luk-90 - 6 Wrz 2009, 14:36 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-901. NICK: luk-90
2. IMIĘ: Łukasz
3. MODEL: Ford Fiesta
4. WERSJA: C
5. ROCZNIK: mk3 1992
6. SILNIK: 1,3i >> 1.8 130km >> 2.0 130km z Focusa>>ST170 ITB in progress
7. OPIS AUTA: Jakoś teraz dopiero naszła Mnie inspiracja na przedstawienie mojej "Wyścigowej Zieleni". Długo się zastanawiałem jaki kupić pierwszy samochód, wybór padł na Forda Fieste mk3 z racji prostoty budowy i dostępności części. W trakcie poszukiwań oglądałem fiesty solidnie zjedzone przez rudą, ale nie zniechęcałem się, aż w końcu znalazłem TĘ JEDYNĄ ( ) i od razu wiedziałem, że ja kupię.
Trafiła w moje ręce 7 lutego 2009 roku w Stęszewie. Od tamtej pory w warsztacie samochodowym była dosłownie kilka 3 razy, a przewiozła mnie już bezproblemowo 10 000 km(nigdy nie stanęła na drodze okrakiem, za co ją kocham ). Zaliczyła 2 niegroźne stłuczki za mojej kadencji ( z czego jedna z nie mojej winy). Samochód bardzo zadbany, nic nie stuka w zawieszce, silnik chodzi równo ( ostani raz serwisowany w Niemczech przy 130 tys km a do Polski przybył w 2007, więc pewnie 260tys ma teraz przekulane) przybył, ładnie ciągnie, nie powycierane fotele(cały czas założone pokrowce), znikome oznaki rudej
EDIT Sierpień 2011
Auto przeszło bardzo dużo gruntownych zmian, z pewnością nie jest już to seryjna fiesta 1.3 , dlatego zrobiłem aktualizację pierwszego postu
8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE
a. wizualne: Felgi WSL 14`/6j z oponami 185/55/14, komplet niebieskich listewek na boki, zderzaki z wersji xr2i, komplet zielonych szybek( w tym tylne uchylne), białe kierunki,, tylne lampy z ciemnym kierunkiem, ledowe postojówki, bębny na niebiesko
b. mechaniczne:
-Silnik - 1.8 RQC 130km. Nowy rozrząd z pompą wody SKF, wymiana wszystkich możliwych uszczelniaczy, uszczelek, simmeringów, pasków napędowych. Renowacja bloku, kolektora, kółek napędowych, łap silnika, dekla zaworów. Przepłukany i zalany syntetykiem Motul Specific Ford 913C, Kolektor ssący plastik, układ dolotowy z dolotem zimnego powietrza
-Napęd - Skrzynia z 1.3( krótsze przełożenia), świeży olej, wymiana uszczelniaczy półosi, wybieraka skrzyni biegów, komplet sprzęgła Sachs do RQC
-Wydech - wypruty katalizator, dalej pełna seria rs1800
-Hamulce - przód zaciski xr2i po kompletnej regeneracji, wentylowane tarcze Mikoda GT( nawiercane, nacinane), klocki EBC GreenStuff. Tył kompletna regeneracja seryjnych hamulcy, świżusi płyn Comma dot 4
-Zawieszenie - Sprężyny Eibach -35, tył amortyzatory regulowane GT CupLine, przód Delphi DeCarbon Performance( na grubym tłoku), stabilizator przód od xr2i, rozpórka wahaczy przód
c. audio: Radio Sony X-plod, siakieś głośniki LG w półce
d. inne: Fotele kubełkowe "uszatki" z escorta xr3i, kierownica z wersji S, Wymiana i malowanie obu progów, kompletna konserwacja podwozia, centralny z pilota, elektryczny bagaznik
9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE
a. wizualne: Pomalowanie zderzaków w kolor nadwozia, pomalowanie zacisków, lusterka z mk3,5, licznik z fiesty mk4 lub escorta mk7
b. mechaniczne: , kolektor wydechowy 4-2-1 z escorta rs2000( już czeka na przyszły sezon), wydech 55mm, stabilizator tył( także czeka na montaż), marzy mi się szpera z escorta RS Turbo
c. audio: gra cały czas, więc nic nie będzie robione
d. inne: ogarnianie co trzeba na bieżąco
10. Fotki
Tak wyglądała niedługo po kupnie w macu 2009r
Poniżej zdjęcie jak wygląda nadkole, drjanusz jak oglądał to stwierdził, że org blachy tam są. Może to prawda, może nie, ale nie są zgniłe i to się liczy
Fotki robione w trakcie zmiany wycieraczki tylnej, tak więc nie zwracajcie na to uwagi
Tak wyglądała w czerwcu 2011 na zlocie w Bednarach( przywiozłem wtedy 3 puchary)
PUCIO - 6 Wrz 2009, 15:00 Brawo
- nieźle sie opisuje autko, widze że coraz więcej jest fofek w WLKP
... a tak nawiasem( czemu cie jeszcze nie ma w frakcji?? )luk-90 - 6 Wrz 2009, 15:01 Właściwie nie wiem, postaram sie to nadrobićLOY - 6 Wrz 2009, 15:47 ładna fiestka ,ładny kolor ..skromny cywil tez moze sie podobac . order moderatora za super przejrzysty temat i wyczyszczone do fotek autko ..jedni potrafia innych regularnie musze prosic o poprawienie miliona rzeczyluk-90 - 6 Wrz 2009, 16:11 Dodam jeszcze, że poprzedni właściciel zaserwował fofi malowanie, dlatego auto tak ładnie się błyszczy, wskazuje to, że auto mogło mieć +jakąś przygode w przeszłosci, jednak na stacji diagnostycznej i kilku mechaników po obejrzeniu nie stwierdzili Bóg wie czego. Samochód na autostradzie w 4 osób leciał 150km/h i przy tej prędkości nic nie stuka ani puka, kiera nie ucieka więc jest dobrzeJo_eL - 6 Wrz 2009, 21:46 Prosta skromna fieścinka ... i niech Ci służy bezawaryjnie luk-90 - 6 Wrz 2009, 21:48
Jo_eL napisał/a:
Prosta skromna fieścinka ... i niech Ci służy bezawaryjnie
Taki był priorytet przy kupnie pierwszego samochodu i póki co się udałogrzes87 - 6 Wrz 2009, 22:07 luk-90, mam dla CIbie propozycje nie do odrzucenia mam lusteka od mk 3.5 w Twoim kolorze ;d chcesz ?luk-90 - 6 Wrz 2009, 23:16 nie wiem czy mnie stac, bo nie pracuje a wymieniam teraz kierunki i, termostat i czujnik temperatury, poza tym niedawno ułamałem przypadkiem lewe lusterko i musialem kupic nowe za 45zl, powiedz ile a sie zastanowie
[ Dodano: Pon Wrz 07, 2009 20:24 ]
Fiestka dzisiaj dostała z racji urodzin( ur 07.09.1992) nowy termostat i czujnik temperatury. Od razu zrobiło się jej cieplej drjanusz - 7 Wrz 2009, 22:05 Mogę potwierdzić z wizji lokalnej-autko bardzo zadbane,czyste,silnik suchy.Jak młody będzie tak zawsze dbał to fiestynka nigdy nie zawiedzie luk-90 - 11 Wrz 2009, 18:34 Dzisiaj fofka dostala nowe kierunki i od razu wyglada inaczej
Dla porownania zdjecie z pomarancza
bidżej - 11 Wrz 2009, 19:34 hehehe jednak się udało - nic trudnego, nie?
luk-90 napisał/a:
Dzisiaj fofka dostala nowe kierunki i od razu wyglada inaczej
prawda kuba87 - 11 Wrz 2009, 19:35 ładnie ładnie kolorek taki jak w mojejluk-90 - 16 Lis 2009, 23:50 No więc fiesta ostatnio przyjeła nowy płyn chłodniczy(na zime), wyregulowałem zaworki i jest znacznie ciszej, zimówki także zagościły.
Kilak pytań, mianowicie założyłem jakiś czas temu licznik z obrotomierzem i teraz pytanie. W momencie włączenia odbiorników prądu(czytaj światła) wskazówka obrotomierza wskakuje jakieś 900obr więcej, kabel ekranowany ciągnołem od edisa sam, tylko nie podłączyłem ekranu do masy, czy to może być przyczyna?? Jakieś sugestie??
Oraz przymierzam się do zrobienia el otwieranego bagażnika, jednak mam w klapie listewke z 3 bolcami to jak muszę poprowadzić prąd??
Ile kosztuje wymiana paska klinowego??Miły - 16 Lis 2009, 23:57
luk-90 napisał/a:
Oraz przymierzam się do zrobienia el otwieranego bagażnika, jednak mam w klapie listewke z 3 bolcami to jak muszę poprowadzić prąd??
Ile kosztuje wymiana paska klinowego??
ja ciągnąłem przez tą gumę, co idzie wężyk od spryskiwacza na tył, później bokiem klapy do zamka... ale teraz wpadłem na pomysł, że wystarczy kupić drugą listewkę i po prostu przełożyć blaszi...
Wymiana paska czy pasek?
wymienisz sobie sam... nawet bez kanału (chyba... w dieslu jest na samym przodzie)luk-90 - 17 Lis 2009, 00:00 Oczywiście koszt wymiany, sam pasek kosztuje kolo 20 zl to wiem
Pasek jak zimny silnik to piszczy już i jest taki sparciały, może ewentualnie jeśli to takie proste to jakiś geniusz by Mi napisał instrukcje jak wymienić ten pasek??bidżej - 17 Lis 2009, 00:17 luk-90, poszukaj na forum o pasku, sam już ze 2 razy pisałem co i jak. przy Twoim silniku ze 20 minut roboty na pierwszy raz Miły - 17 Lis 2009, 00:19 bidżej czy benzyny mają tak samo jak diesel? jak sie położysz z lewej strony auta (patrząc od przodu)? to zaraz jest?bidżej - 17 Lis 2009, 09:02 Miły, w HCSach otwierasz maskę i masz po lewo jak na dłoni luk-90 - 23 Lis 2009, 16:43 No ostatnio, dzięki wiedzy bidżej'a pod maską zagościł nowy pasek klinowy. A cisnąłem po niego przez cały poznań w godzinach szczytu , bo sklep już zamykali, ale fiesta dała rade.
Swoją drogą do końca życia nie zapomnę miny kolesia w audi a6 jak go wymijałem wracając z wakacji załadowany po sam sufit bidżej - 23 Lis 2009, 16:45 cieszę się że mogłem pomóc, niech śmiga luk-90 - 29 Lis 2009, 20:52 Ostatnio wracam wieczorem z kumplem ze sklepu i patrzę na drugą stronę ulicy i stoi maszyna miażdżąca swoim wyglądem
tak na niego patrząc przykro zrobiło Mi się, żę wszyscy wokół robią taki super extra TJUNING , a ja nie mam nawet elektrycznie otwieranego bagażnika, trzeba to było zmienić. Denerwujące było gaszenie silnika, odpinanie się z pasów, wychodzenie tylko po to, żeby otworzyć komuś zasrany bagażnik.
Więc na początek kupiłem Siłownik taki najzwyklejszy. Po zapoznaniem się z tutorialami na forum i na stronie ABLA.piwko.pl przystąpiłem do działa. Najpierw rozebranie wszystkiego co mogło przeszkadzać
Wiem, żę bajzel na kółkach dosłownie, ale inaczej się nie dało.
Siłownik zamontowałem o tak
cięgno wygięte w drugą stronę, aby łatwiej skręcić potem jarzmo.
Z racji, że moja fiesta jest w wersji C jak niC, to nie posiadam w klapie 4 bolców tylko 3, więc było przeciągania przewodu. Nie chciałem odklejać podsufitki, więc kabel poszedł lewą stroną za bokiem i pod progiem do takiego magicznego przycisku co niszczy świat
następnie do skrzynki bezpieczników, gdzie kolejny już raz dała o sobie znać wersja C jak niC, mianowicie nie posiadam żadnych styków pod bezpiecznikiem nr 3. Podpiąłem się pod nr 2 od podświetlania kabiny i działa jak ta lala. Mając już tak rozebrany samochód stwierdziłem, żę pojadę na zakupy do marketu. Po powrocie byłem szczuplejszy w portfelu o jakieś 30zł, a z kieszeni wystawało mi takie COŚ. Po podłączeniu wygląda o tak
Mam nadzieje, że nie zostanę zlinczowany za brak lepszego aparatu, ale tylko miałem k800i.
Co by nie zapeszać dobiłem targu z jednym forumowiczem i niedługo fieście będzie troszkę niżej, mianowicie może zagoszczą na amorkach krótsze sprężyny o jakieś 4cmFreeman - 29 Lis 2009, 21:22 K800i robi zdjęcia całkiem niezłe jak na telefon, a otwieranie bagażnika z przycisku bądź pilota powinno być w standarcie.bidżej - 29 Lis 2009, 21:29 kurde balans zginął mój post czy jak?
luk-90, pokazałbyś w lepszym świetle mocowanie stopa do klapy?
Da radę wywalić to debilne okienko z napisem STOP?
Pytam bo sam się przymierzam do trzeciego stopa już jakiś czas...luk-90 - 29 Lis 2009, 21:40 Wiesz co , ja podałem przykładowo ten stop. kupiłem stopa w markecie za 29 zł też z 32led'ami i daje to jak cholera, taki ładny bez żadnych napisów stop czy co.
Zdjęcia mocowania moge zrobić jutro, ale tam nie ma żadnej filozofii, przyklejasz pomiędzy zaślepki w klapie na samej górze, ale nie na szybę bo według Mnie wygląda wtedy bambersko, tylko wcześniej odtłuść miejsce przyklejania, to będzie trzymać jak na wkrety
[ Dodano: Pon Lis 30, 2009 20:24 ]
Dzisiaj poczta przywiozła mi paczuszkę a w paczuszce
Przód ma 30cm długości a tył 34,2cm
Teraz potrzebuję info na temat długości standardowych sprężyn w 1.3 oraz w xr2i/RS1800, ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
[ Dodano: Sob Gru 05, 2009 23:58 ]
Super, dziś zauważyłem wyciek z chłodnicy, czeka mnie wymiana, bo widze, żę cieknie z całej lewej strony :(
[ Dodano: Sro Sty 06, 2010 20:35 ]
Chodnica ogarnięta od sowy, już jakiś czas temu wymieniona.
Spręzyny miałem sprzedać, ze względu na sportowy kpl zawias, jednak sprzedawca nie daje znaku zycia tak więc sprężyny, pozostają i czekają na lepsze czasy( czytaj nowe amorki ). póki co do wymiany płyn hamulcowy. Czekam na jakieś sugestie, komentarze
[ Dodano: Nie Sty 24, 2010 12:34 ]
Mały update, fiesta ostatnio dostała nowy płyn hamulcowy, nie obyło się bez komplikacji mianowicie tylne prawe koło odpowietrznik był zapieczony na amen, ale jakoś się udało. Hamulce są teraz jak brzytwa .
W weekend zrobiłem nią 500km(Poznań-Brodnica, Brodnica-Poznań) jadąc spokojnie 90-100km/h spalanie wyszło 5,6l/100 co Mnie zupełnie zaskoczyło, bo spodziewałem się ok 6,5. W lato spalanie na trasie przy zepsutym termostacie wychodziło 6,2l/100km.
Zakupiłem też na allegro folię do przyciemniania lampi dzięki pomocy merytorycznej bidżeja tylne lampy się troszkę zmieniły .
Lampy na stanowisku roboczym przed i po zabiegu
Tutaj na swoim miejscu już
W razie jakichkolwiek problemów z mundurowymi, po prostu ją zerwę i tyle .
Fotki nie tak magicznie wyglądające, bo auto brudne straszne , ale w taki ziąb na prawdę nie chce mi się go myć, przyjdzie cieplej będą ładniejsze zdjęcia, pozdro.bidżej - 24 Sty 2010, 13:25 no i bardzo ładnie wyszło - a tak się dygałeś chianti_girl - 25 Sty 2010, 01:49 No super fiestka wygląda ! Dużo praktycznych rzeczy przy niej zrobiłeś, oby służyła jak najlepiej !
Zapraszamy na spoty !luk-90 - 25 Sty 2010, 10:57 Dzięki bardzo, tylko dotychczas wychodzi zawsze kolizja między spotami a wcześniej ustalonymi wyjazdami, mam nadzieję, że na kolejny już zawitam!!
[ Dodano: Pią Sty 29, 2010 14:44 ]
Dzisiaj zrobiło się o wiele cieplej tak więc udałem się na myjnię zmyć już ponad miesięczną sól i inne brudy z auta. Zaraz potem cyknełem kilka fotek, póki czysty był
po przejechaniu 2-3km była już brudna, ale co tam, przynajmniej sumienie mam czyste chianti_girl - 11 Mar 2010, 20:33 Przy czystym autku czyste sumienie jest najważniejsze hubi_2006 - 12 Mar 2010, 21:08
luk-90 napisał/a:
Lampy na stanowisku roboczym przed i po zabiegu
malowałeś lampy na dywanie ???PUCIO - 13 Mar 2010, 12:40 niezłe cacko
i tak trzymać niech Wielkopolska będzie górą Marcinowaty - 14 Mar 2010, 19:37 Światło cofania też trochę przyciemnij. Ładniej się będzie prezentować.luk-90 - 31 Mar 2010, 22:50 Więc minęło trochę czasu od ostatniego wpisu, ale nie myślcie, że przy aucie nic się nie działo, O NIE!!
Pierwszą rzeczą było zakupienie rozpórki wachaczy od Darasa, która spisuje się bardzo dobrze.
Przez ten czas trochę zrobiłem, więc zostały wymienione uszczelniacze półosi, bo już ciekły niemiłosiernie,
a wraz z nimi nowiutki olej przekładniowy Castrol.
Wymieniony został także płyn hamulcowy, bo auto miało problemy z hamowaniem
Po zimie, bo oficjalnie można już powiedzieć, że się skończyła jak to w samochodzie 18 letnim wylazła trochę rdza na pasie przednim i tylnym. oto fotka poglądowa jak to wyglądało:
Nadkola na szczęście "czyste", ale tych wżerów nie mogłem tak zostawić, więc zastosowałem się do podwieszonego tematu o walce z rdzą i zakupiłem potrzebne artykuły w pobliskim markecie budowlanym:
-kilka szczotek drucianych o różnych kształtach i wielkościach
-3 pędzelki do malowania
-benzyna ekstrakcyjna
-buteleczkę brunoxa
-podkład do metalu
-Farbę czarną ochronna do metalu
I trzeba było roboty zacząć. Z auta zjechały zderzaki dla wygody, co było dobrym ruchem, bo przy mocowaniach też wylazła trochę rdza. Wiertara w ruch i po oczyszczeniu do gołej blachy trzeba było umyc benzyna ekstrakcyjną.
Następnie brunox w ruch, po wyschnięciu na drugi dzień druga warstwa, trzeciego dnia( jak w bibli ) wleciał podkład, a po nim farba. Niestety dałem ciała i zapomniałem fotek porobić z poszczególnych etapów tak więc jest jedna ukazująca:
Przód tak samo zrobiony, wiec nie jest źle jak na przyszłego teleinformatyka, oczywiście jak znajdę chwile czasu i pogody to pomaluję jeszcze raz cały pas przedni i tylni pod zderzakami, co by nie było to w kilku odcieniach
Mam pytanie całkiem z innej beczki, aby zdjąć przedni zderzak trzeba było wykręcić taką skrzyneczkę z pod lewego reflektora(patrząc od przodu auta), dochodzi do niej wężyk i jest na niej jakaś gałka, kto mi zdradzi co to jest i do czego to słuzy?? Foto ponizej:
W następnej kolejności wleciały kapcie letnie przód Dębica Passio 2 165/65 r13 oraz tył Uniroyal RainExpert 155/70r13
A tu fotka jak wyglądały felgi 15 z oponkami z focusa
Oraz na sam koniec to co zostało skompletowane przez okres zimowy, czyli:
Więc po kolei przedstawię rzeczy, jednak nie wszystkie są na zdjęciach:
-Amory na przód Delphi DG 5723(oczywiście gazówki)
-Springi z wersji sportowej
-Osłony
-Odboje
-łożyska górnego mocowania amora Febi Bilstein
-Poduszki amora Febi Bilstein
tutaj już z pola bitwy
Kilka odczuć po zmianie, bardzo pozytywnie zmieniła się sztywność samochodu, stare amory były już konkretnie zużyte i samochód kołysał się jak statek. Springi wywołały mieszane uczucia, w porównaniu do starych były krótsze o ok 2-2,5cm jednak po złożeniu wszystkiego siedzi tak samo jak siedział, jednak jest znacznie twardziej, może się jeszcze ułoży, a może stary osprzęt był już tak wydygany, sprężyny na tył ciągle czekają na amortyzatory. W połączeniu z rozpórka jest to zupełnie inny samochód w porównaniu do tego co było jeszcze jakieś 4-5 miesięcy temu.
postaram się dodać fotke jak auto wygląda teraz
Do wakacji może uda się zdobyć amorki tył, bo też proszą już o wymianę. Zobaczymy co będzie. Pozdro i czekam na komentarze ;-)bidżej - 31 Mar 2010, 23:08 dobrze, widzę że cały czas do przodu nie przyszło Ci może przez myśl kupienie lakieru i pomalowanie pasów przedniego i tylnego w całości w czerń?
Cytat:
Mam pytanie całkiem z innej beczki, aby zdjąć przedni zderzak trzeba było wykręcić taką skrzyneczkę z pod lewego reflektora(patrząc od przodu auta), dochodzi do niej wężyk i jest na niej jakaś gałka, kto mi zdradzi co to jest i do czego to słuzy??
to jest pochłaniacz par paliwa, jakbyś popatrzył po rurce do która do niego dochodzi, to przez zaworek elektromagnetyczny łączy się ona z przewodami podciśnienia przy dolocie - to, co odparuje, jest magazynowane w tym zbiorniczku i przy okazji wystąpienia odpowiednich warunków przepalane przez silnik. ogólnie to taki proekologiczny bajer.luk-90 - 31 Mar 2010, 23:34 A no widzisz bidżej, napisałem po akapicie z rdzą, ze jak znajdę chwile czasu i lepszą pogodę to pomaluję cały pas przedni i tylny na czarno Jak na domowe warunki to dobrze jest bidżej - 31 Mar 2010, 23:35 a widzisz, nie doczytałem - to jest dobry plan luk-90 - 12 Kwi 2010, 14:43 Więc mały update. po założeniu tych magicznych sprężyn co są pokazane wyżej auto zesztywniało i to sporo jednak obniżenie wręcz znikome , po dłuższych przemyśleniach przypomniało Mi się, że na ich opakowaniu pisało escort/orion , mozliwe, że w tych autach troszkę niżej zjeżdża.
Moim celem było obniżenie auta, a to Mnie nie zadowalało i przez moment zastanawiałem się na weitecami -60mm jednak opamiętałem się, bo inaczej ciężko by było normalnie się poruszać po polskich drogach . Akurat w giełdzie było kilka ofert sprężyn więc po uzgodnieniu ceny od DemptD'a zawitały u Mnie Eibachy niebieskie -35mm (poczta dostarczyła paczkę w 1 dzień :yyy: )
Tylnych niestety nie zrobiłem, bo nie zdążyłem przemyć
Tutaj podczas wymiany przodu, porównanie felernej sprężyny do eibacha
Już prawie tam gdzie powinna być
Przy robieniu tylnych nie miałem ze sobą aparatu, jednak gdzieś znalazłem porównanie serii do sprężyny z escorta/oriona, niby niższa, jednak znacznie twardsza, brak foty z eibachem
A tu foteczka z założonymi już eibachami, tył bardzo ładnie usiadł z jakieś 3cm , jednak amory wołają już o wymianę
Ogólnie jestem zadowolony z tego w jaki sposób auto prowadzi się teraz, w porównaniu do tego co było niedawno to zupełnie inny samochód i szczerze polecam innym ludziom takie gadżety, które nie obciążając jakoś strasznie kieszeni poprawiają komfort jazdy DemptD - 12 Kwi 2010, 14:47 no i całkiem fajnie siedzi a ja Ci dalej nie wierze ze paczka doszła w 1 dzień i to taka odleglosc luk-90 - 12 Kwi 2010, 14:50 A jednak w środę wysłałeś a w czwartek o godzinie 21 już siedziały w aucie luki - 12 Kwi 2010, 15:01
luk-90 napisał/a:
A tu foteczka z założonymi już eibachami, tył bardzo ładnie usiadł z jakieś 3cm , jednak amory wołają już o wymianę
czyli po raz kolejny pokazane ze co komplet eibachów to inny. Mnie tez tył siadł mocno na eibachach, aż za bardzo a przód nie. Natomiast u bidzeja na odwót przód siadł a dupka znacznie mniej....bidżej - 12 Kwi 2010, 15:19 ale jaja może tył na przód założone? luk-90 - 12 Kwi 2010, 17:10 Mi się wydaje, że wpływ na obniżenie mają także amortyzatory, z przodu mam nówki gazówki i jest nieco wyżej, amory tył są dość mocno zużyte olejowe, do wakacji wymienie amory tył na gazówki i wtedy będzie miarodajny wynik.Darekmk3 - 12 Kwi 2010, 18:10
luk-90 napisał/a:
Mi się wydaje, że wpływ na obniżenie mają także amortyzatory, z przodu mam nówki gazówki i jest nieco wyżej, amory tył są dość mocno zużyte olejowe, do wakacji wymienie amory tył na gazówki i wtedy będzie miarodajny wynik.
maja, metoda na sprawny i niski przod to sportowszy amor ,
pozdro luk-90 - 20 Cze 2010, 20:57 Małe odświeżenie co się działo w międzyczasie.
Zaczęło stukać w zawieszeniu, po oględzinach okazało się, że sworzeń wahacza
Wymieniłem z obu stron, bo nie dawno były wymieniane amory i trzeba pojechać ustawić zbieżność to będę miał już z tym spokój
Denerwowało Mnie, że z kratek nawiewu ciągle dmuchało, nawet jak były zamkniętę, więc rozebrałem wszystkie i wymieniłem tę izolację na nową z ultra hiper cennej podkładki po myszkę
Teraz działa to jak należy.
Przeczyściłem także włącznik lampki w drzwiach, ale co Mnie bardziej zdziwiło to, że teraz po włączeniu świateł i otworzeniu drzwi piszczy alarm o pozostawionych światłach, fajny bajer, bo nawet nie wiedziałem o jego istnieniu.
Zabrałem się także za wymianę uszczelniaczy zaworowych, co prawda nie były w najgorszym stanie, jednak teraz jest na pewno lepiej po wymianie(przynajmniej Mi na sercu ). Robiłem to sam, (ojciec pomógl mi tylko skonstruować narzędzie do ściśnięcia sprężyn zaworowych) ale dałem rade, zawleczki wyłapywał magnes od razu po ruszeniu z miejsca
Tak wyglądają świece po roku użytkowania, całkiem dobrze, co nie?
Potem wszystko do kupy poskładałem, odpaliłem i sie przestraszyłem. Otóż pozostawiłem na śrubie koła pasowego klucz i odpaliłem silnik to klucz na szczęście w momencie rozruchu wykręcił całkowicie śrubę, mógł wyrwać i były by jaja, co dalej.
Zauważyłem także uszkodzenie uszczelki wewnątrz wtrysku, co widać na zdjęciu, może mi ktoś podać jakiegoś linka, gdzie takową kupić??
Była także nie miła przygoda, nie z mojej winy, czekam na odszkodowanie,
ale nie wiem kiedy będzie, więc pojechałem na szrot i dorwałem drzwi
Przed łowami wymierzyłem, że muszę wykręcić fotel pasażera, aby zapakować drzwi do fiesty i tak się stało, szyny były już trochę zarudziałe, więc je trochę odnowiłem. Oczyszczone wiertarą, następnie brunox i farba czarna pędzlem walnięta. Od razu przyjmniej to wygląda wsiadając do samochodu
Te oto skrzydło z czerwonej strzały nabyłem, za niebotyczną sumę 70zł, Panowie mi je odcieli, zanieśli pod auto i podziękowali
Teraz pytanie czym zabezpieczyć drzwi od środka, aby nie zaczął gnić próg od wewnątrz??DemptD - 20 Cze 2010, 21:04 http://www.motoallegro.pl...kiem_spray.html cos takiego sam robiłem bidżej - 21 Cze 2010, 07:04 co do uszczelki - zrób sobie sam z tekturki ~0.5mm. ja zrobiłem i bryka luk-90 - 21 Cze 2010, 15:52 Dzięki za linka, trzeba będzie zamówić takie dziadostwo. Uszczelkę zrobię gdy będę miał dłuższą chwilę i wenę na rozbieranie połowy samochodu
W zeszłym tygodniu zakupiłem pewien gadżet na forum od Mary i dzisiaj wracam z egzaminu i paczka w domu, a co w niej
Nastepnie pucu pucu
i nie byłbym sobą gdybym nie poleciał po klucze
Kiera od S'ki ma średnicę 36 cm, natomiast stara miała 38, fajnie się teraz manewruje na zakrętach. Stara keira też się nie zmarnuje, bo ląduje u kumpla w fieście.DemptD - 21 Cze 2010, 17:39 luk-90, podjedź bo w focie tez maja takie bele jakie badziewia to zawsze może Ci sie udać kupic taniej luk-90 - 10 Lip 2010, 20:04 No jutro wyjazd na mazury do rodziny, udało się drzwi poskładać, wydaje Mi się, że na prawdę dobrze pomalowane, oceńcie sami. Brakuje listwy, ale dzisiaj na torze poznań spotkałem loya i najprawdopodobniej od niego zakupie właśnie brakujący element i mały bonus, ale wszystko w swoim czasie. Poniżej foty
Tak wyglądało:
A jest tak:
następny apdejt za dłuuuugoo, bo wracam dopiero 8 sierpnia, PozdroRkalitka - 11 Lip 2010, 11:49 Fajnie, że byłeś z nami wczoraj Luk i ratowałeś nas wodą...
Z nadmiaru wrażeń i ciepła na głowie nawet nie zajrzałem na Twoją mk3 ale z tego co widzę to fajnie, że drzwi ogarnięte i mam nadzieję, że na Mazury bez przygód dojedziecie LOY - 12 Lip 2010, 12:46 ja ogladałem ..ładna fiesta ,zadbana ,ładny kolor ..i wzbogaci sie wkrótce o brakujace detaleŻółwik Tuptuś - 12 Lip 2010, 19:58 Mk3 , gdy jest zadbane zaczyna już zwracać uwagę
Tak jest właśnie w tym przypadku - widać , że auto ma dbającego ownera i .że idzie do przodu luk-90 - 20 Sie 2010, 17:19 Były wakacje, były wyjazdy szczęśliwsze i bardziej pechowe z naciskiem na to drugie .
Mazury okazały się niezbyt łaskawe dla fofki.
Pojechałem z babcią do lekarza to po powrocie (tuż pod domem na szczęście) padło Mi ładowanie, okazało się, że na instalacji był problem.
Kolejna przygoda, jadę do wujka, który oddalony jest o 18 km drogi od miejsca mojego pobytu. Nagle boom i kapeć przy ok 40km/h. Trzeba było łatać kapcia
Ostatni niefart to w zasadzie kontynuacja historyjki nr 2, mianowicie powrót od wujka i na szosowej drodze w miarę wąskiej wymijałem się z tirem, minąłem go i usłyszałem odgłos pękającego szkła, pomyślałem sobie WTF!? . Rozglądam się po szybie i oczywiście jeeeeest, bo jakże by mogło być inaczej, rykoszet z pod kół tira i miałem piękną gwiazdeczkę pod wycieraczką pasażera . Na drugi dzień od gorąca z gwiazdeczki powstał pięęęęękny kwiatek na pół szyby przedniej i trzeba było wymieniać szybę.
Teraz zastanawiające jest to, że wszystko to wydarzyło się w przeciągu jednego tygodnia, albo jakieś gremliny grzebały po nocach w aucie, albo kuzyn( z którym mam na pieńku) dał Mi do zrozumienia WY*#@!&*#AJ.
Po przeliczeniu funduszy podjąłem decyzję o wymianie kpl sprzęgła . W tym celu udałem się do Foty w Olsztynie po graty. Zamówiłem kpl sprzęgła Sachs, linkę sprzęgła oraz samoregulator linki sprzęgła. Poniższe zdjęcie prezentuje samoregulator linki sprzęgła jaki Fota posiada w swoim elektronicznym katalogu :yyy:
Na chłopski rozum nie wygląda Mi to jak plastikowy półksiężyc z ząbkami, ale jak linka ręcznego, ale nie miałem czasu ani ochoty się z nimi kłócić. Koszt wymiany sprzęgła wyniósł mnie 150zł po znajomości co bardzo ucieszyło mój portfel.
Już na drugiej edycji YTP zamówiłem od Loy'a listwy oraz lotke z xr2 na klapę . Loy kompletował paczkę powoli, bo nie śpieszyło Mi się(w końcu i tak nie było mnie w domu) od około tygodnia czekałem na paczkę już, jednak coś było nie tak, napisałem do Loy'a, że paczki nie ma ciągle, on przeszedł się na pocztę i okazało się, że paczka jakoś sama się( w hooj kill2 !!!) rozdarła, znikła jedna krótka listewka więc odłożyli ją i ani be ani me ani kukuryku.
Po interwencji paczka była na następny dzień czyli wczoraj.
Z rana zabrałem się do sklepu po graty potrzebne, aby dodać aparycji fieście: papier ścierny, śrubki samokontrujące, czernidło do plastików, które nim nie było.
Byłem jeszcze zaspany i zamiast kupić czernidło do plastików, kupiłem jakieś gówno do nabłyszczania a areozolu , kolejna wyprawa do norauto załatwiła sprawę
Lotka była na samym środku dziwnie chropowata i nei podobało Mi się to, zeszlifowałem ją najpierw papierem 80, a potem 150 i efekt nie jest powalający, ale wystarczający .
Po użyciu w/w płynu k2 lotka zrobiła się troszkę młodsza i ładniejsza
Następnym krokiem był montaż do klapy, nie przekonał Mnie montaż na klej, dlatego zdecydowałem się na śruby oraz taśmę dwustronną, wykonałem szablon z kartonu na początek
zaznaczyłem dziurki i wsio z tym koksem, na początek wiertło 2mm.
potem swa razy większe
i wygładzenie i było gotowe
Oczywiście dziurek trzeba zrobić 4, ale robiąc zdjęcie całej klapy nie byłoby widać postępu prac
Dziury odpowiednio zamalowałem farbą antykorozyjną od zewnątrz i wewnątrz. Po wyschnięciu obkleiłem te miejsca taśmą dwustronną, co by woda tam się nie dostawała, ale zapomniałem fotki zrobić.
