na szczęście do transakcji nie doszło.
Po zmianie silnika okazało się, że ówczesny tłumik jest dziurawy jak ser szwajcarski... Jedynym lekarstwem był zakup nowego, a co za tym szło wymiana całego od dwururki począwszy...
Szczęśliwie jednak zdołałem "dopaśc" Bosala do MK2XR2 nie wymagającego żadnych przeróbek za szaloną cenę 440zł... Jak na złośc tydzień po montażu kupiłem drugi na zapas za cenę 149zł ;/
Po ostatniej naprawie auto jeździło jeszcze chwilę ale przeglądu już nie przeszło dlatego
Fiesta została "upchnięta" do ciepłego garażu gdzie przestała cały rok.
W międzyczasie poszukiwałem do niej wszelkiego rodzaju tajli, przede wszystkim oryginalnych, natrafiłem na kilkanaście okazji na allegro, przeglądałem różnorakie oferty na forum, niejednokrotnie jechałem kilkaset kilometrów do ludzi, którzy pozbywali się swoich emkadwa za śmieszne pieniądze, zwożąc nieraz do garażu sterty części do ikserki.
Obecnie jest ich tyle, że składuję je w jednym osobnym pomieszczeniu :-P
Decyzja co do niezłomowania Fiesty zapadła dzięki paru osobom i ich namowom. Aktualnie MK2 jest w trakcie przygotowywania do resto, posiada opinię od rzeczoznawcy stwierdzającą "szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji" (dla laików - opinia o zabytkowości pojazdu).
Samochód zamierzam doprowadzic do stanu jak najbardziej zbliżonego do oryginału zdając sobie sprawę, że jest to długotrwały proces przy czym niebywale kosztowny ale do odważnych świat należy! :)
Temat na pewno będzie się rozwijał dlatego prośba do modów - Nie kasowac!


To tak z grubsza o historii, wszystkie wykonane prace zostaną opisane na bieżąco i będą udokumentowane zdjęciami.





8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE
a. wizualne: zmiana starych pomarańczowych popękanych kierunkowskazów na nowe białe, zmiana kół na oryginalne durszlaki Ford 13' 6J ET32, montaż halogenów dalekosiężnych Carello
b. mechaniczne: przekładka silnika, wymiana całego tłumika
c. audio: montaż radia Ford z epoki
d. inne: płócienne dywaniki FKP :)

9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE
a. wizualne: ogarnięcie blachy, nowy lakier z palety takiej jak w oryginale
b. mechaniczne: ogarnięcie silnika (wycieki itp)
c. audio: od podstaw ale w klimacie youngtimera
d. inne: obszycie podartej tapicerki foteli

10. FOTKI AUTA :

w dniu zakupu



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us


RSy + ori dekielki



Uploaded with ImageShack.us


durszlaki + ori dekielki



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

ori kołpaczki z epoki + stal do nich



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us


Fotki na tydzień przed opinią



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

Peedro - 17 Maj 2012, 19:08

tadzias napisał/a:
Chodziła nawet pogłoska, że jeśli się stanie koło tadziasowej ikserki to usłyszec można chałaśliwe "chrupanie" :rotfl:


Jaka pogłoska :rotfl: najprawdziwsza prawda :ok: tudzież oczywista oczywistość :rotfl:

Kibicuje projektowi ;) o czym zresztą dobrze wiesz :ok:

Krzysiek - 17 Maj 2012, 19:11

kurna tadzias takie fajne wozy ma że nie daje mi wyboru i muszę się do Ciebie wybrać na spociwo :D również trzymam kciuki za staruszka :ok:
tadzias - 17 Maj 2012, 19:14

