Forum FiestaKlubPolska -

Porady eksploatacyjne - [Ogólny] Układ hamulcowy - klocki, szczęki i tarcze

m_g - 12 Kwi 2011, 18:04
Temat postu: [Ogólny] Układ hamulcowy - klocki, szczęki i tarcze
Cytat:
zmęczony zamykaniem tematów o tym samym .... szynszyl


Aloszka
Dobra kolejny mój problem tym razem , może wydumany , może nie , może tak musi być :D czyli robimy fiestę na błysk.

Rano jak ruszam , to hamowanie jest bardzo dobre, ale wszystko mi tam trze i szoruje (wystarczy że w nocy nie jeżdżę a nad ranem mam już taki problem) , jak pohamuje trochę(czyli tarce i klocki się nagrzeją) to od razu cichnął, ale tu zaczyna się problem , czasami mam wrażenie że fiesta nie ma siły hamowania tzn np depnę w podłogę przy 50 km/h i koła się nie chcą w ogóle zblokować :D i inną kwestią jest że czasami ja hamuje dość ostrzej i fiesta powoli zwalnia a nie hamuje z życiem(nie wiem jak to jest ,tak jak by był brak siły ), z kolei przy mniejszych prędkościach hamuje bdb i przy 20 w podłogę jej się wrzuci hamulec to koła łapią poślizg. Dodam że hamulec nigdy nie jest sztywny ani nic takiego więc to wyklucza pompę itp (tak mi się wydaje)

Tarcze nie wiem kiedy były wymieniane (przez 25 tys km ,tyle ja przejechałem i ich nie wymieniałem)
Klocki Harta mają przelatane 23 tys i nie wiem czy już mogą być do wymiany (jazda praktycznie tylko w mieście)

Dodam jeszcze że jak np jadę od 90 km/h wzwyż to jak hamuje dość ostrzej to słychać takie szorowanie , zgrzytanie,szuranie tak jak by metal o metal trze ??


Co to może być, klocki , tarcze, czy tłoczki do regeneracji ??

fiesta BEZ ABS! :D


Btw. jeżeli klocki i tarcze do wymiany to chce kupić klocki brembo i tarcze bosch ?? Dobry to zestaw ?? :bigok:

Słucham waszych pomysłów ??

Cobretti - 12 Kwi 2011, 18:10

Jak słychać szuranie przy hamowaniu to masz klocki do wymiany ...
tarcze mogą być dobre jeszcze chyba że je.. "zszorujesz" blachą która zostanie po wytarciu klocka..
ja tak miałem w mondeo i skończyło się to na przegrzaniu tarczy ...

jak chcesz dobry zestaw który dobrze hamuje to rozejrzyj się za ATE (tarcze i klocki) - do codziennej jazdy i awaryjnego hamowania spoko - sprawdzone w wyżej wymienionym aucie na długich dystansach i dużych prędkościach (np. awaryjne hamowanie ze 160 do ok 80 bo TIR TIRa zaczął wyprzedzać na autostradzie....

szynszyl - 12 Kwi 2011, 18:20

jak i na gg
nie hamuje, bo:
- tarcze mają za małą grubość
- klocki sa starte
- szczęki są rozsypane bo szorują
- bębny mają rant, czyli za dużo podtoczone
- płyn jest stary i naciągnął wilgoci
- pompa ma do zmiany gumki
- serwo syczy (duża) membrana lub nie (małą)
- zapieczone zaciski
- zapieczone tłoczki
- zapchane wężyki elastyczne (ale by się grzał stale)

jackrzec - 12 Kwi 2011, 19:22

Ja rok temu załozyłem to na przód:
http://ford.sklep.pl/pl,p...,przod,kpl.html
http://ford.sklep.pl/pl,p...czny,przod.html
http://ford.sklep.pl/pl,p...,przod,kpl.html

Tył cały tez zmieniałem (bębny, szczęki, cylinderki, wężyki, łozyska i linke od ręcznego) i teraz hamuje tak że mało zębów nie wybije o kiere.
Ale ceny wtedy były niższe....

m_g - 12 Kwi 2011, 19:47

Może głupie pytanie ,ale ile takich wężyków potrzeba na przód :D ?? serio się pytam ??
szynszyl - 12 Kwi 2011, 20:07

po jednym na strone
m_g - 13 Kwi 2011, 11:30

A więc tak rozebrałem dzisiaj wszystko ,znaczy się zdjąłem kóła przednie i zmierzyłem grubość tarcz itp :) .


A więc jak odpaliłem samochód kiedy oba koła były w górze tarcze zaczęły się kręcić i było słychać lekkie szuranie, obcieranie,ale bardzo delikatne , tak samo jak zgasiłem silnik i zacząłem kręcić sam tarczą to też było lekki opór i lekkie szuranie .

Klocki wyglądają w miarę ok ale jest ich mniej niż połowa a grubość tarcz wynosi około 9 mm

Hysek - 15 Maj 2014, 19:47

Dziś zabrałem się za wymianę tarcz i klocków hamulcowych.. Niestety zatrzymałem się w połowie roboty gdyż prace pod gołym niebem czasami wymagają przerw z powodu opadów ^^ mam nadzieje, że do jutra ustanie z deszczem...

A tak to:

* Stara tarcza bardzo się zapiekła i po licznych próbach zdjęcia nie było widać żadnych efektów ma ktoś jakiś pomysł jak można ją zdjąć z piasty??!! Tarcza jest w takim stanie jak by jej nikt od 16 lat nie dotykał.. ;O

* A moje 2 pytanie . nowe klocki są ciut za duże i nie chcą mi gładko wejść do szczęki ale tylko ten co wchodzi do tłoka bo ten drugi klocek po przeciwnej stronie leży idealnie. i teraz pytanie to normalne czy sprzedali mi klocki nie do tego modelu ?? były różne rozmiary klocków do fiest czy wszystko ma to samo ??!! oczywiście mówię tu o seryjnym autku bez modyfikacji; )

vegetagt - 15 Maj 2014, 19:55

Hysek napisał/a:
* Stara tarcza bardzo się zapiekła i po licznych próbach zdjęcia nie było widać żadnych efektów ma ktoś jakiś pomysł jak można ją zdjąć z piasty??!! Tarcza jest w takim stanie jak by jej nikt od 16 lat nie dotykał.. ;O



Duży młotek albo duży ściągacz
Ciekawe, czy dałoby rade depnąć hamulec i gaz do deski, żeby tarcze od piasty odkleiło :P Ale tego nigdy nie testowałem u siebie :D Zawsze powyższe narzędzia wystarczały.

Cytat:
* A moje 2 pytanie . nowe klocki są ciut za duże i nie chcą mi gładko wejść do szczęki ale tylko ten co wchodzi do tłoka bo ten drugi klocek po przeciwnej stronie leży idealnie. i teraz pytanie to normalne czy sprzedali mi klocki nie do tego modelu ?? były różne rozmiary klocków do fiest czy wszystko ma to samo ??!! oczywiście mówię tu o seryjnym autku bez modyfikacji; )


Czyściłeś te prowadnice, w które wkłada się klocki?

yoyo72 - 15 Maj 2014, 20:48

A co do hamowania to obiło mi się o uszy (nie znam się ale....) ,że jest coś takiego jak "regulator siły hamowania" i takie rzeczy jak deptanie na hamulec i nie hamowanie to może być też przez to ,że TO jest zepsute ,tylko to podobno jest kosmicznie drogie. Czy jest to w tym modelu? Nie wiem.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group