Blazi - 17 Kwi 2012, 21:37 Temat postu: [MK7] Swap z 1.4 TDCi na 1.6 TDCi Witam wszystkich jak w temacie da rade to wykonać? Łapy silnika będą pasować? wiadomo zmiana pieca kabli skrzyni?? Lepiej wiekszy piec i pewne 90hp cz bawić się w chip tuning... Parzych - 17 Kwi 2012, 22:24 Nie wiem jak jest w dieslach MK7 ale w benzynach MK6 silniki od 1,26 do 1,6 miały takie same łapy (i z wyglądu takie same kolektory), jak rozważałem swap z 1,25 na 1,6 to przeglądałem zdjęcia na alledrogo i wyszło że to samo... Tobie radzę to samo, tu jeszcze nikt nie swapował MK7, baaa, oprócz mnie jeszcze nikt nie swapował MK6... Dodam że skrzyni nie zmieniałem, a komp został przeprogramowany na 1,6...
MisiekT - 18 Kwi 2012, 01:38 prosciej sprzedac i kupic 1.6 tdci niz bawic sie w rzezbe - roznic jest naprawde duzo, to zupelnie inne silniki i podobienstwo skonczy sie pewnie na miejscach mocowania 
Parzych - 18 Kwi 2012, 01:58
MisiekT - 18 Kwi 2012, 08:20 Parzych - a potem wychodza kwiatki typu inny kolektor itp., przy czym ty zamieniales silniki rozniace sie praktycznie tylko pojemnoscia, w wersji totalnie budzetowej 1.4tdci a 1.6tdci to zupelnie rozne konstrukcje i bedzie sporo powiklan, zaczynajac chocby od dpf'a (ktory zreszta warto od razu usunac). zeby miec szanse to ogarnac z glowa potrzeba calego przodu od innej fiesty zeby przekladac 1:1, a to juz nie sa koszta rzedu 2tys ElGrey - 18 Kwi 2012, 09:16 Sam silnik i skrzynia to bedzie z 5 tys. gra nie warta świeczki, tak jak wyżej lepiej opchnąć 1,4 i poszukać ładnego 1,6 i na rolki wyłączyć durny filtr cząsteczek i przy okazji dodać kilka czarnych kucyków  lub zostać przy 1,4 i na rolki 
artax - 18 Kwi 2012, 12:01 no albo poszukać wersję1,6 bez DPF .Ja mam takowy Co nie zmienia faktu ,ze tak jak pisze Misiek -będą różnice.
pzdr MisiekT - 18 Kwi 2012, 14:29 znaczy MK7 1.6 tdci z poczatkow produkcji mialy wersje bez DPF? pewien jestes? Skfarek - 18 Kwi 2012, 15:58
bo musiałem sprzedać zanim wpadło 2.0 
o to to najważniejsze, obie to z tego co kojarzę konstrukcje wspólne z PSA, ale ten 1.4 to jeszcze z czasów świetności 206 pochodzi
za ok. tysiaka zrobisz mu wirusa. artax - 18 Kwi 2012, 18:27
Jeżdze takim to jestem pewien Moj to produkcja 15.12.2008 ,rejestracja 2009(kupno)Auto jest z Belgii.Euro 4 takze bez DPF co mnie cieszy.Fordami śmigam przeszło 20 lat takze juz sie przyzwyczaiłem ,ze coś może zaskoczyć.
pzdr MisiekT - 18 Kwi 2012, 18:31
no to jak najbardziej, rodzynek z poczatko w produkcji
ale wywalic tez mozna, teraz to juz w sumie w sumie zaden problem, poza $$$ Blazi - 19 Kwi 2012, 08:05 1.4 tdci i 1.6 tdci to są prakatycznie te same silniki (francuskie HDI) 1.6 jest bez dpf-u i ma 90 km a z dpf-em 95 czyli po tym wszystkim wnioskuję że wydam ten tysiąc na chipa... i będzie co będzie ale chociaż żeby z 85hp miał
artax - 19 Kwi 2012, 10:30 Na hamowaniu wyszło ,ze jest 95 i 216 momentu pomimo ,ze w papierach 90 i 202.Hamownia dużo powie o kondycji silnika ,takze przed dłubaniem ,na rolki i będziesz wiedział ile zdechło a ile zostało koników pod maską
pzdr Stunt_Man - 19 Kwi 2012, 21:41
skoro 1.25 i 1.6 to te same silniki to:
to stwierdzenie nie jest prawdziwe... nie swapowałeś tylko zmieniłeś silnik na taki sam 
Parzych - 19 Kwi 2012, 21:47
Poza tym jeszcze koło zamachowe ze sprzęgłem było inne, później inny kolektor ssący... 
lakiernik175 - 19 Kwi 2012, 22:19
Ja też się przyczepię. A swapowałem. I to benzynę 1.4 na TDCI-ka 1.4.I co .I to własnymi rękami a nie mechaników.
