vegetagt - 9 Kwi 2010, 13:03 Temat postu: [MK2] luz zaworowy dla fiesty '87 + walka z duzym spalaniem cytując z http://www.fiestaklubpols...p=296906#296906
Natomiast w danych technicznych mk2 1.1 ssący ma mieć 0,22 a wydechowy 0,59mm. Mam książke H.R. Etzolda, która w opisach napraw uwzględnia ( chyba ) tą zmiane. Np przy sprawdzeniu i regulacja kąta zwarcia przerywacza jest oddzielnie opisana dla silników OVH do grudnia 85r a oddzielnie dla nowszych, natomiast przy regulacji zaworów nie ma czegoś takiego. Pytanie: ustawiać wg diody na 0.2 i 0.3 czy wg książek 0.22 i 0.59 ? JoeMix - 9 Kwi 2010, 14:27
vegetagt - 9 Kwi 2010, 23:55 ustawilem 0,59 na wydechowym i klepie masakrycznie. Tak jeszcze nie miałem 
JoeMix - 10 Kwi 2010, 07:10 Jak zastałeś luz w granicach 0,3 to może faktycznie taki powinien być, choć książka o tym nie wspomina,,, vegetagt - 10 Kwi 2010, 15:23 luz na wydechowym byl od ~0.4 do 0.7 Teraz przy 0.3 mniej klepie, lecz mam wrazenie, ze się ciutke mocniej trzęsie ( chociaż dzisiaj zaczal deszcz padac, a fiesta nie lubi wilgoci ) xr2fun - 10 Kwi 2010, 20:59 Najpierw to zdemontuj klawiaturę i zobacz czy dźwigienki nie są wyklepane. Jak są to to luzu nie ustawisz (może być jeszcze luz na łożyskowaniu osi). Pytanie jak wygląda wałek i łańcuch rozrządu? Lepiej jest jak klepie na większym luzie niż za mały luz i wypalenie zaworów. vegetagt - 10 Kwi 2010, 21:35
przy 0,59 klepalo z metalicznym odgłosem, teraz jest podobnie jak przed regulacja. Jeżeli one zawsze były ustawiane na 0.3, to już chyba powinny się wypalić  Nie sądze, by z luzu 0,59 mógł się zrobić 0.7 i 0.4
jakich charakterystycznych cech zużycia szukać?
tzn powinny być w miare równe, bez wgłębień? xr2fun - 10 Kwi 2010, 21:50
Na taki luz na pewno nie ustawiłeś szczelinomierzem 0,6 prawdopodobnie.
Na wałku czy krzyki nie są objechane. Łańcuch jaki ma luz i czy napinacz jest ok. W tym pierwszym przypaku musisz go zdemontować. Drugi przypadek jest prostszy - jak łańcuch jest naciągnięty to zmieniają się fazy rorządu i należy go wymienić najlepiej z napinaczem. Dźwigienki bez wgłębień! vegetagt - 10 Kwi 2010, 22:00
racja
No cóż, zobacze na ile starczy mi narzędzi, czasu i zamozaparcia by to posprawdzac
Ogólnie to robie to wszystko w ramach walki z dużym spalaniem, bo skoczyło do 11,1 l/ 100km bez wciskania gazu do końca, podczas gdy rok temu na tej samej drodze było do 10l/100km przy deptaniu. Jeszcze dopisałem do poprzedniego postu swoje przemyslenia o wypaleniu zaworów - niewiem czy widziałeś, bo edytowałem w podobnym czasie, gdy ty pisałeś
JoeMix - 11 Kwi 2010, 07:51 vegetagt, Zacznij oz zmiany filtra powietrza, mnie w zimie łykała okolo 9 i było to dla mnie akceptowalne, teraz w ramach przygotowań do okresu wiosennego zmienił filtr i nagle się okazało że auto pali w granicach 7,,, vegetagt - 17 Kwi 2010, 13:27 dźwigienki są wybite, lecz powiedziano mi, ze tragedii nie ma.   
diodalodz - 17 Kwi 2010, 14:08 ale sam silnik jest tragedią sądząc po nagarach. vegetagt - 17 Kwi 2010, 14:10 przy mrozach palił bez problemu, kompresja od 8 do 10 na zimnym. diodalodz - 17 Kwi 2010, 18:57 hm benzyna to pali i przy -80 jak nie ma kompresji . A ciśnienia wskazują na jego koniec (80-100 tyś km max) vegetagt - 23 Cze 2010, 21:39
nowy filter powietrza, wyregulowany luz, ustawiony zapłon, cisniene 2,1 bara w oponach - nadal 10-11l/100km 
Wredny stwór
JoeMix - 23 Cze 2010, 21:56 Jaki mas gaźnik, najlepiej strzel foto bez obudowy filtra,,, vegetagt - 25 Cze 2010, 21:10 
JoeMix - 29 Cze 2010, 18:51 Musisz dodawać gazu / naciskać gaz jak odpalasz, czy wystarczy że kluczyk przekręcisz? Jak się zachowuje to coś zielone na odpalanym silniku? szczepan522 - 29 Cze 2010, 20:15
to coś zielone powinno przy uruchomionym silniku być cały czas przymknięte a gdy dodajesz gazu "otwiera się" (chowa się do środka gaźnika) a mieszanka paliwa zostaje wtryskiwana do środka
JoeMix - 29 Cze 2010, 20:31 szczepan522, nie pytam jak się powinno zachowywać, tylko jak się zachowuje u vegetagt'a szczepan522 - 29 Cze 2010, 20:34 JoeMix, dlatego piszę jako powinno się zachować
vegetagt - 30 Cze 2010, 00:06
jak jest zimny to bez gazu, jak ciepły to z gazem. Kiedyś zapalała bez gazu ale strzeliła focha. To coś zielone sie chowa przy dodawaniu gazu. ( http://amanda99.olpw.com/fiestowoz/MOV00024.MP4  )
vegetagt - 28 Cze 2011, 20:52 odkopuje, by pochwalić się głupotą i ślepotą - na kielichu mam napisane, jaki luz zaworowy powinien być... 0.22 ssacy, 0.59 wydechowy, mimo ze auto z '87 roku. 
|