Intense napisał/a:
muszę się do Ciebie wybrać na spociwo :D



zapraszam :D

hubi_2006 - 17 Maj 2012, 22:33

Powodzenia i wytrwałości życzę :ok:
Pietrekk - 17 Maj 2012, 23:08

Wiedziałem :P Siedział przez rok cicho żeby z czymś wyjść potem :) Tadzias powodzenia! :)
hanysek - 17 Maj 2012, 23:15

dosz rada synek :D som miolech MK2 i se chwolilech do poki nie padnol silnik... :rotfl: :2xf:
tadzias - 17 Maj 2012, 23:27

hubi_2006 napisał/a:
Powodzenia i wytrwałości życzę :ok:


dzięki hubi :)




A teraz coś z cyklu "rozkładówka" ale na pierwszy rzut dwie pamiątkowe fotki

ostatnie przepalanie



Uploaded with ImageShack.us

pamiątkowe zdjęcie ze starszym bratem



Uploaded with ImageShack.us



zaczynamy rozbiórkę! na pierwszy rzut maska i zderzak



Uploaded with ImageShack.us


łączenie lewego błotnika z pasem przednim nie wygląda najzdrowiej



Uploaded with ImageShack.us

to samo tyczy się krawędzi, na której spoczywa zamknięta maska



Uploaded with ImageShack.us


a oto co się kryje przy ikserkowym kielichu



Uploaded with ImageShack.us


górną częśc pasa przedniego zaatakowały rude plamki znanego pochodzenia



Uploaded with ImageShack.us


po drugiej stronie przy kielichu również brązowo



Uploaded with ImageShack.us


jak widac łączenie jest skorodowane ale jeszcze się tzryma



Uploaded with ImageShack.us

a oto co się schowało za zderzakiem



Uploaded with ImageShack.us

nie mówiąc o tym co kryje przednie poszerzenie :9:



Uploaded with ImageShack.us

dolna częśc łączenia lewego błotnika z pasem przednim na oko nie wygląda najgorzej ale zapewne po rozłączeniu ukaże się rudzielec



Uploaded with ImageShack.us

tutaj spodziewałem się, że od wewnątrz lewego nadkola nie będzie, a tu psikus...



Uploaded with ImageShack.us

a oto czym się szczycą lewe drzwi



Uploaded with ImageShack.us

nie wspominając o podłodze pod nogami kierowcy



Uploaded with ImageShack.us

prawa strona pasa przedniego w ciut lepszym stanie ale bez szału



Uploaded with ImageShack.us

a tutaj widzimy centralną częśc pasa przedniego



Uploaded with ImageShack.us

i znowu łączenie górnej części pasa przedniego z błotnikiem, tym razem z prawym



Uploaded with ImageShack.us

tu widzimy jak się ma zdemontowana maska, która wyląduje na szrocie - rdza, pęknięcia, pęcherze itp



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

tu widzimy jak się zachowały poszczgólne odcinki lewego progu



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us


częśc centralna podwozia z widocznymi ogniskami rdzy



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us




na dzień dzisiejszy to tyle, ciąg dalszy w najbliższym czasie :)

Pietrekk - 17 Maj 2012, 23:57

Chyba lepiej jak byś pokazał co dobre :D
tadzias - 18 Maj 2012, 00:00

jest tam jeszcze nie zgnite lewe nadkole na jednym ze zdjęc :-P


chyba starczy jak na fieste, w dodatku mk2 :rotfl:

Bezimienny - 18 Maj 2012, 00:21

Tylko rozebrać auto do goła, wyczyścić ewentualnie wypiaskować (choć pewnie znikło by nawet ta blacha co jeszcze została) co sie da uratować a czego nie to wymienić, niby pare słów a roboty była by masakra :rotfl:
tadzias - 18 Maj 2012, 00:59

Bezimienny napisał/a:
Tylko rozebrać auto do goła, wyczyścić ewentualnie wypiaskować (choć pewnie znikło by nawet ta blacha co jeszcze została) co sie da uratować a czego nie to wymienić, niby pare słów a roboty była by masakra :rotfl:



Liczę sie z tym, że większośc elementów karoserii będzie trzeba wymienic na nowe i nawet biore pod uwage, że po piaskowaniu może zostac sama rama ale czas wszystko pokaże.
Wiele części blaszanych już zgromadziłem więc w przypadku takiej kolei losu tylko ta opcja jest najrozsądniejsza. Wiem jedno - ta XRka nie pójdzie na żyletki.

vegetagt - 18 Maj 2012, 01:11

tadzias, trzymam kciuki :) . Na ostatniej fotce widze problem podobny do mojego. Też będe musiał powalczyć z przynajmniej jedną podłużnicą w tym roku :)
markos2101 - 18 Maj 2012, 08:22

vegetagt napisał/a:
powalczyć z przynajmniej jedną podłużnicą


ja sobie życzę fotorelację z walki bo mam obie do wymiany i nie wiem jak się za to zabrać ;)

Skfarek - 18 Maj 2012, 11:59

Graty zapału, będę kibicował projektowi :ok: Opinię masz, po remoncie blacharki będziesz występował z dalszymi działaniami o przyznanie statusu historyka (żółte tablice itp.)?
tadzias - 18 Maj 2012, 14:47

markos2101 napisał/a:
ja sobie życzę fotorelację z walki bo mam obie do wymiany i nie wiem jak się za to zabrać


z czasem znajdziesz tu to co Cię interesuje, na chwilę obecną walka z rozbieraniem auta


Skfarek napisał/a:
Opinię masz, po remoncie blacharki będziesz występował z dalszymi działaniami o przyznanie statusu historyka (żółte tablice itp.)?


Szczerze? Nie wiem. Jest to dośc daleka przyszłośc. Teraz czas się skupic na celach nieodległych.
Na pewno będę dążył do osiągnięcia minimum 85% oryginalności XRki.


---------------------------------------------------------------------------------------------------------


no to jedziem dalej z relacją;


dalsza rozbiórka pokazała, że spodziewany wynik wcale nie musi okazac się taki oczywisty..

po zdjęciu lewej tylnej poszerzki, mym oczom ukazał się taki widok




Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

http://imageshack.us/phot.../dsc03750x.jpg/


tutaj widac kawałek podłogi bagażnika od spodu



Uploaded with ImageShack.us

przy okazji dostrzegłem wady lakieru (widoczna popękana struktura)



Uploaded with ImageShack.us


kolejnym etapem było zdjęcie poszerzek z prawej strony, zabrałem się więc od przodu i tu również bardzo miła niespodzianka :)



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

a oto co nie dopuściło do rozległej korozji wewnątrz (kawałek ochronnego plastiku)



Uploaded with ImageShack.us


niestety kielichów od spodu nic nie ochraniało ;-(



Uploaded with ImageShack.us

po chwili z rozbiórką przeszedłem do ostatniego błotnika, który z pozoru wyglądał całkiem nieźle



Uploaded with ImageShack.us

ale pod plastikiem ukazał się obraz Sodomy i Gomory...



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us


a oto co się posypało w chwili demontażu



Uploaded with ImageShack.us

a na koniec jeszcze troche rudego prochu



Uploaded with ImageShack.us

i przeglaąd prawego progu po zdjęciu plastiku



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us


na smaczek fotka krawędzi prawych drzwi oraz prawego przedniego błotnika



Uploaded with ImageShack.us

po demontażu zderzaka i poszerzki, pas tylny ukazał swoje piękno...albo raczej obleche
:edi:



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

na tym etapie pozostał jeszcze tylko szybki przegląd tylnej części podwozia (dokładniejsza fotorelacja po zrzuceniu silnika i zawieszenia)



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us






to by było tyle na dziś



C.D.N.

JoeMix - 18 Maj 2012, 20:07

Tylko się pytam po grzyb pełne obrazki dajesz, nie możesz miniaturek, przecież nawet na szybkim łączu *** można dostać jak się to ładuje,,,
Marcinowaty - 18 Maj 2012, 20:30

Nie chcę ci załamywać, ale kupa roboty przed tobą. Broń cie od maty i żywicy. Bo na wiocha pl trafi fiesta :cojest:
szczepan522 - 18 Maj 2012, 22:14

Cytat:

Nie chcę ci załamywać, ale kupa roboty przed tobą.