Fiesta,fusion, mazda2 są tak piknie zrobione ,że zeswapujesz każdy silnik z gamy silnikowej tych samochodów bez jakichkolwiek przeróbek łap silnika i skrzyni.Wszystkie pasują plug&play.Najlepiej kupić mądrego dzwona albo angola i już się ma taki swap jaki sie kupi.Kupować wszystko osobno się nie opyla. Parzych - 19 Kwi 2012, 22:22
 Poka... Swapowaliśmy we dwóch...
lakiernik175 - 19 Kwi 2012, 22:29
Aaaaaaaa, to szacun 
Parzych - 19 Kwi 2012, 23:35 lakiernik175, nie odpowiedziałeś na moje pytanie ani nie pokazałeś zdjęć ze swapa... 
Blazi - 20 Kwi 2012, 16:35 czyli w końcu łapy w 1. i 1.6 tdci są identyczne? lakiernik175 - 22 Kwi 2012, 18:26 Nie pytaj się czy łapy w obu tych silnikach są identyczne ,tylko czy silnik 1.6 od fiesty podejdzie w miejsce 1.4.Bo tak ,podejdzie.Pod warunkiem że ten silnik ma łapy od fiesty a nie od c-maxa czy peugeota 307(bo w nich silnik ten sam a łapy inne niż w mk6). Karoseria mk6 ma otwory do mocowania silnika(łap silnika) i skrzyni(łap skrzyni) w jednym wydaniu.Nie ma spawanych innych mocowań. Jak jest dzwon i muszę kupić ćwiartkę przednią lewą czy prawą do mk6 to nie szukam od 1.3 benzyny czy od 1.4 tdci bo to jeden czort. Parzych ........chcesz czy nie chcesz musisz robić swapa.Wypruć bak z przewodami od benzyny i wstawić dieslowskie.Wszystko plug&play,więc nie dokumentuję mechaniki bo w tym przypadku to banał. Jedno zdjęcie ,więcej nie daje bo może rozpoznasz w nim swój samochód  .Ach, nie przecież w swój to tylko ty pierdziałeś w fotel.  Mi to aż tak nie przeszkadza.
artax - 22 Kwi 2012, 18:58 Blazi, tylko o ile wiem to nie skończy sie na silniku bo np;chłodnica powietrza IC i obudowa filtra powietrza są inne niz w 1,4 .Masz 1,4 z intercolerem?No i tak jak pisza chłopaki nawet jak łapy będą pasowały to masa osprzetowych wydatkow Ciebie czeka.Ja osobiście podciągnął bym te 1.4 i będziesz miał odczuwalnie lepszą jazdę.68 a 90 KM to naprawdę wyczujesz w sadzowozie. pzdr Parzych - 22 Kwi 2012, 19:15
lakiernik175 - 22 Kwi 2012, 19:20 Dobra ,Księciuniu. Wyszło na Twoje. Ty,tylko Ty, swapowałeś tu mk6
Blazi,poczytaj tutaj http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=60841 jest o mk6 ,tyczyć się może również mk7 . Blazi - 22 Kwi 2012, 20:08 ok czyli jednak pomyśle o wirusie. Wielkie dzięki temat zamknięty. malp - 4 Maj 2013, 17:58 Ok, to ja bym z chęcią odgrzebał ten temat. Od dwóch tygodni przeszukuję internet, wydzwaniam po firmach budujących auta itd. i póki co jedna firma po rozeznaniu tematu stwierdziła dziś że mogą mi wstawić zeteka S z fokusa mk1. Ja pytałem o większego diesela jak np. 1.8 tdci ale stwierdzili że w diesele się nie bawią. W związku z powyższym miałbym parę pytań: 1. Czy to możliwe bez dorabiania części na zamówienie (np półosi itd.)? 2. Czy ta jednostka tam w ogóle podejdzie? 3. Czy ktoś zna kogoś pewnego kto by się tego podjął? 4. Jaka skrzynia to ogarnie? 5. Co z komputerem? 6. Jaka jest różnica w wadze? Sam też z góry odpowiem na parę pytań: 1. Wiem że takie zabawy kosztują i jakoś się z tym pogodzę. 2. Nie kupię innego auta bo potrzebuję vana do jazdy codziennej. 3. Wirus mi wystarczy ale jak go zrobię w 1.8;) Cel: Lubię szybszą jazdę. Lubię to auto. Przejeżdżam dziennie ze 200 km. To musi być van. Przy prędkościach powyżej 140 mam za duże spalanie. Mam wrażenie że zaraz zajadę to auto. I generalnie jestem w stanie zapłacić za przyjemność. Z góry dziękuję za wszystkie rzeczowe odpowiedzi. MisiekT - 4 Maj 2013, 18:31 nie bierzesz pod uwagę 2 parametrów - masy i wielkości silnika oraz skrzyni... 