Lotka prezentuje się tak
Rogi lotki wyszły całkiem dobrze, bo nie odstają , dlatego odpuściłem sobie dziurawienie klapy na śruby
Dziury zamalowałem farbą, ale mam pomysł, aby zrobić tam malutkie zaślepki(koreczki), aby je ukryć
Wyszło bardzo przyzwoicie, co Mnie bardzo cieszy, po zakończonej pracy, nie miałem już siły ani ochoty( robiłem to w pełnym słońcu, dlatego też fotki średnio wyglądają) na montaż listwy na drzwi, ale zajmę się tym nie długo.
Mam jeszcze kilka detali w głowie , które trzeba urzeczywistnić względem wyglądu fiesty, ale takich rzeczy się nie zdradza. mam nadzieję, że póki co jako tako wygląda, co sądzicie??Dawidoff4 - 21 Sie 2010, 17:10
luk-90 napisał/a:
Na chłopski rozum nie wygląda Mi to jak plastikowy półksiężyc z ząbkami
dokładnie tak jak mówisz
luk-90 napisał/a:
mam nadzieję, że póki co jako tako wygląda, co sądzicie??
no ba - zajebiaszczo wygląda luk-90 - 2 Wrz 2010, 22:14 Nie mogłem się powstrzymać i muszę się pochwalić najnowszym nabytkiem
Decyzja o zakupie padła nie wiadomo z jakiego powodu, cena była okazyjna, może miałem już dość tych smutnych cywilnych zderzaków.
Paczkę odbierałem z kumplem niczym gangsterzy o 2 w nocy 20 km od Poznania na wsi gdzie latarnie nie świeciły( ludzie przyjeżdżali po samochód to Mi to podrzucili), tak wyglądało po wypakowaniu
Całość po rozpakowaniu na drugi dzień rozebrałem na części pierwsze celem wymycia i ogólnego obejrzenia w jakim to wszystko jest stanie.
Nie ma to jak unikatowe niebieskie paski na zderzakach xr2i, które ktoś sam sobie zrobił
trzeba było to badziewie zdrapać
po wymyciu już trochę lepiej
Tak wygląda jedna strona halogenów
Za to druga strona została w "ciekawy " sposób popie*****na... yyyy..... znaczy naprawiona
Żółte mi się bardziej podobają, ale nie dostanę dwóch, albo trzech, więc te dobre lądują do działu sprzedam, a te drugie niestety są do niczego i lądują do kosza szkoda . Zbieram na białe
Ogólnie pakiet jest w dobrym stanie, to że ma kilka rys i przetarć( np. na tylnym zderzaku) to pikuś bo będzie malowany w kolor auta, najważniejsze, że nie jest połamany czy klejony. Jest kilka chorób wieku dziecięcego, ale damy rade . Pakiet spokojnie bez pośpiechu( czytaj braku siana ) zostanie doprowadzony do stanu jaki będzie Mi odpowiadał. Teraz pytanie do magików co to to montowali, jak przykleić dobrze poszerzenia i zamontować progi??? Czekam na wypowiedzi ekspertów i głosy krytyki
Udało się też wyrwać za dobrą cenę amory na tył z przebiegiem 500km z gwarą
Spokojnie na zdjęciu nie widać, ale są dwa
Nie mogę się doczekać montażu z jebachami
Powoli w miarę montażu zbieram także inne graty, ale też nie będę zdradzał. przemo_rsr - 2 Wrz 2010, 22:35 ładnie ładnie, montuj i pstrykaj fotosy Bezimienny - 2 Wrz 2010, 22:35 No ibędzie kolejna Xr'ka, kiedy swap bidżej - 2 Wrz 2010, 22:36 ja tam jednak wolę coś bardziej w Ad@mus-stajla luk-90 - 2 Wrz 2010, 22:37
Bezimienny napisał/a:
No ibędzie kolejna Xr'ka, kiedy swap
Wiadomo, że by się chciało, jednak nie ma many many, zaczynam swoją xr'ke od dupy strony czytaj stylizacjiMagda M. - 2 Wrz 2010, 22:54 To tak, jak u mnie - plan jest, kasę trzeba zebrać, zaczynam od stylizacji... Każda droga do celu jest dobra kenczorf - 2 Wrz 2010, 23:27 a na koncu to co najlepsze...czyli silniczek szybkopredki Peedro - 3 Wrz 2010, 15:43 amorki dobre, bo mam takie ;] dają radę. Zależnie od jebacha - dolne mocowanie na samym dole, bądź jeden "szczebelek" wyżej ;pkenczorf - 6 Wrz 2010, 21:23 juz wiem kto ci podrzucil zdesie Ta sama osoba ma mi robic swapa...tylko najpierw musze zebrac info co i z czego trzeba kupic a potem kase luk-90 - 6 Wrz 2010, 23:46 Ja póki co zbieram kasę na malowanie i halogenykenczorf - 6 Wrz 2010, 23:48 z blacy to mi tylko klape pasuje zrobic bo ruda kolo wycieraczki zaczyna szalec... i podniesc zderzaki bo jakies takie opadniete dziwnie. Na bokach siedzi ok a srodkiem i przedni i tylni opada :/luk-90 - 7 Wrz 2010, 00:20 malowanie zderzaków miałem na mysli:PLOY - 7 Wrz 2010, 09:59 o sposobach montazu nakłądek jest temat i dosc wyczerpujacy opis ..poszukaj
fajnie ze ..działasz z autkiem . Kup koniecznie alusy ..bo pakiet XR z waskimi stalówkami wyglada bardzo zleluk-90 - 7 Wrz 2010, 12:03 Loy Głównym czynnikiem postępu jest kasa, ale sukcesywnie idę do przodu. Przed zimą zostanie jeszcze zrobiona konserwacja podwozia nadkoli(rantów przede wszystkim) póki nie są zardzewiałe. Amory wjadą także niedługo( Jak kumpel zrobi swojego escorta i zwolni garaż).
Cały pakiet zostanie pomalowany w kolor auta, halogeny białe będą, na alu też będę polował, bo nie uchodzi jeździć z kołpaxami do pakietu xr. Plan jest taki aby do lata przygotować wszystko na glanc i wtedy zakładać. Montaż już też mam ogarnięty, sposób montażu skonsultowany z Dawidoff'em. Będzie dobrze
[ Dodano: Sro Wrz 29, 2010 19:50 ]
Dziś, z roztargnienia, pospiechu, nieostrożności zawisłem lewą stroną fiesty na murku ok 20-25 cm, przez co podłoga została wgniecona, próg, rantu na progu praktycznie brak, podłoga w kabinie wybrzuszyła się na ok. 6cm.. Pytam się co z tym zrobić, ile może kosztować naprawa?? Nie wiem co dalej robić, za duzo pracy i serca włożyłem w nią, aby teraz się pozbywać, zdjęcia przestawiają obecny stan.
Total załamka
Jutro kończy Mi się przegląd i nie wiem co terazbidżej - 31 Paź 2010, 22:35 łUP przemo_rsr - 1 Lis 2010, 00:13 tragedii nie ma, podłogę spróbuj wyklepać, zabezpiecz antykorozyjnie, na początek luk-90 - 1 Lis 2010, 12:29 Więc tak po felernym uszkodzeniu progu wytachałem cały dywan i wygłuszenia z podłogi celem oględzin uszkodzeń i podłoga tuż przy progu ma rozerwanie ok 5 cm na wylot. W tym tygodniu oddaję auto do blacharza i wiem, że do wymiany jest także próg. Jednym słowem nieciekawie .
W międzyczasie także zabrałem się za przygotowanie antykorozyjne fiesty na zimę. I w ten oto sposób wujek pomógł pozbyć Mi się brzydkiej dziurki w pasie przednim. Może nie wyszło perfekcyjnie, ale blacharz sąsiad krzyknął Mi za załatanie tej dziurki 200zł :yyy: , więc chyba go poj*bało, a tak mam to zrobione za damke ( zdjęcie jak to wygląda trochę niżej)
Potem zabrałem się za oczyszczenie i wytrawienie
Na koniec poszła konserwacja(tutaj zdjęcie załatanej dziurki)
Na koniec z braku kompresora psiknąłem wszystko spreyem
Zająłem się także pasem tylnym oraz nadkolami jednak z bardzo słabą iloscia fotek( tylko nadkole)
Po tym wszystkim stwierdziłem, że trzeba zarzucić zderzaki xr'ki i ch*j
Halogeny i pasek mam nadzieje niedługo dorwę
Onboard także amory żółte gt cupline z regulacją wysokości, założyłem je na 4 stopniu od dołu wraz z jebachem, także podniosłem ciut tył. W tej chwili przynajmniej auto jest równo stoi względem przodu, a nie zaszkodzi to na zimę. Powiem tak te amory są twarde jak cholera, każdy kto wsiada( szczególnie na tył) to mówi, że mam tam chyba jakieś kije wsadzone zamiast amorów , ale trzyma się dobrze w zakrętach.
Udało Się także upolować aluski na lato Ronal 15'/7j z gumami(2x205/50 oraz 2x195/50), szersze kapcie są w na prawdę dobrym stanie, ale pójdą na sprzedaż z oczywistych przyczyn. Koleś dorzucił Mi także dwa gratisowe kapcie 205/55, ale 16 cali w dobrym stanie i także polecą do żyda, Nie chce ktoś ich kupić??
Na szybko zarzuciłem do fury, nawet mocno nie skręcając
Felgi są do lakierowania, i mam dość fajną koncepcję na kolorki, ale rant w nich Mi się spodobał. Na lato jeszcze dojdą nakładki i progi i będzie ciekawie, a może jeszcze ciekawiej przemo_rsr - 1 Lis 2010, 12:55 nono robi wrażenie, koła są niezłe naprawdę Dawidoff4 - 1 Lis 2010, 16:50 Widzę, że zaszalałeś i prace nad fiestą idą do przodu
A auto na alu - wymiata Peedro - 1 Lis 2010, 18:13 założe się że ci tył będzie przynajmniej w lewej strony obcierał, na 195/50 rzecz jasna ;pluk-90 - 1 Lis 2010, 20:35 Przód obciera tylko przy skrajnych skręcie, na tył nie zakładałemRkalitka - 3 Lis 2010, 18:46 Grubo, grubo i całkiem fajnie - podoba mi się luk-90 - 6 Lis 2010, 16:22 Nowy nabytek
Boczne trzymanie okazało się złamane, ale będzie pospawane
Pranie, składanie, montowanie
Zgadujcie ile kosztowały bidżej - 6 Lis 2010, 16:27 stówę luk-90 - 6 Lis 2010, 16:29 skąd wiedziałeś Bezimienny - 6 Lis 2010, 16:33 Witam w gronie uszatkowców ta stówa to za fotele czy za cały komplet z boczkami tylną kanapą? oby dobrze służyły luk-90 - 6 Lis 2010, 16:36 z essiego, więc tylko fotele, ale cena na prawdę godna, tym bardziej, że myślałem, że będą w opłakanym stanie, ale zostałem pozytywnie zaskoczony, bo jak widać fotel kierowcy ma tylko delikatne wytarcie, dlatego po praniu wleci w miejsce pasażera, a ten drugi na lewą stronę auta
http://allegro.pl/ford-es...1285045566.htmlprzemo_rsr - 6 Lis 2010, 18:32 niezłe niezłe kenczorf - 6 Gru 2010, 21:57 Pochwal sie co takiego ciezkiego leci do ciebie?:>luk-90 - 7 Gru 2010, 11:42 jak będzie to się pochwale, póki co nie ma wiec się nie chwale
No dobra poteżne 1.4 kenczorf - 8 Gru 2010, 00:50
luk-90 napisał/a:
No dobra poteżne 1.4
napewno 1.4? cosik za bardzo interesuje cie zetec ;] Chyba ze to 1.4 tylko przejsciowo ?luk-90 - 8 Gru 2010, 01:24 trzeba stwarzać pozory kenczorf - 8 Gru 2010, 01:58 To pochwal sie co bedzie? Napewno Zetec tylko ktory ?:)luk-90 - 8 Gru 2010, 02:01 rqckenczorf - 8 Gru 2010, 02:03 czyli to samo co u mnie luk-90 - 8 Gru 2010, 02:04 nic mniejszego nei oplaca sie pakować, bo koszta takie same, a frajdy mniejwalek - 23 Gru 2010, 17:27 widzę że tu sporo wesołych właścicieli tych cudownych pojazdów z Poznania i okolic jest :) bardzo fajnie :D luk bardzo ładny kolor ma Twoja Fiesta! kenczorf - 23 Gru 2010, 22:49 luk-90, paczka juz doszla? zaczales juz cos robic?luk-90 - 10 Sty 2011, 17:37 w końcu wiekszość zabawek dotarło, na szybko jedna fotka, wieczorem bądź jutro rano wiecej
Temat hamulcu odwlekał się już znacznie z braku zacisków, ale dotarły więc mozna było zacząć coś robić. Trafiła się okazja to zakupiłem od wujka w idealnym stanie komplet na przód Mikoda gt+ EBC greenstuff, w sobote montaż i zobaczymy jak to to będzie hamować .
stylowa opakowanie sparco
a w środku
Dni mijają a hample wciąż czekają. Oto zaciski zapieczone jak sto #%$*#
Tak wyglądały te lepiej utrzymane prowadnice
A to z kolei tłoczek ten gorszy nad którym jeszcze trzeba będzie popracować z papierem ściernym, może da się go uratować
Czyste prowadnice radosne i skaczące, że odżyją
Oraz ich kompan tłoczek pop kuracji odmładzającej
Od razu w focie zakupiłem dwa zestawy regeneracyjne autofarena, czyli wszystkie elementy gumowe
Jutro kupię pastę do hamulców i się poskłada w całość zaciski, może będzie malowanie, nie wiem, bo cienko z sianem a będzie na co wydawać, więcej fotek jutro, pozdrawiam kuba87 - 10 Sty 2011, 22:37 poka poka Peedro - 11 Sty 2011, 00:23 ale brzidki ten blok :> jakiś taki pokorodowany i wogle luk-90 - 11 Sty 2011, 21:04
kuba87 napisał/a:
poka poka
Spokojnie, spokojnie
Peedro napisał/a:
ale brzidki ten blok :> jakiś taki pokorodowany i wogle
Wszytko w swoim czasie
Dziś kolejny dzień zabawy z hamplami, wszystko robione na spokojnie, bez pospiechu i bez stresu.
Zakupione odpowiednie rzeczy
Tłoczki z gumkami Autofaren poskładane na pascie ATE i pomalowane pierwszy raż na srebno
Jutro drugi raz i w czwartek składanie całości, a w sobote montaż
Dla bardzo ciekawskich szybkie foto bez dekla
oraz tego co w około leży
Pytanie do wszechwiedzących jaką średnice powinna mieć przepustnica ze 130km ??Dawidoff4 - 11 Sty 2011, 21:59 Widzę, że systematycznie i z uporem działasz z Fiestą
Mam nadzieję, że na wiosnę dasz radę pochwalić się swapem na spocie Bezimienny - 12 Sty 2011, 12:33 Fajny 1.8 "diesel" i do tego ma 130km DemptD - 12 Sty 2011, 12:45 co to jest za licznik? luk-90 - 12 Sty 2011, 13:45
Cytat:
Fajny 1.8 "diesel" i do tego ma 130km
Taki lepciejszy
[ Dodano: Sro Sty 12, 2011 13:46 ]
Cytat:
co to jest za licznik?
Fajne, co nie? bedzie inny kolorprzemo_rsr - 12 Sty 2011, 13:49 no masz trochę gratów Bezimienny - 12 Sty 2011, 14:03 Po tym jak prześledziłem część histori FKP z przed mojej rejestracji, pomyślałem że ten licznik jest z milki mafiosaDemptD - 12 Sty 2011, 15:09 niech się przyzna skąd to wytrzasnął i czy ori luki - 12 Sty 2011, 17:01 od Krawcaluk-90 - 12 Sty 2011, 18:31
luki86 napisał/a:
od Krawca
Z wami to normalnie jak z KGB, nikt i nic nigdy nie ukryje
ponawiam, niech ktoś Mi napisze jaką średnicę ma przepustnica z 130km?madek - 12 Sty 2011, 18:42
luk-90 napisał/a:
ponawiam, niech ktoś Mi napisze jaką średnicę ma przepustnica z 130km?
1,8 RQB (130km) ma seryjnie 55mm, tyle co Mondeo 2.0
1,8 RDA (105km) ma 42mm, tak samo jak w 1.6kenczorf - 12 Sty 2011, 18:45 nie wiem czy w srodku sa zwezane ale na zewnatrz jest taka sama jak z 1.6 madek - 12 Sty 2011, 18:51
kenczorf napisał/a:
nie wiem czy w srodku sa zwezane ale na zewnatrz jest taka sama jak z 1.6
Trudno żeby na zewnątrz była mniejsza, skoro dolot i kolektor są takie same Różnią się średnicą wewnetrzną.
A tu dowód
luk-90 - 12 Sty 2011, 19:02 czyli wszycho się zgadza, wałki, przepustnica, komputer 2fbc, dzieki bardzo madekmadek - 12 Sty 2011, 19:13 luk-90, a ten silnik to jest RDA ? Jeśli chodzi o różnice z RQB to inny jest jeszcze kolektor dolotowy, tzn. minimalnie różni się średnica kanałów dolotowych no i trochę inna płyta pod wtryski. Ale to można pominąć No i w RQB dodatkowy natrysk na denko tłoka w bloku... tu także raczej nikt tego nie przekłada.luk-90 - 12 Sty 2011, 19:14 jest to RQC, RQB montowany był w esiakach, a RDA to przeciez 105, maaaalooo madek - 12 Sty 2011, 19:15 No to z głowy Powodzonka przy swapie
Co do nazewnictwa to na jedno wychodzi
Generalnie czytałem trochę o tych silnikach i te 130 kucy to mocno optymistyczna wersja producenta, w rzeczywistości seryjnie miały bliżej 120 Ale to trzeba odwiedzić hamownie i sprawdzić, innej opcji nie ma luk-90 - 12 Sty 2011, 19:18 niby tak, silnik trzeba jeszcze odpowiednio przygotować czyli rozrząd i inne pierdoły, z sianem teraz trochę krucho, więc jak się uda to na wiosnę może bedzie zakładany.
A niech ma te 120km to i tak rwie suty i sandały pod pedałem po przesiadce z 1.3 Pele - 12 Sty 2011, 19:39
luk-90 napisał/a:
A niech ma te 120km to i tak rwie suty i sandały pod pedałem po przesiadce z 1.3
Muszę Cie zmartwić 120KM (130KM) miały RQB. Twój ma wg producenta 115KM ale było to w latach jego świetności więc teraz mu wiele nie zostało madek - 12 Sty 2011, 20:33
Pele napisał/a:
Twój ma wg producenta 115KM
115 KM to miały RKC i w fiestach nie występowały. Poza tym miały plastikowy ssący
RQB = RQC, po prostu rozróżnienie na escorta / fieste.Pele - 12 Sty 2011, 21:03 yyy no to trochę mi się pomyliło z RKC W takim razie Luk-90 nie musi się martwić matrix-1990 - 14 Sty 2011, 14:26 ale maszina luk-90 - 14 Sty 2011, 19:02
Pele napisał/a:
yyy no to trochę mi się pomyliło z RKC W takim razie Luk-90 nie musi się martwić
Przecież wiem co kupiłem
matrix-1990 napisał/a:
ale maszina
Mashina to dopiero będzie
Plany się trochę przyspieszyły i hampel jest tam gdzie powinien być.
Stare hamulce miały już baaardzo dość, należy im się emerytura w hucie, no chyba, że ktoś chce kupić taki piekny nówka cewka nierdzewka komplecik za 3.25zł + wysyłka i będzie na browar
Wszytko poskładane elegancko na nowych gumkach, posmarowane pastą ATE, wszystkie miejsca gdzie coś może się zapiec posmarowane smarem miedzianym, który będzie chyba stosowany już wszędzie na gwintach, śrubach itp. na wszelki wypadek, tarcze, piasty odczyszczone, odtłuszczone.
Tu porównanie prawej strony do lewej
Z tyłu do wymiany był lewy cylinderek, oczywiście nie obyło się bez problemów. przewód przykręcony do cylinderka zrobił się gładki dupa, trzeba było odkręcić piastę, zdjąć linke ręcznego i wyjąć cały talerz. Przewód puścił dopiero w objęciach imadła . Potem było już z górki. Tylko teraz takie pytanie po co ktoś wymyślił tył w taki sposób: Przewód metalowy>>krótki przewód elastyczny>>krótki przewód metalowy?? I gdzie taki można kupić, bo w katalogach nie znalazłem go. Z racji braku nowego założyłem go z powrotem.
Wszystko poskładane, zalane świeżutkim płynem, odpowietrzone.
Hampel hamuje tak jak powinien, znacznie twardszy, mega mocnego hamowania nie robię, bo chcę aby wszystko się spokojnie ułożyło ze sobą, ale jestem na prawdę zadowolony, bo za dobry pieniądz jest na prawdę porządny hampel, Pozdroprzemo_rsr - 14 Sty 2011, 19:04 czekamy na efekty luk-90 - 14 Sty 2011, 19:18 dodałem dalszą część, ale ubiegłeś mnie z postem Krawiec - 15 Sty 2011, 12:42
Pele napisał/a:
Muszę Cie zmartwić 120KM (130KM) miały RQB. Twój ma wg producenta 115KM ale było to w latach jego świetności więc teraz mu wiele nie zostało
Pele musze cie zmartwić bo ten silnik zapierdala... Nie moge sluchac takiego forumowego gadania naprawde... Moja fiesta z tym silnikiem robiła 6.96 powtarzalne 0-100 wiec nie opowiadaj bajek jak to ten silnik ma 115 koni. Idz posiedz troche w garażu a nie dobijaj chłopaka z dupy wytrzasnietymi informacjami na forum.kecaj999 - 16 Sty 2011, 16:59 widzę, że kolega nieźle dłubie przy aucie moze jakis maly spocik w pn? luk-90 - 16 Sty 2011, 17:03 jezeli chcesz pogadać, obejrzeć autko, to możemy się spotkać na parkingu auchan komorniki. W tych rejonach się krecekecaj999 - 16 Sty 2011, 18:05 teraz, mam mało czasu (stresja:P) ale odezwe sie niedługo:)Fordon - 14 Lut 2011, 20:04 Krawiec, spokojnie... wiemy doskonale ze silnik silnikowi nie jest rowny... a wyniki do 100 oraz na 1/4 mili daja obraz tego co jest z motorem...
No i wkladka miesna
luk-90, awatara zmien... i dzialaj naspokojnie bez nerwacji luk-90 - 14 Lut 2011, 20:58 mam juz sporo gratów od ostatniej aktualizacji, mam też sporo nowych gratów do wnętrza, ale nie ma ani czasu ani ochoty na aktualizacje, jak bedzie fucktyczny postep to dam znac.
Mam nadzieje, że z pomocą merytoryczną Fordona będzie dobrze, pewne jest, ze ma u Mnie browara, co do pospiechu to od początku pisałem, ze wszystko jest robione spokojnie, wolę dwa razy sprawdzić cos niż robic pochopnie.
mam nadzieje, że za miesiąc będzie się można pochwalić zapiefruwającą fiestą
[ Dodano: Czw Lut 24, 2011 18:17 ]
Więc zebrałem się na krótką aktualizację, mrozy zniechęcają do jakiejkolwiek grzebaniny w garażu, ale się zmobilizowałem
Graty do silnika ostatnio zakupiłem takie:
-filtr paliwa FoMoCo
-filtr oleju FoMoCo
-KIT rozrządu SKF
-brakująca chłodnica pod zeteca
-uszczelniacz wybieraka skrzyni biegów
Czekam na klucz dynamometryczny i zabieram się za wymianę rozrządu
Do wnętrza też kilka gratisów się znalazło:
- nowe radyjko sony x-plode jakiś tam, ale gra znacznie przyjemniej od starego mediona
- Skórzany mieszek wraz z nową gałeczką zmiany biegów oraz w końcu brakująca półeczka tunelu lewarka
- na montaż czekają komplet oryginalnie przyciemnionych( lekko, ale są) bocznych szybek, w tym tylne uchylne
- instalacja pod regulowane czasowo wycieraczki( muszę jeszcze przekaźnika i zespolonego poszukać)
Na zewnątrz jak będzie cieplej dla dopełnienia niebieskiego znalazły się paski boczne niebieskie oraz na zderzak przedni( bo mi brakowało)
Z silnika niedawno zrzuciłem skrzynie, aby obadać jaki stan sprzęgła i okazało się, że pojeździ jeszcze trochę . Oczyściłem od góry trochę skrzynię, od dołu okazało się, że uszczelniacz wybieraka skrzyni biegów cieknie, więc nastąpiła wymiana.
Dodatkowo łyżwa od skrzyni do wywalenia( przerdzewiała i pekła), osadzę skrzynię na swojej starej łyżwie z hcs'a, łapy i poduszki ze starej wymontowałem, pewnie się kiedyś przydadzą
Przednią łapę zeteca dostałem przyspawaną do wyciętego kawałka podłużnicy, więc pobawiłem się w rzeźbiarza i udało się bez uszkodzenia ją wyciąć, ale trochę gimnastyki było Przyjdzie cieplej to się je pomaluje
Zabrałem się takżę za usunięcie egr'a i było zbyt prosto, więc jedna śruba przy wydechowym stwierdziła, że podzieli się jak pieprzona Ameba . Reszta instalacji egr poszła w ciumek, weże zaślepione i gitara
Teraz pytanie co zrobić dalej z tą urwaną śrubą?? Pierwsze co Mi się nasuneło to wykręcić wydechowy, uciąć ile się da tej rurki od wewnątrz, zeszlifować ile się da rurki egr od zewnątrz i dać do zaspawania wszystkie dziury. Macie jakieś lepsze pomysły??Fordon - 24 Lut 2011, 18:28 Zaspawac wszystkie 4 i po temacie... tylko wczesniej wykrec kolektor....luk-90 - 25 Lut 2011, 14:57 Za radą Fordona dziś wykręciłem kolektor wydechowy, nakrętki i szpilki były dosyć mocno zapieczone i zardzewiałe tak więc są polegli, ale to nie koniec złych nowin...
szpilki które udało się odkręcić oczyściłem i nasmarowałem smarem miedzianym.
Zdziwiło Mnie, ze kolektor był przykręcony z TRZEMA uszczelkami metalowymi
Tą kolejną złą nowiną jest to, że kolektor na śmietnik się nadaje, bo ten okazał sie pęknięty Jak widać od góry był juz spawany, po odwróceniu widać piękne pękniecie
Tak więc trzeba szukać kolektora wydechowego, teraz nie wiem czy w wersji 1.8 105km miał taki sam wydechowy czy nie? Szukać z mondziaka 2.0?madek - 25 Lut 2011, 18:54
luk-90 napisał/a:
Tak więc trzeba szukać kolektora wydechowego, teraz nie wiem czy w wersji 1.8 105km miał taki sam wydechowy czy nie?
Wydechowy taki sam, tylko ssące były inne.luk-90 - 25 Mar 2011, 16:50 Mały up, przy silniku się duzo nie dzieje, bo nie mam zupełnie czasu, ale jest już koncepcja, tymczasem dziś paczuszka dotarła i w przyszłym tygodniu montujemy staba
Delphi według Fordona to samo co bilstein b8, zobaczymy jak się będzie sprawować
Oraz wjechało nowe wnetrze, mutacja z szarymi kieszonkami i rączkami
Teraz rozgryzam jak zamontować tylne uchylne szybkikenczorf - 25 Mar 2011, 21:18 carbon performance czy comfort? Jaka cena i gdzie znalazles?Fordon - 25 Mar 2011, 22:51 kenczorf, sama rura tlumiaca amortyzatora powinna ci dac do zrozumienia ze jest to DeCarbon Performance... no kolor to w ogole...kenczorf - 26 Mar 2011, 10:57 ee tam ja nie zwracalem uwagi jaka jest srednica w zwyklym;p A co do koloru to juz kiedys mialem okazje sie przekonac ze np pomaranczowe kyb to gowno warte gazowki a czarne to oryginalne gazowki luk-90 - 27 Mar 2011, 16:07 dżentelmeni nie mówią o pieniądzach Krawiec - 27 Kwi 2011, 21:06 luk-90,
uszczelki wydechowe sa robione z kilku arkuszy cienkiego metalu i maja pare pkt zgrzewu:p to normalna uszczelkaluk-90 - 27 Kwi 2011, 21:51 Mały Up, bo
Na pokład wjechały DeCarbon performance na monotubie, autko fajniej się prowadzi, jest roszeczkę niżej niż było, stab już czeka w garażu, ale nie wiem na jaki otwór nagwintować dziury w kołysce, ma ktoś jakiś pomysł?
Na pokład wjechały uchylne tylne szybki, wygląda to teraz ciekawie, w tej chwili wszystkie boczne są zielone i do zielonej karoserii zadżebiaszczo fajnie to wygląda
Pojawiło się także coś czego na lato zabraknąć nie mogło mianowicie felunek WSL 14cali/6j z gumkami 185/55 wyglada zacnie, fele o tyle fajne, bo mają dwa rozstawy, 4x100 oraz 4x108, ale muszę jedną oponkę dokupić więc póki co z tyłu dwie felgi 14 motorsport. Tak się teraz prezentuje
Na ten moment zostały także wymienione tylne szczęki kompletne, jutro do wymiany idzie tylny cylinderek i pompa hamulcowa do regeneracji i hample będą juz nie zyletka, ale brzytwa
Silnik jest tykany rzadziutko, nie ma na niego weny, ani czasu, ostatnio pomalowałem łapy i częściowo oczyściłem blok, ale fotek brak
Ze złych wiadomości to fiesta najprawdopodobniej będzie szukać innego właściciela, ale wszystko okaże się na dniachŻabcia - 28 Kwi 2011, 11:59
luk-90 napisał/a:
Ze złych wiadomości to fiesta najprawdopodobniej będzie szukać innego właściciela
??
ale w sobotę jeszcze ją pokażesz?luk-90 - 28 Kwi 2011, 12:04 Weryfikacja planów, wszystko po staremu, życie mi pokazało odbyt grzes87 - 1 Maj 2011, 13:42 luk-90, fajna staruszak chcesz sie zmainiec na mk4 ?
mk3 w ogole mi nie lezy ale Twoja moje podejscie do tej wersji kompletnei zmienia luk-90 - 2 Maj 2011, 10:34 grzes87, cieszy Mnie to, że podoba się ten stary gruchocik, w który włożyłem już trochę pieniędzy, więcej czasu i jeszcze więcęj serca. Nie zamienię się na żadna inna w tej chwili Będzie jeszcze piekniejsza luki - 2 Maj 2011, 18:05
luk-90 napisał/a:
stab już czeka w garażu, ale nie wiem na jaki otwór nagwintować dziury w kołysce, ma ktoś jakiś pomysł?
M8x1,25 kołyski najlepiej wyjąc żeby prosto nagwintowaćkuba87 - 3 Maj 2011, 10:31 luk-90, mowiłem Ci w sobote jak zrobić gwinty bidżej - 3 Maj 2011, 13:51 luk-90 - 5 Maj 2011, 11:57 luki, dziękuję bardzo. właśnie o ot Mi chodziło
kuba87, tak, ale tekst powyżej jest wcześniej napisany
Fiesta znowu nie zawodzi i zrobiła traskę już ponad 600km, a jeszcze około 500 zanim wróci do Pzń
Dzięki wszystkim za rady, jak tylko wrócę to zabieramy się z kumplem za pręta . Zdam relacje z montażu i wrażeń
Na ten moment wymienione są szczęki, cylinderki z tyłu, pompa hamulcowa po regenarcji, ale po rozmowie z żółwiem raczej dla własnego widzimisię poszukam pompy 22mm.
[ Dodano: Nie Maj 15, 2011 01:42 ]
Jak było mówione tak się stało i trochę się podziałało tu i tam.
Kupiłem kilka rzeczy, skompletowałem i zabrałem się za robotę w garażu, w ruch poszła wiertara i kilka innych pierdół i odnowiony został stabilizator, głównie aby zabezpieczyć przed rdzą, ale kolorek też dobrany został pod springole i paski zderzakowe
Tak już na aucie, wszystko na nowych łącznikach, tulejkach. Powiem tak, jest masakra w porównaniu do tego co było, auto bardzo przyjemnie klei się drogi w takiej specyfikacji zawieszenia, mocne zakręty przy 60 to nie problem Trochę dziś laczki zjechałem przez to
Zająłem się także blokiem i łapami silnika, w przyszłym miesiącu robiona będzie blacharka, mianowicie wymiana obu progów . Kilka fotek z prac przy silniku. Oczyszczony został także zawór odpowietrzania skrzyni korbowej
tylna łapa oraz wspornik przedniej malnięte farbą żaroodporną srebrną, a blok i bagnecik( który bardzo fajnie wyglądałby po polerce) w czarną farbę żaroodporną, odrestaurowana została także rozpórka dolna.
Będziem powoli walczyć dalej i zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie, z góry dzieki za pomoc merytoryczną chłopaków oraz pewnemu kolesiowi z czerwonej hondy, który też już sporo pracy włożył w mojego bolidakuba87 - 15 Maj 2011, 11:40 no popa popa jak ładnie Bezimienny - 15 Maj 2011, 14:10 No to super, czekam na dalsze postępy.
P.S lubie jak ktoś dba również o estetyke miejsc w aucie których nie wydać z zewnątrz, wtedy nawet na kanale można napawać się ładnym widokiem, choć fajniej by było jak by już nigdy nie było potrzeby na kanał wjeżdżać kenczorf - 17 Maj 2011, 00:47 widze ze odkrecales kieszonke odpowitrzenia skrzyni korbowej. Co tam jest za srutututu ktory ma zatrzymywac olej a puszczac powietrze? Jest on wymienialny/ regenerowalny?luk-90 - 17 Maj 2011, 11:26 Ta kieszeń to taka puszka z śmiesznym króćcem wystającym w głąb skrzyni kobowej na ok 4-5cm, na oko nic w środku nie ma. Patrząc na moje zdjęcie poskładanego już bloku w prawej górnej części widać coś metalicznego, jest to zawór odpowietrzania skrzyni korbowej. Ja swój oczyściłem i poskładałem jak było.
Wyczytałem w necie, ze gdy jest uszkodzony silnik lubi gasnąć na zimnym, podobno zalecana jest jego wymiana co 45 k kmkenczorf - 17 Maj 2011, 15:36 myslalem ze jest w tej puszce np jakis druciak jak w korku w hcsie ktory puszcza powietrze ale zatrzymuje olej. U mnie tym zaworkiem puszcza olej i nie wiem czemu. Sam zaworek go nie zatrzyma. Ma on tylko za zadanie (chyba) w tym silniku rownowazyc cisnienie gdyz puszcza on w dwie strony. W silnikach do ktorych idzie plastikowy puszcza on tylko w jedna strone.luk-90 - 22 Maj 2011, 20:31 Kolejny dzień walki za nami, efekty poniżej.
Zmienione zostały listewki boczne na niebieskie i na przedni zderzak przybył pasek niebieski.
Założyłem także dekielki an felgi, bo jakoś tak lepiej wygląda.
Naprawiłem audio, bo lewa strona przestała grać, poprawiłem dzwoniące szybki i kilka innych pierdół.