Noo tadzias, ale kupa ... Nie wygląda to ciekawie ;-| czekam na kolejny up progress

Peedro - 19 Maj 2012, 02:29

Marcinowaty napisał/a:
Nie chcę ci załamywać, ale kupa roboty przed tobą. Broń cie od maty i żywicy. Bo na wiocha pl trafi fiesta :cojest:


Jak się tadziasowi zachce, to wyjaśni co i jak :-P O matę i żywicę możesz być spokojny, ma być kompleksowo, a nie dla zabawy.

A w Brennej mówiłem że chrupie! i nie myliłem się :hahaha:

Pietrekk - 19 Maj 2012, 04:19

Bo chrupała :D Potem na moją przelazło :D Bo stała jakiś czas obok i się nie oparła :P Tylko moja kończy żywot i jest nowa :P
tadzias - 19 Maj 2012, 10:29

Marcinowaty napisał/a:
Nie chcę ci załamywać, ale kupa roboty przed tobą. Broń cie od maty i żywicy. Bo na wiocha pl trafi fiesta :cojest:


na tym etapie już mnie nie załamiesz, nie takie budy widziałem i widziałem też jak już były po resto zrobione, że oko cieszyły :)

Peedro napisał/a:
Jak się tadziasowi zachce, to wyjaśni co i jak :-P


myśl jest prosta - jak najwięcej blachy, jak najmniej żywicy, szpachli i innych kitów (z plasteliną łącznie)

szczepan522 napisał/a:
Noo tadzias, ale kupa ... Nie wygląda to ciekawie ;-| czekam na kolejny up progress


proszę bardzo, wieczorem chwyciłem się jeszcze za przegląd bagażnika...

oto co w nim zastałem...

strona prawa



Uploaded with ImageShack.us

i lewa



Uploaded with ImageShack.us

jak widac ktoś kiedyś zaciaprał to minią



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

a oto co się ukazało pod zdjętą uszczelką klapy, a raczej czego nie było :rotfl:



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us




Sumując - w bagażniku nie ma blachy.

Peedro - 19 Maj 2012, 10:34

szybko jeździła bo była lekka ;) perforacja onboard :ok:
tadzias - 19 Maj 2012, 10:36

Peedro napisał/a:
szybko jeździła bo była lekka ;) perforacja onboard :ok:



Ba! Dziś wieczorem ją jeszcze prześmigam jak wybebesze wnętrze :fox:

Skfarek - 21 Maj 2012, 11:48

tadzias napisał/a:
Ba! Dziś wieczorem ją jeszcze prześmigam jak wybebesze wnętrze


no to teraz już będzie fruwać :fox: Tylko uważaj, nie szalej za bardzo bo ślady do garażu rudym prochem zaznaczysz :-P

tadzias - 21 Maj 2012, 19:26

Skfarek napisał/a:


no to teraz już będzie fruwać :fox: Tylko uważaj, nie szalej za bardzo bo ślady do garażu rudym prochem zaznaczysz :-P



trza "otrzepac" luźną warstwę rdzy :-P


BTW. w dniu dzisiejszym przyszło trochę blachy:

- pas przedni



Uploaded with ImageShack.us


- błotniki przednie



Uploaded with ImageShack.us



- dolna przednia belka



Uploaded with ImageShack.us


i element z blachy aby pozbyc się dziury za kielichem




Uploaded with ImageShack.us

Stunt_Man - 21 Maj 2012, 19:29

nastały dobre dni dla tego samochodu... nareszcie :ok:
Marcinowaty - 21 Maj 2012, 20:49

Kolory karoseria zostaną?
tadzias - 21 Maj 2012, 21:00

Stunt_Man napisał/a:
nastały dobre dni dla tego samochodu... nareszcie :ok:


jestem tego samego zdania :ok:


Marcinowaty napisał/a:
Kolory karoseria zostaną?


