kubaq - 2 Paź 2010, 20:20 Temat postu: [MK3] Pompa Lucas - padła ? Początkowe objawy: - Po odpaleniu(10-30s) samochód gasł, po ponownym rozruchu(który trwał 30-60s kręcenia rozrusznikiem) chodził już normalnie. Myślałem, że się gdzieś zapowietrza, wymieniłem cały przewód od baku, oraz przy okazji elektrozawór na pompie, bo jak go zdjąłem okazało się że ten bolec ruchomy poprostu wypadł. Po tej operacji samochód odpalił, ale przy próbie wciśnięcia gazu zdychał. - Spróbowałem podpiąć omijając filter, potem wróciłem do filtra ale od tego czasu już się do mnie nie odzywa wogóle. Próbowałem już wszystkiego, włącznie z podpięciem pompy bezpośrednio do bański z ropą. - Odkręciłem również dolot do jednego z wtrysków żeby zobaczyć czy 'sika', no i coś niby podaje...pompa pobiera również paliwo z bańki, ale auto nadal nie dycha. Sprawdzałem nawet pasek czy przypadkiem nie przeskoczył, ale wszystko jest na znakach, sprawdzałem również świece, również w porządku... Nie mam już pomysłów, chciałbym dać pompe do naprawy ale jeśli to nie to, utopie kolejne pieniądze których nie mam za wiele...jest szansa jeszcze coś sprawdzić samemu ? kuba87 - 2 Paź 2010, 20:25 elektro zaawor podepnij pod plus akumulatora i zobacz czy pali kubaq - 2 Paź 2010, 20:27 Próbowałem, po za tym mam multimetr, zawór dostaje prąd, i jak włączam zapłon to coś w nim 'tyka' więc chyba otwiera prawidłowo ;-) Fordon - 2 Paź 2010, 22:47 Czy podczas krecenia silnikiem z wydechu wydobywa sie jakikolwiek dym ?? jesli tak to jakiego koloru... Inna kwestia jest stan wtryskow, czy podaja czy leja... Taki samo numer stoi u mnie teraz na warsztacie w VW T4 2.4D AAE silnik. zagadac nie chcial, swiece "niby" grzaly, a wtryski zamiast rozpylac laly jak z kranu i ni chu chu nie chcial zagadac... ernest-11 - 3 Paź 2010, 09:20 Podjedź do serwisu diesli i niech sprawdza pompke przetłaczajacą. koszt wymiany ok 350 zł. kamil wolski - 4 Paź 2010, 15:02 Przy próbie wciskania gazu zdykał kopcąc przy tym? Ja miałem 2/4 wtryskiwacze totalnie rozwalone, lały jak z kranu, auto przy dodawaniu gazu gasło, ale odpalało poprawnie, kopciło jak ikarus. Wszystko to stało się z dnia na dzień czy były jaieś niepokojące objawy? Wzmożone kopcenie przed usterką? Dziwna praca? |