Ze złych wieści zaliczyłem krawężnik i przez to jestem 200zł w plecy, bo tyle wyjdzie naprawa felgi, ale kurna zapomniałem zrobić zdjęcia uszkodzenia, felga poszła do spawania w profesjonalnym zakładzie
Doszedłem także do wniosku, że poszerzeń xr2 nie będę montował, bo nie i ch*j DemptD - 22 Maj 2011, 20:50 różnica ogromna na plus bez poszerzeń też jest git przecie luk-90 - 12 Cze 2011, 17:57 Ostatni tydzień spędziłem na mazurach, ale bynajmniej nie ze względu na pogodę.
Auto pojechało do takiego miłego gościa, który zaopiekował sie moim autkiem na tydzień i zrobił mu baaardzo dobrze
jedna strona lekko zaczęła lekko korodować, druga po wykonaniu grinda na murku wyglądała tragicznie:
Teraz jest tak:
Jak wjadę na kanał to pierdykne lepsze fotki. ogólnie to fiesta dostała dwa nowe progi, konserwacje tychże progów i część podłogi, lakierowanie, jestem wielce zadowolony
na pokład wjechał także organ ze złomka Miłego, mianowicie, spędziłem weekend przy kabelkach i mam teraz nowy bryloczek
W czasie kiedy autko było u blacharza, caluteńkie wnętrze przeszło kuracje oczyszczającą( sory za jakość ale robione telefonem przy ostrym słońcu).
Wyżej specjalnie pokazana jedna strona po wypraniu, druga przed.
Poniżej wyprana jest cześć barkowa, a pod nią syf jaki był. Woda z odkurzacza była tęgo czarna
Także jestem już prawie gotowy na zlot bidżej - 12 Cze 2011, 17:58 ile $$$ za taką imprezę z progami?luk-90 - 12 Cze 2011, 17:59 dżentelmeni o pieniądzach nie mówią ale nie powiem, że już trochę odkładałem siana na tę operację, ale lepiej zrobić raz a porządnie i mieć z głowybidżej - 12 Cze 2011, 18:01 to na PW
EDIT:
ok, thxCristodius - 12 Cze 2011, 21:13 niezła robota!luk-90 - 14 Cze 2011, 18:23 dzisiaj kupiłem miernik Yato YT-7301 do pomiaru kompresji silnika. W książce serwisowej do Fiesty napisane jest, że prawidłowe ciśnienie sprężania dla silnika J6B (czyli mojego 1.3) powinno wynosić od 11,2 do 14,8 Bara.
Mój klekot jest średnio głośny, trzyma moc( tak jedzie jeszcze przyzwoicie ), wcina ok 400-450ml ml oleju mineralnego na tysiaka i myślałem, że jest już leciwej sprawności, a pomiar Mnie bardzo pozytywnie zaskoczył i ma się następująco na cylindrach od strony pasków napędowych
11,5 - 12 - 12,5- 12
Robiłem to pierwszy raz według instrukcji dołączonej do manometru, czyli po odłączeniu zapłonu i pompy paliwowej z wkręconym miernikiem kręciłem z pedałem gazu w podłodze do póki wskazówka się ustabilizował.
Wynik to średnia trzech pomiarów, bardzo Mnie cieszy, choć wskazuje, że coś tam słabiej na pierwszym cylindrze, przed zlotem ustawię zawory, może to pomoże. Co o tym sądzicie?kuba87 - 14 Cze 2011, 18:39 regulacja zaworów duzo ma do kompresji
dlatego powinno sie je regulować na bierząco
np przy kazdej zmianie oleju luk-90 - 14 Cze 2011, 18:44 ja robiłem regulacje jakieś dwa trzy miesiace temu, ale mogę stwierdzić, że coś jest nie tak z zaworem ssącym na pierwszym garze, bo zawsze ma wiekszy luz niż pozostałe, znaczy sporob odbiega od pozostałychluk-90 - 14 Cze 2011, 21:17 pierwsze pomiary robiłem godzine po zgaszeniu silnika i to był chyba błąd, zrobiłem ponownie przed chwilą pomiary i najpierw rozgrzałem samochód do odpowiedniej temperatury. Wynik się poprawił 12 - 12.9 - 12.9 - 13kuba87 - 14 Cze 2011, 21:22 całkiem nizle nawetluk-90 - 14 Cze 2011, 21:28 wychodzi na to, że olej łyka górą, więc w piątek walne sobie długi wieczór w garazu i przed zlotem wymienie uszczelniacze zaworówbidżej - 15 Cze 2011, 13:02 silnik sobie wymień luk-90 - 15 Cze 2011, 13:43 ciągle nad tym pracuje, z dnia na dzień bliżej jak dalej luk-90 - 18 Cze 2011, 00:09 Dzisiaj przygotowania przed zlotem zakończone. Fiesta została umyta, odkurzona.
Z kumplem dzis się zebralismy i przed zlotem malnięte zostały bebny
Wygląda zacnie, szkoda, że na zacisku już zabrakło czasu.
Wymieniłem także uszczelniacze zaworowe, wyregulowany luz zaworowy, sprawdziłem płyny, zalałem benzin 98 oktanów i zauważyłem pozytywną zmianę mianowicie wczesniej fiesta kręciła się do 4 tys obr/ min, teraz kręci się do 5,5. Samochód gotowy na jutro trzymać kciuki, oby było jak najwięcej fun'uluk-90 - 19 Cze 2011, 12:39 I po zlocie co mogę powiedzieć? BYŁO NA PRAWDĘ WSPANIALE. Poniżej efekty
nagroda pieniężna pozwoli na dalsze modyfikacje
bidżej - 19 Cze 2011, 12:40 ale że co? już tak wcześnie powrót?luk-90 - 19 Cze 2011, 13:05 ja byłem na sobote:PMagda M. - 19 Cze 2011, 20:07 Przybył, zobaczył, pozamiatał klasę, wyjął tytuł i pojechał do domu
Luk - jeszcze raz wielkie gratulacje i do zobaczenia mam nadzieję w lipcu.Żabcia - 19 Cze 2011, 23:12
jak obiecałam
cóż dodać ... należało Ci się kuba87 - 19 Cze 2011, 23:15 i kto by pomyslał
kosiarka 1.3 pozamiatała Magda M. - 19 Cze 2011, 23:27 A co w tym dziwnego, Kuba? Nie liczy się moc, liczą się umiejętności.luk-90 - 20 Cze 2011, 01:20 coś tam umiejętności jest, ale nie ukrywajmy, ze zawias zrobił także swoje. Jestem zadowolony, zaraziliscie Mnie wszyscy po kolei kjs'ami i teraz trzeba bedzie pomysleć nad jakimiś pojeżdżawkami :PPP
mam fajny podpis pod nickiem :DDDDDSztandi - 20 Cze 2011, 09:13 Gratuluje bo na prawde solidnie zasuwałeś luk-90 - 22 Cze 2011, 09:23 fotki z profilu facebook Ford Bemo Motors, fajne ujęcia
Gadżet jechał ze mną, poza tym jeszcze nie ogarniał startów, w generalce wykręcił i tak lepszy czas od klasy street inno - 25 Cze 2011, 10:15
Sztandi napisał/a:
luk-90 napisał/a:
zjadłem twingo :PPPP
Gadżet jechał ze mną, poza tym jeszcze nie ogarniał startów, w generalce wykręcił i tak lepszy czas od klasy street
no i radość nie trwała długo.
gratulacje dla mojego głównego rywala z KJS'u.luk-90 - 26 Cze 2011, 14:21 nowinki jeszcze zlotowe
http://www.youtube.com/watch?v=9rAE2dmL7D0
http://www.youtube.com/watch?v=iMPCK8SsFXIluk-90 - 1 Lip 2011, 00:21 Ogarnięcie blacharki, potem zlot trochę pieniążka pociągnęły , ale troszkę teraz grosza wpadło, więc coś się zaczęło dziać.
Po zdjęciu starego rozrządu zobaczyłem, że pompa wody jest oryginalna Ford , stan jej łożysk i obawy przed jej wątpliwą sprawnością zaprowadził Mnie do sklepu i nabyłem za polskie nowe złote kilka rzeczy, pompę wody SKF( wyprodukowaną w dumnie nazywającym się systemie AquaMax ) niby jakaś lepciejsza( oby ), uszczelniacze wałków rozrządu, uszczelki oraz jakże wspaniałe( wykonane chyba z diamentu ) 3 szpilki wydechowe wraz z trzema nakrętkami w serwisie forda za bagatela 52 zł
Wymiana rozrządu wraz z pompą wody, uszczelniaczami walków rozrządu, oczyszczeniu wszystkiego ze smaru i brudu trochę czasu zajęła, robiłem to wszystko pierwszy raz, więc siedziałem z książką obok i co chwila sprawdzałem co i jak na co i po co, jakim momentem dokręcać Myślę, że jest wszycho poskładane na zicher .
Miałem leciutko dosłownie odklejoną poduszkę silnika, więc w ruch poszedł klej poliuretanowy i trochę poprawiłem i jest gites majonez
Kilka dni wcześniej z braku wszystkich części pobawiłem się całe popołudnie i odświeżyłem to i owo
Skrzynia umyta, przetarta papierem ściernym tak jak się dało i psiknieta
Dekiel zaworów taką samą kurację przeszedł
A także kolektor ssący, kółka napędowe i całość wygląda tak
Miała byc rzeźba z kolektorem 4-2-1 z eśka, ale ten od darasa nie był w stanie używalności( powgniatany) , ostatnio chciałem ten z focusa, ale teraz doszedłem do wniosku, że poskładam to na serii i z czasem coś logicznie się pomyśli.
najbliższe wydatki to sprzęgło, olej, dolot, kolektor wydechowy(seria) i myśle na koniec lipca pakujemy to wszystko, bo za długo już stoi nie tam gdzie wisieć powinien bidżej - 1 Lip 2011, 00:24 no i ogarniaj tego ziutka Miły - 1 Lip 2011, 17:51 Powaliło was z tymi silnikami? nie lepiej Opla kupić? Magda M. - 1 Lip 2011, 20:56 Nie miły, nie lepiej tylko ŁATWIEJ xDluk-90 - 21 Lip 2011, 22:02 coś z nudów skrobnę, w weekendy działam jak tylko mogę na wielu frontach D
Walczyłem z wiązką, bo nie była taka jak być powinna. Brakowało np kabelka od cisnienia oleju, na szczęście mam starą wiązkę z hcs'a i mam kabelki jak z fabryki, żadnego druciarstwa, wszystko ori Jednak kolejne centymetry odwijanej taśmy izolacyjnej ukazywały w jakim opłakanym jest stanie, oceńcie sami. Kable od MAF'u były skręcone i zaizolowane
Rozebrałem większość wiązki, przelutowywałem wszystkie uszkodzone wtyczki, sparciałe kable. Teraz wszyscho jak powinno
Nudziło Mi się, więc skończyłem grzebać dekiel
Dotarły też kolejne zabawki
uszczelki, pasek alternatora SKF, kompletne sprzęgło Sachs, brakuje też na zdjęciach filtra oleju FOMOCO oraz oleju Ford foruła F 5w30 na płukanke, jutro mam nadzieje dojdzie właściwy olej motul specific ford 913C
Nabyłem też w sumie w ostatniej chwili taką tam pierdołe D
Uszczelki do tego kolektora są chyba robione z diamentów, bo kosztują masakrycznie dużo, znacznie więcej niż dałem za cały kolek z przepustnicą i innymi pierdołami, w przyszłym tygodniu dojdzie rura i filtr powierza.
Przykręciłem już listwę wtryskową
Dziś dotarła trumna, którą zamówiłem "tak w razie w" :DDD
a w środku
środkowy rs1800 i końcowy xr2i 110km
Do tego portki z wyprutym katalizatorem od Tomexa500 i cały wydech jest ogarnięty
Plan był, aby wystartować w piątek, ale najprawdopodobniej ruszamy z kumplem w sobote i myślę, że w środę fiesta powinna zagadać :DDD
Podziękowania należą się Fordonowi, Żółwiowi, Maciejowi( którego i tak nie znacie ) i wielu innym osobom, które ratują mnie pomocą w każdej chwilibidżej - 21 Lip 2011, 22:06 wszystko git, ale dekiel w ogóle malina
prawie taki fajny jak mój madek - 21 Lip 2011, 22:12 Działaj działaj
fajnie wyszła pokrywa Ze swoją też bym coś zrobił ale weny brak Fordon - 21 Lip 2011, 22:15 Skladaj chlopaku skladaj, czas na kolejne 16V w klubie, jeszcze z 2 lata i nie bedzie najmniejszej klasy na zlotach inno - 21 Lip 2011, 22:38
Fordon napisał/a:
jeszcze z 2 lata i nie bedzie najmniejszej klasy na zlotach
Przy przyszłorocznym zlocie i składzie tegorocznego zlotu to jak dobrze pójdzie z klasy street również ja wypadnę ale nie chwalmy przed zachodem słońca. trzeba czekać do września przemo_rsr - 22 Lip 2011, 00:17 oby tak dalej, powodzenia ,
tylko nie rozbij się za szybko! luk-90 - 22 Lip 2011, 00:23 Miejmy nadzieje, że uda się wszystko ogarnąć tak jak jest w planach.
Co do rozbicia się to nie planuję takowe heheh, nie no serio to mam wielki respekt przed taką mocą w fieście, trzeba się nauczyć ogarniać auto od nowa
BTW dziś wysrało Mi się łożysko lewego przedniego koła, miało kiedy :((luk-90 - 22 Lip 2011, 17:21 Nowa paczuszka
miodzio
Podziękowania dla Drupiego za mega błyskawiczną przesyłkębidżej - 22 Lip 2011, 17:46
Cytat:
tylko nie rozbij się za szybko!
...bo będziesz musiał drugą budować luk-90 - 22 Lip 2011, 18:00
bidżej napisał/a:
Cytat:
tylko nie rozbij się za szybko!
...bo będziesz musiał drugą budować
Tylko nie wiem za co, chyba, ze za nerki luk-90 - 24 Lip 2011, 01:45 Super dzień, po 15 godzinach pracy przy furmance troszkę mogę niewyraxnie pisać, ale cos tam skrobnę, wielkim wyzwaniem było wrzucenie zdjęc na serwer D
Zaczeliśmy sprzątneim miejsca pracy o 9:00, o 10:: wjechała fiesta, ostatnie zdjęcie HCS'a
koło godziny 14:00 fiesta była gotowa do transplantacji, trzeba było zmienić garaż celem wyjęcia silnika( w naszym brak ucha do wyciągania)
koło 14:30 stary poczciwy silnik pożegnał się grzecznie z komorą i wyszedł odpocząć na zewnątrz. Nie mogło się obyć bez zdjęcia matołka/ właściciela w komorze silnika. przez chwile był jeden muł mechaniczny
Bez silnika taki offroad się zrobił
Takie dziwne rzeczy wyleciały ze starego wydechu
Po ogarnięciu wydechu, komory silnika, wiązki nowe serduszko doczekało się dyliżansu do pomieszczenia z wyciągarką
Tutaj ludzie bez których nie dąłbym rady tego wszystkiego ogarnąć, za co bardzo im dziękuje
Tutaj w trakcie zabawy z wyciągarką i po wstawieniu serduszka, było troche zabawy, trochę głupich wpadek, ale jak na pierwszy raz wyszło baaaaardzo dobrze
I tak oto po 14 godzinach pracy z krótkimi przerwami wygląda tak
Jak Fordon pisał trochę zabawy jest, ale jak dobrze pójdzie w w przyszłym tygodniu juz kilka aut zaskoczę na drodze, plan jest aby jutro wieczorkiem odpalić, zobaczymy co dzień przyniesie
Na jutro zostało podłączenie węży wodnych, paliwowcyh, poukładanie kabli, wiązki silnikowej, skręcenie wydechu w miarę sensownie, zalanie olejem, płukanka, zalanie odpowiednim olejem, przedłużenie kilku kabli, przylutowanie kilku kabli w kabinie, poskecanie tego co luźne i wsio
W tej chwili, dziwię się w ogóle,ze jestem w stanie w miarę pisać, ale idę spac, bo o 9:300 pobódka i o 10:00 w garażu jutro wieczorem zdam relacje co słychać z frontuFordon - 24 Lip 2011, 01:54 No mowilem ze jak nie wkladaliscie nigdy zetec-a to bedzie zabawa, to teraz czuj sie ze ja osadzam caly zestaw z kolektorami, skrzynia, wieszakami i osprzetem na raz bez rozpierduchy....
To co napisales to wg mojej opinie macie 2 dni pracy, w 2 niedoswiadczone osoby i uwazajcie na sruby skrecajace wachacze do zwrotnicy luk-90 - 24 Lip 2011, 02:03 Sam nigdy bym nie dął rady, pomoc Głównie Fordona była i jest nieceniona, jestem i tak zaskoczony postępem prac, bo kalkulowałem, że to co jest właśniw w tej chwili zrobione bedzie jutro koło 18:00, pamietacjie wszyscy, którzy chcą swapować przygotowanie to podstawa, bo inaczej zginiecie Krzysiek - 24 Lip 2011, 12:26 Łapki w górę nie wiedziałem że też teraz z silnikiem kombinujesz. W każdym razie ładnie Tobie to poszło oby jeździło jak najdłużej Dobra robota.Rkalitka - 24 Lip 2011, 20:31 Luk - jesteś konsekwentny w swoich działaniach i robisz mądre rzeczy - np wrzucanie przygotowanego silnika i składanie osprzętu w środku(ze względu na brak doświadczenia i późniejszą wygodniejszą pracę)
Trzymam kciuki aby Twoje przygotowanie i podejście do tematu zaowocowało szybkim uruchomieniem i jak najmniejszą ilością chorób wieku dziecięcego luk-90 - 24 Lip 2011, 21:29 Intense, a co pół roku to wystraczjąco długo patrznienia na niego na palecie
Dziękuję za słowa otuchy Roman, taka szczera opinia tylko motywuje Mnie do pracy
poskładane wszystko poza końcowym wydechem, zalany płynem, olejem, brak wycieków, pompa paliwa z 1.3 chodzi, słychać krokowca, ale silnik nie odpala, kręci, kręci i nic. Świece po kilku próbach zalane benzyną, więc paliwo jest, iskra także jest.
Macie pomysły co może być nie tak. Nie kumam podłączenia przewodów zapłonowych, na cewce po ukosie widnieje 1-2-3-4, ale nie mam pojecia jak je podpiąć, proszę o wytłumaczenie jak dla umysłowo chorego.
Zostały mi po podpięciu wszystkiego trzy wtyczki w prawym rogu auta, przy reflektorze: jedna biała dwu-pinowa, jedna czarna dwu-pinowa, jedna czarna trzy-pinowa.
Czy jeżeli jakiś czujnik byłby uwalony to nie odpali? Bo mogę mieć jutro bądź po jutrze kilka na podmianke.
PROSZĘ O POMOC kuba87 - 24 Lip 2011, 22:21 kolejnosc zapłonów 1-3-4-2
pomuliłes przewody
pierwszy cylinder masz od rozrządu
wyjscia na cewce zobaczluk-90 - 24 Lip 2011, 22:44 dobra głupi jestem i zmęczony i zagubiony, czyli 1 cylinder od rozrządu mam wpiąć w gniazdo cewki 1, 3 cylinder mam wpiąć w 2 wejście cewki itd?
Dziwi Mnie tylko, że kręci nawet nie strzeli nic totalniekuba87 - 24 Lip 2011, 22:49 wpinaj kolejno
numerami
1 do 1, 2 do 2, 3 do 3, 4 do 4
jak paliwo ok i będzie iskra to musi odpalićFordon - 24 Lip 2011, 22:59 Sprawdz te przewody. cewki maja swoje numerki i na taki gar przypinasz jaki masz numer na cewkach... moze nie odpalic ale tylko w przypadku jak nie ma kompresji motorownia...
Jest jeszcze mozliwosc ze pojebawszy kable od ECU zobacz na pinac 20-40-60 czy masz mase... miernik w dlon czerwony pin na 1 pin ECU, a czarny na 20, 40 i 60. musi pokazywac po zaplonie 12V.luk-90 - 25 Lip 2011, 00:48 Jutro ogarnę powyższe rady, jeszcze przed chwilą sprawdziłem zapłon, iskra jest fest, właściwa kolejność zapłonu, ale nawet bąka nie puści, czuć benzyne w komorze, ale nie jest jej jakoś za dużo jak na tyle kręcenia, ciśnienie oleju jest, bo kontrolka już gaśnie po którejś próbie, kompresja na pewno jest na silniku, bo ma opór przy kręceniu ze świecami, przed chwilą padł aku.
Co do podłączeń przewodów itd to jestem pewien podłączeń, sprawdzałem wszystkie wtyczki, choć coś nie tak z temp , bo silnik nie chodzi, a po zapłonie temp pokazuje na r-m(NORM)(pociągnąłem kabel z głównej kostki silnika do pinu 3 kostki przy liczniku). Wszystko szczelne, żadnych wycieków
Mam pod reką całego escorta 1.8 105km sprawnego, więc na podmiankę jest sporo rzeczy, więc jeżeli coś konstruktywnego nie wyniknie to będę sprawdzał co po kolei
mam dziwne przeczucie, ze to coś z wtryskami( elektroniką, jutro spróbuje wykonać rady fordona. Czy jest opcja, że listwa wtryskowa z alu kolektora nie bangla z plastikiem?
Kolejne pytanie czy gdyby komp był uszkodzony to byłaby iskra, pompa paliwa oraz odgłosy pracującego krokowca?
Uprzedzam, że chocbym miał qarwa spedzić w garazu caluteńki jutrzejszy dzień i noc to auta zabangla i hooy, rzecze tak JA luk-90 luk-90 - 25 Lip 2011, 19:23 Dzisiejszy dzień walki zakończony częściowym sukcesem jak i porażką, po podłączeniu przewodów paliwowych POPRAWNIE poszedł taki strzał, ze kumplowi uszy do zada się schowały, wywaliło korek własnej roboty z egr w plastiku i potem się wkręcał już cały czas do końca, więc plastik wyjazd i z powrotem aluminiowy kolek, a plastik poczeka na lepsze czasy.
Następnie nie trzymał obrotów i w końcu gasł po ok pół minuty, szybko podmianka krokowca i znaczna poprawa sytuacji. jeździ, ale chyba nie jest to jeszcze to co powinno być. przejebałem się po osiedlu bez końcowego
Kolejnym problemem do rozgryzienia jest licznik( pokazuje ok 500obr, choć jest na pewno koło 900 oraz czujnik temp na deske, bo wskakuje na norm zaraz po zapłonie
Ogólnie uważam dzień za udany, a Konrad pewnie rzyga jak widzi mój numer na wyświetlaczu tel, ale bez tego hooya bysmy dziś zrobili, może zrobie filmik jak chodzi bez końcowego tłumika kuba87 - 25 Lip 2011, 20:04 luk-90 - 25 Lip 2011, 22:33 raz złe raz dobre wieści, zaczął gadać, ale coś jest i lubię chleb ze smalcem, utrzymuje obroty na poziomie ok 600-700, nieraz spadnie prawie do zgaszenia i zatrybi znowu. gdy jechałem na wyprutym i srodkowym jako tako jechał, teraz po założeniu końcowego z 1.6 110 jest taki turbo muł, że hcs lepiej jechał, reakcja na gaz opóźniona o 20 lat. Po rozruchu wskakuje na 11 obr i za kilkanascie sekund zaczyna spadać aż do pogranicza telepania, zgonu Podmieniałem krokowca, przepływke. Nie mam już pomysłów co to może być. Świece suche
Mogę mieć na podmianke czujniki z escorta 1.8 105 i chyba jutro będę kminić
Macie jakieś pomysły?kuba87 - 25 Lip 2011, 23:17 elektryka
posprawdzaj wszystko jeszcze na spokojniekenczorf - 25 Lip 2011, 23:19 sprawdz szczelnosc ukladu dolotowego. Odme dolna czy jest szczelna. Nie pamietam juz w ktorym silniku zaworek dziala w dwie strony a w ktorym w jedna. Ale jesli jest spieta odma dolna to odepnij ja i zaslep palcem rurke co do dolutu idzie a z bloku niech zostanie odpieta. Sprawdz czy wacha ci sie nie dostaje wezykiem podcisnienia z listwy wtryskowej do kolektora dolotwego, Do tego kolejnosc wtryskow chociaz to niema az takiego znaczenia. Ja np mialem jaja bo wtyczka od krokowca albo czujnika walkow byla wpieta do wtrysku i odwrotnie. Moge dac ci spis ktory pin na kompie za co odpowiada. Miernik w lape i bedziesz wiedzial czy masz dobrze podpieteluk-90 - 25 Lip 2011, 23:30 na plastikowym kolektorze wywaliło Mi zaślepke egr i wkręcał się jak i lubię chleb ze smalcem do końca, więc założylismy aluminium i kiedyś przyjdzie czas na plastik
W związki z powyższym, jezli ma gdzieś lewe powietrze to chyba będą obroty zawyżone co nie, a nie zaniżone.
Układ paliwowy jest ok, bena jest, wtryski wszystkie mają napięcie 12v po zapłonie, psikają ładnie, paliwo nie leci przez regulator ciśnienia paliwa.
hmm zauważyłem, że escorcie jest kilak rzeczy których u Mnie brak mianowicie do cewki był przykręcony kondensator fordowski 20uF i podłączony jednym kabelkiem( masa do wspornika cewki była) czegoś takiego ja nie posiadam oraz była zworka w białej kostce 2 pinowej w pobliżu lewego reflektora( patrząc od przodu pojazdu), u Mnie tej zworki brak, po włożeniu jej u mnie sytuacja nic się nie zmieniłaFordon - 25 Lip 2011, 23:32 Tak naprawde na ogleglosc mozemy szukac i poddawac pomysly ale puki nie sprawdzimy tego z miernikiem itp to sorry ale ciezko bedzie ucelowac w cos co pasuje do calego problemu... majac orygianlna wiazke zeteca z fiesty niestety ale nie da sie popieprzyc kolejnosci podpinania bo poprostu reszyty nie podlaczymy.luk-90 - 25 Lip 2011, 23:36 No dobra ja jestem otwarty na propozycje, chętny do pracy, miernik mam, coś tam kumam, ale niestety nie posiadam aż takiej wiedzy, jednak myślę, ze z waszą pomocą jestem w stanie to ogarnąć, tlyko przoszę wskazać co konkretnie zrobićkenczorf - 25 Lip 2011, 23:42
Fordon napisał/a:
majac orygianlna wiazke zeteca z fiesty niestety ale nie da sie popieprzyc kolejnosci podpinania bo poprostu reszyty nie podlaczymy.
to zalezy w jakim stanie. Moja byla tak posztukowana ze podpinalem to co chcialemPele - 26 Lip 2011, 00:06
luk-90 napisał/a:
do cewki był przykręcony kondensator fordowski 20uF i podłączony jednym kabelkiem
To jest jakiś kondensator szumów czy coś takiego, w zasadzie niepotrzebne. Odłączaj wszystkie wtyczki po kolei aż znajdziesz różnicę. Takie obroty miałem jak do CVH wsadziłem krokowy od Zetec'a.
Jedyne czujniki jakie mogą walić obroty to krokowy, CPP, może sonda, czujnik temperatury powietrza w dolocie.
Może coś przytkane i za mało powietrza dostaje, spróbuj zdjąć dolot przy przepustnicy.
Nie widzę nic o świecach, do tego kable WN, może cewka uwalona. To bym najbardziej obstawiał, nie pali na wszystkie gary, może zalewa ...luk-90 - 26 Lip 2011, 00:09 Nie, świece prawie nowe ngk v-linw 25, przewody dobre, cewka dizała, iskra jak ja ******** na wszystkich garach, świece nie okopcone. Czujnik temperatury zasysanego piwetrza możę takie objawy stwarzać?Fordon - 26 Lip 2011, 00:55 czujnik IAT jak wywalisz to bedzie lekko mocniej podlany i tyle bo ECU mysli ze fizycznie temp otoczenie wynosci -40*C... bardziej wzbogaca mieszanke...
Sprawdz ten powrot o ktorym mowilem ci przez tel...
Jutro najprawdopodobniej bede mial kom wylaczony bo nie moglem pol dnia ogarniac garazu bo co chwile cos ktos...
Tak ze spokojnie zostawiam bramke sms na kom w raze co to sms...Pele - 26 Lip 2011, 08:26 Mi ten czujnik narobił zamieszania ... po każdym przegazowaniu powyżej 4-5k zalewało silnik, zwłaszcza na LPG, po odpięciu go nie mam problemu ... odpinaj po kolei wszystkie wtyczki i szukaj różnicy w działaniu ...
To że świece wyglądają dobrze nie znaczy że muszą dobrze działać
Może komputer uwalony albo od innego modelu ?? Albo map sensor ??
Kolejność przewodów na cewce. Nie wiem czy jest jakaś różnica, ale cewki jedne mają kolejność załóżmy 1-2-3-4 a inne np 1-3-2-4, nie wiem czy do konkretnego silnika nie musi być konkretna cewka ...luk-90 - 26 Lip 2011, 08:55
Pele napisał/a:
Mi ten czujnik narobił zamieszania ... po każdym przegazowaniu powyżej 4-5k zalewało silnik, zwłaszcza na LPG, po odpięciu go nie mam problemu ... odpinaj po kolei wszystkie wtyczki i szukaj różnicy w działaniu ...
To że świece wyglądają dobrze nie znaczy że muszą dobrze działać
Może komputer uwalony albo od innego modelu ?? Albo map sensor ??
Kolejność przewodów na cewce. Nie wiem czy jest jakaś różnica, ale cewki jedne mają kolejność załóżmy 1-2-3-4 a inne np 1-3-2-4, nie wiem czy do konkretnego silnika nie musi być konkretna cewka ...
Dzis po robocie będę sprawdzał wszystko po kolei, podmienię też komputer ze 105. Co do map sensora to ja posiadam MAF luk-90 - 26 Lip 2011, 21:58 porobiłem dwie godzinki po robocie.
rezultat? krokowy dobry( po wykręceniu z kolektora po zapłonie chodzi, po odpięciu od silnika obroty drastycznie spadają) odpowietrzanie skrzyni korbowej( odpiąłem, zatkałem dopływ do kolektora, aby lewego powietrza nie brał) po odpięciu chodzi tak samo, czujni kpołożenia przepustnicy po odpięciu wariują oborty, po podpięciu wracają do stanu wyjściowego. po odpięciu MAF'u i czujnika temp zasysanego powietrza nie widać jakiejkolwiek zmiany. Podmieniłem MAF na ten z escorta 105km i bez zmian.
Wygląda na to, że coś nie tak z elektryką, bo podmiana kompa na ten 105 km nic nie wniosła do tematu, obroty ciągle stabilizują się na poziomie 500obr/min i strasznie telepie prawie gasnie. Jak się zagrzał to spróbowałem go zakręcić do odcinki i bez problemu poszedł na 7 tys. Wielka sraka zaczyna się robić, podmieniałem wiązke wtrysków i to samo. chyba trzeba wezwać jakiegoś elektryka, macie jeszcze jakieś pomysłykenczorf - 26 Lip 2011, 23:30 To zostyaje ci chyba podupczona wiazka albo zle podpietaPele - 27 Lip 2011, 08:51 Przed swapem odpalałeś ten silnik ?? Chodził dobrze ?? Może gdzieś masa nie podpięta albo któryś kabelek przerwany (od przepływomierza? sondy?) ... spróbuj błędy zczytać bo albo łapie taki błąd że komputer całkowicie ogłupiał albo dostaje za mało powietrza.
Nie znam się na tych kompach, ale wydaje mi się że w trybie awaryjnym komp powinien jakieś tam stałe wartości przyjąć i powinien chodzić, a nie wyprawiać takie rzeczy ...luk-90 - 27 Lip 2011, 10:21 wiecie co? dochodzę do wniosku, że nie pali na 4 cylinder, po odpięciu 1 wtryskiwacza zaczeło nim jeszcze bardziej telepać, po odpięciu 4 brak reakcji, jutro ryję dalej, ale qarwa złej mysli jestem. Dziś daję sobie odpoczynek, bo coś złego zrobie w garażubidżej - 27 Lip 2011, 10:31 zamień wtryskiwacze miejscami w listwie - będziesz wiedział czy padł wtryskiwacz, czy kabelki...luk-90 - 27 Lip 2011, 10:39 dzisiaj tam nie wchodzę, bo coś ze złości rozjebie, ale dopadły Mnie myśli związane z najgorszym Myslałem ,że może rozrząd przestawiony, ale po zdjęciu dekla jednak nie, ustawiony prawie co do minimetra, teraz nie mogę uszczelki złożyć, ech. dziś relax nie ma co, trzeba odpocząc i ze spokojem podejść do tegommbu - 27 Lip 2011, 15:42 A czarty wtryskiwacz masz dobrze podłączony? Bo obok jest czujnik wałka rozrządu , który ma taką samą wtyczkę. Wyjmij listwę wtryskową i zrób próbę na jakiejś szmacie. Będziesz widział czy wszystkie wtryski dają paliwo. Jeżeli nie pracuje na jednym cylindrze , to chyba słychać. Kopci i czuć nieprzepalone paliwo?luk-90 - 27 Lip 2011, 21:58 więc tak, wczorajszy dzień byłem załamany, dziś wziąłem się w garść i trochę podłubałem, skończyły Mi się pomysły dlaczego silnik na wolnych trzyma 500obr i hooy, jak się zacznie nakręcać to napierdala nie miłosiernie, że nogi robią się miękkie. Zamieniałem dizś przewody i świeczki, wtyczki i inne dupereli i nic.
Pomierzyłem te piny ECU, o których Fordon wcześniej pisał, mianowicie pin 20,40,60 i na wszystkich jest 12v, krokowiec dobry.
Jazda poniżej 2000 obr to tragedia, szarpie silnikiem i się dusi, od 2000 jest bajka.
Dzisiaj się podbudowałem, bo wygar ma niesamowity po przesiadce z 1.3.