1.8 tdci to glupota - nie dość ze silnik bez szalu, to jeszcze ciezki i wielka skrzynia... w Fiescie MK7 masz fabryczie 1.6 tdci i jak już cos, to idz ta droga - waga ok, mocowania ok... po wirusie one osiagaja ok 120-125KM w zaleznosci od wersji (w fokach/mondeo było turbo ze zmnienna geometria i ~120KM w serii) PS. co do zmian - wszystko można dorobić - ale każdy custom'owy element to wielokrotność ceny i wielokrotnie większe ryzyko awarii PS.2 skoro potrzebujesz van'a, to auto musi pewnie na siebie zarabiać... swap'y rzadko kiedy sa bezawaryjne
malp - 5 Maj 2013, 00:16 Biorę pod uwagę różnicę w wadze dlatego też o to pytałem. Mam jako drugie auto fokusa mk2 właśnie z 1.8 tdci 2010 i jestem bardzo zadowolony z tego silnika, natomiast jest to jednocześnie minimum jakie mnie zaspokoi  Nie chciałem tego pisać ale propozycja za tego zeteca to 13 tyś zł po dodatkowym remoncie samego silnika. Nie jest to moim zdaniem wygórowana cena ale mimo wszystko wolałbym diesela i coś większego niż 1.6 tdci. Może jakiś inny pomysł w takim razie? Ktoś coś podsunie? Można by przetrzeć szlaki wreszcie.
mieszko - 5 Maj 2013, 00:20 malp, nie bardzo rozumiem. Co Ty chcesz wstawiać i gdzie? malp - 5 Maj 2013, 00:26
Chcę wstawić większego diesela niż 1.6 do fiesty mk7. Sorry jeżeli nie wynika to z treści. mieszko - 5 Maj 2013, 00:32 Według mnie to pomysł szalony i to bardzo... Rozumiałbym 1.6 do fabrycznego 1.4 choć i z tym byłoby mnóstwo roboty ale coś więcej... Parzych - 5 Maj 2013, 01:05
malp - 5 Maj 2013, 07:55 Zmiana z 1.4 tdci na 1.6 tdci moim zdaniem nie ma najmniejszego sensu. Zbyt mała różnica pomiędzy nimi. Już zdecydowanie lepiej zainwestować w dołożenie IC, dolot, modyfikacje wydechu, lepsze wtryski i remap który to ogarnie. Ciężko jest mi znaleźć w sieci jakąś stronkę z danymi silników - głównie chodzi mi o wagi. Wszystko co ja znalazłem to jakieś pojedyncze wpisy nawet bez informacji czy to na mokro czy sucho. Ktoś zna może coś takiego? Zależy mi na rodzinie tdci oraz zetec.
Biorąc pod uwagę ogrom pracy i to że cena zawiera koszt silnika i jego remontu to nie wydaje mi się. Myślisz że ktoś to zrobi taniej? Albo inaczej - znasz kogoś kto to zrobi taniej? Kwestią samą w sobie pozostaje koncepcja. Jak widać nie można wstawić większego diesela bo nawet gdyby ktoś go tam upchał to pojazd straci jakiekolwiek właściwości jezdne. Pytanie co myśleć o tym zetec'u? Starsza konstrukcja samego silnika. Trochę różnic na pewno będzie i nie wierze w bezproblemowość takiego swapu. Z drugiej strony ile frajdy z jazdy czymś takim a silnik sam w sobie ma 128KM i jest dość podatny na dalsze modyfikacje (podatny w terminologii Forda oczywiście). MisiekT - 5 Maj 2013, 08:13
wrzuc 2.2 z mondziaka... do bagażnika
Fiesta to lekkie i zwinne auto - nie jest przygotowane pod duzy, ciezki silnik no i 1.6tdci jest i tak o lata swietlne lepszy od 1.8tdci - chyba ze Ty z tych "chce mieć większego" malp - 5 Maj 2013, 08:50 O 1.8 tdci mogę coś powiedzieć bo mam takiego i zrobiłem nim już 140 tyś. Może i masz rację, tym bardziej że autem z 1.6 tdci nawet chyba nigdy nie jechałem. Co do silnika z mondeo to fajny pomysł nawet mam sporo miejsca w bagażniku Pewnie gdybym był anglikiem to bym tak zrobił. Od razu AWD też pewnie by poszło