Zostanie kolor niebieski tak jak w oryginale, srebrnego nie będzie.
Z resztą po piaskowaniu budy nic nie zostanie, a lakierka ma byc zrobiona od podstaw.

van - 21 Maj 2012, 23:55

piaskowanie ......hmm ambitnie :-P ciekawe co z tego wyjdzie, oby nie kupka piasku z rdzą
Pietrekk - 21 Maj 2012, 23:56

Tadzias blachy masz zamienniki?
szczepan522 - 22 Maj 2012, 08:22

tadzias napisał/a:
Zostanie kolor niebieski tak jak w oryginale,


nareszcie :ok: czekam na more :)

Skfarek - 22 Maj 2012, 09:59

tadzias, dobre podejście, a piaskować gdzie będziesz? Bo bym może przy okazji podrzucił moje felgi by je tez wypiaskowali :-P
tadzias - 22 Maj 2012, 12:14

van napisał/a:
piaskowanie ......hmm ambitnie :-P ciekawe co z tego wyjdzie, oby nie kupka piasku z rdzą


hmm...niewykluczone ale i tak warto spróbowac


Pietrekk napisał/a:
blachy masz zamienniki?


jeden z błotników i belka to oryginały, drugi błotnik i element za kielicha to zamienniki


Skfarek napisał/a:
a piaskować gdzie będziesz?


a wiesz, że sam nie wiem :hihihi: ci od resto wezmą ją na kompleksówkę :)

Żółwik Tuptuś - 23 Maj 2012, 06:29

Parę lat temu ostro poróżniliśmy się w temacie podejścia do aut, ich restauracji i wogóle podejścia do nich.

Jednak to co tutaj widzę to po prostu początek dobrej i kompleksowej roboty.

Witamy w Projektach :)

Pietrekk - 23 Maj 2012, 09:39

Żółwik Tuptuś napisał/a:
Witamy w Projektach :)


Coraz więcej projektów się robi :) To mi się podoba.

Skfarek - 23 Maj 2012, 15:45

tadzias, no to teraz koniec opier...a a początek zapier....a :devil:
kostek88wjcz - 24 Maj 2012, 11:27

cieszą matke takie dzieci ;) doping z mojej strony masz ;)
hubi_2006 - 24 Maj 2012, 13:16

Pietrekk napisał/a:
Coraz więcej projektów się robi To mi się podoba.

Ująłbym to tak:
Coraz więcej projektów, w których FAKTYCZNIE coś się dzieje :) Wiadomo o co mi chodzi.
Oby te zamienniki wytrzymały długo ;)
tadzias, oby jak najwięcej postępów bez postojów z braku funduszy :ok:

tadzias - 24 Maj 2012, 13:33

hubi_2006 napisał/a:
Coraz więcej projektów, w których FAKTYCZNIE coś się dzieje :) Wiadomo o co mi chodzi.


tylko nie zapeszaj :)

hubi_2006 napisał/a:
tadzias, oby jak najwięcej postępów bez postojów z braku funduszy :ok:


tu również nie zapeszaj :)

Żółwik Tuptuś napisał/a:
Parę lat temu ostro poróżniliśmy się w temacie podejścia do aut, ich restauracji i wogóle podejścia do nich.

Jednak to co tutaj widzę to po prostu początek dobrej i kompleksowej roboty.


Życie weryfikuje spojrzenie na różne aspekty życia i planów, dobrze ze zweryfikowało i temat tego samochodu i dobrze, że trochę historii motoryzacji nie zostanie pocięte na żyletki :)

Żółwik Tuptuś napisał/a:
Witamy w Projektach :)


awans? oj teraz to nie wypada dac plamy...