Miałem mysli, że to uszczelka pod głowica, ale oleju nie ubywa/przybywa, płynu nie ubywa/przybywa, puszcza delikatnego bąka przy odcince i nic poza tym
Tylko i wyłącznie te i lubię chleb ze smalcem obroty silnika, ale zrywa to niebotycznie asflatluk-90 - 29 Lip 2011, 01:19 UDAŁO SIĘ, GADA JAK NALEŻY, okazało się, że kable przepływki były na odwrót podłączone( brązowo-czerwone), skapnąłem się oglądając wiązkę z escorta. Rwie teraz suty jak należy, jutro płukanka oleju, ogarnięcię ładowania, bo brak i pierwszy nocny wyjazd D trzeba pokazać kilku BeeMWu jak auto powinno zapierdalać D
PS. Oficjalnie zmieniam podpis
EDIT Kumpel właśnie był u elektryka, ładowanie ogarnięte, padnięty regulator i szczotki, teraz ładowanie ciut powyżej 14v:DDDDmadek - 29 Lip 2011, 10:11 Gratki Tylko ostrożnie tam z gazem luk-90 - 29 Lip 2011, 10:59 Do ogarnięcia poukładanie kabli, wyregulowanie maski, wymiana oleju, dokręcenie kilku śrubek i wsio
Dla potomnych przy przekładce cfi na efi trzeba także zmienić przekaźnik zapłonu(zielony duży) na ten z efi( czerwony normalny), bo pompa działa po wyłączeniu zapłonu dopiero po ok 3 sekundach, a teraz jest ok, trybi za każdym razem po zapłonie2fastman - 29 Lip 2011, 11:01
luk-90 napisał/a:
pierwszy nocny wyjazd D trzeba pokazać kilku BiEmDablju jak auto powinno zapierdalać D
Witam Kolego luk-90 ja własnie koncze projekt swojego biemdablju w e21 mam 2,5 24v 192km i 240nm przy tonie masy wiec licze na ustawke oczywiscie w pokowej atmosferze Pozdrawiam luk-90 - 29 Lip 2011, 11:13 hehehe nie ma sprawy, dlaczego miałby być w wrogo nastawionej atmosferze, chętnie się spikne zobacze twoje wozidło, pokaze swoje, pogadamy, będzie czillout Chyba po to się właśnie w to wszystko bawimy, co nie? Daras84 - 29 Lip 2011, 11:17
luk-90 napisał/a:
hehehe nie ma sprawy, dlaczego miałby być w wrogo nastawionej atmosferze, chętnie się spikne zobacze twoje wozidło, pokaze swoje, pogadamy, będzie czillout Chyba po to się właśnie w to wszystko bawimy, co nie?
i pierwsze lanie bidżej - 29 Lip 2011, 11:18 otototo
w sumie RS1800 to nie jest jakiś kosmiczny zwijacz asfaltu - chociaż jedzie baaardzo miło luk-90 - 29 Lip 2011, 11:26 co jak co,ale samochód nie jest jeszcze w finalnej wersji, za tydzień sklei się dolot(kolek plastik) tak jak powinno, doprowadzi nadmuch zimnego powietrza( zabudowa filtra w nadkola obok przedniej łapy zeteca), bo w tej chwili to jest hooy, a nie dolot, stożek przed wiatrakiem, bo tylko tam go upchać, nowe laczury trzeba, bo te już slicki D
Tak czy inaczej kazdy z was to wie, że po przesiadce z poczciwego 1.3 rwie to sandały pod pedałem i tyle
Obudowa przepływki już jest zamontowana większa, zapomniałem napisać 2fastman - 29 Lip 2011, 11:54
luk-90 napisał/a:
hehehe nie ma sprawy, dlaczego miałby być w wrogo nastawionej atmosferze, chętnie się spikne zobacze twoje wozidło, pokaze swoje, pogadamy, będzie czillout Chyba po to się właśnie w to wszystko bawimy, co nie?
Jestem Za Bardzo sie ciesze ze zdrowego podejscia . Trzeba pamietac ze nie wszyscy posiadacze BMW to tępe karki xD Po za tym moje autko to klasyk ze ZDROWYM serduszkiem powodzenia w działaniu i do zobaczenia na swiatlach
to moje maleństwo luk-90 - 29 Lip 2011, 12:15 to nie wiem czemu się jeszcze nie pochwaliłeś w osobnym temacie swoim maleństwem, a ten twój kolega co mu łapy i półośki wiozłem poskładał fieste?2fastman - 29 Lip 2011, 12:34
luk-90 napisał/a:
to nie wiem czemu się jeszcze nie pochwaliłeś w osobnym temacie swoim maleństwem,
poniewaz jestem zapisany na innym forum Bmwklubpoznan.pl i tam jest opisane moje auto. jest w trakcie tylko z tego co sie dowiedziałem on ma słabsze 1.8 od ciebie bo on ma 105km luk-90 - 29 Lip 2011, 13:08 jak by co to chętnie coś pomogę, jeżeli będę w staniebidżej - 29 Lip 2011, 13:28 sorry za offtop, ale piękny rekin 2fastman - 29 Lip 2011, 14:02
luk-90 napisał/a:
jak by co to chętnie coś pomogę, jeżeli będę w stanie
dzieki jesli kumpel bedzie potrzebował pomocy a ja nie bede wiedział czegos to napewno sie odezwe
Cytat:
sorry za offtop, ale piękny rekin
dziekuje bardzo jak znajde czas to załoze temat o nim :)POZDRAWIAMluk-90 - 30 Lip 2011, 00:50 ogólnie to dzisiejsza jazda pokazała, że auto to mały demon i trzeba nauczyć się nim jeździć. KONIECZNIE nowe opony na oś napędową, bo nawet jadąc na trójce jadąc spokojnie i depnięcie w podłoge owocuje zerwaniem trakcji i tańczeniem auta od prawej do lewej. Ale jest zacnie, wyszło jeszcze kilak innych pierdół, typu delikatne problemy z altkiem, naciąg paska alternatora, z 1.8 zrobił się beton z przodu, czujnik temp na deskę trzeba ogarnąć. Ale i kilka aut ze spotu bwm dziwnie patrzyło jak się przejebałem obok nich DDaras84 - 30 Lip 2011, 08:38
luk-90 napisał/a:
bo nawet jadąc na trójce jadąc spokojnie i depnięcie w podłoge owocuje zerwaniem trakcji D
kurde to musze sprzedac mojego rs2k i wsadzic 1,8 bo u mnie nie ma takich objawów. Stunt_Man - 30 Lip 2011, 08:44 no ale Darek wiesz... na 155/X/13 i ponoć jeszcze w poznaniu ulewne deszcze Peedro - 30 Lip 2011, 09:48 Niedługo mocy będzie brakować, przyzwyczaisz się madek - 30 Lip 2011, 10:00
Daras84 napisał/a:
kurde to musze sprzedac mojego rs2k i wsadzic 1,8 bo u mnie nie ma takich objawów.
U mnie był to objaw rozwalonych gumek na wahaczach bidżej - 30 Lip 2011, 11:13 ej, Pany, na gumach 165 od Continentala, jak mocniej depnąć, to na mokrym trakcji nie ma do 5 biegu kenczorf - 30 Lip 2011, 11:34 ehh dziwne to...tez mialem 165 i na cwiare na nich jezdzilem. Jak bylo sucho to owszem z maks 3000 rpm mozna bylo jakos ruszyc ale nawet na 2jce nie zapiszczaly. A wybebeszonego zdrowego rs2000 robilem... Na mokrym to i obecne 185 zgubia trakcje na chwile
luk-90, ale spokojnie. Jeszcez miesiac dwa i mocy bedzie brakowac luk-90 - 30 Lip 2011, 14:06 pany, ale mój laczek przez ostatnie dni stracił dopuszczalną wielkość bieżnika i po wczorajszych opadach to była na prawdę masakra. Na suchym bardzo fajnie, ale mokre to jest zło, prawe koło traci grip i zaczyna tańcować. Poza tym mam 185/55/14
Tak czy inaczej jest jeszcze sporo rzeczy do poprawieniakuba87 - 7 Sie 2011, 18:37 eee tam poprawisz i będzie gicior luk-90 - 9 Sie 2011, 16:19 I stało się, do roboty pojechałem było wszystko ok. Z roboty wróciłem, zgasiłem i usłyszałem piszczenie z pod maski. Po patrze na zbiorniczek wyrównawczy, pusty, lecę do chaty po gorącą wode. zalałem ponad litr i zjechało. Po chwili znalazłem przyczynę, foto poniżej
W najlepszym razie nic się nie stało, w najgorszym to nawet nie chcę myśleć, choć wiem.
Dodam, że jechałem do jak i z roboty spokojnie, bez żadnego pałowania, silnik chodził całkowicie normalnie do momentu wyłączenia go na podwórku, czujnik temp wszedł mi na literke O. Obudowę termostatu przykręciłem o 1 Nm większym momentem niż książka
Co mogę zrobić na początek jak ostygnie, oprócz wykręcenia obudowy termostatu? madek - 9 Sie 2011, 17:32
luk-90 napisał/a:
czujnik temp wszedł mi na literke O
Jeśli czujnik jest sprawny to bym się nie martwił, mi na literke O wskazówka wchodzi praktycznie codziennie luk-90 - 9 Sie 2011, 17:36 Czujnik miałem podłączony z hcs'a
powiem szczerze, ze nie mam póki co weny, ani ochoty nawet otworzyć walizki z narzędziami, obudowę już ogarnąłem, trzeba będzie czekać aż przyjdzie.
A właśnie miałem jechać zmienić oponki, bo nowe przyszły. 185/55/14 dunlop Sp Sport Fastresponse
bidżej - 9 Sie 2011, 18:31 już ziutka spsułeś? luk-90 - 9 Sie 2011, 18:49 bidżej, nie jest Mi do smiechu, zobaczymyMcLfan - 9 Sie 2011, 20:04 bidżejowi też nie było. bidżej - 9 Sie 2011, 20:09 ee, mój ziutek hula jak szerszeń. tylko buda nie hula wcale Fordon - 9 Sie 2011, 20:17 No bo obudowy termowstatu przykrecane Nm takim jak w ksiazce w przypadku starej obudowy moga sie konczyc j/w... tu wskaznik dobrze ze jest na obudowie termostatu i woda tam dochodzila bo mozna by sie spodziewac tego ze sie zgrzal jak biala na swieta... a tak to nie masz co sie martwic na zapas... odpalisz to poczekaj az na wolnych wlaczy wentylator i sprawdzaj stan oleju oraz plynu w miedzy czasie zeby jaj nie bylo.luk-90 - 9 Sie 2011, 20:34 I tak też postąpie za radą Fordona. Pociesza Mnie fakt, ze auto do momentu zgaszenia chodziło bez problemu jak pszczółeczka, więc jest nadzieja. Czekam na termostat, w sobote spawam łape przednią do ramy, zakładamy oponki i miejmy nadzieję będzie gitbidżej - 9 Sie 2011, 20:38 będzie ok, zetec to nie mała dziewczynka Peedro - 9 Sie 2011, 20:56 nic mu nie będzie, bądźmy dobrej myśli luk-90 - 9 Sie 2011, 21:14 cukiereczek, wszystko pewnie przez to, ze nie zmieniłem avatara Trzeba to poprawić
Poza tym zapomniałem, że od ok tygodnia leżą nowe drobiazgi
Oraz wpadło parę naklejek na auto, ale już za ciemno, aby je pokazaćKrawiec - 10 Sie 2011, 10:42 Jak Ci poltora litra zeszlo to I tak pompa wody pompowala plyn wiec spokojnie nie ugotowales motoru. Poza tym to nie turbo wiec nie tak latwo by bylo go upiec chill out wrzuc foteczki. Ciesze sie ze moj motor jest w dobrych rekach. Pamietaj o dobrym oleum.luk-90 - 13 Sie 2011, 17:15 Pracowity weekend, nie ma tamto
Naklejeczki zlotowe są na swoim miejscu oraz prezencik od Żółwia za wspomaganie na YTP w kilku rzeczach Teamu
Zabrałem się za pracę i wymontowałem pierdyknięty termostat
W międzyczasie od Mafiosa przyjechał nowy, troszkę brudny, więc było pucu pucu, do kompletu dokupiłem nowy termostat, bo pewności nie miałem czy stary działa.
Dziś także po wcześniejszym dogadaniu się z sąsiadem, który ma miga, rozebrałem wszystko co się dało od strony rozrządu i zapchałem fiestolota do ów sąsiada i przyspawana została w końcu przednia łapa silnika i trzyma jak powinna.
A skoro rozebrane już tyle miałem to i zabrałem się za wymianę łożyska przedniego koła
Łatwo wypadło/rozleciało się ( czytaj rozp****one w drobny mak ). Po wybraniu łożysk tak waliło palonym smarem, że szok
Bieżnie wewnętrzna łożyska oszlifowałem gumówką i wtedy pękła
Oczyściłem i przygotowałem piastę, zwrotnicę, oraz stare bieżni, które posłużyły do umiejscowienia nowych
Zakupiłem nowe łożyska SKF, poskładałem dodając obficie smaru, następnie poskładałem układ chłodzenia i trzeba było odpalić, miałem stresa czy nic się nie ropierniczyło przez ten wyciek wody, ale jednak wszystko hula, płyn nie ucieka, oleju nie przybyło, wiatrak włącza się gdy wskaźnik wejdzie na środek literki O, termostat działa, łapa trzyma, łożyska nie słychać więc kolejne dolegliwości i choroby wieku dziecięcego wyeliminowane.
Oponki to sobie tylko obejrzałem, bo już nigdzie nie zdążyłem ich zmienić, a szkoda
Dzięki wszystkim, którzy wyłączyli Mi panikę na bani
Pytanie: czy dioda na cienkim niebieskim kablu od alternatora musi być, bo ostatnio ją wyciąłem z niewiedzy i nie mam motywacji, aby ją z powrotem tam wkomponować?dziamdziam - 13 Sie 2011, 17:57 Te termostaty chyba już tak mają. Lubią zaskakiwać posiadaczy świeżo zeswapowanych zeteców. U mnie było to samo i to po pierwszych 20 przejechanych kilometrach. Od czasu wymiany, której minął już rok na szczęście mam spokój. Co do łapy moja jest też przyspawana bo proste rozwiązania są z reguły najlepsze. Bezawaryjnej eksploatacji Fordon - 13 Sie 2011, 19:25 Dioda czy zarowka od alternatora musi byc bo inaczej nie pobudza sie alternator i nie masz ladowania...luk-90 - 13 Sie 2011, 23:09 w takim bądź razie trzeba ją bedzie przywrócić w swoje pierwotne miejsce
PS. takie 3 fotki dzisaj strzeiłem po umyciu
kenczorf - 14 Sie 2011, 13:11
Fordon napisał/a:
Dioda czy zarowka od alternatora musi byc bo inaczej nie pobudza sie alternator i nie masz ladowania...
w ktorym miejscu sie ona znajduje? Ja mam tylko kabel i wszystko dziala. Jak sie kabel przerwal to owszem nie bylo ladowania...no chyba ze wkrecilem silnik na 5000 rpm i wtedy sie zalaczalo az do zgaszenia.luk-90 - 14 Sie 2011, 14:23 idąc tym cienkim niebieskim kablem od alternatora na wysokości rozrusznika masz takie zgrubienie, to jest właśnie ta dioda, Ja myslałem, ze jest to zazolowany kawałek tego kabla i sie tego pozbyłem, trzeba przywrócić w takim razie, choć ładowanie w tej chwili jestluki - 14 Sie 2011, 17:07 to nie jest dioda tylko wtyczka(złącze) okrągła:)Fordon - 14 Sie 2011, 17:10 Diode a w sumow zarowke ktora masz w zegarach odpowiada za wzbudzenie alternatora... niebieski kabelek przy rozruszniku ma tylko wsowke laczaca go zeby w razie cos bylo latwiej i szybciej zdemontowac altek...kenczorf - 14 Sie 2011, 18:11 Fordon, i wszytsko jasne luk-90 - 14 Sie 2011, 18:29 wlutowałem z powrotem tą diode( ewidetnie takie zgrubienie na kablu i ma znaczek diody). Teraz żarówka w zegarze nie zapala się przy gaszeniu silnika. Porobiłem kilka zaprawek, płyn chłodniczy w końcu przestał uciekać luk-90 - 14 Wrz 2011, 22:12 Hihi, ziutosław smiga jak głupi. Ostatnio dozbierałem brakujące graty, trochę poprawiłem. Ogólnie na dzień dzisiejszy przejechany około 1300km, spalanie wychodzi 10/100, ale nie jest to spokojna jazda i w 100% po zapchlonych poznańskich korkach, hcs łykał 8,5-9 więc różnica nie jest jakoś tragicznie odczuwalna , a frajdy z jazdy jest milnion razy wiecej. Wisiał tłumik środkowy zostął dziś poprawiony, korek olejowy puszczał oliwe, już ogarnięte, teraz walczę z drobnym wyciekiem przy węży od nagrzewnicy
Kolektor z 2.0 okazał się niewłaściwy, zakupiłem z escorta RKC i już poskładane, odczucia jak najbardziej na plus, znacznie zimniejszy dolot i lepiej się zbiera.
Dojechał także filtr Simota oraz filterek odmy, bedzie coś kombinowane z nadmuchem zimnego powietrza
Tak się prezentuje teraz pod maską
Będzie jeszcze kombinowany jakiś dolot zimnego powietrza
Przyszła także w ten sam dzień inna paczka
Licznik już zamontowany
Dostałem super hiper tuningowy prezent od kumpla, ale morda się cieszy jak to widać, diodowe postojówki, całkiem fajnie wyglądają
Potem może dodam jakiś filmik ze sprintu do 100 ale kręcone mizernym k800i, więc słaba jakosć. Teraz trzeba się szykować na następny weekend
PS. W dziale Tuning jest FAQ odnośnie kolektora plastikowego kenczorf - 14 Wrz 2011, 23:48 Co to za kable zaplonowe? JANMORowskie gowno czy cosik lepszego?luk-90 - 14 Wrz 2011, 23:57 gówno gówno ale takie miałem za darmoszke i do tego nie robią dyskoteki w nocy, więc do póki nie pozbieram na cosik lepszego to niech te sobie leżą Lepsze niż testowe hcs'owe kenczorf - 14 Wrz 2011, 23:59 hehe zbieraj zbieraj bo moje po przebiegu 4000 km utlaly pozniej probowalem gaz zalozyc to jzu wogole dramat. Wyebalem i kable i gaz luk-90 - 17 Wrz 2011, 17:03 Dzisiejszy dzień był bardzo pracowity i jestem zadowolony z efektów.
Z racji, że szykuje się na YTP, który jest już za tydzień trzeba było ogarnąć kilka pierdół, aby nie czepiali się na BK.
Wczoraj chciałem usunąć wyciek z obudowy termostatu na króćcu od nagrzewnicy i dokręcam cybant, dokręcam i trach ułamał się cały, było klnięcia co nie miara, dziś na szybko ogarnąłem auto kumpla i na szrot.
Tam bardzo się ucieszyłem ba za całe 60zł( licząc paliwo dla kumpla) wyrwałem przepływke z mondka 2.0 i ów nieszczęsna obudowę termostatu.
Wróciłem szczęśliwy do domciu i do roboty. wymieniłem co trzeba było, przeglądam auto, przeglądam i moje oko zwróciła sonda lamda, która była wgniecona. wykręciłem ją i okaząło się, ze nie ma przejścia na kablach grzałki, czyli do wymiany, na szczęście mam sonde z hcs'a. Dla pewnosci pomierzyłem jeszcze czujnik temp wody i powietrza, wszystko ok. Poskładałem, naprawiłem kabel od długiego, zaałem wodą układ i odpaliłem. Reset kompa był wczesniej, po odpaleniu jakieś 2 minuty i oborty pieknie 900, wcześnie obroty troszkę były niestabilne i na luzie po dodaniu gazu do ok 2000 jak spadały to najpierw spadały na ok 500 i po chwili wracały na 900, brak wycieków wody, oleju. teraz wszystko jest tak jak powinno. Także jestem gotowy na pierwszą i zapewne nie ostatnią wizytę na Torze Poznań numer startowy 162
także problemy z obrotami to także może być lamda, kilka dni temu zrobiłem na 10litrach benzyny 67km średnio spokojnej jazdy, teraz powinno byc znacznie lepiejluk-90 - 24 Wrz 2011, 22:59 Co mogę powiedzieć po całym dniu pojeżdżawek na torze poznań??
BYŁO zadżebiście
Najwiekszym sukcesem jest to , żę sprzęt się nie wysrał i podołał temu na prawdę trudnemu wyzwaniu, bo cały dzień dostał ostro w palnik
Następną rundę mam na za damke, więc z pewnością się pojawimy Ja i Mój pilot, któremu FKP podeszło pod gust Magda M. - 25 Wrz 2011, 17:33 A spróbowało by nie podejść
Gratulacje udanego występu kuba87 - 25 Wrz 2011, 17:57 fotki
luk-90 - 25 Wrz 2011, 18:43 Teraz juz tak po opadnięciu emocji mogę podsumować ze swojej strony weekend.
Sobota, pierwszy przejazd i w połowie przejazdu auto staje bokiem na torze. każdy kolejny przejazd urywa sekundy, zaczynam się wczuwać troszkę w auto, zaczynam zauważać granicę przyczepności kół i ogarniać operowanie hamulcem, bo do gazu to jeszcze daleko. Cały dzień upłynął szybciutko, starając sie wdrożyć wskazówki wpajane Mi przez starych wyjadaczy.
Na próbie pod waduktem, pod koniec był łuk w lewo i zaraz za nim 3 bramki( pierwsza z lewej, ostatnia to meta), na owym łuku czułem już delikatny uślizg tylnych kół, odpuściłem troche gazu, i wtedy auto poszło bokiem, była kontra, następnie gaz i jakimś cudem udało się przelecieć przez meta nie zaliczając taryfy. Mina jak i komentarz sędziego były rozbrajające " Zapraszamy na drift za tydzień ".
Było zadżebiście, na wolnych juz przejazdach Żółw wskakuje do Mnie na prawy i tylko jeden przejazd z nim wystarczył, aby urwać z mojego najlepszego czasu prawie 3sekundy. Kosmos, a potem zagotowałem płyn hamulcowy
Wieczorem rozdawanie nagród i losowanie pięciu bezpłatnych startów w jednej rundzie YTP przyszłego sezonu, na całe szczęście sporo załóg już nie było, w taki oto magiczny sposób został wylosowany numer 318
W niedziele spałem jak kamień, po dotarciu na obiekt i ogarnięciu jak będzie wyglądał dzień dostałem stresa, bo to już jednak nie przelewki, gdzie w szczytowym momencie ma się dokręconą 4 prawie do końca.
Było sporo rad i wskazówek, przejazd próbny z Żółwiem, który zapoznał Mnie z każdym zakrętem tak jak to można zrobić w 3 minuty. Napięcie rosło, w końcu przyszła chwila, gdzie trzeba było naciągnąć skarpetę i kask na łeb i przejechać tą zakichaną dużą pętlę.
spocone ręce w rękawiczkach, serce zaczyna bić w rytm silnika, gwizdek, zapala się czerwone światło i w momencie kiedy gaśnie cały stres, widzowie, samoloty z ławicy przestało mieć znaczenie, liczyło się tylko i wyłącznie to co mam w zasięgu ręki i zakręty, które szybko zbliżały się przede Mną. Prawy, lewy, gaz, do hamowanie, znowu gaz i 4 okrążenia minęły jak 10 sekund. Po zjechaniu do depo pierwsze co przyszło Mi do głowy to cytuję " K***A JA CHCE JESZCZE"
Oczekiwania i sprawdzenia sprzętu czy wszystko jest ok, nawet trochę mięsa zostało na oponach . W końcu kolejny wyścig, nie wszystkie auta wyjechały na tor, w kilku panewka się wysrała itd. Po wystartowaniu już po drugim zakręcie poczułem, ze coś jest nie tak, pomimo ok 15 litrów paliwa na zakrętach pompa łapała powietrze i silnik troszkę się jąkać zaczął, hooy z tym jade dalej myślę. Zawiązałem walkę z mazdą 323f, co Mnie jeszcze bardziej wkręciło, raz ona wychodziła przede Mnie, to na następnym zakręcie Ja. W połowie ostatniego okrążenia leciałem na zakręcie na dokręconej 3 na granicy uślizgu i silnik się zająkał i straciłem przyczepność i wyjebało Mnie z toru na trawę, cały samochód jak po offroadzie, ale względnie wszystko ok z autem, lekko opona zjechała z felgi, w każdym możliwym zamku piach, bębny szorują jak brzeszczot, ale pierwsza moja myśl po całym zajściu "hooy z tym, ważne, ze dacha nie było". Podsumowanie? Bylismy prawie ostatni gdziekolwiek się dało, ale na uczyłem się sporo rzeczy jak i mój pilot, fun był nieziemski i na pewno będą kolejne starty, największym zwycięstwem dla Nas było to, że samochód się nie wysrał, bo znaczy to, ze dobrze poskładane zostało, sprzęt ma potencjał, który trzeba się nauczyć wykorzystywać . Podziękowania dla wszystkich, którzy byli i wspomagali, za dużo Was wymieniać i do zobaczenia
Rkalitka - 27 Wrz 2011, 21:48 Ja mam tylko tyle do powiedzenia, że:
1 - Masz super ogarnięte auto,w które włożyłeś sporo kasy i serca i to proentuje dobrze przygotowanym sprzętem, który się nie psuje.
2 - Mieliście sporo pokory i strachu przed startami ale też jeszcze więcej uśmiechu na twarzy jadąc na torze w poślizgu, bokiem i paląc gumy na zakrętach.
3 - Masz sporo odwagi żeby przyjechać na tor cywilnym autem i startować na równi z mocniejszymi i lepszymi wozami jako nowicjusz i co najważniejsze bawiąc się przy tym.
Jestem pewien, że będziesz coraz szybszy i cieszę się, że z nami tam byłeś
Przypomina mi się jak byłem po raz pierwszy na torze a moim pilotem był Artur - niezapomniane wrażenia, porady od "starych wyjadaczy" - normalnie jak teraz u Ciebie luk-90 - 27 Wrz 2011, 22:59 Zajebiscie było móc wprowadzać na bieżąco rady przez Was wszystkich podsuwane i tym samym poprawiać technikę jazdy i czasy za co jeszcze raz wszystkim dziekuję, takze tym, którzy choć nie startowali to pomagali także w inny znaczący sposób
Mam już kilka pomysłow w głowie, co trzeba poprawić oczywiście oprócz łącznika między kierownicą i pedałami. Będzie spokojna zima i zbieranie tajli. Do zobaczenia na wiosnę luk-90 - 29 Wrz 2011, 21:11 No i popłynąłem, raptem drugi dzień po YTP, telefon od Pucia" Mam dla Ciebie pasy, przyjedź do Mnie" to pojechałem, pogadalismy, fajnie było i wróciłem do domu z pełnym koszykiem w rowerze
Sprzęt top liga, trzymają perfekcyjnie dzięki Puciasty
Wiedziałem, że kiedyś takie kupie, ale nie myślałem, że tak szybko
Wymyłem dziś komore silnika, bo po zagotwaniu płynu hamulcowego w weekend poleciało go po komorze, był też mały suprise, dotykam przepustnicy, a ona lata, jednej śruby już nie było, od tych wrzystkich wibracji itd śruby się odkręciły hihihi, już wszystko poprawione. We wtorek zaliczyłem także przegląd, facet przerył Mi calutenkie auto, zawias, układ kierownicyz, światła i spaliny, otwierał maskę, o nic się nie przyczepił, przegląd zaliczony madek - 29 Wrz 2011, 21:15 No to zaczyna się Żółwik Tuptuś - 29 Wrz 2011, 21:45 Fordon - 29 Wrz 2011, 21:51 To sie zaczelo juz jak zaczol wsadzac zeteca... ale nie obrazcie sie kto do hoooja wsadza takie pasy na seryjne fotele ?? ja mam szelki lecz nie chce ich nawet montowac bo wiem ze gowno dadza... w Recaro z RST jeszcze to przejdzie ale nie w uszatkach...luk-90 - 29 Wrz 2011, 22:04 hehe pasy zamontowane tylko na pojeżdżawki będą, zdjęcie poglądowe
Co do popłynięcia, to o ile ze zmianą silnika była cheć posiadania szybkiego auta to w tej chwili chce umieć ogarnąć to auto za kierownicą luk-90 - 21 Paź 2011, 00:43
Ciąg dalszy nastąpi kiedyś .........może madek - 21 Paź 2011, 00:46 Co sie stalo? luk-90 - 21 Paź 2011, 00:46 padam na ryj, i lubię chleb ze smalcem, zmęczony, zestresowany, jutro coś skrobnę, Mi nic się nie stało
Z wizji lokalnej, całe zawieszenie w ciumek z prawej strony i belka do wymainy, fele na śmietnikRkalitka - 21 Paź 2011, 08:33 O k... Stary dobrze, ze Ty caly przy takiej jeździe! Zniszczenią ogarniesz - nie przejmuj sie- jakieś części wspólnie zbierzemy dla ciebie:-)luk-90 - 21 Paź 2011, 11:35 Generalnie wiele czynników się złozyło, pogoda Mnie zaskoczyła po robocie w nocy, wpadłem w poślizg i się jakoś ratowałem. Przeleciałem przez krawężnik, po trawie sunąłem jakieś 10 metrów już prawie obrócony o 180 stopni, potem zderzakiem tylnym w znak, wtedy obróciło mnie znowu bokiem w stronę kierunku slizgu i na końcu zaliczyłem kurewsko wielki krawężnik.
Tak na szybko to zderzak tylny śmietnik, belka do wymiany, z prawej strony z przodu generalnie oprócz półosi i hamulcy reszta przestała istnieć. Felga podejrzewam na śmietnik, amor pogiety( pewnie juz takich nie dostanę ). Szczęście w nieszczęściu, bo zatrzymałem sie 2 metry od sporej grubości latarni
Będę kompletować graty, ale nie wiem kiedy to poskładam, bo miałem kilak innych wydatków.
jak ktoś coś ma z tych rzeczy to pisać na pw hubi_2006 - 21 Paź 2011, 12:26 Szron czy deszcz?luk-90 - 21 Paź 2011, 13:00 chyba stan pomiedzy, padało kilka ładnych godzin wcześniej, a to była godzina chwile przed 23kuba87 - 21 Paź 2011, 19:57 o kutwa...Rkalitka - 22 Paź 2011, 18:46 Będzie dobrze
Ja mam w domu drążki do staba(co prawda z escorta ale powinny pasować)
Po resztę(zwrotnica, belka,przeguby i inne) podjedź na złom, jak nie masz niczego w Poznaniu to jedź to Kościana - daleko nie masz a fiest tam było kilka
Amory daj najwyżej na razie seryjne i będzie śmigać dalej luk-90 - 22 Paź 2011, 21:11 Romuś, te drązki byłoby fajnie ogarnąć, co do reszty gratów składam to nie ważne czy za tydzień czy za miesiąc, ale tylko i wyłącznie raz a porządnie na odpowiednich gratach
Rozważam przejscie na zawias mk3,5, wieksze przeguby, tańsze łożyska, mozliwość mieszania części z zawieszeniem escorta/oriona, pomysleć trzeba.
Samochód już na warsztacie rozłożony. Amor wygiety, przestał pracować, wahacz wygięty jak masło, sworzeń lata jak klocki lego, łącnzik staba połamany, zwrotnica złamana, miesięczne łożysko podwójne SKF zatarte jak po 1 000 000 km, koronka przegubu w mak połamana, poduszka amora do wymiany, belka z tył zgięta
Do tego wydałem kilak dni temu trochę ponad stówkę na nowy tajl na przyszły sezon, ale to zostanie już tajemnicą Rkalitka - 22 Paź 2011, 21:46 Ja bym olał przeróbkę na mk3,5 - wtedy masz do wymiany całe zawieszenie przednie plus półosie i przeguby zewnętrzne.
A mieszać częściami z escorta oriona i tak możesz - tylko z modelu mk3/4(escort)
Zwrotnicę i belkę możesz wytargać ze złomu - skasują Cię groszę dosłownie a jakością będzie takie samo jak używka - nie oszukujmy się - jeździmy tylko fiestami i nie ma się co pchać w niepotrzebne koszty a zaoszczędzoną kasę wydać na jakieś usprawnienia - ale to moje zdanie a zrobisz jak będziesz uważał
Jak będę w domu to oblukam te łączniki czy jeszcze leżą i nie wyjechały na śmietnik(ostatnio jeszcze były )kuba87 - 22 Paź 2011, 21:52 mam jakieś łączniki lemfordery
zwrotnica też jest tylko łozysko bebe
belka też by była ale bez stabaluk-90 - 22 Paź 2011, 22:00 sęk w tym, ze półosie z przegubami z mk3,5 mam od swojego swapa Ze spokojem dzięku wam bardzo za zainteresowanie, jak juz podejmę decyzje co robię dalej to się odezwę do was, jeszcze raz dzięki za pomoc Nie ukrwyam, ze decydujące bedzei to czy znajde de carbony performance
Co do gratów ze złomu, to nie boję się takowych, tylko nie założę belki, gdzie gumy są w średnim stanie po to, zeby za miesiąc znowu robić sobie nie wiadomo ile robotybidżej - 23 Paź 2011, 11:19 zasrany niefart po tych przeszczepach na ziutka :ORkalitka - 23 Paź 2011, 13:29
luk-90 napisał/a:
Co do gratów ze złomu, to nie boję się takowych, tylko nie założę belki, gdzie gumy są w średnim stanie po to, zeby za miesiąc znowu robić sobie nie wiadomo ile roboty
Ze spokojem - popatrz na moje szroty - większość podzespołów mechanicznych jest ze złomu - takiego gdzie jest złom a nie chociażby szrot, a jeżdżą, psują się tyle co każdy ford a życia łatwego nie mają
To czy część dana jest zużyta czy nie nie zależy od tego skąd ją kupimy a uwierz, że na złomie nierzadko są części w lepszym stanie niż na szrocie a cena jet kilku-kilkunastokrotnie niższa
Ale to tylko tak mówię i już nie ciągnę dalej, na pewno zrobisz to dobrze i porządnie(jak chociażby swap silnika), staram się pomóc tylko dorwać tanio dobre części, chyba, że wszystko dajesz nowe to nie ma tematu Rkalitka - 23 Paź 2011, 13:37
bidżej napisał/a:
zasrany niefart po tych przeszczepach na ziutka :O
To nie jest nie fart moim zdaniem. Wszyscy którzy przerabiamy, usprawniamy swoje auta co dalej skutkuje lepszymi parametrami jesteśmy narażeni nie tylko na lepsze przyspieszenia, skuteczniejszą drogę hamowania czy poprawę właściwości jezdnych samochodu - ale również większe ryzyko uszkodzenia auta, spowodowania wypadku, wpadnięcia w poślizg przy bardziej agresywnej jeździe(chociaż nie zawsze przy agresywnej jeździe się to zdarza)
Przykładowo od kiedy Pasztet czy teraz Paździeż robił się szybszy, lepszy w prowadzeniu itd. tym bardziej boję się nim jeździć po drodze publicznej i zazwyczaj moja prędkość przelotowa jest w granicach 75-90km/h nie dlatego, że boję się sam uszkodzić auto ale, że mogę wyrządzić szkodę innym uczestnikom ruchu - im większa dawka adrenaliny, pewności siebie tym granica bezpieczeństwa się niestety zbliża luk-90 - 23 Paź 2011, 13:48 ja nie mam zamiaru nikogo czarować, że to nie moja wina. Nie leciałem tam 100 czy 140km na godzinę tylko około 60 i nie dostosowałem się do warunków na drodze, bo nie myslałem, że jest aż tak ślizgo. Stało się, trzeba to będzie naprawić, nauczka dla Mnie Rkalitka - 23 Paź 2011, 13:53
Cytat:
(chociaż nie zawsze przy agresywnej jeździe się to zdarza)
takie rzeczy się zdarzają a najważniejsze, że nic się Tobie nie stałomadek - 23 Paź 2011, 13:55 luk-90, zdarza sie i najlepszym... a niestety każdy z nas uczy sie na bledach. nie ma sie co przejmowac bo zawsze moglo byc gorzej. a zawiasik sie odbuduje i bedzie smigac jak dawniej
btw. majac (na przodzie zwlaszcza) ciulowe opony letnie stwierdzilem ze juz przy takiej pogodzie jak teraz jezdzi sie na nich kiepsko i szybko sie uslizguja, zmienilem wczoraj na zimowki i jezdzi sie o niebo lepiej. polecam taki manewr na przyszlosc, a nie jezdzic na letnich do pierwszego sniegu "bo sa ladne i szkoda zmieniac" (tak pewnie wielu z nas mysli). oczywiscie jak jest lod to duzo nie pomogą ale jednak...luk-90 - 23 Paź 2011, 14:03 nie no teraz już zimówki wlecą, tak czy siak felga dostała i nie będę jej naprawiał, bo najzwyczajniej się nie opłaca, albo znajdę taką drugą, albo dwie zostaną na tortrzeci - 23 Paź 2011, 16:39 Ech, to faktycznie Ci się przytrafiło ...