Wracając do tematu to może trochę inaczej. Co do koncepcji to każdy może mieć inne zdanie i dyskusja może nie mieć sensu. Fajnie gdyby "ktoś znający się" odpowiedział mi na następujące pytania: 1. Czy dwulitrowy zetec z fokusa podejdzie do tego auta? Czy nie zniszczy on właściwości jezdnych? O ile jest cięższy od najcięższych fabrycznie montowanych? 2. Czy jest jakiś inny silnik o podobnej pojemności i parametrach który byłby lepszym rozwiązaniem pod kątem łatwiejszego montażu? 3. Na jakie trudności można się natknąć a które mogłyby okazać się nie do przejścia? 4. W zasadzie to sam mogę kupić silnik, zrobić remont itd. Czy ktoś zna kogoś pewnego kto by zrobił listę zakupów a następnie podjął się poskładania tego? Oczywiście za godziwym wynagrodzeniem. MisiekT - 5 Maj 2013, 09:05 malp - jak swapić na benzynę, to tylko 1.6 wolnossak albo od razu 1.6 ecoboost zetec 2.0 to ciezka kobyla z ogromna skrzynia, a osiągi praktycznie te same... skoro i tak kombinujesz, to w podobnych pieniądzach masz 1.6 turbo i 200KM - silnik, który pakuja już teraz do Fiesty ST FABRYCZNIE malp - 5 Maj 2013, 09:52 Ok, jest to dobre rozwiązanie ponieważ kasa jaką trzeba wydać na doprowadzenie zeteca do zbliżonej mocy 180KM podejrzewam że jest dużo większa niż inwestycja w 1.6 ecoboost. Nie wspominając już o jakichkolwiek kwestiach awaryjności. Ponieważ cywilnych fiest ecoboost nie było, a dostanie silnika z ST (która nawet nie wiem czy już jest w sprzedaży) graniczy z cudem, to czy 1.6 ecoboost razem ze skrzynią z fokusa mk3 podejdzie dość łatwo? MisiekT - 5 Maj 2013, 09:56
będziesz pierwszy, wiec to Ty nam potem powiesz
malp - 5 Maj 2013, 10:15
Heh.. Nie jestem mechanikiem i nie mam też za dużego doświadczenia. Najwięcej poza standardowymi naprawami co robiłem to samodzielny remont 1.6 CVH w mojej starej mk3 i swap z kolegą w omedze z 2.0 na 3.0V6 ale uwierzcie mi, że to był typowy P&P. Dlatego też ja to co najwyżej mogę za to zapłacić
OK, idziemy dalej. Czy ktoś zna jakąś sprawdzoną osobę albo firmę która by to ogarnęła? mieszko - 5 Maj 2013, 10:22
Znać firmę która swapuje to pewnie każdy zna ale nie sądzę by którakolwiek z nich się tego podjęła... luki - 5 Maj 2013, 10:28 w Gliwach jest paru forumowych magików od swapów
malp - 5 Maj 2013, 10:48
W ramach ciekawostki powiem że jak dzwoniłem po firmach w sprawie swapu na diesela to jedna z nich (nie pamiętam która, chyba to była z opolskiego, z Nysy czy coś takiego) powiedziała że mieli projekt robienia takiej fiesty z silnikiem evo VIII/IX wraz z całym napędem O cenę nie miałem odwagi pytać.
Tak czy owak, jutro chwytam w wolnej chwili za telefon. Jednak gdyby ktoś znał jakiegoś tunera który mógłbym się podjąć tematu to będę wdzięczny za info. malp - 5 Maj 2013, 10:54
A coś więcej? Tak na marginesie nie jest problemem podstawić auto na drugi koniec Polski. Nawet wezmę z chęcią hotel i pomogę bo wolę wiedzieć co jest w aucie robione. MisiekT - 5 Maj 2013, 10:57 malp - jaki hotel? Taki swap to dla bardzo dobrego warsztaty 2-3 tygodnie pracy (po drodze szukanie i dorabianie brakujących części). To nie stara honda czy VAG - rzezba, rzezba, wielka niewiadoma, masa elektryki i jeszcze milion drobiazgow, których ŻADEN tuner w Polsce nie ogarnia w Fordzie i jeszcze inna kwestia - auto masz na firme - będziesz się później w US tlumaczyl dlaczego nagle zamiast faktur na diesela, bierzesz fvat na benzynę? malp - 5 Maj 2013, 11:04 Co do US to się nie martwię. Już o tym myślałem. Częściej tłumaczę się z innych głupot. Co do samego przeszczepu to się okaże. Od jutra zaczynam dzwonić. |