Pietrekk napisał/a:
Coraz więcej projektów się robi :) To mi się podoba.


powiadają, że wiosną jest sezon na warzywa, w FKP mamy sezon na świeżutkie projekty :ok:


Skfarek napisał/a:
teraz koniec opier...a a początek zapier....a :devil:


in progress :devil:


kostek88wjcz napisał/a:
cieszą matke takie dzieci ;) doping z mojej strony masz ;)


i matkę i ojca :D

Nikuś - 24 Maj 2012, 16:41

Cytat:
Do jesiennego zlotu w Brennej MK2 służyła bez zarzutu


:D




Tak patrzałem, patrzałem i czekałem co zrobisz... I chyba za chwilę xr-ka skończy tak:



:hahaha:

Peedro - 24 Maj 2012, 17:51

dajesz Tadek dajesz z koksem :ok: po zlocie jak się z kasą odrobię to chyba się w jakiś weekend do ciebie wybiorę oglądnąć to zezarte padło :-P
tadzias - 24 Maj 2012, 18:11

Peedro napisał/a:
chyba się w jakiś weekend do ciebie wybiorę oglądnąć to zezarte padło :-P


zapraszam, może zdążysz przed wywiezieniem budy do roboty :)



-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

My tu pitu pitu, a autko się wybebesza...


Ciąg dalszy sprawozdania;

fotek będzie sporo, czasami parę takich samych przy różnym oświetleniu co by dostrzec co autor napotkał na swojej drodze :rotfl:

krótki przegląd klapy bagażnika, niby parę pęcherzyków z zewnątrz, jakieś wgniecenia i można by to było wyprowadzic ale w zgromadzonych tajlach mam funkielnówkę-używaną klapę ocynkowaną przez poprzedniego ownera :)



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

jeszcze po jednej fotce od tyłu i od przodu...



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

obluknięcie klapy po zdjęciu wygłuszenia/ocieplenia...

decyzja - złom. mam 2 szt w lepszym stanie



Uploaded with ImageShack.us

demontując kanapę natknąłem się na pewną dziurkę...



Uploaded with ImageShack.us

chwila grozy przy ściąganiu wygłuszenia i tapicerki z tylnych nadkoli...

na szczęście nie wyglądają źle :)



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

po zdjęciu wykładziny oczy me ujrzały...

oryginalne wygłuszenia w stanie dziewiczym :9:



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

zachowała się nawet oryginalna naklejka :) MEJD IN BRAZIL :)



Uploaded with ImageShack.us

po pozbyciu sie wygłuszeń, podłoga pokazała swoje oblicze wprost z horroru :9:



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

i zbliżenia do poszczególnych części podłogi...



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

progi od strony wewnętrznej niby nie tragiczne a zarażone rudzielcem...



Uploaded with ImageShack.us

tu nawet dziurka wyszła (bez pomocy śrubokrętu)



Uploaded with ImageShack.us

z tej strony wcale nie jest lepiej



Uploaded with ImageShack.us

i na koniec



Uploaded with ImageShack.us






To na razie tyle. Ciąg dalszy jak zwykle nastąpi...

van - 24 Maj 2012, 23:15

stan gorszy niż moja smerfeta
ale nie takie okazy korozji się ratuje :ok:

tadzias - 25 Maj 2012, 01:04

van napisał/a:
nie takie okazy korozji się ratuje :ok:


Pewnie! Wczoraj byłem u kolegi, który ratuje budę Capri MK3 i tak porównując to Fiesta wcale nie wygląda źle.

Skfarek - 25 Maj 2012, 12:44

tadzias, bo kaprychy mimo całej mojej sympatii do nich i swego czasu prawie kupienia jednego to już chyba na taśmie produkcyjnej rdzewiały :hahaha:
tadzias - 25 Maj 2012, 14:50

Skfarek napisał/a:
kaprychy mimo całej mojej sympatii do nich i swego czasu prawie kupienia jednego to już chyba na taśmie produkcyjnej rdzewiały :hahaha:


:hahaha: :hahaha: :hahaha:

coś w tym jest :hihihi:

Mustang - 27 Maj 2012, 01:14

piękny klasyk powraca do życia, powodzenia i wytrwałości :ok:
Mam nadziję, że obczaję go kiedyś na żywca :-P

vegetagt - 27 Maj 2012, 01:15

tadzias, a pas tylny masz nowy, czy będziesz docinał wstawki z blachy?
tadzias - 27 Maj 2012, 01:18

Mustang napisał/a:
Mam nadziję, że obczaję go kiedyś na żywca :-P


przypuszczam, że dopiero po restauracji chyba że zajedziesz do Suchej Beskidzkiej :D

vegetagt napisał/a:
pas tylny masz nowy, czy będziesz docinał wstawki z blachy?


pas tylny mam już zamówiony i zakupiony, czekam aż poczta go dostarczy, gorzej z podłogą bagażnika...pewnie będzie trzeba wstawki robic ;-|

Szpila - 27 Maj 2012, 11:10

:aaa: Skorupa powraca do życia, powodzenia <oki>
bidżej - 27 Maj 2012, 14:40

tadzias, a może patent, o którym opowiadali wczoraj na spocie FEFKu? buda do gołego i chlup do wanny z cynkiem! :V:
Krzysiek - 27 Maj 2012, 18:43

swoją drogą ciekawe ile by kosztowało coś takiego :ok:
tadzias - 27 Maj 2012, 20:42

bidżej napisał/a:
tadzias, a może patent, o którym opowiadali wczoraj na spocie FEFKu? buda do gołego i chlup do wanny z cynkiem! :V:


słyszałem o tym ale koszta... zbyt wysokie...

może bym się szarpnął gdybym był w posiadaniu Camaro pierwszej generacji, Mustanga czy Cuda :)


Intense napisał/a:
swoją drogą ciekawe ile by kosztowało coś takiego


dużo, bardzo dużo

bidżej - 27 Maj 2012, 21:12

tadzias, oni to robili z escortem, chyba mk7 :P
vegetagt - 27 Maj 2012, 21:23

łał, to wanna z cynkiem też istnieje? :-) Słyszałem kiedyś o wannie z kwasem ( chyba fosforowym? ) który wyżerał calusienką rdze, a blache zostawiał :)
bidżej - 27 Maj 2012, 21:39

no w cynkowniach cynkuje się w wannach :P
Mustang - 28 Maj 2012, 00:01

vegetagt napisał/a:
Słyszałem kiedyś o wannie z kwasem ( chyba fosforowym? ) który wyżerał calusienką rdze, a blache zostawiał


pytanie co by w tym przypadku zostało z fiesty :hahaha:

bidżej - 28 Maj 2012, 08:48

plastiki! :D
MikeB4 - 28 Maj 2012, 12:05

http://ktl.pl/technologia-3/kataforeza-23

Mają troche za małą wannę -- jest to lepsze od ocynku ... ale czy widzieliście , że ocynkowane auta też gniją ;-) Zostały już dawno zdziesiątkowane - różne Audi 80 , 100 , Tipo itp.... A Fordy miały kataforezę -- Capri gniło z nieco innego powodu (brak zabezpieczenia spodu -- tylko sam lakier a tylko w nadkolach natryskowe gumy ;-) No i od traktowania mocno sportowego .... + mało fachowych napraw - z zupełnie tego samego powodu co pierwsze Fiesty :-) ) W sumie i tak Capri sporo do dzis przetrwało i jest ich dzis raczej wiecej niz porządnych Fiest Mk1

http://files.capri.pl/lib...974-01/19.l.jpg

Tutaj widać jak jedzie do wanny -- niestety lata robią swoje -- Fiesty też miały kataforezę -- ale gdy się z którymś miejscu zedrze do gołego no to juz upa zbita....


pare miesiecy temu oglądając megafabryki zauważyłem , że w ten sposób zabezpieczają Audi R8. Moze ocynk słabo się przyjmuje na aluminium ?