Ale grunt, że Ty wyszedłeś bez szwanku z tej przygody.
Szkoda włożonej juz kasy ale dasz radę
Powodzenia w odbudowie autka, bo zasługiwało już na Projekt.
Pozdro ...luk-90 - 23 Paź 2011, 17:35 Arturo, takie słowa dodają Mi tylko weny do pracy
Nie mogę się powstrzymać, kilka dni temu nabyłem to
Poczeka w piwnicy na przełom styczeń/luty 2012 i wtedy będzie modzony
Potem na hamownie Ostatnio miałem remis z accordem type r, dopiero kiedy skończyła mi się 4 to zaczął Mnie wyprzedzać kenczorf - 24 Paź 2011, 07:21 przy spawaniu do flanszy przymierz kilka razy bo u mnie pomimo 3 przymiarow i tak wyszlo ze idzie lekko w dol i tlucze o rozporke wachaczy przy gwaltownych manewrach :/kamilocha1 - 25 Paź 2011, 12:46 luk-90, teraz bedziesz mial kopa od 5 tysi a nie od 4 przy tym kolektorze ;dFordon - 25 Paź 2011, 17:53 kamilocha1, ale to oto chodzi, skoro auto ma latac na YTP gdzie ciagle idzie gora do odciecia...kuba87 - 29 Paź 2011, 18:26 pochwal sie zaraz co dostałeś luk-90 - 30 Paź 2011, 00:20 Pochwale się, ale za tydzień jak już będzie wiecej bonusów, ale powiem tylko, że Kuba odjął sobie na rzecz Mnie kuba87 - 8 Lis 2011, 23:25 poka zabawki luk-90 - 9 Lis 2011, 00:28 Może od początku, był piątek, wyszedłem na miasto ze znajomymi i w połowie wieczoru kumpel mówi, że musi rano jechać do Bydgoszczy z kierowcą, bez reakcji, impreza trwała. "Rano" koło 12 budzę się przecieram oczy i lampka się zapaliła "Przecież z Bydgoszczy od Kuby belka jest do ogarnięcia", telefon do kumpla i ogarnięte, teraz sprzedawcę trzeba było załatwic, telefon do MagdyM, od niej namiar na Kubę i tak w dużym skrócie trafiła do Mnie belka ze stabilizatorem od Kuby, choć miała to być zwykła. Dzięki bardzo Kuba
tak oto "coś" się ruszyło. Belka została odświeżona, wymienione zostały zmęczone już tuleje, bębny z bebechami przełożyłem ze starej, stare przewody hamulcowe już sparciałe przy okazji zostały wymienione na nowe i świeżutkie( gwinty całe ). Zakonserwowane nadkola zostały, ranty chlorokauczukiem. Stab czeka na przyszły miesiąc, prawa piasta tylna lekko krzywa, ale musi pojeździć do przyszłego miesiąca. Tak oto tył został poskładany.
W międzyczasie przy pomocy Pitera namierzyłem amorki, dziś dotarły. Jedyna słuszna opcja, DeCarbon Performance
Po wizycie w IC lżejszy o trochę pieniądza i cięższy i kilka klamotów wróciłem do garazu.
Sworznie od wersji RsTurbo, Łącznik staba przedniego, guma górnego mocowania amortyzatora przedniego, litr płynu hamulcowego Ferodo Dot 4.
Kolejna wizyta i kolejny grat, Zwrotnica do mk3 z łozyskiem, przegubem i piastą, przegub rozebrany, wyczyszczony i poskładany na półosi.
Na ten moment czekam na wahacz, trzeba wytargać zimówki, odpowietrzyć hamulce i można wyjechać prosto na myjnie, bo auto wygląda jak wtedy po ostatnim kółku na Torze poznań (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi)
Z niewiadomych jeszcze to czy magiel nie dostała w dupę i kilka innych pierdół, ale zima idzie, koza stoi w garażu i będzie można dłubać . Choć na grudzień trzeba poprawić kilka rzeczy
Krótko: wracamy w siodło Magda M. - 9 Lis 2011, 00:33 No i bardzo dobrze. W grudniu się widzimy, tym czy innym dupowozem kuba87 - 9 Lis 2011, 18:10 znalazłem jeszcze magiel od xr2i
choć nie wiem czy nie uszkodzonyRkalitka - 9 Lis 2011, 18:57 No i brawo za posuwanie się do przodu z tematem - tak trzymaj luk-90 - 9 Lis 2011, 22:19 wahacz doszedł, musiałem poskładać na starych gumach, sworzeń wahacza ciężko wchodził w zwrotnice, na koniec koło stało baaaardzo przestawione do wewnątrz, myślałem, że zbieżność, a okaząło się, że sanki krzywe i cały dzień na marne, bo trzeba to i tak wszystko rozkręcać A myślałem, że już zrobię sobie dziś Łututu
PS. Kuba jeżeli bez luzów to bym się poważnie zastanowił, bo tam coś dynamiczny skręt był czy jak?Fordon - 9 Lis 2011, 22:27 Ty nie mow ze sanki potrzebujesz... lepiej sprawdz jeszcze stope od podluznicy czy nie jest przegieta bo tez to tak bywa ze sie wygina i to czesciej niz same sanki...luk-90 - 9 Lis 2011, 22:53 widać gołym okiem, że sanki na zagięciu przy tuleji wahacza mają inny kształt w porównaniu do lewej strony, ale obadam tez jutro co o czym mówiszFordon - 9 Lis 2011, 23:03 Spoko luzik... w razie W bede nie dlugo u siebie pod poznaniem wiec moge zabrac ci sanki, lub wpasc i zobaczy co tam jest nie tak...luk-90 - 9 Lis 2011, 23:13 Generalnie sanki mam ,więc mam nadzieję, ze tylko trochę roboty jest z rozebraniem i złożeniem, ale generalnie padam w tym tygodniu na twarz. 9-10 h w robocie, a potem w garazu i tak w kółko, bo muszę mieć auto mobilne na weekend, obadam jutro co i jak i jeżeli okaże się grubsza sprawa dam znać, odpukać. Fordon - 9 Lis 2011, 23:52 Nie no stary ja przez 3 lata zapindalalem po 16h na dobre i dawalem rade to tobie w tym wieku nic nie bedzie ... z rana czarna kawa bez cukru i po 4h to samo po czym energetyk podczas kolejnych 4h i jest dobrze o ile nie masz nadcisnienia
W razie co numer do mnie masz wiesz gdzie mnie szukac, zanim nie pojade do szczecina.kuba87 - 10 Lis 2011, 22:07
luk-90 napisał/a:
PS. Kuba jeżeli bez luzów to bym się poważnie zastanowił, bo tam coś dynamiczny skręt był czy jak?
tak coś takiego tam było...
tak jak wezme w rączke to niby jest ok.... a jak jest naprawde to trzeba ją do auta wsadzićluk-90 - 11 Lis 2011, 00:59 hmm, brudny jak świnia, zmęczony, ale w końcu szczęśliwy, auto wyjechało, nic z mocowaniami nie było krzywe na szczęście, złożone nowe sanki plus delikatna konserwacja, odpowietrzenie hebla, na 13 zimówkach stoi niżej, nowe gumy w belce i w zawieszeniu przednim( sworznie i tuleje) robią robote, bo stukanie znikło, zbiezność ustawiona "po garażowemu" że auto deeeeliiikatnie ma parcie na lewą stronę, lepiej bym już tego nie ustawił, brudne jak świnia, wewnątrz nie lepiej. ale co się odchamiłem to moje, zostawiłem ok 20metrów czarnego ślada . Znowu bez pomocy kilku ludzi by się nie obyło. Dzięki Fordonowi za zaoferowaną pomoc, na szczęście buda nie dostała i wszystko jest si, choć i tak się pewnie spikniemy za jakiś czas, bo mam teraz znacznie bliżej
Jutro myjnia mały bonus wizualny.
Kładę się spać spełniony
PS. Kuba póki co jeżeli nie spieszy ci się ze sprzedażą to ją zostaw, bo bym był zainteresowany( chętnie przygarnął bym magiel od RS1800 albo turbo), jdnak przez najbliższy miesiąc co najmniej brak siana luk-90 - 11 Lis 2011, 14:29 umyta, wychuchana, czyściutka wewnątrz, co by jej wynagrodzić ostatnie nieprzyjemnosci, dostała mały make up bojowy, to tyle na jakiś czas
Krawiec - 16 Gru 2011, 13:32 Jestem pod mega wrazeniem ! Tak duzo pracy nie poszlo na marne. Panowie Moderatorzy to chyba projekt wiec trzeba przeniesc luk-90 - 16 Gru 2011, 13:37 Dzięki Krawiec, twój silnik pracuje jak pszczółeczka i miejmy nadzieje będzie tak jeszcze długo
nic się nie odzywam, ale powoli gromadzę graty i szykujemy się do YTP 2012
Czytałem sobie pierwszą stronę tematu to niezłą bekę miałem z samego siebie jak dwa lata temu pytałem się jak wymienić pasek klinowy trzeci - 17 Gru 2011, 17:54 Tym razem ja wyręczę modów i przeniosę temat do Projektów FKP, bo faktycznie niezłą drogę przebyliście Ty i Twoja Fiesta
Gratki mocnej Fiesty w dobrych rękach.
Pozdro ...Rkalitka - 17 Gru 2011, 18:52 Rzeczywiście - miejsce w projektach jest zasłużone
Czym się zbroisz - fotele na pierwszy ogień??luk-90 - 17 Gru 2011, 22:56 ze spokojem co miesiąc są jakieś bonusy kupowane Okres zimowy to tylko zbrojenie gratów, dojazdy do pracy. temat zapada w sen zimowy i na wiosnę się obudzi Spokojnie żadnego turba czy innych cudów nie będzie ten rząd wielkości mocy w zupełności mi wystarcza, walczyć będziemy w innym polu.
Na dzień dzisiejszy zmieniłem uszczelkę dekla, zmieniłem przewody na te z HCS'a, zmniejszyłem przerwe świec na 1.mm, Olej i filtr zmienione na 10W60 Valvo VR1. Auto zamiata asfalt i zrobione 4 500 km od swapa, wszystko w normie.
Dziękuję bardzo za uznanie mojego wozidełka za projekt Mam nadzieje, że ktoś coś wyniesie z tego pamiętnikaluk-90 - 20 Sty 2012, 18:02 nie ma sensu dłużej ukrywać obręczy, jakiś czas się robiły, podobno najbrzydsze do fiesty, jak tak nie uważam
Porsche 924 14 cali. Trzeba było przetoczyć otwór centralny z 57mm na 63,3mm Felgi po piaskowaniu i proszkowym malowaniu Biała perła wraca do mody na FKP
Mam do nich już komplet opon 185/55r14
Reszta tajli wyjdzie za kilka dni na światło dzienne i już raczej nie bedą stylistyczne Fordon - 20 Sty 2012, 19:24 Sie znaczy ze jutro cie widze u siebie z kierowca ?? Peedro - 20 Sty 2012, 19:35 Znów prosiaki Pietrekk - 20 Sty 2012, 19:46 Pokaż na aucie Rkalitka - 20 Sty 2012, 19:55 Fajny kolor
Ile Cie wyszła renowacja wraz z zakupem - 600zł starczyło??
Na tor będą ok bo jest równo ale uważaj na dziury, bo te felgi nie należą do wytrzymałych niestety luk-90 - 21 Sty 2012, 03:42 akurat ten komplet felg jest do lansu na codzień
Felgi zamknąłem w w 500zł, więc warto
Konrad , a jak luk-90 - 22 Sty 2012, 01:44 No i co dalej? Jak to co, jedziemy z koksem
Wizyta u Konrada nie była czysto procentowa, choć sporo browarów pękło
Na początek dystanse 2 x 20mm od Mafiosa(w realu 16mm) oraz 2x 10mm + plus szpilki dłuższe
Kolejną sprawą była temperatura oleju, przy lataniu na torze była z pewnością negatywna dla silnika, panewek itd, zacząłem się rozglądać za jakąś podstawką, warunek był taki, że musi mieć termostat olejowy oraz być to układ olej-powietrze, co by silnik nie jeździł nie dogrzany, znalazłem to co Mnie interesuje w Scorpio, teraz trzeba będzie szukać chłodnicy,poniżej zdjęcia
Następną rzeczą jest zmiana biegów. Trzeba korzystać z wiedzy forumowej, dlategoż będziemy kombinować z wybierakiem. Według samouczka forumowego Tomoexa zrobimy short shifter i cieakawe jak się będzie latać.
NA wiosnę jak się uda wpakujemy 4-2-1 z rs2000, a następnie wrócimy do Fordona, aby mógł pogrzebać w brzuszku fiesty i poprawić jej to i owo dzięki takiej śwince Wysuszymy troszkę dół i podlejemy mocniej w górze i się co poniektórzy ździwią
Także jak widać plany staram się sukcesywnie realizować.
Sezon zapowiada się gruby
Kondziowi i jego rodzinie należy podziękować za gościnę, było super, taka impreza zostaję do środy madek - 22 Sty 2012, 12:26 No fajne zabaweczki Fordon - 22 Sty 2012, 13:09 Hehe, bylo dobrze... podstawka pasuje na ST wiec tez mi sie to podoba
Dobrze bylo
Skladaj skladaj zabawki trzeba podciagnac troche ziutka FiFa - 26 Lut 2012, 16:12 luk to Ty w 2:20 nacierasz na drzewo fiesta w trakcie super oesu?
http://www.youtube.com/wa...feature=relatedDemptD - 26 Lut 2012, 16:32 Fiflok, on ma rejestracje PO a tam jest PNT luk-90 - 26 Lut 2012, 17:34 hmm ta fiesta to wielka tajemnica. Widziałem ją kilka razy na obiekcie, ale nigdzie właściciela. Dementuje, to nie ja, ani mój zielony ogr
Jak bym miał dupowóz, to każdy superoes byl jeździł, a tak to widać chociażby wczoraj, co trzecie auto popizgane o bandy, barierki, opony.
Niedługo wrzucę jakieś nowinki w temacie bidżej - 26 Lut 2012, 17:41 ...ale gość w sierrce niezły agresor Fordon - 26 Lut 2012, 17:58 Ta sciera brzmiala jak by tam siedzial silnik BMW 6 garow... ale dzwona pieknego wychaczyl... szkoda auta...FiFa - 26 Lut 2012, 18:12 ta scierra to ktos pissal ze polody nia jezdził, zauwazcie ze nawet numerow bocznych nie miałą... Ktos dla fanu sobie jezdził i dla fanu skasował auto luk-90 - 9 Mar 2012, 12:18 hmm coś się tam dzieje, jednak nei samym autem człowiek zyje, więc prace coraz bardziej spowalniają ze względu na pieniążki.
Co się działo ostatnio? Po kolei, niedawno zauważyłem problemy z elektryką, wycieraczki niecodziennie szybko pracowały, przepaliło 4 żarówki w tygodniu. W sobote wziąłem miernik do ręki, ładowanie przy włączonych światłach prawie 19V. Szybki telefon do ASO FKP. aku na śmietnik, kolejny wydatek, na razie pożyczony od kumpla. Kilka pomiarów i zdiagnozowałem regulator napięcia w alternatorze. Zakupiony i wymieniony. Szkoda ponad dwie stówki w plecy
Zakupiłem po drodze okazyjnie komplet chłodzenia oleju z astry gsi( podstawka, węze, chlodnica), jak to mówią wyjadacze "stara chłodnica jest jak chrupek" i nie inaczej było w tym przypadku, chłodnica pierdyknęła przy wężach, przy próbie odkręcenia, jedynie podstawka z termostatem się uchowała i będzie na sell. Kolejny fail, ech
W związku z wtopą w/w z wkurwienia, kupiłem nową chłodnicę renomowanej szwedzkiej firmy SETRAB, 16 rzędów, rdzeń 115mm, grubość 2 cale. Na moje potrzeby będzie idealna. Co do węży, mam też już ugadane, nwoe przewody z końcówkami takimi jak sobie życzę, zbrojony wąż itd, wszystko fajnie pieknie, ale moneta, dlatego ze spokojem
Miał być też rarytas, co by mniej się nakręcić na kręciołkach, miagiel od rsturbo
Po rozpakowaniu okazało się, że jest identyczny jak mój z 1.3, wyjaśnienie sprawy i paczka wróciła do nadawcy, a pieniążki do Mnie, szkoda
Dotarła także kolejna paczka
Hamulce z fiesty R32 Fazy, może przetestuję je na YTP, zobaczymy. Docelowo nie są do mojego auta, ale to jak będzie odpowiednia pora to zaprezentuję w odpowiednim dziale
Felgi przetoczone pod forda, jednak uległy delikatnemu kuku od wewnątrz, więc obklejam je do poprawki, gumy czekają, jeszcze ze wda tygodnie i wlecą na auto
Ostatni nabytek
Oczywistą oczywistością jet to, że jezeli przód pójdzie w dół, to i tył zjedzie na półeczce w dół
Poza tym to leje czasem niesfornych właścicieli szybkich aut, karmię go abrozją w postaci 95 pb z auchan i jeżdże, tyle w temacie. Będą nowinki to się pochwalękenczorf - 9 Mar 2012, 14:38 link sprawary nie dziala poniewaz nie dales spacji bidżej - 9 Mar 2012, 15:45 a że tak zapytam, po kiego taka chłodnica? przydaje się to poza torem?kenczorf - 9 Mar 2012, 16:10 luk-90, nie chodzilo mi link do chlodnicy tylko migomatu ;]Fordon - 9 Mar 2012, 16:19 bidżej, przydaje sie np w upalne dni w miescie gdzie chcesz sie przemiescic dosc szybko z punktu a do punktu b... a ze ma termostat w podstawce to nie bedzie obawy o niedogrzanie oleju Rkalitka - 9 Mar 2012, 21:45 Fajnie, że prace idą do przodu - na YTP będzie egzamin luk-90 - 10 Mar 2012, 01:35
kenczorf napisał/a:
link sprawary nie dziala poniewaz nie dales spacji
Poprawiłem.
bidżej napisał/a:
a że tak zapytam, po kiego taka chłodnica? przydaje się to poza torem?
Fordon napisał/a:
bidżej, przydaje sie np w upalne dni w miescie gdzie chcesz sie przemiescic dosc szybko z punktu a do punktu b... a ze ma termostat w podstawce to nie bedzie obawy o niedogrzanie oleju
Konrad tym postem wyjaśnił wszelkie wątpliwości
Rkalitka napisał/a:
Fajnie, że prace idą do przodu - na YTP będzie egzamin
Ech jeden egzmin we wrześniu zdała celująco, niedługo czeka ją kolejna sesja Oby tak samo poszło luk-90 - 25 Mar 2012, 22:43 Fiesta dostała w zeszłym tygodniu dłuższe szpilki, przy okazji wysrało się łożysko lewe przednie oraz po zimie przeguby trzeba będzie wymienić oraz w końcu poskładane zostały alusy i czerwone jebachy, został wrzucony jakiś czas temu stabilizator na tył, co znacznie poprawiło zachowanie tyłu w zakrętach.
Fele nachodzą trochę na rant i z tyłu na mocnych dobiciach słychać tył. Ale to jest szczegół, Mi się podoba Będzie czas pstrykne kilka innych fotek
Razem z Puciowozem
Foto z dzisiejszego pierwszego track day'a na torze poznań. Było na prawdę fajnie. Więcej zdjęć w dziale /Sport FKP/zdjęcia i filmy.
http://www.fiestaklubpols...p=647380#647380Mafios - 26 Mar 2012, 08:12 wszystko fajnie ale dlaczego listwy od XR zalozyles do gory nogami ? luk-90 - 26 Mar 2012, 08:28 bo to nie sa listewki xr kuba87 - 26 Mar 2012, 20:04 HyHy podoba mi się te ałto luk-90 - 1 Kwi 2012, 19:37
Hihihihi, za frytki kuba87 - 1 Kwi 2012, 19:43 tez mam takie Rkalitka - 3 Kwi 2012, 18:27 No muszę przyznać, że Twój temat coraz grubszy sie robi
Tylko portfel odwrotnie proporcjonalnie pewnie
Fajnie, bo YTP coraz bliżej i na pewno będzie spora poprawa do zeszłego roku luk-90 - 3 Kwi 2012, 19:35 no i widzisz romek, trafiles w sedno sprawy. Sporo rzeczy nie zrobie do maja, bo cienko, a np trzeba wymienic oba przeguby, kupic nowy aku, lozysko lewego kola, lozyska alternatora zrobic i jeszcze by sie znalazlo. Nie dlugo przesiadam sie na rower, to zaczne dlubactommirs - 3 Kwi 2012, 21:33
luk-90 napisał/a:
no i widzisz romek, trafiles w sedno sprawy. Sporo rzeczy nie zrobie do maja, bo cienko, a np trzeba wymienic oba przeguby, kupic nowy aku, lozysko lewego kola, lozyska alternatora zrobic i jeszcze by sie znalazlo. Nie dlugo przesiadam sie na rower, to zaczne dlubac
łożyska przednie koniecznie zrób, bo i tak po YP będą do wymiany jak polatasz dłużej po torze
to żenujący słaby punkt fiesty Fordon - 3 Kwi 2012, 22:37 Tomirs- to jest slaby punkt mk3 bo w mk3,5 juz jest pancerne lozysko
Luk dzialaj, a w razie potrzeby czesci wiesz ze mam duzo zabawek w garazu wiec sporo jest na wydaniu luk-90 - 3 Kwi 2012, 23:12 jak bym mial siano, to by wszystko bylo juz zrobione, wydech, strojenie, chlodnica oleju, aku w bagaju( nie pochwaliłem sie przewodami, ktore juz mam), drugi komplet kół do zabawy licząc razem z bieżacymi naprawami. blacharke trzeba bedzie zacząc zaraz, bo po zimie kwiatki wychodzą. Generalnie, po YTP w maju zaprzestaje dłubania fiesty i tylko wymieniam części eksploatacyjne ile się zrobi tyle będzie, samochód to nie wszystko w życiui są inne wydatki
PS. po tym w jakim stanie łozysko Puciowy ostatnio przegonił po torze to moje mimo zużycia jest w igła stanie Rkalitka - 3 Kwi 2012, 23:14
luk-90 napisał/a:
samochód to nie wszystko w życiui są inne wydatki
hehe - masz absolutną rację.....czasami się ma oprócz samochodu jeszcze dwa inne Fordon - 3 Kwi 2012, 23:19 Rkalitka, nie mow mu tego
No wiadomo ze kazdy ma inne priorytety, pasje oraz rozny punkt spostrzegania auta.
Dla Naszej 3-ki jest to pasja i zamilowanie, pamietaj o tym ze nie ma co przesadnie siedziec przy aucie bo kobieta powie ci (spadaj synek)... Chyba ze trafisz na kobiete z pasja luk-90 - 3 Kwi 2012, 23:22 nie wiem już sam, od jakiegoś pół roku cierpię na chroniczny brak gotówki z powodu auta, a tak na prawdę niewiele się na plus zmieniło( z wyglądu). Kupa gratów, i fajnych tajli leży i czeka. Brak dupoowozu strasznie blokuje Mnie, bo nie mam funu z tego auta( takiego w jakim celu został powołany do drugiego życia),nudne i bezsensowne jest zjadanie pseudo szybkich aut na ulicy, chciałoby sie pojechać superoes'a i jak coś sie zjebie to odstawić je w ciumek na miesiąc. Chyba zaczynam się poddawać Fordon - 3 Kwi 2012, 23:26 Kup sobie chryslera lub dodga Neona na co dzien, do tego LPG.
Fiesta w garaz, blache zrobimy u mnie i poprawimy to co ja boli spac jest gdzie wiec wiesz urlop zalatwiaj
Ja cie naucze co to fun z auta i pracy przy niej... tylko czesciej wpadaj... dam wam klucze, pare zabawek w dlonie i bedzie gitarra luk-90 - 3 Kwi 2012, 23:30 no właśnie Konrad, po świętach rusza praca w garazu pełną parą, bo jutro ogarniam butlę do Miga i drut i reszta gratów. Po świętach jako królik doświadczalny na warsztat wpada fmk3 studiowóz mojego kolegi na tydzień, zaraz potem wpadam swoim i bedę dłubał kiedy tylko bede mógł, dwa pełne weekendy, i po 3h po robocie codzień, a potem ruszyć ma coś projekt Macieja, zobaczymy jak to się potoczy. Dłubania od groma, a ja po nocahc już śnię kiedy wjadę na ulicę wyścigową, aby swoją przegonić na maxa , dlatego też po YTp zaprzestaję dłubania fiesty i będzie sukcesywnie zbierane siano na auto do jazdy na codzień. Za rok wrócę do książki zwanej "zapierdalam fiestą"Fordon - 4 Kwi 2012, 00:12 Tobie potrzebna naprawde jest terapia u mnie dawaj Macieja i auto do mnie podlubiemy, poucze was co mozna i jak mozna... luk-90 - 4 Kwi 2012, 00:20 spotkamy sie po świętach Fordon - 4 Kwi 2012, 00:33 Panie 10-go kwietnia musze byc w bydgoszczy... bo mam swapa... hubi_2006 - 4 Kwi 2012, 00:39
luk-90 napisał/a:
nie wiem już sam, od jakiegoś pół roku cierpię na chroniczny brak gotówki z powodu auta, a tak na prawdę niewiele się na plus zmieniło( z wyglądu). Kupa gratów, i fajnych tajli leży i czeka.
Jakby zmienić "pół roku" na "trzy miesiące" to idealnie wypada moja sytuacja bo reszta cytatu zgadza się kenczorf - 4 Kwi 2012, 11:01 luk-90, nie stresuj sie...nie jestes sam. Ja tak mam od czasu swapa czyli juz prawie poltora roku. A dalej jest caly czas cos do robty, blacha tez po zimie wyszla...i nie mowie tu o zadnych przerobkach dajacych wieksza moc....tylko o wymienie czesci eksloatacyjnych oraz probie ogarniecia pracy silnikaSkfarek - 4 Kwi 2012, 11:15 hubi_2006, u mnie od zmiany pracy to stan permanetny
luk-90, uszy do góry, chwilowy kryzys, ja swojego szmelcwagena już kilka razy planowałem porzucić Fordon - 16 Kwi 2012, 12:07 Dawaj wykres .... luk-90 - 16 Kwi 2012, 12:50 oj tam oj tam. Mój start na YTP zawisł pod znakiem zapytania, bo za dużo rzeczy zaczyna wymagać naprawy. Wykres dał obraz na stan silnika, który pomimo rozczarowania i tak według Mnie dziwnie zapierdala, śmieszny jest moment który wynosi już 135 NM przy 1800obr/min
A więc co chłopaki HOT or NOT? kuba87 - 16 Kwi 2012, 12:57 nie rycz niejedna super hiper zapierdalałka tyle nie ma kenczorf - 16 Kwi 2012, 13:10 moment masz jak w suszarkach od 2krpm prawie maksymalny Swoja droga ciekawe ile moja pokaze...madek - 16 Kwi 2012, 18:43 luk-90, patrząc na ten moj nieszczesny wykres ze zlotu, to te niutonki są raczej normalne przy niskich obrotach, bardziej bym sie zastanawial wartoscią max (u Ciebie troche za niskie i zbyt późno)
fabrycznie jest 163Nm przy 4500obrRkalitka - 17 Kwi 2012, 22:45 No ładnie ładnie - kasy nie ma na to i na tamto a na hamowanko się znalazła
Nie przejmuj się mocą - Pucio po generalnym remoncie z obróbką głowicy dotarł do 130 seryjnych kuni więc myślę, że nie jest tragedia luk-90 - 18 Kwi 2012, 00:04 zobaczymy co będzie, Romek, 100 zl, a wiem w jakim stanie jest silnik i jaką mocą się legitymuje i co dalej boli to auto. RQC nie ma lekko od wyjazdu z fabryki więc nie ma co się dziwić, choć optymistycznie miałem nadzieje na 122-125km, a tak spisuję ten silnik na straty, dość pierodlenia się z nim jak z jajkiem. Za duzo pieniędzy zostało włożonych w to auto, aby była to wersja sport, z założenia miał być to RS i może taki kiedyś będzie.
Trzeba kupic oliwę z biedronki i wykrzesać z niego ostatni zryw wolności na torzeŻółwik Tuptuś - 18 Kwi 2012, 06:42 luk, - tak jak piszesz - przynajmniej wiesz na czym stoisz
Powodzenia i nie odpuszczaj kenczorf - 8 Maj 2012, 02:01 czyzbys rozebral swojego rqc?luk-90 - 8 Maj 2012, 08:13 a skąd takie info?kenczorf - 8 Maj 2012, 16:16 takie moje nocne domysly na tle pewnych faktow luk-90 - 8 Maj 2012, 17:37 nabieram wody w usta Fordon - 8 Maj 2012, 17:48 Na mnie nie luk-90 - 13 Maj 2012, 17:39 Dobre Konrad
Przesiadłem się na rower, a fiesta poszła do warsztatu tydzień temu. Walczyłem z wieloma rzeczami:
- Wydech, środkowy za nisko zwisał, był prowizoryczny wieszak. Cały wydech wyjechał, były przymiarki, dospawany został konkretny wieszak, wisi już pięknie schowany, następnie poszedł pod nóż końcowy, wygięty fallus na końcu został usunięty mechanicznym narzędziem tnącym, a jego miejsce zastąpiłem końcówka z nierdzewki (60mm), oczywiście używana, bo jestem pod solidną kreską, a ostatnia rzecz na jaką chce wydawać pieniądze do kawałek stali. Wystaje tak mocno, bo docelowo czeka zderzak z xr'ki i będzie malina
Oczywiście jak nie urok to sraczka, środkowy poszedł do góry, to końcowy zaczął pizgać w podłużnice, będzie do poprawki w tym tygodniu.
Martwi Mnie też brak osłony termicznej przy baku, bo tłumik się mocno grzeje, ale tego już niestety nie ogarnę przed YTP, poszukam jakiejś ori i tyle.
-Kolektor wydechowy, na grzebanie 4-2-1 z eśka nie mam teraz siana, coś trzeba było zrobić. Wywaliłem ten straszny egr, który nie dość, że ma pręty w kanały wchodzące to i utrudnia dostęp do czujnika wału. Egr wyjęty, rurki ucięte od wewnątrz, ładnie ściśniete, następnie od zewnątrz ścisnąłem i zaspawałem. Dodatkowo wyczyściłem kolektor od wewnątrz, bo ładny tam już nagar był.
-Lewarek zmiany biegów, kontynuacją zrzucenia wydechu było wyjęcie lewarka, biegi nie wchodziły tak jak tego bym chciał. Lewarek na stół, rozebrany i miałem zamysł zrobić short shifter, ale ostatecznie temat odpuściłem, stwierdziłem, że nie jest mi to potrzebne. Cały lewarek rozebrałem na części pierwsze, wyczyściłem, nasmarowałem smarem elementy pracujące. Po zamontowaniu i wyregulowaniu wybieraka jest neibo a ziemia między tym co było, a jest.
-Hamulec awaryjny, ręczny łapał przy trzecim ząbku, na czwartym był już opór. Wyjebałem osłony i obadałem wszystko, ręczny naciągnięty i teraz już na drugim ząbku jest opór, jest tak jak powinno być, poskładane i poprawiłem osłony termiczne.
-Pompa hamulcowa, pompę wykręciłem i zrobiłem reperaturkę tłoczków, zbiorniczek wymyłem i zalałem nowy płyn ferrodo dot 4. Teraz po zblokowaniu kół samochód hamuje prosto, a nie jak wcześniej stawał bokiem, choć i tak jest za miękki, ja już się przyzwyczaiłem, ale tak czy siak będę szukał w przyszłości pompy albo z x'rki ale będzie jeszcze większa z mondeo.
-Pompa paliwowa, według Mnie pompa niedawno zaczęła umierać, po zapłonie wydawała niebywałe katusze. Seryjnie wersja mk3(89-94) posiada w baku pompę skośną względem podstawy baku. Wersja poliftowa posiada już pompę osadzoną pionową, co jest według Mnie znacznie lepszym rozwiązaniem, niestety ślimak w mojej wersji nie pozwala na osadzenie pionowej pompy plug&play. Zmutowałem obie w jedną i osadziłem samą pompkę pionową na stelażu skośnej, lekko ją zmodyfikowałem i siedzi, pierwsze testy zadowalające, ale prawdziwy egzamin będzie za tydzień na ulicy wyścigowej w Przeźmierowie . Pompa wydaje zupełnie inne dźwięki. Pompę wymieniałem od góry robiąc słoneczko.
-Układ chłodzenia, w czasie hamowni doszło do rozszczelnienia układu chłodzenia. wąż małego obiegu od termostatu do chłodnicy rozszczelnił się na łączeniu gumy i metalu, uciąłem ten element i naprawiłem naciągając w to miejsce inny kawałkiem węża zbrojonego z fiesty 1.3, zacisnąłem cybantem i po sprawie.
Miałem w planach dodatkowy wentylator chłodnicy, ale ostatecznie nadażyła się okazja na wentyl z futra, to go wziąłem, jest znacznie wydajniejszy od tego z 1.3.
Kolejną sprawą była kontrola temperatury cieczy chłodzącej. Jak już co niektórzy czytali powstał FAQ w dziale elektryka na ten temat. nie ma co się rozpisywać zamontowałem układ na przekaźniku, włącznik osadziłem nad regulacją poziomu świateł, jest to dla Mnie idealne miejsce, nie ma możliwości przypadkowego włączenia i jest łatwo dostępny. Kijowo, ze biały, ale tylko taki miałem pod ręką
-Wnętrze, Kanapy już nie ma, koła zapasowego też, jutro montuję pasy szelkowe.
