saided - 5 Lip 2011, 11:50 Temat postu: [MK6] Zlamany bagnet w 1.4 TDCI Witam, jutro jade na zmiane oleju w mojej Fistaszku..Fiesta 2003, 1.4 TDCI ale otoz dzis chcialem wyjac bagnet, a tu KU-KU, urwana zostala czesc od pomiaru, czyli min-max.... pytanie co w takiej sytuacji zrobic? przy wymianie oleju zleci mi ta pierda czy jakos inazcej sobie z nia pomoc? czy jazda krotkotrwala z tym w misce moze uszkodzic silnik? dzieki za pomoc JoeMix - 5 Lip 2011, 13:22 Ile się odłamało? Metal? Plastik? Zapewne jak się miskę olejową zdejmie to się wyciągnie,,, saided - 5 Lip 2011, 16:03 odlamala sie ta koncowka na ktorej jest miara MIN-MAX.. plastikowy bagnet... moze mocno zaszkodzic silnikowi? a nie da rady aby splynal razem z olejem?:) JoeMix - 5 Lip 2011, 16:27 Raczej z olejem nie spłynie,,, a jak plastik to będzie pływał w oleju,,, przy odrobinie pecha pewnie wlezie gdzie nie powinien. MARIUSZ.B - 5 Lip 2011, 20:07 Mi się wydaje że plastik nie na robi żadnych szkód w silniku olałby to. skrage - 14 Wrz 2011, 10:25 Radzę Ci poszukać i kupić całą, sprawną miarkę. Niemożliwość precyzyjnego sprawdzenia poziomu oleju, to duże utrudnienie np. przy wymianie oleju, jak i później przy dolewce. Za krótka miarka to ryzyko wlania za dużo oleju, a to nie jest zdrowe dla silnika. DanielFM - 18 Wrz 2012, 10:16 Odkopie temat. Przy wymianie oleju również ułamałem koncówkę bagnetu..... zadzwoniłem do aso i po vinie powiedzieli mi, że te bagnety który miałem wycofano i są nowe, zapewne metalowe, ale prawdopodobnie prowadnica również do wymiany..... Czy taki bagnet od hdi podpasuje? wizualnie wygląda tak samo http://allegro.pl/bagnet-...2613151462.html misiak - 18 Wrz 2012, 12:32 bagnet od hdi na pewno pasuje bo to ten sam silnik. Może i wycofali. Mi tam się miarka złamała i w sumie nic się nie dzieje od dłuuugiego czasu. Oleju mam ciutek za dużo i też jakoś silnik nie zmarł od tego. jmac - 21 Wrz 2012, 12:32 Ten taki jak pokazales bedzie pasowal ale on sie pewnie znowu zlamie za jakis czas wiec nie polecam  . Te plastikowe miarki sa g warte i to znany problem.
Tez to przerabialem i kupilem metalowy zamiennik do hdi: http://allegro.pl/nowa-mi...2631391101.html Mechanik mi poradzil zeby olac sprawe zlamanej koncowki w misce olejowej bo nic sie nie stanie od tego. Ja na Twoim miejscu zrobilm bym podobnie, kupil metalowa miarke i olal ASO i wymiane prowadnicy(o ile ta stara nie jest zapchana) bo zgola Cie za to na pare ladnych stow a wg mnie szkoda kasy. misiak - 21 Wrz 2012, 21:21 O! rozwiązanie bardzo dobre. Mi w aso zaśpiewali 80zł za sam plastikowy bagnet jak się dowiadywałem. Złamana plastikowa końcówka nic nie może zrobić silnikowi- olej nie rozgrzewa się do tak wysokich temperatur, aby rozpuścić plastik, ponadto jest sitko na pompie oleju więc nie ma szans popłynąć gdziekolwiek. Może kiedyś będziesz musiał wymienić uszczelkę pod misą to sobie wyłowisz wtedy. A tą miarkę to chyba aż od razu zamówię  Dzięki za podesłanie czegoś sensownego w sensownej cenie
lemon1616 - 28 Wrz 2012, 10:12 nie dobrze 
JoeMix - 28 Wrz 2012, 10:55
misiak - 28 Wrz 2012, 12:06 jaka naprawa gwarancyjna? w 10 letnim aucie?? no chyba coś nie bardzo. Olej nie rozgrzewa się do takich temperatur aby stopić plastik. Nawet jak dojdzie do 120stopni przy ostrej jeździe to nie roztopi tego szajsu. JoeMix - 28 Wrz 2012, 12:14 Ni chodzi mi o konkretnie ten przypadek, tylko o określenie - to nic takiego, można jeździć, a potem ewentualną naprawę,,, (niekoniecznie spowodowaną problemem nieprzeszkadzającym, ale świetnie się nadającym na zwalenie winy) DanielFM - 28 Wrz 2012, 12:30
Dzięki za podpowiedź, od razu zamówiłem ten metalowy zamiennik, mam nadzieje że na pewno podpasuje. misiak - 28 Wrz 2012, 19:43 Wiesz... To już czy ktoś da się naciągnąć czy nie to inna bajka. Jak coś jest do zrobienia dla mechanika to ja najpierw se obadam problem, ceny części hurtowe itp. I wtedy wiem na czym stoję. Nie mówimy to o samochodach na gwarancji producenta bo tam jak wiadomo serwis będzie szukał dziurki po igiełce w całości i powiedzą, że olej uciekł bo był zarejestrowany błąd na przykład elektrycznego wspomagania kierownicy. Oni już historyjkę dla klienta wymyślą. To tak jak kobietom zawsze takie bajery wciskają mechaniki że głowa mała... Bo ktoś się nie zna to okazję do skrojenia się szykuje... Dla mnie to chore... Mi tam ten bagnet złamany w niczym nie przeszkadza. Może za mojego użytkowania będzie trzeba zmieniać uszczelkę misy to se zdejmę misę i wyjmę ten kawałeczek plastiku. toffic - 29 Mar 2013, 13:14 Odświeżam troche temat. Czy ktoś mo może powiedzieć jaką dokładnie długość ma bagnet oleju do fiesty 1.4 tdci ??? mario11 - 20 Kwi 2018, 12:37 Wie ktoś może jak zdemontować prowadnicę bagnetu? Też złamał mi się plastikowy i wymieniłem na metalowy bagnet, ale bardzo ciężko go wcisnąć. Podejrzewam, że plastik siedzi gdzieś w prowadnicy. Tylko jak ją zdemontować? |