A co do Fiesty to strasznie zgnita ta podłoga -- aż się boję co z tego wyjdzie ....

tadzias - 28 Maj 2012, 21:02

patrzcie, tylko Mike zaglądnie na forum i od razu treściwa i interesująca odpowiedź


MikeB4 napisał/a:
A co do Fiesty to strasznie zgnita ta podłoga -- aż się boję co z tego wyjdzie ....


może byc różnie... coś czuję, że jak już się weźmie za budę to wyjdzie istna manufaktura :|



Mimo wszystko kompletowanie blachy w toku;

pas tylny




zanabyłem również oryginalny zbiorniczek płynu do spryskiwaczy :)





z oryginalną folią


Rkalitka - 28 Maj 2012, 21:08

No, no - zaczyna się robić jak u Mafiosa - idź tym tropem a na pewno będzie dobrze - poszperaj może na jebaju angielskim za kompletną podłogą - przydała by Ci się :yes:
szczepan522 - 28 Maj 2012, 22:03

tadzias napisał/a:
zanabyłem również oryginalny zbiorniczek płynu do spryskiwaczy w oryginalnej folii
Żal było otwierać folię tudzież wyjmować z niej co by się nie pobrudził...
tadzias - 28 Maj 2012, 22:25

Rkalitka napisał/a:
poszperaj może na jebaju angielskim za kompletną podłogą - przydała by Ci się


w tej kwestii decyzja zostanie oddana szanownemu restauratorowi :)


szczepan522 napisał/a:
Żal było otwierać folię tudzież wyjmować z niej co by się nie pobrudził...


mózg, który mi to przysłał zapakował w paczce osobno zbiornik, osobno folię więc i tak jedno czy otwarte czy nie ;-|

Skfarek - 29 Maj 2012, 09:36

tadzias, aż miło patrzeć na taki zbiorniczek :)
van - 29 Maj 2012, 22:37

detal a cieszy :)
tadzias - 30 Maj 2012, 09:59

Jako, że ostatnimi dniami kiepsko z czasem by zając się dalszą rozbiórką XRki , zbieram kolejne tajle. Niektóre zakupione po wyjątkowo okazyjnej cenie.


reperaturka tylnego błotnika - jeszcze nie wiem czy zostanie wykorzystana, zakupiona za jedyne 10 PLN :rotfl:




komplet białych kierunków mhw - na zapas




oraz oryginalne wentylowane tarcze hamulcowe Motorcrafta :)



w oryginalnym pudełku, które ktoś "zeskrobał"


Mafios - 30 Maj 2012, 10:09

moge ci nowe orginalne chromowane klamki zalatwic :) zapakowane w opakowania forda
JoeMix - 30 Maj 2012, 10:37

Mafios, do mk1 chyba,,,
markos2101 - 30 Maj 2012, 13:49

tadzias napisał/a:
pas tylny

gdzie można dostać takowy?

tadzias - 30 Maj 2012, 16:09

Mafios napisał/a:
moge ci nowe orginalne chromowane klamki zalatwic :) zapakowane w opakowania forda


JoeMix napisał/a:
Mafios, do mk1 chyba,,,


też mi się tak wydaje, w MK1 miałem takowe

w MK2 nie spotkałem metalowych klamek, tylko plastiki

markos2101 napisał/a:
gdzie można dostać takowy?


kupiłem w Wadowicach, leżał w jednym sklepie, jak ktoś chce to mają jeszcze pas tylny do MK1 z dziurą na lampę cofania

tadzias - 23 Wrz 2013, 01:12

O rany jak mnie tu dawno nie było :) Temat mocno zakurzony, aż mchem zarósł :P

Dla ścisłości - Fiesta nie wylądowała na złomie, czeka w cieplutkim garażu na lepsze czasy.
Niestety po raz kolejny sprawy życiowe potoczyły się tak, że nie ma funduszy na jej odbudowę. Pozostaje zbierać potrzebne tajle czekać.

Tematu proszę nie zamykać, może coś się w końcu ruszy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group