W tym tygodniu wymienię szpilki w bębnach na długie, czekam na nowe nakrętki kół, muszę jechać przełożyć opony na drugie felgi, bo na tych nie latam po torze, trzeba poprawić ten nieszczęsny końcowy i umocować filtr powietrza jakoś. miałem wywalić aku do bagaznika, w zasadzie przewody i migomat mam, ale nie mam na teraz koncepcji jak zrobić to baaardzo porządnie, więc temat się odwlecze na następną rundę
Jak widać dużo się działo, jest jeszcze do ogarnięcia trochę, miało wyjść inaczej, ale potknąłem się w zimę i nie ma za dużo kasy. Myślę, ze można już powoli wyciągać z szafy kask, rękawiczki i odliczać do soboty, nie mogę się doczekać spotkania z fiestocholikami i adrenaliny wyścigów kuba87 - 13 Maj 2012, 18:28 dajesz
ja też jeszcze kilka rzeczy mam do ogarnięcia...
rozpórkę trza założyć, koła jakieś porobic...
i leżą klamoty do chłodniczki oleju
od środy urlop to może wszystko zdążę ogarnąć
ale za to wskażnik temperatury płynu w chłodnicy pokazuje mi temperaturę oleju Peedro - 13 Maj 2012, 19:28 niezłe postępy, a u mnie nie idzie tak jakbym chciał...Fordon - 13 Maj 2012, 21:10 Ty teraz zainwestuj sobie w zegar stepper motor od AG... czujnik pasuje idealnie w miejsce tego co idzie seryjnie ale masz ciagle wzglad co do =, - 2*C... i bedziesz wiedzial przy ilu zalacza sie seria wentyl a dwa ze bedziesz widzial czy przy palowaniu nie wchodzisz na ponad 100*C, bo przy turbo na serii nastawie ciagle utrzymuje od 85 do 102*C...luk-90 - 13 Maj 2012, 21:33 serioa stepper motor, czyli jest jakiś kontroler?Fordon - 14 Maj 2012, 00:16 Ehhh jeszcze dluga droga przez nami ale doszkole cie tak ze bedziesz zaginac z czasem i moja osobe
http://allegro.pl/tempera...2343388810.html
Ten zegar ma funkcje warning i drze tak pipe ze az masz ochote wysiadac... gorzej jak poranny budzik...
System SM jest ogolnie w zegarach, jest to regulowane w nim samym i to Ty ustawiasz mu alarm przed zagotowaniem... luk-90 - 14 Maj 2012, 00:30 Wiesz Konrad, 3 lata temu po kupnie Fiesty średnio wiedziałem gdzie wlać płyn do spryskiwaczy, a dziś wymiana silnika czy zespołu napędowego nie jest dla Mnie trudną sprawą.
Spokojnie wszystko z czasem zacznę ogarniać oczywiście dzieki twojej pomocy kuba87 - 21 Maj 2012, 22:42 auto naprawdę daje radę miałem okazję lecieć z Łukaszem na prawy i powiem tak kierowca jak i auto daje radę luk-90 - 21 Maj 2012, 23:06 kilka zdjęc jest, aparat leży w garażu, ale chwilowo nie mam weny, aby cokolwiek sensownego wyskrobać, do konca tygodnia cos ulepie.
Dzięki Kuba za wspólną zabawę i pochlebne opinie co do jazdy, jako tako wiem, jak auto się zachowuje, ale jak sam miałeś okazję się przekonać progress jest ciągle spory. Na koniec niedzieli robiłem powtarzalne czasy średnio 2-3 sekundy szybsze niż w klasyfikacji mimo braku opon luk-90 - 24 Maj 2012, 23:19 Więc od początku, plan był taki, aby w piątek po robocie zmienić koła i kolo 20 jechać na badanie kontrolne. Oczywiście czym byłoby życie bez nieoczekiwanych zwrotów akcji Zrąbały się 3 szpilki z nakretkami, nakretki ogarniete, a szpilki męczyłem gumówką i tak oto dojechałem o 21:30( pół godziny przed zakończeniem badania piątkowego), Spotkałem Kubę i pojechaliśmy z pod biura na miejsce badania, standardowe procedury, trochę krzywo patrzyli na pewne drut mody, ale co tam, przepuścili, standardowy wydech wypluł 83dB( max możliwy to 95dB)
Pogadałem z Kubą i zadowolony z jakże popieprzonego dnia udałem się do domu, pod domem, przed spaniem chciałem dolac oleju, to korek oleju powiedział, że ma na Mnie wy***ane i się nie ruszy. Wszelkie znaki na niebie i ziemi mówiły aby nie jechać, jednak ja swojego dopiąłem i oleju dolałem.
Sobota cały dzień jazdy, odwiedził Nas Pucio, trzeba było nauczyć się jeździć na oponie sponsorowanej przez hubę bubę. Udało się zgarnąć na 20 minut instruktora akademii sportowej jazdy porshe i wielokrotnego mistrza Jakuba Golca, który towarzyszył Piterowi na prawym. Powiem tak, jeżeli nie znajdzie się nikt mądrzejszy, który Wam powie co robicie źle, postępy będą małe. Po kilku wskazówkach udało się znacznie poprawić technikę jazdy i przesunąć odrobinę psychikę, ten facet jest niesamowity
Po jazdach zaczął się wszech odpoczynek( czytaj uzupełnianie płynów alkoholowych ) Były odwiedziny, Żabcia wpadła, było zabawnie. Było duzo śmiesznych i fajnych akcji, Ja nie zapomnę rozkładania namiotu grubo po kilku piwach i innych trunkach przez pseudo harcerzy gibających się od jednego drzewa do drugiego
Niedziela przed odprawą trzeba było się ogarnąć. Przejazdy były na prawdę dobrze zrobione, baaardzo szybko, godnie zastąpiono przejazdy dużej pętli i wspaniałym pomysłem było wliczenie tych przejazdów do klasyfikacji, choć nie ukrywam jakiś niedosyt został po full kontakcie . Na koniec udało się powtarzalnie urywać po 2 sekundy z klasyfikowanych przejazdów, czyli jest o czego oczekiwałem, progress w technice jazdy i opanowania auta Mój pilot zaliczył opony pasem tylnych, lewe przednie łożysko zaczęło szumieć, wydech gdzieś stuka, silnik żyje ma się dobrze, pomimo baaardzo ostrego traktowania, jestem zadowolony
Wypada podziękować wszystkim, którzy byli, wspierali pomocą merytoryczną, praktyczną, żartem i towarzystwem, zabawa była udana na 200% Czekać pozostaje do II rundy.
Rkalitka - 25 Maj 2012, 22:04 Ostatnie zdjęcie jest podsumowaniem całej Pierwszej edycji YTP - każda złotówka wydana była warta tego spotkania(no może oprócz bonusa przed rondem )
Obyśmy się i w Lipcu na torze spotkali i piwa napili kuba87 - 25 Maj 2012, 22:10 piwa napewno napijemy się więcej niż w sobotę
było warto naprawdę
Roman ogarniaj Paszteta2
i napisz PW co potrzebujesz z 1.8 tdbidżej - 26 Maj 2012, 13:40 pozwalam sobie zapodać powyższe zdjęcie na FKPowe FB luk-90 - 26 Maj 2012, 14:13 Bidżej, bardzo fajnie się prezentuje profil FKp na FB, jestem pozytywnie zaskoczony. Bierz by szerzyć FKp wzdłuż i wszerz globu Zdjęcia romka, pitera i kuby też są zrobione przez tego samego fotografa co moje, dorzuć je teżbidżej - 26 Maj 2012, 15:31 nie taka prosta sprawa, mogę je udostępnić, ale żeby wrzucić do jakiegoś jednego albumu, musiałbym mieć do tego prawo. póki co udostępnię.luk-90 - 17 Cze 2012, 20:56 Po wypłacie wymieniłem olej, filtr oleju oraz filtr paliwa, stary olej po YTp wyglądał jka mineral po 80 tys
Pod maską było ciasno, dolot upchany jak się dało, trzeba było upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i tak oto straciłem troche przestrzeni bagażowej.
Pudełko by Ikea, bo auto zaraz wraca do cywilnego stanu i nie chciałbym, aby cosik mi zwarło plus do karoserii
Hebel tam wyląduje, ale nie w najbliższych 2 miesiącach
Aku w ramie z dwóch kątowników 3-4mm oraz blachy 1.5mm przykręcone prętem gwintowanym 10mm do podłogi, a raczej pod podłogą znalazła się blacha 1,5mm i trochę płaskownika, myślę, że jest stabilnie, dziurska zabezpieczone jak i wszystkie elementy mocujące aku podkładem i najszybszym kolorem
Masa poszła przy mocowaniu tylnego pasa, na zdjęciu widać gołą blachę, ale już zamalowane. Z przodu masy poszły przez podstawkę akumulatora.
Plus kompa i innych rzeczy do rozrusznika, co by kabel był w jednym odcinku, wszystko zaizolowane.
Plus jak i minus to nowiutki kabel 50mm2 używany w energetyce. Jak widać na zdjęciu powyżej, tam gdzie plus miał cień szansy na zerwanie izolacji jest w zbrojonym wężu ogrodowym.
Dzięki temu rozkład mas się zmienił, pod maską więcej miejsca i dolot się trochę poprawiło dzięki paru rzeczom, które miałem pod ręką, jest łagodniejszy i zimniejszy, czeka go jeszcze zabudowa.
Dotarła paczka od Kuby87 z pompą hamulcową z xr'ki (22mm tłoczek) oraz wiązka halogenów. Niedługo się tym zajmę.
I teraz gorsza sprawa, auto straciło kopyto, szarpie na zimnym. Tak jak pisałem w dziale mechanika, pomierzyłem czujniki i wszystko jest ok. Dziś zauważyłem, że węże wodne mają nienaturalnie duże ciśnienie, trzeba zmierzyć komprechę, bo mam przeczucie, że wydmuchało uszczelkę pod głowicą Rkalitka - 17 Cze 2012, 21:50 Co do akusa
Co do problemów z silnikiem Fordon - 17 Cze 2012, 21:55 Spokojnie glowice zrzuca sie w MK3 45 minut tak ze pelen luzik...luk-90 - 17 Cze 2012, 23:46 nigdy nie liczę swojej robocizny, bo to dla mnie akurat przyjemność i satysfakcja, bardziej chodzi tu o pieniądz, jutro zmierze kompersje i będzie wiadomo, jeżeli uszczelka jest do roboty to odpuszczam YTP
Uszczelka ok 100zl+ planowanie+ ok 50 zł śruby głowicy+ płyn chlodniczy+ olej
Co do akusa, to przy włączonych światałach ładowanie na aku wynosi 13,7V, bez świateł 13,84V. Więc jest dobrze kuba87 - 18 Cze 2012, 00:00 sprawdz czy wodę wyrzuca i czy działa ogrzewanie jeśli ogrzewanie działa to się pewnie termostat w*****aluk-90 - 18 Cze 2012, 00:19 Kuba jutro zmierzę kompresję, ogrzewanie w aucie działa normalnie, wiatrak chlodnicy włącza się normalnie, obieg jest.hubi_2006 - 18 Cze 2012, 00:23
luk-90 napisał/a:
ok 50 zł śruby głowicy+ płyn chlodniczy+ olej
- stare śruby złe?
- płynu nie możesz zlać?
- oleju, jak wyżej?
luk-90 - 18 Cze 2012, 00:26 Mimo, że młody jestem i wszystkiego nie wiem to nauczyłem się, że biednego na tanie nie stać, auto dostaje wycisk i jak cos robię to porządnie. Drobne rzeczy mszczą się potem 10 krotnie.
Jezeli trzeba będzie czapkę zrzucić to w tydzień zrobię porting kanałów, wymiana uszczelniaczy, docierka zaworów i wałki z 2.0, które już leżą od dłuższego czasu. Ogólnie duzo róznych gratów leży i czeka na swoją kolej .luk-90 - 18 Cze 2012, 17:52 Kompresja 12-11,5-12-12,8( prawie 13)
Winowajcą okazała się pompa paliwa. Zakupiłem nową oryginalną do MK3 EFI. Bangla znowu jak powinna. poprawiony dolot drze niemiłosiernie japę luk-90 - 5 Lip 2012, 20:00 Spy foto komórką
Pikne żółte helly, nie popękane, ani połamane
Uprzedzam czepialskich, podpięte na krótko, jak będzie wena podepne dalekosiężne do YTP, ale przeciwmgłowe nie, bo brakuje kilku rzeczyFiFa - 5 Lip 2012, 21:42 daj foty za dnia i z bliska tych halogenikow, bo Ty wyrwałes ori francuskie zolte lampy? Mariox003 - 7 Lip 2012, 18:16 fajnie to wygląda luk-90 - 7 Lip 2012, 22:00 dorzucę jakieś fotki zaniedługo. Dzisaij cały dzień w garażu, nowa pompa hamulcowa od xr'ki, nowy płyn, nowe wieszaki wydechu. Miałem jeszcze wiązkę od dalekosiężnych podłączyć, ale już zabrakło czasu i checi, bo w odwiedziny wpadł Fordon, posiedzieli pogadali, pośmiali się, fajnie było Piter - 7 Lip 2012, 22:19 Idziesz ostro. Bardzo mnie to cieszy luk-90 - 7 Lip 2012, 22:26 Ostro to będzie w przyszłym sezonie luk-90 - 12 Lip 2012, 22:05 Obiecane fotki, żółte halo, połatany tylny pas, bo ruda wyszła, bez zbędnego pieprzenia, flex, wycinanko, i spawanko, podkład, zabezpieczenie, konserwacja, kolor, i na to psiknięty zderzak sprayem na szybko, jest znacznie lepiej niż było.
Dwa komplety kół na YTP i jazda z koksem, na mokre i na deszcz . Do zobaczenia
Rkalitka - 12 Lip 2012, 22:09 no i - luk-90 - 12 Lip 2012, 22:12 pierwszy raz pojade na slicku, ciekawe jak to bedzie Piter - 13 Lip 2012, 10:19 Co masz za oponę ?luk-90 - 13 Lip 2012, 20:38 markgum, coolay, lepsze to niz te na ktorych dotychczas jechałemPiter - 13 Lip 2012, 22:08 Nowe ? Jaka mieszanka ? Pytam bo nie jeździłem nigdy na tych oponach ale sporo chłopaków jeździ i sobie chwalą na suchy asfalt. Napewno będą lepiej kleić niż zwykła opona i inaczej będzie się ścierać, niestety szybciej ale nie będą się palić i dadzą ci kilka metrów więcej odwagi Ile cię kosztowały?luk-90 - 14 Lip 2012, 00:36 nic mnie nie kosztowały Ale to już odrębna historia, pogadamy w cztery oczyluk-90 - 4 Sie 2012, 10:13 Czegoś tu brakuje tylko czego??
Tak wyglądają Mikody GT po kilku grubych weekendowych pałowaniach, dla przypomnienia jeździły od lutego zeszłego roku. Popękały już dosyć mocno wzdłuż dziurek
A tu EBC green stuff. Nawiercane i nacinane tarcze zjadły je, choć co do hamowania to są suuuuper i z pewnością je kupię przy następnej wymianie, ale już na większe hamulce.
Na pokład wjechał zestaw z rs2000, z nudów na szybko psiknąłem zaciski( tak wiem, hoojowy kolor, ale Mi się podoba i koniec, kropka )
Całość zalana Dotem 5.1
I powiem Wam, że to teraz hamuje Kruku - 4 Sie 2012, 15:26 w instrukcji obslugi pisze nawet ze mikody nie sa do sportowej jazdy :pFordon - 4 Sie 2012, 23:37 Gebolcen, nawiert na tarczach 5mm da rade
Czeka cie nauka tych hebli w warunkach torowych.Piter - 4 Sie 2012, 23:45 Fordon, My nie hamujemy na torze Hamulce są dla mięczaków Fordon - 5 Sie 2012, 01:01 Piter, tak wiem a na 1/4 mili jest za malo zakretow, do tego pilot nie dostal mapki... luk-90 - 5 Sie 2012, 09:40 No racja, hamowanie teraz troszke trzeba wyczuć, a na torze tak jak konrad mówi bedzie nauka, bo mam parę nawyków do słabszych hebli, np zarzucanie dupy hamulcem nożnym zamiast ręcznego, a teraz stało się znacznie trudniejsze Piter - 5 Sie 2012, 10:01 To akurat dobrze luk-90 - 5 Sie 2012, 21:13 Dziś zdjąłem szelki, poskładałem wnętrze. Posprzątałem całe auto, należało mu się w końcu, umyłem i cyknąłem kilka fotek.
Chyba nie pokazywałem, jaką zajebistą zabudowę stożka zrobiłem w 20 minut przed badaniem na ostatniego YoungTimer'a, a jak wiadomo rozwiązania na szybko są najbardziej profi, wiec zostaje Zdaje egzamin wzorowo, materiał? Obudowa z komputera
Oraz wymieniłem ten brzydki włącznik wentylatora na bardziej dedykowany do wnętrza fiesty
Z gorszych niusów, padł mi silniczek centralnego od kierowcy oraz problemy są z krokowym silniczkiem oraz TPS'emkuba87 - 5 Sie 2012, 23:20 i uj jedziesz w klasie ze mną
razem będziem lać beemki
pod warunkiem że jakieś będą luk-90 - 5 Sie 2012, 23:31 jeżeli jedziesz w klasie sport, to Ty jedziesz ze Mną Wnętrze wrócilo, bo na codzień nie przyjemnie jeździ się w szelkach, poza tym za tydzień prawdopodobnie jadę na mazurykuba87 - 5 Sie 2012, 23:43 nie nie jadę w klasie sport
zrobię klamręodpowiednią co by nie tracić walorów wynikających z posiadania tylnej kanapy Piter - 6 Sie 2012, 08:33 Z beemkami to ja jeżdżę
luk, na jakich oponach jedziesz ?luk-90 - 6 Wrz 2012, 19:02 Generalnie nie pojechałem ostatniej edycji YTP z powodu unieruchomionej ręki. Na zlocie pewien taksówkarz z Wrocławia aka Trytrytka aka druciaż aka gluciaż doszedł do wniosku, żę sam sobie spuściłem srutututu
Z autem wyszło trochę krzaków, jak już mobilny będę to pokaże co i jak, w międzyczasie wydałem trochę siana na różne graty, a to z gliwic i z poznania. Oprzeć się nie mogę i tę najbardziej Mnie cieszącą pokażę.
W dużym skrócie będzie na czym jeździć oprócz wyżej pokazanych Piter - 6 Wrz 2012, 20:11 Gupi to ma zawsze szczęście kuba87 - 29 Wrz 2012, 19:27 poka cóżeś zdziałał luk-90 - 29 Wrz 2012, 19:41 przeszedłem przegląd bezproblemowo
Poza tym auto kuleje. Jest mocno przelane, gaśnie gdy dotyka się delikatnie gazu, jak zgaśnie to ciężko go odpalić. Cały dzień przy nim grzebałem i h*uja zdziałałem, jestem całą tą sytuacją zbulwersowany Teraz więcej Mnie nie ma jak jestem w PZŃ ze względu na nową pracękuba87 - 29 Wrz 2012, 19:45 postaw go na parę dni na deszczu to mu przejdzie. luk-90 - 29 Wrz 2012, 19:51 tylko, że on zawsze stoi pod chmurką kuba87 - 29 Wrz 2012, 19:53 dla zmyłki postaw do garażu. a w nocy wystaw. tylko lampek nie zapalaj żeby nie widział Piter - 29 Wrz 2012, 20:47 Luk, to wszystko to hu'j
ja się zabrałem za ogarnięcie Curvy przed kolejną Ligą i z puszki filtra i pipercrosa, razem zebralem dwie setki oleju
Tyle akurat brakowało mi na dolewke
Swoją drogą nie muszę już nawilżać wkładki olejem, nawilża się sama kuba87 - 29 Wrz 2012, 21:00 Piter, kenczorf - 30 Wrz 2012, 01:15 luk-90, skor otak podlewa,ze az gasnie to albo wtryski na pale leja albo regulator wali paliwem w dolotluk-90 - 30 Wrz 2012, 17:28 generalnie dziś pomierzyłem wszystko co się dało i lambda, ECT, IAT, Przepływomierz wskazują poprawnie, wymieniłem TPS, bo miał z deka wade w działaniu, ale problem nie ustał. Po odpięciu czujnika wałka rozrządu auto przestało przygasać, jednak po wymianie czujnika na inny cały czas to samo. Moje pytanie jak wpływ i za co odpowiada czujnik położenia wałka rozrządu i wału?kuba87 - 30 Wrz 2012, 18:24 czujnik wału daje impulsy sterujące wtryskiem i momentem zapłonu. czujnik wałka rozrządu nie wiem, ale np. fiaty mają tak że pomaga dokładniej ustalić kąt wyprzedzenia zapłonumadek - 30 Wrz 2012, 19:06
luk-90 napisał/a:
Moje pytanie jak wpływ i za co odpowiada czujnik położenia wałka rozrządu i wału?
Gdyby któryś z nich był walnięty to miałbys przede wszystkim problem z odpaleniem silnikaPiter - 30 Wrz 2012, 19:15 Czujnik położenia walka rozrządu odpowiada za to który cylinder wykonuje suw, czyli jest odpowiedzialny za sterowanie zapłonem i czasem wtrysku.
Myślę że jeśli jest uszkodzony to komputer powinien usrednic dawkę biorąc pod uwagę tylko wskazania z czujnika wału Piter - 30 Wrz 2012, 19:17 Próbowałeś odpiąć sonde ?kenczorf - 30 Wrz 2012, 19:50 czujnik polozenia walkow czy jest czy go niema, nie robi nic zauwazalnego dla nas. Kiedys myslalem, ze moj ejst walniety, wiec poszedlem do kolegi ktoremu zetec chodzi jak z salonu. Odpialem ten czujnik, odpalilem auto, przejechalem sie i nic. Potem wpialem i tez zero reakcji. Ktos mi kiedys powiedzial, ze prace tego czujnika to mozna gdzies na kompie zobaczyc ale w jezdzie jest prawie nie odczuwalne.luk-90 - 30 Wrz 2012, 20:38 sonda jest ok, na wolnych wskazuje 0.79v-0.8V, i wskazania zmieniają się pod obciążeniem silnika. Właśnie zostałem scholowany do domu przez kumpla, fiesta zdechła i nie chce się odezwać, kręce i odpala na tyle ile podpompuje pompa paliwa na zapłonie, więc myślę, że coś z paliwem, dziś mam to już w dupie, nie wiem kiedy tym sie zajmę, ale porady jak najbardziej będą uwzględniane kenczorf - 30 Wrz 2012, 20:40 ja od 3ech dni tak mam, ze na cieplym mam rpoblem z odpalniem. Jak zimny lub dluzej postoi to bez problemowo. Cos mi zalewa..kuba87 - 30 Wrz 2012, 20:45 odpinaj czujniki po koleii i próbuj odpalić. jak zagada to masz winowajcęFiFa - 30 Wrz 2012, 21:24
kenczorf napisał/a:
ja od 3ech dni tak mam, ze na cieplym mam rpoblem z odpalniem. Jak zimny lub dluzej postoi to bez problemowo. Cos mi zalewa..
czujnik temperatury!! Jezeli na zimny pali spoko, a goracy juz nie to czujnik temperatury!madek - 30 Wrz 2012, 21:26 FiFa, wlasnie ze nie, mam ten sam problem od poczatku jak mam fieste i czujnik nic nie zmienil tak samo nic nie pomogl nowy czujnik wałka rozrzadu, nowy cpp, podmiana przeplywki itp. ogolnie TTTM FiFa - 30 Wrz 2012, 21:32 a moze masz kable od czujnika temperatury uwalone?? Bo masz chyba dwa czujniki, co podaje na deske rozdzielcza i drugi do kompa. Mialem własnie taka przyleglosc ze nie zbyt dobrze chciał palic jak byl cieply, wymienilem tylko czujnik i jak reka odjał... tylko mi wyrzucil blad czujnika temperatury jak sprawdzałem go testerem
Sprawdz jeszcze kable od czujnika polozenia wału,moze tez sa w fatalnym stanie,i jak sie zagrzeje wzratas opor i to moze tez cos pieprzy! Bo np. u Staha te kable jjuz praktycznie nie itanialy, a co dziwne fiesta jezdziła bez problemu! Marek - 30 Wrz 2012, 21:39
luk-90 napisał/a:
sonda jest ok, na wolnych wskazuje 0.79v-0.8V, i wskazania zmieniają się pod obciążeniem silnika. Właśnie zostałem scholowany do domu przez kumpla, fiesta zdechła i nie chce się odezwać, kręce i odpala na tyle ile podpompuje pompa paliwa na zapłonie, więc myślę, że coś z paliwem, dziś mam to już w dupie, nie wiem kiedy tym sie zajmę, ale porady jak najbardziej będą uwzględniane
Skoro pokazuje 0.79-0.8V to jest uwalona, na wolnych powinno byc 0.1-0.2V, przy wysokich dopiero 0.7-0.8V. Wartosc powinna sie plynnie zmieniac wraz ze zmiana obrotow, ale do tego potrzeba miernika analogowego bo multimetr nie nadaza.kenczorf - 30 Wrz 2012, 21:39 czujnik kupilem nowke pare meichow temu..ori. wiazka tez okluk-90 - 30 Wrz 2012, 22:19 ja o tym wiem, że zwykły cyfrowy miernik dokładnie mi nie pokaże, częstotliwość pracy sondy to tylko oscyloskopem moge dobrze zmierzyć, ale wydawało mi się, że jest ok. Hmm jak będę miał chwilę, podmienię sondę i jeszcze raz zmierzę miernikiemMarek - 30 Wrz 2012, 22:22 Ew masz cos uszkodzone i mocno ją zalewa.bidżej - 2 Paź 2012, 01:10 ...to tylko mój RS zapierpapier jak zegarek? kenczorf - 2 Paź 2012, 01:21 bidżej, nie lodz sie..to tylko ford..ciebie tez to czeka Mi sie samo naprawilo. Wsadzilem kolege na prawy i od razu mu przeszlo hehe luk-90 - 2 Paź 2012, 09:34 kazde auto ma wzloty i upadki, poza tym co moje auto przeszlo w porownaniu do twojego? Troszke wieksze obciazenie niz jazda po bulkiMarek - 2 Paź 2012, 11:12 Juz sie tak nie spinaj, pare wyjazdow na tor to nie jest wyznacznik luk-90 - 2 Paź 2012, 16:42 czyli mówisz, ze nie jest to wyznacznikiem, nie zwiększa to wyeksploatowania podzespołów. Masz przykłady, gdzie jedna impreza załatwia auto na amen.
Mam skośną pompkę paliwa, wywaliło mi gumkę łączeniu pompa stelaż( tę okrągłą). Auto odpala, sonda zmieniona, jak by mniej miał problemów, ale czasem gaśnie. To tyle narazie, jutro jadę do białegostoku do soboty/niedzieli służbowoMarek - 3 Paź 2012, 20:58 Ziomek 5 lat upalal na torach, pojezdzawkach, treningach i nigdy nie mial zadnej awarii, kwestia odpowiedniego przygotowania auta. A auto tez leciwe bo 84r. Dopiero na koniec tego sezonu motor sie poddal, typowe zmeczenie materialu, urwal sie zawor - w aucie do jazdy po bulki tak samo mozliwe. Takze Twoje pare wypadow nijak wplywa na zachowanie motoru.Żółwik Tuptuś - 3 Paź 2012, 22:34 Luk, - ogarnij furę po sezonie zamiast tracić czas na jałowe dyskusje.
Oni i tak tego nie zrozumieją.luk-90 - 7 Paź 2012, 00:27 I jak to miało działać? jeden kabel na odcinku 30 cm 3 razy skręcony palcami. Przelutowałem elegancką wtyczkę z zapasowej instalacji z escorta.
Wszystko wróciło do normy
Przewód zwrotny pompy paliwa był zapchany i dlatego wywaliło mu uszczelnienie przy pompie. wszystko ogarnięte i jeździ i pali jak powinno 1.8luk-90 - 25 Paź 2012, 23:14 Za dużo się nie dzieje, w końcu miałem chwilę czasu na ogarnięcie większości pierdół.
Wymieniłem czujnik temp wody dla kompa, poprawiłem wtyczkę(przelutowałem).
Obsunąłem cewkę ze stojakiem jakiś cm niżej, bo rura dolotowa przecierała przewody WN.
Zakupiłem od kolegi Pawełosa666 świece Bosch z ustawieniem i powiem, że warto, czuć, że jest lepiej, dodoatkowo żarówki osram coolBlue vision.
Wymieniłem sondę lamda, w niedzielę wymienię siłownik centralnego bo się zjarał
Zregenerowałem rozrusznik, bo już ledwo zipiał( automat, bendix, tulejka, szczotkotrzymacz)
Ogólnie jeszcze trzeba kilak pierdół zrobić, zimówki ogarnąć i odkładać siano.
Do skrytki z gratami doszły
Felgi Fittipaldi 14 cali od darasa
poliuretany do przedniego staba
komplet opon do upalania Dunlop sp sport 185/55r14
duża morda + zabawki do niej
Oj tych gratów się już sporo zebrało, tylko drugiego auta brakuje
Taką mam teraz pracę, że wracam na weekend( czasem nawet nie), przepałuję auto i wracam znowu w delegację, ostatnio nawet widziałem w Łodzi xr'kę.Żółwik Tuptuś - 26 Paź 2012, 08:04 Ziom - i o to chodzi - druciarstwo w elektryce to niby pierdoła, ale taka co niejeden dobry projekt położyła.
Co do zapchanego powrotu - znajdź przyczynę.
Może filtr był zawalony i się przerwał pod wpływem ciśnienia ?
Jak dla mnie to płukanie baku i czyszczenie instalacji + nowy filtr.luk-90 - 26 Paź 2012, 12:13 zapchany, a raczej skręcony był przewód powrotny z listwy paliwowej, musiałem skręcić i się zatkał. Na ten moment praca silnika jest jak malina, trzeba będzie załatać jedną dziurkę, bo w podłużnicy się zagnieździła, wymienić siłownik centralnego.
Jutro sobota i pierwszy superoes, 270 załóg zgłoszonych Szkoda, że nie mozna pojechać, bo dla Mnie sezon się zamknął, ale pojadę pokibicować. Tyle z modyfikacji przy fieście na najbliższe pół roku przynajmniej. Trzeba przezimować, odkładać siano na co innegokuba87 - 22 Sty 2013, 19:28 co modzisz przy aucie?luk-90 - 22 Sty 2013, 20:10 Weź nie pytaj lepiej.
W grudniu padła pompa wody, uszczelniacze wałków rozrządu oraz synchronizatory 1 i 2 biegu( pamiętasz, że zgrzytały już fest w lipcu), wsadziłem skrzynię z 1.8, którą dostałem wraz ze swapem. Pojeździła miesiąc i tydzień temu padła. Po rozebraniu okazało się, że pękły 4 zęby trzeciego biegu na wałku sprzęgłowym i zrobiły totalną gemelę w łożyskach, a szczególnie w łożysku walcowym wałka głównego. Musiałem kupić na biegu skrzynkę, a jedyna była w salonie części używanych Krotoski-Cichy z fiesty 1.3. Generalnie poszło 1,5 złotych( skrzynie biegów, oleje, uszczelki, części) w przeciągu miesiąca. Co odłożę to to gówno to srutututu.
Z pozytywów mam w końcu rozpóreczkę kielichów Wiechers.
Na YTP trzeba pomalować fttipaldi (które teraz jeżdżą z zimówkami), naciągnąć dunlopy oraz r888 na felgi, wymienić linkę ręcznego oraz obejrzeć szczęki, założyć poliurateny stabilizatora, wyspawać rozpórkę kielichów tylną (materiał już mam), jak się uda zmodzić kolektor z rs2000( 4-2-1) albo zamontujemy z Maciejem wydech z jego fiesty( 4-2-1 i reszta bosala).
Może znajdą się w końcu fundusze na poskładanie tego 2.0 które leży już rozebrane od prawie roku, a plany co do tego jak to poskładać już mam, tylko fufukuba87 - 22 Sty 2013, 20:17 to tak jak u mnie
czyli lubie chleb ze smalcem
trza było mówic bo mam skrzynie z cvhluk-90 - 22 Sty 2013, 20:21 Trzyma Mnie ciągle fakt upalania na porządnych kapciach. Wręcz nie mogę się tego doczekać.
Wydech tak czy siak będzie, albo mój własny jak siano pozwoli ( koszt całego wydechu ok 350-400zł) to se wyspawam, albo będzie Viciorowy wydech z granatowej.
Co do zetorca kompresja będzie na poziomie 11,3:1 i pojemność 2011cm3
Potrzebowałem na gwałt auto, jeżeli miałbym czas poszukałbym od razu skrzyni z futra. Ale dzięki temu rozebrałem do gołej śrubki dwie skrzynki i
wiem teraz jak to poskładać oraz mam wymiary łożysk i ich ceny kuba87 - 22 Sty 2013, 20:25 ja jesli wogóle to moze tylko goscinnie w marcu przyjade. wszystko mam oprócz opon. bo tych nie mam wcale, a na papciach 155/70 to wiesz jak sie jezdzibobson - 22 Sty 2013, 21:06 Ekipa na YTP się zbiera luk-90 - 22 Sty 2013, 21:07 nie zagwarantuję, ale jeżeli choć długoterminowe prognozy pogody będą optymistyczne mogę pożyczyć Tobie Dunlop sp sport 185/55r14, ale nie mam felg do nich narazie, sam chcę jechać na toykachRkalitka - 23 Sty 2013, 22:05 Stary współczuje nieplanowanych wydatków
Ale dobrze, że ogarniasz je na bieżąco, bo w dłuższym czasie nie robione takie rzeczy okazują się zabójstwem dla portfela
Czymam kciuki żeby się złożyło zobaczyć nam wszystkim na YTP luk-90 - 3 Lut 2013, 13:16 Wiem, że zima jeszcze zaskoczy drogowców, ale poczułem trochę wiosny i opaliłem się na twarzy od spawarki
łepek ucięty oraz dawca flanszy (focus) w trakcie opracji
i po cięciu
EGR co to takiego
Widok na rusztowanie z nakrętek do przestawiania rur i połapaną flanszę
EGR zaślepiony, flansza pospawana
Zostało mi oszlifować wewnątrz kila miejsc, czekać na łącze elastyczne, bandaż, zaślepiś jedno gniazdo sondy i montaż. Jest strumienica w miejscu kata i za nią będzie złączka do reszty wydechu.Stunt_Man - 3 Lut 2013, 13:56 ładnie. 5+ luk-90 - 3 Lut 2013, 14:04 Najbardziej się zdziwiłem z tej strumienicy. Kupiłem ten kolektor ok rok temu, i sprzedawca pisał Mi, że kat wypruty, myślałem, że jest pusta puszka i nawet tam nie zaglądałem, dopiero wczoraj jak zacząłem go robić, zajrzałem tam i zaskoczenie miłe, zawsze to kilka zł zostaje w kieszeni
Koszty? 100zł kolek(z przesyłką), kolektor focus(flansza) 50zł, złącze elastyczne ok 40zł, bandaż 49zł. Wrażenia z jazdy? To się okaże , ale już jest satysfakcja z własnej dłubaniny Bezimienny - 3 Lut 2013, 14:57 Jak kat pełen to ok 150-200zł powinieneś dostać za bebechy i wyjdzie że masz lepszy wydech za półdarmo hehe luk-90 - 3 Lut 2013, 17:17 Kata to nie mam już daaawno. Sprzedałem zaraz po swapie na 1.8, wtedy dostałem za niego 240zl tadzias - 3 Lut 2013, 18:46
luk-90 napisał/a:
wtedy dostałem za niego 240zl
rozsądna kasa, ja za kata z corsy dostałem zaledwie 120PLNów kenczorf - 3 Lut 2013, 22:00
luk-90 napisał/a:
zaślepiś jedno gniazdo sondy i montaż
ale wiesz, ze jak takz robisz to sonda bedzie czytala tylko z dwoch garkow. Zaslep oba i dospawaj jedno tam gdzie masz juz jedna rurePiter - 4 Lut 2013, 13:08 luk-90, ja poszedłem po najmniejszym oporze i wypiąłem obie.luk-90 - 4 Lut 2013, 16:47 Piter no i AFR na poziomie 20:1 Piter - 4 Lut 2013, 17:40 Bo ja wiem...
