vegetagt - 9 Mar 2012, 14:05 Temat postu: [MK2] piasta Czy mogę testowo zamienić piasty przednie stronami? JoeMix - 9 Mar 2012, 14:17 A jaka jej różnica z której jest strony? A i co ten test ma dać? vegetagt - 9 Mar 2012, 14:21 Właśnie wydaje mi się, że nie ma różnicy ale wolałbym być pewny. A co test ma dać? Pokazać, co jest krzywe. Przy kręceniu kołem, od strony kierowcy co jakis czas klocki je hamują i przy hamowaniu czuć bicie na kierownicy ( na zimówkach mniejsze, na letnich większe, chociaż letnie mam chyba krzywe ). Od pasażera jest wszystko ok. Jako, że nie mam dostępu do zegara mierzącego odchylenia, to kombinuje bez. Tarcze kiedyś już zamieniałem stronami i problem nadal występował od strony kierowcy. Dlatego teraz ( jak już pogoda coraz fajniejsza się robi ) przełożyłbym piasty i zaobserwował, co się stanie 
diodalodz - 9 Mar 2012, 23:40 można zamienic. Są takie same ale moim zdaniem lepiej kupić nową. vegetagt - 9 Mar 2012, 23:52 diodalodz, nową ze szrotu, czy ze sklepu? Myslalem o tej pierwszej opcji.
Kiedys czytałem jakieś forum hondy, to u nich przestało tłuc przy hamowaniu dopiero po wymianie zwrotnic. Nie wiem, co tam nakombinowane było. Laskosz - 10 Mar 2012, 00:49 jak chcesz zmienić piasty bez rozwalania łozysk? całych zwrotnic nie przełożysz vegetagt - 10 Mar 2012, 01:18 Laskosz, a to nie jest tak, że w zwrotnice jest włożona bieżnia, a łożysko nałożone na piaste? Bym lewą piaste z lewym łożyskiem złożył z prawą bieżnią. Mam nadzieje, ze nie będe musiał tym jezdzic do tego testu  A w wersji pesymistycznej, to razem z piastą wymienie łożyska - i tak luzy mają.
JoeMix - 10 Mar 2012, 08:28
diodalodz - 10 Mar 2012, 14:49 jeśli możesz palcami zdjąć łożysko z piasty to znaczy, że piasta jest do śmieci . Nowa piasta w sklepie była dostępna po ok 50 zł . Wiem bo zmieniłem obie u siebie i zakończyłem problemy z łożyskami na zawsze. w IC bez zniżek 80 zł TRICLO TRI908.154 RUVILLE EVR485200 za 90zł Szkoda się srutututu . JoeMix - 10 Mar 2012, 16:43
diodalodz - 10 Mar 2012, 22:22
Joe taka dyskusja jest bezcelowa. Piasta musi mieć taki wymiar by łożysko trzeba było nabić albo wprasować. jak da się zdjąć palcami albo śrubokrętem to piasta jest do śmieci . JoeMix - 11 Mar 2012, 08:27 No ja rozumiem,,, napisałem to, bo w 2 autach robiłem i nie miałem problemów żeby to wyciągnąć i włożyć,,, nie będę przecież teraz zmieniał piast bo się okazało ze są do kosza bo mi piasta weszła w zwrotnice po kilku stuknięciach młotkiem a auto na tym jeździ,,, van - 11 Mar 2012, 12:42
vegetagt - 26 Kwi 2012, 16:28 mam już nową piaste + łożysko. Pytanie, czy jechać ze zwrotnicą i piastą do jakiegoś mechanika, żeby to wprasowali, czy da rade młotkiem przez nasadke? W sam naprawiam wbijają prowadnice specjalnymi narzędziami.
Laskosz - 26 Kwi 2012, 17:09 ja zawsze wbijałem i nie było płaczu... diodalodz - 26 Kwi 2012, 19:21 bieżnie wybijasz okrągłym wybijakiem by nie pokancerować zwrotnic. wbijasz oszlifowanymi bieżniami starego łożyska + kawałek rurki bądź nasadki. Bieżnie maja być tak oszlifowane by lekko wchodziły w zwrotnice. Jak wszystko poskładasz i wsadzisz nasmarowane łożyska , wbijesz uszczelniacze to bierzesz 30 cm pręt gwintowany np M14 + 2 nakrętki i na tyle duże podkładki by nie przechodziły przez łożysko. wkładasz pręt w piastę i przez łożyska i skręcasz pręt tak by wprasować piastę w łożyska w zwrotnicy. Całość poskładaną montujesz do samochodu. vegetagt - 28 Kwi 2012, 20:03 Piasta wyszła sama, łożysko zostalo w zwrotnicy. Teraz mam zonka, bo na końcach zwrotnicy są zwężenia. To są resztki starych uszczelniacy? Próbowałem lekko je wybić, ale jedyne blacha( bo tak to wygląda ) wgięło się do środka. Jak to usunąć? Czy zabrałem się od dupy strony i mam szukać drugiej zwrotnicy? 
rozmazane zdjęcie poglądowe: 
JoeMix - 28 Kwi 2012, 23:33 To jest pierścień taki metalowy blaszany który trzeba wybić (chyba) diodalodz - 29 Kwi 2012, 13:43 wybijaj bieżnie a blaszki wyjdą razem z nimi. vegetagt - 30 Kwi 2012, 21:54 nowa piasta w nowe łożysko także praktycznie wpadła. Jeszcze ścisnałem tak, jak diodalodz pisał, ale chyba wiele to nie dało. W każdym razie jak już wiedziałem co robić, to bieżnie wybiłem w jakieś 60min, włącznie z wyciąganiem i chowaniem narzędzi do garazu Dziękuje za rady
|