Nie widzę zadnej różnicyRkalitka - 4 Lut 2013, 21:37 No widzę, że spawareczka zaczyna się przydawac i to konkretnie luk-90 - 4 Lut 2013, 21:55 może nie wyglądają super mega profi te spawy, bo zalałem na prawdę na górkę te rurki tak, ze cała flansza się świeciła, ale mam pewność, ze poszedł pełny przetopluk-90 - 10 Lut 2013, 17:11 W końcu zamontowany w piątek, wrażenia bardzo pozytywne, znikneło srutututu od 4tys obr, ale ciągnie teraz w całym zakresie lepiej, a dźwięk? Miodzio
Sondy lamda zaspawane i wylądowała idealnie pod maglownicą
Dotarł bandaż, kupiłem 12 metrów, a i tak wystarczyło do początku miski olejowej, ale dobrze go owijałem. Kolektor przed bandażem został psikniety podkładem wysokotemperaturowym, co by nie rdzewiał. Potem po zabandażowaniu psiknięty jeszcze raz, aby zatkać pory w bandażu i wten sposób go trochę zaimpregnować
Tu już zamontowany i podczas wygrzewania. Dodatkowo widac rozpóreczkę wiechersa
Wczoraj pojedynek bwm e46 2.5 vs zielony ogr? 1- 0 dla zielonego ogra
Fajne? Mi się teraz bardzo podoba Daras84 - 10 Lut 2013, 17:14 fajnie chodziluk-90 - 10 Lut 2013, 17:20 Pod lewarek zmiany biegów dochodzi fi55, dalej jest rura z wycietym środkowym i koncowy seria od 110kmBuMeL - 10 Lut 2013, 18:16 Nieźle, ten dźwięk trochę pierdzący ale Fiesta fajnie odchodzi.Stunt_Man - 10 Lut 2013, 18:28 fajnie fajnie, a nie prościej było wkręcić sonde tam gdzie było na nią miejsce w kolektorze? kenczorf - 10 Lut 2013, 18:33 Stunt_Man, to ejst po to zeby sonda mial info z 4ech garow a nie dwoch. Rs oryginalnie mial dwie sondyluk-90 - 10 Lut 2013, 18:35 jak wyżej, miało być dobrze, więc jest odczyt z 4 cylindrów bobson - 10 Lut 2013, 19:02 Co wstawiłeś jako tulejka pod sonde?
Będę na dniach montował wydech z 110 i muszę wspawać w portki otworek na sonde kenczorf - 10 Lut 2013, 19:10 a pierdzi jak honda Stunt_Man - 10 Lut 2013, 19:14
kenczorf napisał/a:
Stunt_Man, to ejst po to zeby sonda mial info z 4ech garow a nie dwoch. Rs oryginalnie mial dwie sondy
ja wiem. ale działało by nawet mając odczyt z dwóch cylindrów luk-90 - 10 Lut 2013, 19:16 bobson, Gniazdo sondy na allegro za 10zł, m18x1,5
to 14,6mm wysokości pod CVH kojarzysz czy będzie ok? luk-90 - 10 Lut 2013, 19:37 ja dokładnie to kupiłem, ale po wkręceniu sondy forda, mało grzałka wystawała, więc skróciłem tę tulejke o połowę, teraz grzałka w 100% wystaje w wydech, możesz śmiało mnijeszą kupić, albo tę i ją skrócićbobson - 10 Lut 2013, 19:42 kupiłem ta 12mm, dzięki kenczorf - 10 Lut 2013, 20:41
luk-90 napisał/a:
kenczorf, Sam pierdzisz jak honda
pierdzic moze nie pierdzi, ale tlucze sie strasznie... Zobaczysz...ciebie tez zacznie keidys to irytowac tadzias - 10 Lut 2013, 20:44
kenczorf napisał/a:
Zobaczysz...ciebie tez zacznie keidys to irytowac
szczególnie na dłuższych dystansach luk-90 - 10 Lut 2013, 21:28 przy 100/h jest ociupinke glosniej, czyli znośnie, pozatym będzie też ciszej, bo poluję na 5 bieg z dizla. rozkręcanie i składanie skrzynki już opracowałem za pierwszym razem ściąganie koła 5 biegu zajeło mi 80minut, przy drugim podejściu już tylko 15 minut vegetagt - 10 Lut 2013, 21:30 luk-90, z jakiego diesla? Wg forum 90% piątych biegów ma przełożenie 0.76 kenczorf - 10 Lut 2013, 21:36
luk-90 napisał/a:
za pierwszym razem ściąganie koła 5 biegu zajeło mi 80minut, przy drugim podejściu już tylko 15 minut
czym sciagales? Te sciagcze co mialem sie wyginaly...brechy nie pomagaly wiec w koncu go rozcialemluk-90 - 10 Lut 2013, 21:53 vegetagt, jest duzo ciekawych teorii i opini, które się same weryfikują w miarę grzebania przy aucie np, że głowice 1.8 i 2.0 są takie same, a nie są( pasują wymiennie, ale dają inny stopień sprężania. Piąty bieg jak dopadnę, bo trzeba go mieć cały kpl( koło, synchronizator oraz widełki go wbijające) to to zweryfikuje wtedy
kenczorf, Sciągacz Yato trzyramienny do łożysk (delikatnie podszlifowane łapki), kluczem do sukcesu jest podgrzanie palnikiem koła dookoła wałka Fizyka zrobi wtedy resztę vegetagt - 10 Lut 2013, 22:00 luk-90, no to trzymam kciuki, bo też mi brakuje długiej piątki A masz może głowice od 1.8 na wierzchu? Bo by mi pare wymiarów było potrzebnych. Ja mam od chyba 2.0 w częsciach luk-90 - 10 Lut 2013, 22:05 mam rozebraną głowicę z 2.0, dół z 2.0, gołą głowicę z 1.8 oraz kompletny silnik z blacktopa 2.0:devil: vegetagt - 10 Lut 2013, 22:23 luk-90, super, to się odezwę w tygodniu o wymiary, jak swoje 2.0 wytargam blood_brother - 10 Lut 2013, 23:56 Skoro masz blacktopa luzem, to mógłbyś w wolnej chwili zmierzyć jego wysokość od dna miski/wgłębienia na wydech do kanałów wydechowych? Bo rozumiem, że miskę masz jeszcze oryginalną, a nie z Fiesty? To by rozwiązało moje wątpliwości co do słynnego kolektora 4-1 z allegro.luk-90 - 11 Lut 2013, 00:05 blacktop już w setupie do fiesty, micha, smok, zamach fiestowyblood_brother - 11 Lut 2013, 00:30 No i cały misterny plan w p**** Za karę będę szybszy na YTP luk-90 - 11 Lut 2013, 07:09
Piter - 11 Lut 2013, 20:00 Luk, gdy składałem swoją skrzynię z Romkiem to mieliśmy chyba trzy piąte biegi w tym od diesla który mam teraz i wszystkie były identyczne.
O długości poszczególnych biegów decyduje przełożenie główne, piąty bieg jest taki sam.
A 80 minut za pierwszym razem to mega wynik
Trzymaj się i do zobaczenia na torze luk-90 - 11 Lut 2013, 20:40 no to wygląda na to, że się zgadza, bo mój piąty bieg z rs1800 był krótszy, w skrzyni z futra jest taki sam 5 bieg?Rkalitka - 11 Lut 2013, 21:27 Zabawa z kolektorem - szacun stary
Piter - jak rozbieraliśmy skrzynie do Curvy to szły same "kÓrWy - i to , że na oko jest to samo to nie znaczy, że się nie różnią.
Według mnie oraz inforamcji, danych technicznych skrzyń ib5 to 5 bieg w ib5 ma takie samo przełożenie - ale jak to ktoś kiedyś powiedział, że u forda nie można ufać bezgranicznie w dane techniczne - jak rozbiorę skrzynię od Pitera to piąty bieg masz ode mnie i sobie możesz to sprawdzić Luk Piter - 11 Lut 2013, 22:15 Romuś, Ty się lepiej zastanów skąd weźmiesz 5 bieg pod moją docelową skrzynię, bo tamten to się już raczej nie nada
PS skrzynia czeka wytargana luk-90 - 11 Lut 2013, 22:17 jak chcecie chłopaki to mam kpl 5 biegu z 1.3 kamilocha1 - 11 Lut 2013, 22:37 luk-90, a moge wiedziec czemu chcesz tą 5ke długa? o predkosci autostradowe chodzi:>Piter - 11 Lut 2013, 22:50 Raczej o prostą startową luki - 24 Lut 2013, 11:42
luk-90 napisał/a:
blacktop już w setupie do fiesty, micha, smok, zamach fiestowy
Jak rozwiązałeś kwestie napędu pompy wody? w Mondeo czy focusie kręci się ona przeciwnie do wału...
zakładając miskę i smoka z Silvera dawałeś tą osłonę/przegrodę co przykręca się do podpór??
jak ze skrzynią przy blacku? ib5 z rozrusznikiem z tyłu?Mafios - 24 Lut 2013, 11:44 tam wchodzi skrzynia z rozrusznikiem z tyłu , z tego co pamietam u elemelka pompa wody poszla z silwera i bylo okeJ auto sie nie gotowaloluk-90 - 24 Lut 2013, 12:18 blacktop w takim setupie przyjechał ze słupcy, ani ja, ani vicior go jeszcze nie tykaliśmy bo to motór na zapas i czeka lepszych czasów, założona jest miska, oraz smok olejowy z fiesty, koło zamachowe. Skrzynia z fiesty pasuje, ale łapie na wszystkie śruby. Aby te przegrodę założyć trzeba chyba użyć silverowych śrub, bo są dłuższe z tego co pamiętam. układ wodny nie tknięty jeszcze
Fiesta dostała parę nowych rzeczy
kuba87 - 24 Lut 2013, 18:08 ja tam chcę się przejechać Twoim autem w nowym setupie luk-90 - 3 Mar 2013, 22:47 Dzisiaj fiesta dostałą wymianę tylnych okładzin oraz nową linkę hamulca postojowego( czytaj łapsona ). Regulatory chodziły dobrze, ale przy okazji oczyszczone i poskładane na smarze miedziowym. Linka ręcznego spękany pancerz w 4 miejscach i sie zatarła.
Jednak po poskładaniu, wyregulowaniu linki ręczny słabo łapie, więc mam podejrzenie zużytych bębnów, albo krótka linka przy dźwigni robi psikusa. Ostatnio wymieniłem też klocki z przodu, bo miały out sworznie wahaczy, łożysko, tuleje wahaczy, końcówki drążków, uszczelniacze półosi i jeszcze coś by się znalazło
YTP oraz Track Day coraz bliżej, a czeka jeszcze wymiana gumek tylnego staba i obejm( w ASO kosztują odpowiednia 15zl oraz 17 za szt) najprawdopodobniej. założenie toyek na fittipaldi, wyspawanie rozpóreczki na tył, wymiana gumek staba na poliuretany( muszę kupić inne obejmy staba), ech pieniążek płynie, mam nadzieje, że warto będzie madek - 4 Mar 2013, 18:14 Składaj składaj na pewno będzie warto bobson - 4 Mar 2013, 23:08
luk-90 napisał/a:
ech pieniążek płynie, mam nadzieje, że warto będzie
nic mi nie mów luk-90 - 5 Mar 2013, 00:10 hehe, dziś kumpel pojechał mi ogarnąć obejmy, gumy staba tył. Okazało się, ze zamówił Mi ze Szczecina ostatnie obejmy ori forda na tył do fiesty mkIII dostępne w Polsce. Ogólnie za dwie przednie bejmy wklęsłe, 2 obejmy tył zewn, 2 obejmy tył wewn oraz 4 gumy wyszło 142 złotevicior - 5 Mar 2013, 15:05 Ty to zawsze masz głupie szczęście jasiu facet za mną też chciał kupić i dostał info że nie ma i już nie będzie.Piter - 7 Mar 2013, 18:20 Heh części się kończą, czas złomować te pudła ....
Na szczęście trytytki zawszę będą Żółwik Tuptuś - 7 Mar 2013, 21:03 Cieniasy - kupić części to sobie każdy gupi potrafi. Teraz zobaczycie co to znaczy prawdziwa rzeźba w gównie luk-90 - 7 Mar 2013, 21:16 jezeli coś jest po normalnych pieniądzach to czemu miałbym rzeźbić, trytrytek też nie brakuje pod maską
Dziś, poprawiłem wydech oraz upgard'owałem stabilizatory o nowe obejmy gumy i poliuretany przód
Jeszcze trochę rzeczy do zrobienia zostało, odliczamy dni do YTP i trackday'a luk-90 - 10 Mar 2013, 23:50 Nowy fant, całkiem długo na niego polowałem
Jak dojdzie to zrobię własne fotki BuMeL - 10 Mar 2013, 23:56 To foka ST ?Pietrekk - 11 Mar 2013, 00:14 Tak, foka st, sam na niego poluje od jakiegoś czasu luk-90 - 11 Mar 2013, 07:45 BuMeL, Focus st170, kolektor designed by cosworth
Pietrekk, Trzeba było polować dokładniej , wczoraj o 16 pojawił się na allegro i wisiał do wieczora, aż go sam upolowałem
Kilka cięć, potem spawania, dystans pod flansze i bedzie banglać , nowy w ASO kosztuje 1750zł , ale na YTP nie wpakuje go hubi_2006 - 11 Mar 2013, 17:23 luk-90, luki - 11 Mar 2013, 18:31 luk-90, to jest ten co wisiał na alledrogo za 450zl?
ile finalnie za niego dałeś?
btw co z twoim z rs2000 :>luk-90 - 11 Mar 2013, 18:49 luki, dokładnie ten Mój kolek w swoim czasie będzie na sprzedaż, ale to dopiero kiedy st'kowy wsadzę do auta i podejrzewam, że są ze dwie osoby mające chrapkę na niego
hubi_2006, dzięki, mam nadziję, że warto będzie, na forum focusa przybyło prawie 14 koni po tym kolkukuba87 - 24 Mar 2013, 18:36 Fajnie to auto belzebub jeden ogarnął. Poka zdjęcia puchara, koniecznie na aucie. Żółwik Tuptuś - 24 Mar 2013, 19:21 Dawaj foty dzbanka jak Kuba pisze i jeszcze raz gratki piecuO - 24 Mar 2013, 23:15 GRATULUJE luk-90 - 24 Mar 2013, 23:37 bobson ma w zasadzie wszystkie zdjęcia, poczekamy na niego, a jest jedno fajne z pucharami i fiestami, ale szkoda, że zniknął wtedy kleru
Dzięki wszystkim za gratulacje i wsparcie w dłubaninie
Tu muszę wymienić pilota Macieja, który siedzi ze mną w garażu i dzielnie znosi moje chore wizje
Ze strat sprzętu, padło łożysko któregoś koła, hamulce? niestwierdzone takowych na wyposażeniu auta . Na poważnie musi wjechać oplot stalowy, bo pedał po kilku kółkach robi się jak szmata
Z przemyśleń pojangtajmerowych, było już w trakcie realizacji 2.0, bo silnik mam kupiony i rozebrany do remontu, ale zostanę przy pojemności 1.8 ze względu na klasy na wyscigach, żaden buc nie będzie się czepiał, że mam zmodyfikowane auto, będą mi mogli skoczyć a zdrowe 1.8 znacznie łatwiej dopaść z eska czy mondziaka. do tego dojdzie osprzęt który teraz posiadam w aucie i w domu, strojenie i będzie odpowiednio. Tak na prawdę to mocy jest jeszcze ponad możliwości kierowcy i na tym trzeba by się teraz bardziej skupić kuba87 - 24 Mar 2013, 23:52 luk-90, przestan gwiazdorzyć luk-90 - 25 Mar 2013, 00:05 nie odróżniasz tego od radości do której mam jak najbardziej kuźwa jego mać prawo hubi_2006 - 25 Mar 2013, 17:41 Jeździsz tym też na co dzień czy to już tylko rajdzidło?
luk-90 - 25 Mar 2013, 17:45 poruszam się na codzień, tylko na imprezy wymontowuję koło zapasowe, kanapę, zmieniam koła i pasy na szelkowehubi_2006 - 25 Mar 2013, 18:08 powinieneś pomyśleć nad takim rozwiązaniem
http://youtu.be/OArGuBHR9fY
Nie będziesz musiał machać kluczami, ale żeby nie robić zbędnego ot:
Gratuluję osiągnięć luk-90 - 25 Mar 2013, 18:14 heheh coś w tym jest, transformacja podobna tylko mi zajmuje to trochę dłużej
Dzięki Żółwik Tuptuś - 25 Mar 2013, 19:47
luk-90 napisał/a:
poruszam się na codzień,
Kwestia czasu. Do końca sezonu nie będzie o czym mówić.DemptD - 25 Mar 2013, 21:24 gratulacje 1 miejsca i objechania chądy luk-90 - 26 Mar 2013, 10:33 Żółwik Tuptuś, ty to zawsze musisz mieć rację, co?
160x120...wszytsko widac luk-90 - 26 Mar 2013, 11:29 wlacza mi sie w duzym rozmiarzekenczorf - 26 Mar 2013, 14:47 teraz mi tezluk-90 - 29 Mar 2013, 11:59 Więc w chwili wolnego zabrałem się za podłużnice tylną lewą, która odwlekała się już od ponad roku. Sobie chrupało jak dobre chrupki, ale czas coś z tym trzeba było zrobić.
Rozpoznanie terytorium wroga wiertarką ze szczotką
Trochę tego było, więc eksmitujemy wroga do czystej blachy
Najpierw rant trzeba zrobić
Taki widok lubię
Potem ścianka i już znacznie lepiej
I po wszystkim
Podłużnica oczywiście od wewnątrz też zabezpieczona, z zewnątrz też. Fajnie tak raz a dobrze pozbyć się rudzielca
Dodatkowo padło mi łożysko w przednim lewym kole, poluzował s ie przegub i łożysko umarło, ale już ogarnięte.
Na toyo r888 jeździ się baaardzo fajnie, podejrzewam, że może być jeszcze ciekawiej jak się dogrzejąkuba87 - 29 Mar 2013, 21:12 łeeee, myślałem że będzie gorzej luk-90 - 26 Kwi 2013, 19:09 A co mi tam
Feel The Force luki - 26 Kwi 2013, 19:34 black?luk-90 - 26 Kwi 2013, 19:43 Punkt dla Lukiego
Silnik od Fordona z częściowo spalonego mondeo zakupiony przez Viciora do niebieskiej już ponad rok temu, ale finalnie ląduje u Mnie.
Według Mnie motor ma ok 100 tys przebiegu, cylindry są w stanie perfekcyjnym, minimalny nagar na tłokach, zobaczymy niedługo jak tam pod tłokami wygląda.
Głowica do obróbki dla poprawy, bo generalnie nie ma na co narzekać Przylgnie zaworów bardzo dobry stan, brak jakichkolwiek wżerów Znalazłem i lekko zmodyfikowałem patenty na zawieszenie silnika oraz napęd pompy wody oraz alternatora.
Mam rozebranego silvera, ale po przeanalizowaniu wszystkiego black wygrał i bardzo dobrzePeedro - 26 Kwi 2013, 21:36 Co by nie mówić, Black jest o wiele mocniej modowalny, można go wyżej kręcić, bo hydro nie wysiądzie, no i ceny wałków czekamy na efekty luk-90 - 27 Kwi 2013, 00:44 Ma płytkową regulację( prawie jak mechanika ), ma ssące zawory większe, lepiej ukształtowane kanały, znacznie lepszą uszczelkę pod głowicę, lepsze wałki( większe otwarcie zaworów), lepiej znosi wyższe obroty,jest ciut lżejszy, ma mniejszy przebieg przez co łatwiej dorwać zadbaną jednostkę. Trzeba wyrzeźbić łapę oraz napęd pompy wody, ale coś za coś blood_brother - 27 Kwi 2013, 03:39 A jak wygląda kabelkologia przy swapie na blacka? Zostaje z silvera, czy trzeba coś zmieniać?luki - 27 Kwi 2013, 08:21
blood_brother napisał/a:
A jak wygląda kabelkologia przy swapie na blacka? Zostaje z silvera, czy trzeba coś zmieniać?
teoretycznie P&P
luk masz na wierzchu słupek z Silvera? Ciekawi mnie jak bardzo jest kruciec wysunięty do przodu i do środka w blacktopie względem silveraluk-90 - 27 Kwi 2013, 09:21 króciec czego? Silver rozebrany do gołej śrubki.
Silnik będzie stał na elektronice rs1800 z modyfikacją układu wtryskowego
PS. Są wyniki 1.rundy YTP
http://www.youngtimerpart...i_generalna.pdf
hihihihi zabrakło ok pół sekundy do drugiego miejsca w generalceluki - 27 Kwi 2013, 09:41 wyjście z pompy na chłodniceluk-90 - 27 Kwi 2013, 09:45 zmierzę ci to dziś albo jutroluk-90 - 18 Maj 2013, 19:05 Z gorszych newsów, ostatnimi czasu padł alternator, podczas ustawki z kumplem odpadł mi tłumik( efekty zupełnie jak bym miał V tec ) maglownica nadaje się na śmietnik, ma okropne luzy, uszczelniacz od strony rozrządu do roboty
Alternator kupiłem za 20zł z dizla, za 100 prawie wszystkie bebechy i dziś poskładałem go do kupy, 14,22V bez włączonych świateł, ze światłami 14,1V.
Magiel już ugadany w serwisie Krotoski-Cichy, zobaczymy co będzie
Nareszczie mam porządną maskę do spawania
Wydziargałem w końcu rozpóreczkę na tył, materiały to rura z drzwi z hondy civic VI gen, 4 kątowniki i 2 płaskowniki, mając porządną maskę spawy zaczeły jakoś sensownie wyglądać
Badyl poszedł w czarny mat na szybko
Chciałem uniknąć wiercenia kielichów i mieć możliwość szybkiego demontażu, dlatego jest jak jest, trzyma się na śrubach amora, a rozpiera przy kielichach
Dolot przecierał przewody zapłonowe, kupiłem przewodowy z CVH i wyeksmitowałem cewkę z głowicy nad skrzynie biegów, dla ochrony na przewody naciągnąłem peszelek
bidżej - 18 Maj 2013, 20:23 całkiem przyzwoicie Ci to spawanie wyszło
my z lukim w miarę ładne spawy kładliśmy dopiero po 0.7 luk-90 - 30 Maj 2013, 20:05 słyszycie... to wiatr zmian
luk-90 - 2 Cze 2013, 01:17 Zrobiłem łapy blacktopa, będzie wisieć na fabrycznych mocowaniach. Dostałem listwe wtryskową z 2.0, koło pasowe pompy wody, napinacz. Dół rozebrany i wyczyszcozny, w poniedziałek będą nowe pierścienie, mam już komplet uszczelk silnika rozrząd, pompa wody, śruby głowicy, jeszcze przyjdzie uszczelka głowicy i mam wszystkie, panewki są w bardzo dobrym stanie, blok nie wymaga nawet honowania. Dziś głowica wpadła na ruszt, chwilowo wprowadziłem się z gratami do pokoju
A to efekty pracy 5godzin przy głowicy, czyli 3,75 kanałów ssących głowicy
A tu blok i miska, którą doczyściłem
Jeszcze do odebrania jest koło zamachowe od tokarza
Z całą pewnoscią będzie najszybsza fiesta w Poznaniu, koledzy na YTP bedą mieli psikusa vegetagt - 2 Cze 2013, 01:30
luk-90 napisał/a:
Jeszcze do odebrania jest koło zamachowe od tokarza
ile taka przyjemność kosztuje?luk-90 - 2 Cze 2013, 01:36 Zalezy jak dobrze się zna takiego specjalistę, nic więcej powiedzieć nie mogę, bo jest to dla mnie niespodzianką, ale jak się pytałem to podobno trochę tego zbierze
Jak to mówią " Jka się chrzanić to bez gaci" kenczorf - 2 Cze 2013, 09:19 w hondach lekkie kolo robi robote bo sie wtedy kreci lepiej, ale jak kolega zebral w rs2k to za chwile wrocil do seryjnego. Nie wiem jak w zetecu. Podczas remontu chcialem to robic ale zrezygnowalemPeedro - 2 Cze 2013, 09:25 nieźle, nieźle, i na fotach widze że w serii ma chyba nieco większe kanały black od silvera schamuj to po złożeniu luk-90 - 2 Cze 2013, 18:33 kenczorf, Zobaczymy co z tego wyjdzie, nie będzie to ekstrimum odelżania, ale trochę tłuszczu zrzuci, w razie co mam drugie seryjne koło
Peedro, Tak kanały są inne, ssace zawory są o 1mm większe od silvera, do tego wtryskiwacze jak widać wcięciu rozpylają inaczej paliwo, prosto w cylinder, ponadto w 2.0 są wydajniesze wtryskiwacze niz w silverze Też jestem ciekawy co z tego wszystkiego wyjdzie, ale hamownia będzie musiała czekać, bo ten miesiąc poszedłem na grubasie
Tu Lityr Pałer kenczorf - 2 Cze 2013, 18:52 luk-90, moze byc i za miesiac...nigdzie sie nie wybieramy a, ze efekt moze byc ciekawy to czekamy :)luk-90 - 2 Cze 2013, 21:01 Nie tu na co czekać, jak dobrze pójdzie to w weekend auto będzie składane, za dwa tygodnie YTP + TrackDay, wiec nie ma zmiłuj sie
Dziś cały dzień byłem na trackdayu, wiec za duzo nie zrobiłem, ale właśnie skończyłem kanały wydechowe na dwóch garach i końcówkę ssącego, potem czeka mnie jeszcze papier ścierny na kanały oraz czyszczenie i docierka zaworów blood_brother - 2 Cze 2013, 21:04 I tak będę szybszy
ForDiaga w końcu zamawiasz? luk-90 - 2 Cze 2013, 21:05 Niestety coś kosztem czegoś, fordiag został zepchniety na drugi plan
Ja tam cały czas czekam vegetagt - 2 Cze 2013, 21:07 luk-90, a na zlot ford-techu zawitasz?
Co do fordiaga, to nie wiem, czy nie lepiej kupić sobie świnkę i w taki sposób mieć dostęp do odczytu z czujników luk-90 - 2 Cze 2013, 21:09 pewnie nie ze względów finansowych, chyba, że zostanie mi kilak zł to zawitam tylko aby sie pokazać i przywitaćvegetagt - 2 Cze 2013, 21:12 luk-90, też jadę się głównie przywitać. Przy okazji może uda się hamownie odwiedzić, w końcu 50zł to nie 123zl luk-90 - 2 Cze 2013, 21:15 ale wtedy wydam ze 20l wachy w obie strony, zobaczymy co przyniesie czerwiec kuba87 - 2 Cze 2013, 21:19 składaj to padło bobson - 2 Cze 2013, 21:32
luk-90 napisał/a:
ale wtedy wydam ze 20l wachy w obie strony, zobaczymy co przyniesie czerwiec
ale będzie tez upalanie na torze luk-90 - 3 Cze 2013, 21:47 bobson, Nie kuś, jezeli przyjadę, to tylko aby poznać i się przywitać z ludzmi
Ciąg dalszy walki
Tyle zostało z pierścionków
Tak wyglądały niegodne zawory
A tak wyglądają obmyte z nieczystosci
Następnie dotarłem zawory, powiem wam, że blacktop ma mega czukiereczek zawory wydechowe do ręcznego docierania :mad: , skończyłem także obróbkę kanałów, nie robiłem nic na lustro, tylko wykończyłem papierem ściernym wysokiej granulacji i jest dla mnie zadowalająco, usunąłem też te dziwne wypustki w komorze spalania przy świecach.
Także wszem i wobec jutro głowica jedzie do planowania i czyszczenia. W czwartek składanie bloku, zapomniałem odebrać koło zamachowe
Wszystko zmierza w strone ciemnej strony mocy( BlackTop)
PS Załapałem się na trackdaya z YTP, więc bedzie gdzie sprawdzić jak to to poleci pełna lufą kuba87 - 22 Cze 2013, 19:30 pochwal się co z rską zrobiłeś Peedro - 22 Cze 2013, 21:08
kuba87 napisał/a:
pochwal się co z rską zrobiłeś
Podbijam
Uczcijmy Silvera minutą ciszy... luk-90 - 23 Cze 2013, 12:04 Przede wszystkim zacznijmy od początku. Blacka nie udało się poskładać na czas, więc trzeba było silvera osadzić z powrotem na zawody. Zawory w blacku miały delikatne wżery i znajomy stwierdził, że nie ma sensu tego tak zostawiać, głowica pojechała do specjalistów Moto-Szlif w Kostrzynie http://motoszlif.eu/ Głowicy jeszcze nie miałem okazji zobaczyć, bo w delegacjach cały czas, ale jest 16 nowych zaworów, 16 gniazd zaworowych, i 12 nowych płytek, wszystko dotarte i poskładane na zicher
stare pierścienie i zestaw nowych, dół jest poskładany
Auto było rozebrane jeszcze dosyć mocno w niedzielę tydzień przed YTP i TPTD, ja wyjechałem w delegację, trochę przez ten tydzień poskładał Vicior, wróciłem i piątek w garażu, przytargał się z Bydzi Kuba87 swoim mad maxem i cały dzień aż do wieczora pomógł mi poskładać wszystko do kupy. Zapomniałem tu napisać, że szarpnąłem się za namową bobsona i kupiłem przewody w stalowym oplocie na zamówienie na całe auto, zalalismy to trw dot 5.1 hamulec żyletka, przez całą imprezę sobotnią i tyle ile pojeździłem w niedziele
Organizacyjnie YTP poległ z ostatnią próbą, będą musieli coś z tym zrobic, bo czekalismy 4 godziny, zeby zrobić 3 przejazdy na oesowej próbie, był nawet strajk i wywalczyliśmy ostatni przejazd. Udało się dobić na 24 miejsce na 60 aut.
Niedziela i akademia na torze od rana, na nowym torze kartingowym ( karting dostał nowy dywanik, został poszerzony i uzyskał homologację na wyścigi kartingowe) przednie toyo r888 umarły
Załozyłem na przód zwykłe trochę dojechane dunlopy i śmigałem dalej, zaczeły się sesje i to co tygryski lubią najbardziej full contact Pierwsza sesja ok, czas okrążenia pełnej nitki toru 2:06:687 więc jestem zadowolony.
W drugiej sesji postawiłem się na końcu stawki, żeby było ciekawie i sprawdzić czy coś tam umiem jeździć. Przed nami ze 2 czy 3 mini, kilka e30, probe 2.5, golf, seiczento, i crx del sol. Zaczeła się walka i systematycznie wyprzedzanie, chwile dłuzej powalczyłem z probe, ale pękł po kilku zakrętach i wtedy został tylko crx, Jechalismy zderzak w zderzak ze 3 kółka, walka byla na prawde niesamowita, a adrenalina skoczyla niesamowicie, w zakretach dochodzilem go bez wiekszych problemow, jednak na prostej mielismy prawie identycznie odejscie. Przed ostatnia prosta i zakret gdzie juz mialem pomysl na wyprzedzenie po dochamowaniu i redukcji poczulem chrupniecie i po 100 metrach pelno dymu, szybkie hamowanie, motor sam zgasl, ucieczka za bande i oczekiwanie na nadciagajacą straz pozarna, na wiezy i depo pelne poruszenie. Na cale szczescie straz pozarna nie musiala nic robic. Ja caly czas mialem banana na twarzy, ale jedyne co mnie zmartwilo to to, ze nie udalo sie dojechac crx´a.
Jak sie pózniej okazalo crx jechal na semi slicku, pod maska 160 km, jego najlepszy czas 2:09:xxx, ja jechalem na drogowej zwyklej oponie z przodu i miale ok 30 km mniej, wiec mam czyste sumienie.
Wczoraj zdjąłem głowicę z silvera i zonk
Powiedzcie mi panowie czego tu brakuje Peedro - 23 Cze 2013, 12:10
http://www.youtube.com/watch?v=WTrwKJ7lwRcluk-90 - 23 Cze 2013, 22:01 Jak nie widzisz, włączają się filmiki youtube czy nie?hubi_2006 - 23 Cze 2013, 23:00 Działa wsio
luk-90, szczerze? Zazdroszczę Ci kuwa tych pojeżdżawek luk-90 - 7 Lip 2013, 23:00 że niby nic się nie dzieje? Dzieje się, ale powolutku z racji delegacyjnej pracy tylko weekendami, Kilka ciekawych rzeczy znalazłem.
To był w kolektorze ssącym
Tak wyglada poziom płynów po zdjęciu miski, prawie się wylało przez krawędź
To było na dnie miski, znaczy się znalazł się tłok :grin:
To jest największy kawałek tłoka, jak końcówka palca
Z nowinek blacktopowodwulitrowych ;-) osprzet wyczyszczony, rozrząd poskładany, łapy zalane klejem do szyb, skończony mocowanie tylne silnika, przednie wymaga jeszcze jednego cięcia i spawania, ale to pikuś, zrobiony napęd pompy wody, udało się dopasować standardowy pasek z zeteca do tego, więc w ogóle bajka. Wszem i wobec, silnik jest gotowy i w przyszłą sobotę ląduję w kaście
Tyle na zachetę, próbnej jazdy nie było, bo jest na prawdopodobnie nieszczęlność przy egr w kolektorze ssącym. Zamknelismy garaż i tyle na dziś, jutro ciąg dalszy walki.
Jedno dla następców, jest duzo wkręcania i wykręcania, bo jednak dopiero przy przymiarce widać co trzeba poprawić.
Odpalił od strzała i to jest nagroda na dziś, jutro jak będzie dobrze bedzie wyjazd z garażu o własnych siłachvegetagt - 13 Lip 2013, 20:17 luk-90, rure dolotu masz z 1.8 rkc?luki - 13 Lip 2013, 20:26 Więcej foto ze swapu? jaka skrzynia? miska z silvera? kenczorf - 13 Lip 2013, 20:35 jaki tam blacktop jak to bluetop luk-90 - 14 Lip 2013, 04:45 vegetagt, tak rura dolotu jest z 1.8 krc
luki, miska olejowa z 1.8, bagnet z niewiadomo czego( jest dłuższy względem 1.8)luk-90 - 14 Lip 2013, 07:25 luki, silnik siedzi na seryjnych mocowaniach, z racji rozrusznika z tyłu nie było otworu technologicznego na jedną śrubę przy skręcaniu skrzyni z silnikiem. Przedni wspornik łapy jest skręcony na 5 z 6 śrub (wytrzyma na 100%). Weże wodne poukładane na najbliższe 2 tygodnie. Jak wspomniałem trzeba było powalczyć z półką mocowania tylnej łapy.
Była za blisko rolki napinacza rozrządu, uciąłem i poprawiłem.luk-90 - 14 Lip 2013, 16:58 sytuacja opanowana, jeździ to bardzo miło
http://www.youtube.com/watch?v=d5Bjnxfihfkkenczorf - 14 Lip 2013, 19:45
luk-90 napisał/a:
jeździ to bardzo miło
to gdzie filmik z jazdy?:P jestem ciekaw porownania jak sie odpycha tak black od silvera 2.0luk-90 - 14 Lip 2013, 19:51 wideo będzie jak się silnik ułoży, twierdząc, że miło to się odpycha miałem na myśli więcej momentu, bo nie przekraczam 3-3,5 tysluk-90 - 25 Sie 2013, 00:37 Autostrada, ale trochę tłoczno, więc całkowity vmax nie osiągnięty, ile dało rady to nagraliśmy
Kolektor st170 jest w 80% gotowy, potem wydech na 60mm, jest już kompletny zestaw do chłodnicy oleju, będzie kolektor z cougara z przepustnicą, listwą wtryskową i nowy dolot.bobson - 25 Sie 2013, 07:15 terror kenczorf - 25 Sie 2013, 10:09 jeden dwa pieknie idzie. Jakie sa roznice w wsadzie blacka? Co trzeba zrobic /przerobic zeby go wsadzic do fiesty i odpalic? Robiles obrobke glowicy?luk-90 - 25 Sie 2013, 11:20 ggPeedro - 25 Sie 2013, 23:07 Ja napisze że póki co nie robi szau a przynajmniej w stosunku do tego, ile trzeba więcej zabawy żeby to włożyć do fiesty czekam na mody i nowe filmy luk-90 - 25 Sie 2013, 23:35 Pedro, masz rację, ale ja miałem ten silnik w garażu( inny plan, inny biorca), wiedziłem w jakim jest stanie a to już połowa sukcesu. Kupiłem wcześniej silvera w niewiadomym stanie i co? poszedł na hutę bo tyle był wart. Zaplecze do pracy i chęci też mam , umiejętności cały czas zdobywam, więc świat stoi przede mną otworem Peedro - 25 Sie 2013, 23:48 luk-90, daj mu lepszy oddech i będziemy widzieć, bo potencjał na pewno ma hanysek - 26 Sie 2013, 15:39 daje rade BuMeL - 26 Sie 2013, 15:50 przelot minimum 2"luk-90 - 31 Sie 2013, 13:57
Moc na kołach, dobra baza przed dolotem, wydechem i listwą wtryskową
Seria ma 131km i 173nm, więc jest ok vegetagt - 31 Sie 2013, 14:08 a seria ile ma na silniku?luk-90 - 31 Sie 2013, 14:13 wydaje mi sie, że seria tyle podaje na kołach, bo w katalogach przy tym samym silniku są rozbieżności dla cougara, mondeo i focusavegetagt - 31 Sie 2013, 14:13 dziwne, przecież to strasznie niemarketingowe zagranie.modell1 - 31 Sie 2013, 20:11 To mój wynik na 1,6 jest idealny. Ta sama hamowniakuba87 - 18 Wrz 2013, 07:39 nocna wiadomość od Ukasza "Jade:P masz srutututu, ytp w open"
challenge accepted BuMeL - 18 Wrz 2013, 09:33
luk-90 napisał/a:
Seria ma 131km i 173nm, więc jest ok
Jak to z MDO to seria ma 134bhp i 182Nm.luk-90 - 18 Wrz 2013, 10:18 MDO z blackiem ma 130km i 176nm, focus ma 131km i 173nm, cougar 131km i 176nm. Ssilvertop ma 136km I 180nm
Kuba papugo, BuMeL - 18 Wrz 2013, 10:53 A tak, Ty blacka masz ... czasem coś palnę.bobson - 18 Wrz 2013, 19:17 a pali to laka?
zmierzysz mi tą przepustnice? luk-90 - 19 Wrz 2013, 02:17 Nie mam jej, Panowie od Cougara są bardzo zajęci, a ja nie mam zamiaru 4 tygodnie dzwonić do nich. Pójdę do tokarza i tyle
[ Dodano: Sob Mar 01, 2014 17:03 ]
Nie chce mi sie rozpisywać, ogólnie poprawiony dolot tylko, wydech bedzie niedlugo
vegetagt - 1 Mar 2014, 17:06 Fajny wykres. Zawsze podobał mi się nisko zaczynający się moment w dwulitrówkach kenczorf - 2 Mar 2014, 09:57 dobry wynik. Jakie mody zlozyly sie na calosc?blood_brother - 2 Mar 2014, 12:14 Wiązkę masz Fiestową, czy z Edisem wewnętrznym? I jakie ECU?
I tak Cię objadę luk-90 - 2 Mar 2014, 12:19 Rura z eska rkc, kilka nowych czujników, wyprostowany i skrocony dolot wzgledem tego co było, inny kolektor i listwa wtryskowa. Wiązka przerobiona z zewn edisa na wewn z komputerem DESK mondeo 2.0 bez immo, ale ten setup wiązki był już na poprzednim hamowaniu
A to wszystko jeszcze przed wydechem i strojeniem i ogólnie sporo fantów jest
[ Dodano: Pon Lip 14, 2014 00:31 ]
Będzie wykres, na ten moment 151km i 210 nmbobson - 20 Sie 2014, 23:21 Ten złom jeszcze jeździ? kenczorf - 20 Sie 2014, 23:24 to gdzie ten wykres ?:)luk-90 - 21 Sie 2014, 14:20
Generalnie ostatnio coś się krzaczyło, kaszlało itd, kręcenie kólkiem ssącym dało negatywne efekty i moc spadała, +4 stopnie skutkowało spadkiem mocy, +2 wróciło do tego co było, (ale 2 Nm uciekły), -4stopnie na wydechowym dało trochę momentu. Po hamowni Fordiag wykazał błąd czujnika temp wody dla kompa, po jego wymianie polepszyło się i kaszel od dołu się trochę zniwelował.
W aucie zagościła szpera z escorta RSTurbo
Fiesta od maja prawie stoi cały czas, nie ma czasu w ogóle.
Byłem zgodnie z założeniami na zlocie FKP i ostatnio na FordTechu, z oby wróciłem z pucharkami Coś tam to jedzie
Zrobiłem wydech po drodze, spawanie coraz lepiej mi idzie. Także kolektor st170 onboard.
Dokupiłem też map sensor do ecumaster'a. kontroler szerokopasmowej sondy LC-2
Zrobiłem mapkę konwersji z przepływomierza.
Na szrocie wpadła też kompletna wiązka z wewn edisem z escorta mk7. Przerobiłem ją kompletnie, czyli skrócenie do wymiarów fiesty, wyprowadzenie obd i dorobienie złącza pod DET3 w trybie fuel implant. Chciałem już się zacząć bawić dalej, ale laptop się rozpieprzył i czekam juz 3 tydzień na naprawę
W kolejce czeka klatka zgodna z załącznikiem J
Jest też chłodnica oleju z podstawką od zeszłego roku
Na tylnej osi wylądował gwint H&R
To, że z auta sporo zaczyna wylatywać niektórzy widzieli na zlocie
I lekki negatyw osi tylnej
A wczoraj z UK przyszła paczuszka
Aktualnie w przyszłym tygodniu zabieram się za reperaturki wlewu i nadkoli, potem klatix. Myśle, ze do końca roku auta nie skończę
Coś tam się dzieje yoyo72 - 21 Sie 2014, 17:30 No pięknie ,pięknie...oby tak dalej. Powodzenia w budowaniu "rakiety" hubi_2006 - 22 Sie 2014, 23:27 Żołądkową z UK ściągasz?luk-90 - 22 Sie 2014, 23:58 aktualnie malinówka tam się znajduje jarcyk - 23 Sie 2014, 20:08 a te uniballe maja jakieś osłony przeciw kurzowe ?luk-90 - 24 Sie 2014, 15:11 nie, tam są łożyska wahliwe ślizgoweacti357 - 24 Sie 2014, 15:32 Fajna robota DemptD - 24 Sie 2014, 20:26 no dobra, a przepis na malinówkę to gdzie? jarcyk - 24 Sie 2014, 21:00 Wiem że są tam takie łożyska, tylko z doświadczenia wiem że jak nie ma żadnej osłony to wleci tam syf pomiędzy te dwa elementy i będzie się to łożysko zacierać aż w końcu pojawi się luz. To jakby zwykle łożysko pracował bez żadnych osłon.
To jest super sprawa na tor, ale jak pojedziesz gdzieś po szutrze to już nie tak wesoło dla nichbobson - 24 Sie 2014, 22:00 W sobotę pojadę zawody w Debrznie to będzie wiadomo ile wytrzymują uniballe bez osłon. U Luka to te fanty jeszcze trochę poleżą więc ja będę robił za królika jarcyk - 24 Sie 2014, 22:33 Ja mam w escorcie takie, chyba podobna konstrukcja power
Escort służy jako dupowuz najczęściej w weekend (codziennie auto firmowe) więć km nie zrobiłem dużo ok 10tys w 3 lata bez osłon i zaczęło coś zgrzybieć po oględzinach okazało się że dostał się tam syf woda i zaczęło to stawać dębem
Wyciągałem wahacze na szczęście jeszcze nie rozwaliły się flexy, umyłem je i zasmarowałem i co ważniejsze zrobiłem osłony z osłon na maglownice. Na razie jest ok
Wy jak jedziecie tylko po torze to może będzie ok, ale szkoda by było jakby za taką kasę się zaraz wysrały takie coś jeszcze znalazłem,
SRbobson - 24 Sie 2014, 22:51 Możesz napisać jak mniej więcej zbudowane są Twoje powerflexy? Może być na PW.luk-90 - 25 Sie 2014, 08:55 To byłoby super jakbyś coś tam skrobnął jak ta zabudowa wygląda, bo mnie też troszkę męczy brak osłonyjarcyk - 25 Sie 2014, 18:18 Wasze uniballe i moje mają podobną budowę, ''kulka'' w środku obudowana półkolista obudowa, nie da się tego inaczej zrobić W moich na małym uniballu są blaszki które nie pozwalają na ruch we wszystkich kierunkach tylko w jednej płaszczyźnie góra dół, jak na fotce
klik
moje niby mają jakąś osłonkę gumową w środku na kulce ale ona nic nie dała, więc wystrugałem sobie z osłon z magla osłony z jednej przylegają do wahacza a z drugiej do mocowania wahacza w kołysce, dla lepszego zabezpieczenia nawaliłem pomiędzy gumę a wahacz-mocowanie kleju do szyb. Jak mi się uda to może dzisiaj cyknę fotkę co i jakbobson - 25 Sie 2014, 21:01 Hmm a u Ciebie w środku jest łożysko które można wyciągnąć? U nas tak, jest ogólno dostępne na rynku. Napisz jaki typ łożyska (będzie na nim napisane) siedzi u Ciebie.jarcyk - 25 Sie 2014, 22:34 hmm teraz to nie ma opcji aby zobaczyć co to za łożysko, niby jest tam seger który zabezpiecza łożysko ale nie rozbierałem tego więc nie wiem, a tez nie zgłębiałem neta czy da się samo łożysko wymienić pewnie kiedyś się rozleci to wtedy będę kombinował z nim... Mam jednak nadzieje że długo jeszcze pożyje
Jak u Was jest ogólnie dostępne to bym się nie przejmował brakiem osłon na pewno trochę pożyją A ile peso kosztują same łożyska ? jest sens myśleć o osłonach ? na emaila mogę Ci wysłać jakie osłonki sobie wystrugałemluk-90 - 25 Sie 2014, 22:47 Ten patent z osłonami magla myśle jest bardzo dobry i pewnie z niego skorzystamy. Co do łozysk to markowe w ok 40zł sztAd@mus - 18 Gru 2014, 23:16 no takie tematy się fajnie czyta, pamiętam jak walczyłem w mojej o wynik pobijajacy pod 150ps, nie udało się,
z kolektorem z foki mysle ze przeskoczysz przez 160ps i ok 220nm osiągnie, przy fuelimplant podlejesz afr pod 13.2 i będzie podawala jak zlo luk-90 - 18 Gru 2014, 23:41 Fajnie, że ktoś się jeszcze interesuje tym tematem. Z nowinek auto na ten moment jeździ w trybie fuel implant z ustawieniem odcinki na 7100 narazie. Wstepnie je wystroiłem jak umiałem, jedzie względnie tylko są obroty w których trzeba dopracować, bo poszarpuje. Trzeba też powalczyć z korekcjami, ale powolutku będzie dobrze. Z gratów to przechodzę na układ hamulcowy mondeo 260mm, tarcze Ate Power Disc, klocki EBC YellowStuff ściągane z UK. Jesy już sprzęgło spiekowe 4 łopatki, koło zamachowe lekkie 5,5kg, kupiłem też śruby ARP, ale okazało się, że są to M9 do st170, a ja potrzebuje M8 do blacktopa, sąplany na bardzo fajną skrzynię bięgów, Będzie przełożenie główne 4,27( 4,25) z fiesty mk4, reszta biegów rs1800 albo w obudowie rs'ki, albo jezeli starczy funduszów obudowa z Eśka z rozruchem z przodu. Wtedy też będzie na sprzedaż skrzynia 1.3 z rozbieralną szperą Eśka RsTurbo S1. Na dniach auto wyjeżdża na montaż klatki bezpieczeństwa do PyraMotorsport. Przesunięcie grodzi i wpakowanie ssaka od st170:D Do wiosny fajnie by to było poskładać, plan jest na wałki, obróbkę głowicy i wystrojenie potwora z odcinką 7,5 tys obr/min, powinno dobić do 180km modell1 - 20 Gru 2014, 22:34 Czytamy czytam a jak tylko nie komentujemy luk-90 - 29 Sty 2015, 19:49 Autko zrobiło ok 2000km w trybie fuel implant ecumaster det3, tutaj takie tam zabawy procedurą startu, obroty odcięcia na 4 tysiaki
https://www.youtube.com/watch?v=CitoJnRaZBE
Graty też już w większości są, dla Mnie Mirco S2 wraz z mocowaniami, bardzo fajny fotel
Lekkie koło zamachowe 5,5kg, seryjne ma 8 z groszem
Spiekowa tarcza sprzęgła 4 ramienna
Cewka MSD Ignition wraz z kablami CFM, jednak te będę miał inne
Zaciski z RS2000 wylatują i w ich miejsce wlecą mondeo mkI, nowe wszystkie gumki, oczyszczone i psiknięte. Do tego tarcze AtePowerDisc i klocki EBC YellowStuff
Bobson podrzucił temat belki z fiesty mk5, obadalem i zakupiłem takową, konstrukcyjnie wydaje się znacznie mardziej masywna i wytrzymalsza niż mk3, dodatkowo w kilku miejscach ją obspawałem i pomalowałem antykorozją, trzeba zamówić nowe tuleje
Hamowaniem tylnej osi zajmą się zaciski 260mm z focusa mkI, nowe gumki, oczyszczone, psiknęte
Jest też dodatkowa głowica z blacktopa 2.0, która juz pewnie nie w tym roku, ale zostanie porządnie oskubana, wczoraj dotarły wałeczki Crane Cams 223-0012, czyli 9,7mm wzniosu dla ssącej strony i 9,5mm dla wydechowej
Mam ten tydzień wolny i auto rozebrałem do śrubki, skatalogowałem sobie wszystko i czeka to na dalsze kroki
jak widać wnętrze znikło, pod maską też rewolucje. Silnik, skrzynia, wiązka, linki, przewody chłodnicze, chłodnica, wiatrak OUT
Znalazłem też drobne ogniska korozji, które trzeba będzie potraktować szlifierką kątową,
podłużnica pod nogami pasażera, wewnętrzna część
Pod podstawą akumulatora
Dziś przyniosłem w końcu z domu element niezbędny i został wrzucony do kabiny
Szkoda, ze tylko zostal włożony, jutro ok południa na lawecie jedzie do firmy, która profesjonalnie zgodnie z załącznikiem J wykona stópki klatki i skręci ją do kupy, w między czasie będę walczył z innymi rzeczami
Za ok 2 tygodnie ciąg dalszy yoyo72 - 29 Sty 2015, 20:15 Piękny projekt. Powodzenia. blood_brother - 29 Sty 2015, 23:55 Chcę taką kierownicę luk-90 - 30 Sty 2015, 08:42 Kierownica w pełni profesjonalna do wyścigowych bolidów
Docelowo mam 3 ramienną kieratę Ford RS obszytą skórką
EDIT: I odjechała na lawecie bobson - 30 Sty 2015, 17:00 Bezpośrednio do huty kuba87 - 30 Sty 2015, 17:33 nareszcie na złom blood_brother - 30 Sty 2015, 18:21 Miałem zapytać i zapomniałem. Czym się różni taka kolorowa cewka od zwykłej?luk-90 - 30 Sty 2015, 19:02 Bobson i Kuba, uszczypliwcy nie byliby sobą
daje wyższe napięcie, czyli jeżeli jeszcze wymieni się przewody to mamy mocniejszą iskrę. U mnie jak widać jest używka bo kupiłem ją za baaardzo dobre pieniążki z ebay.co.uk blood_brother - 31 Sty 2015, 00:22 Nie znam się to się wypowiem, jak ma się taki zestaw (cewka + kable) do włożenia po prostu jakichś super mega turbo świec do LPG? Tzn. wiem, że są świece, tak zwane, sportowe i zastanawia mnie różnica luk-90 - 31 Sty 2015, 09:16 świece to nie mój temat, ale według mnie w swiecach do gazu cala magia tkwi w przerwie między elektrodami. Ja kupuję do fiesty platynowe i ustawiam odpowiednio mniejszą przerwę, wtedy mając takie super hiper kable i cewkę, to dłużej kable wytrzymują, nie mają przebić i przez to nie mniej energii ucieka podczas przesyłu, co za tym idzie jest silniejsza iskra i poprawia się kultura pracy silnika i jego wydajność w całym zakresie pracy.
[ Dodano: Pią Lut 13, 2015 20:27 ]
Fiesta odebrana, klatka jest. Wczoraj na szybko to wszystko załatwione, bo akurat sąsiad z lawetą miał czas. Drugą stronę medalu pokażę jak wyjaśnię pewne niedociągnięcia.
Jaszczur - 13 Lut 2015, 20:33 Nie daj się patałachom luk-90 - 14 Lut 2015, 12:28 Część druga historii montażu klatki. Wszystko załatwiane w biegu ze względu na czas sąsiada. Obadałem potem całe auto i moje oczy zaczeły krwawić. Tak wyglądają progi po montażu klatki, w momecie oddawania auta były nietkniete lakierniczo, żadnej rysy.
Zadzwoniłem dziś i przedstawiłem sytuację, Zleceniobiorca zadeklarował się naprawić szkody, by wyjść z twarzą jak to nazwał, jednak czy skorzystam z tej oferty to nie wiem, gdyż auto mobilne będzie za może miesiąc lub dwa, a do tego czasu trzeba bedzie ubytki zabezpieczyć chociaż przed rdzą. tommirs - 18 Lut 2015, 01:22 ...jakos mnie nie dziwi ta sytuacja...
Zabezpiecz dobrze miejsca spawania stóp klatki od spodu, lakier i konserwcja sie wypala od spawania i w tych miejscach momentalnie atakuje rdza.luk-90 - 18 Lut 2015, 06:58 Tommi, już psiknięte wszystkie miejsca naruszone oraz od spodu stópki klatki podkładem na razie, niedługo zaczynam walke z obspawaniem budy i usuwaniem rudzielca i wtedy konserwacja porządnie tych miejsc
[ Dodano: Sob Lut 28, 2015 18:10 ]
Gardło mnie zmogło w tym tygodniu i musiałem w chacie siedzieć, ale dwa dni coś powalczyłem. Zacznijmy od tego, ze okazało się, że docisk i łozysko oporowe sprzęgła mają powoli dość po 41 tys km. Trzeba było coś znaleźć, po wnikliwym przeszukaniu allegro kupiłem kpl sprzęgła wzmacnianego sachs do 1.8D 88r. Po otworzeniu paczki pozytywnie się zaskoczyłem, rzeczywiście w paczce był Sachs Power Clutch w ładnym opakowaniu. I to za całe 150zł :666:
Ja potrzebuję docisk, który okazał się taki sam jak mój stary sachs dedykowany do rs1800, Poskładałem spieka z nowym dociskiem i lekkim kołem zamachowym.
Zabrałem się trochę do pracy i zerwałem opalarką wszystkie maty bitumiczne i oczyściłem część zgrzewów do obspawania
Żeby nie skłamać ok 3kg w siatce jest po zebraniu wszystkiego
Dziś z rana jechałem załatwić sprawę linki hamulca ręcznego z rs2000 4x4 z oczkami na końcach, się udało, zakupiłem też tuleje lemforder do belki fiesty mk5, potem zabrałem sie za spawanie
Zakupiłem też zestaw czujnika zegarowego ze statywem firmy Limit do pomiarów bicia oraz ustawiania wałków rozrządu. Pozostało oczyścić podłogę z kleju i pomalować spawy, potem guma na spawy, to samo czeka komora silnika oraz podłoga od spodu w miejscach spawanych, powolutku do przodu :666:FiFa - 28 Lut 2015, 18:38 3 kg na matach zaoszczedziłes, ale za to spawów nałozyłes z 5 kg
Powiem Ci ze ładnie sie zbroisz, fajnie to wyglada i to sprzegiełko tez mi sie podoba! Nie było wiecej sztuk w takich cenach??
A nie myslisz o hydraulicznym recznym, ze dalej tak walczysz z linkami??
Sorry nie chce mi sie szukac w temacie, ale jak regulujesz siłe hamowania tylu?? luk-90 - 28 Lut 2015, 18:42 No to była ostatnia sztuka. Korektory mam na rzie seryjne montowane przy kielichu, plan jest by założyć tarcze z tyłu i zobaczyć co się będzi działo, jak będzie nosić mna jka szatanem to bedzie regulowany korektor, ale myślę, że będzie ok. U kumpla jest problem z nierówną siłą hamowania przy tarczobebnach we fieście, ale tam problem stanowią na bank wysrane korektory samonastawne montowane nad belką. Nie czuję potrzeby hydrołapy, myślę, że zwykły ręczny na tarczach wydoli jak powinien.
Co do wagi spawów, to zebrałem bezużyteczną wagę mat i przekształciłem ją w masę spawów wzmacniających karoserię bobson - 28 Lut 2015, 23:53 Ale brzydkie spawy!
Działaj działaj, zawsze się przyda jakieś mięso armatnie na treningu w Pile FiFa - 1 Mar 2015, 10:32
luk-90 napisał/a:
Co do wagi spawów, to zebrałem bezużyteczną wagę mat i przekształciłem ją w masę spawów wzmacniających karoserię
Ty patrz a co niektorzy nadal mysla ze to maty wzmacniaja karoserię i te ich zgnite podłogi! luk-90 - 1 Mar 2015, 19:24 Dziś wyczyściłem podłogę z kleju i pomalowałem podkładem spawy
Teraz pewne spostrzeżenia i przemyślenia raczej niemiłe. Podłoga kierowcy, widac fotce 2, że tam nic nie zrobione, bo tam jest korozja na łączeniu blach, musze przemyśleć jak się za to zabrać( znaczy kiedy i ile moze mi to zająć, bo to że gumówką to pewne).
Druga sprawa malowałem przednie stópki klatki od spodu i wiem już, że amputacji musi poddać się podłużnica pod nogami pasażera. Niezbędna będzie rekonstrukcja tego elementu w sposób w jaki to zrobiłem już raz u kolegi z osiedla. Ważne, że mam w tym temacie doświadczenie, ale roboty doszło w kupe
[ Dodano: Nie Mar 29, 2015 21:28 ]
Wiosna zaczyna wychodzić dookoła, ludzie dłubią toczki to i ja nie mogę być gorszy. Wziąłem piątek wolny, żeby zabrać się za budę. Za tę nieszczęsną podłużnicę.
Tak to wygląda po rozdłubabniu śrubokretem, od strony progu tak samo. Wybadałem ile jest zgnilizny i wsio wycięte
Takie coś mi zostało po zabawie gumówką
Potem zacząłem modelować nowy element z blachy 1,5m
Tak wyglądało w piątek pod wieczór tylko połapane z jednej strony
I zapomniałem zrobić zdjęcia jak wyszło finalnie nadrobie to przy okazji, dodatkowo jeszcze naspawałem dookoła blachy.
Teraz bardziej do komory silnika
Połatane
Zabrałem się za czyszczenie tej strony, wyjechała podstawa akumulatora, wspornik filtra paliwa, która juz nie jest potrzebna, korektory siły hamowania, serwo z pompą hamulcową
Na montaż czeka już chyba ze dwa miesiące pompa hamulcowa z serwem z mondeo bez abs'u. Fiestowa pompa niecałe 22mm, a nowa mondeo 25mm :mrgreen: Wykorzystałem jeszcze niepublikowany pomysł Bobsona i skróciłem stelaż mocujacy serwo i jest troszkę zmodyfikowałem, aby wszystko siadło bez problemu. Dodatkowo wzmocniłem ów stelaz na zaś
Serwo psikniete
A tak po zamontowaniu, gdzieś mi dzisiaj wymiar uciekł na lekkim kacu, ale podkładki pod śruby serwa i wszystko jest perfecto.
Dzięki temu, serwo się ładnie schowało 3 wgłąb komory silnika, pompa jest krótsza niż ori fiestowa, mam więcej miejsca na budowę prostego dolotu :razz:
Rdzy ciągle nie brakuje, w koncu buda ma 23 lata, ale powoli się ogarnia ją.
Tylna oś zaopatrzona została w potężne jak na fieste hamulcowniki z focusa mkI oraz belkę z fiesty mk5
Ciąg dalszy niedługo :666:
[ Dodano: Pią Kwi 03, 2015 19:25 ]
Nie ma opjerdalania się, lecimy z tematem. Rdza, odcinek 16542 :666:
Zapomniana fotka jak wygląda new design podłużnica na gotowo
Nie wiem co mi się stało, ale odblokowałem się dosyć mocno w kwestii spawania, spawam teraz na większym amperażu bez przepalania blachy w mojej ocenie ładnym spawem jak na amatora. Podłoga kierowcy leci w miejscu łączenia blach, nie zrobiłem foto jak to wyglądało, tylko foto na koniec
łatka po stronie pasażera
Po podłuznicy jeden z gorszych fuckupów czyli prawe podszybie gdzie komputer przychodzi. W tym miejscu łączą się komora silnika, wnęka nadkola oraz kabina, oczywiście dziura na łączeniu blach, trzeba będzie aż 3 łaty robić, żeby było to sensownie. Dostęp mega utrudniony, gumówką nie dojdę dobrze, co się dało wyciąłem, oczyściłem gruba tarczą i na to walę łaty, i tak nic juz tego nie ruszy :razz:
Od góry i od wnęki nadkola
Oczyściłem i obspawałem przy okazji kielich amora
Powolutku widzę światełko w tunelu w pracach z migomatem, została łatka w kobinie przy kompie, obspawać drugi kielich oraz łączenia kielichów przy podłużnicach. Farba( specjalnie dla Tomiego obczaiłem dokładnie puszkę) Hempel PolyBest, czyli poliuretanowa emalia do statków na linię wody, ja akurat w kolorze białym mam( a niewiedzieć czemu żółty mi się ubzdurał)
Stwierdziłem, że jednocześnie trzeba zdemontować zawieszenie i szykować kolumny mcpersonów. Dzień owy nie był udany, ukręcone impusowe otwory do odkręcania amortyzatorów, dopiero takie cosie przyspawane do talerzyków pozwoliły odkręcić amory
dalej okręcona śruba łącznika stabilizatora, uszkodzony sworzeń wahacza, był też problem z rozebraniem amortyzatora, ale o tym w swoim czasie.
Pojechałem do firmy w mojej okolicy zajmujacej się róznymi ciekawymi usługami, tulejki do skopiowania i stoczenia o 1mm, wkłady amortyzatorów do skrócenia, jednak czasowo dopiero kolo 10-13 kwietnia bedzie wszystko. Zrobiłem tez niezbędne zakupy do budowy układu hamulcowego i takie tam. Jak przyjdzie to się pochawlę :666:
Ciąg dalszy nastąpi :666:
[ Dodano: Pią Kwi 03, 2015 19:26 ]
Zakończyłem spawanie :666: Potem fotki, nastepny etap to szlifowanie tych spawów jak się gdzie sie ta.
Było Jest
Drugi kielich też juz obspawany, widac tam tez otwór do przykrecania lewarka zapasowego, zostanie on moim punktem masowym, skoro podstawy akumulatora juz nie ma
Miałem też już prawie zerwany gwint trzymający rozpórkę, skręciłem ją nakretkami od drugiej strony i przypawałem nakretki, teraz jest zicher.
I to koniec cześci spawalniczej, w końcu :mrgreen:
[ Dodano: Nie Kwi 12, 2015 22:50 ]
Kolejna mała porcja z pola walki. Naniesiony został podkład na wszystko co robiłem, na to poszła guma na spawy... dużo gumy :razz: Jak to wyschło w ruch poszła ta magiczna farba okretowa, biały kolor. Po wyschnieciu utworzyła się ciekawa struktura, tak jakby wszystko wymalować warstwą bezbarwnego kleju/żywicy, skutecznie oddziela podłoże od warunków zewnętrznych :mrgreen:
Potem wszystko od spodu barankiem z pedzla
Komora psiknięta czarnym połyskiem ze spraya, bardzo fajnie pokrył
Już miałem zacząć walkę z deską rozdzielczą, ale moje oko przykuło podszybie. Magicznie Pyra Motorsport mieli mi ogarnąć to podszybie, ogarneli, że hey!! Tak wygląda łata i porządnie oszlifowane przez nich
Tutaj widać, że nawet nie chciało się ogradować krawędzi po ucieciu łatki, fakt w końcu zajeło by to jakieś 2 sekundy
Wszystko powyżej jest takie świeże, gdyż oczyściłem to TYLKO szczotką miękką drucianą na wiertarkę. Kolejny raz jak samemu nie zrobisz to nie pojedziesz, PARTACTWO jest na każdym kroku w tym naszym wspaniałym kraju :bicz:
Musiałem wyciągnąć szybę i zrobic to porządnie, pospawałem, potem oszlifowałem na gładko. malowanie i farba z kolorem mi się zważyła i trzeba było robić to dwa razy.
Lekki zaciek wyszedł, bo malarz ze mnie absolutnie żaden, ale mam to w dupie. Przynajmniej mam zrobione to porządnie, ale weekend przez to straciłem. Teraz cały tydzień do roboty i nic nie zrobię
Dotarły paczki z kolejnymi rzeczami
-Pasy OMP Racing 4M, kozackie
-regulowany korektor siły hamowania
-przelotka do pasów 2 calowych( będę montował pasy do tylnej poziomej rozpórki klatki)
-w końcu główny hebel prądu
-kubek autogaugana na dodatkowe zegary
-miedź na przewody hamulcowe, końcówki, zaczepy do przewodów, trójniki
-zarabiarka i giętarka do przewodów
Pompę hamulcową też zanabyłem od mondeo z ABS
Czyli powoli do przodu, polecam z całego serca Pyra Motorsport, chłopaki jak widać robią porządną robotę, dbają o detale :mrgreen:tomi16v - 2 Lis 2015, 10:55 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Jak tam fiestolotluk-90 - 4 Lis 2015, 17:35 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Duużo poszło do przodu od ostatniego UP'u
Tak wyszło podszybie
Pomalowana została klatka słupki w około szyby w czarny mat, reszta czarny akryl
Przerobione mocowanie i serwo mondeo mk1 z ABS, nowe trójniki i przewody w miedzi od początku do końca
Dalej przewód na tył i regulowany korektor siły hamowania
I dekiel pompy paliwa, co by nie szpeciło. Bak od forda KA, wraz z prostą pompą paliwa
Nowa kierata i mcpersony poskładane wraz z elementami poliuretanowymi
Nowe wahacze od wersji ze wspomą z nabitymi łożyskami wahliwymi i prowizorycznymi osłonami oraz łączniki staba e36, sworznie rsturbo
Dalej nastąpiła zabawa ze skrzynią biegów, montaż szpery torsen i potem montaż sportowych wałków rozrządu w silniku
Zrobiłem nowy napinacz paska wielorowkowego pod blacktopa, stara wersja troche zjadała pasek, teraz jest perfekto
Dalej nowe przeguby, które okazały się dłuższe od starych, dobre wymiarowo podkładki załatwiły sprawę
Następny był akumulator, przeniósł się na druga stronę bagażnika w bardziej przytulne opakowanie dla jachtów wraz z nowymi przewodami prądowymi, wyłącznik prądu został zamontowany w miejscu radia
Zbiornik płynu spryskiwaczy wyjechał na śmieci, przy podszybiu został dobrany nowy z Tico po płynie chłodniczym, dziurka na pompkę i jazda
Dzięki temu było miejsce na nowy zderzak w wersji racing oraz dolot zimnego powietrza, przepływomierz też wyleciał
nie mam zdjęcia oby kubłów, ale są zamontowane, tylko pasażera widać
W międzyczasie kupiłem i musiałem naprawić Gwint KW Var 2 z regulacją tłumienia, tył założony i jest bomba, ale do przodu bedę musiał zmienic zwrotnice na mk3,5
Dojechały z UK prawidłowe śruby ARP do zeteca czyli M8, czekają do nastepnej wiosny na montaż
Auto pojeździłem na luzie z EcuMaterem DET3 w Fuel Implant ok 2 miesięcy, pobawiłem się trochę i udało się jeszcze shamować toczke
Wtryskiwacze st170 oraz nowa pompa paliwa zamiennik w oryginalny koszyk max 6 barów ok 115l/h
Potem apetyt urósł w miarę jedzenia, jest kilka bolączek, radą na nie jest EMU. Już składam nową wiązkę na bazie wiązki escorta mk7, ponieważ izolacja w tych rocznikach nie ma żadnego porównania do fiesty 92, przepaść. Emu już lezy i czeka
Tak wygląda na ten moment
I jeszcze wpadła oryginalna maska rsturbo do lekkiego faceliftingu, potrzebuje do niej zapinki maski aero
Auto prowadzi się teraz kapitalnie, ten rok był praktycznie bezowocny w jeżdżenie oprócz jednego trackdaya w Przeźmierowie, trzeba oilcatch tank, bo rzyga olejem z odmy korbowej na pierwszym prawym, ale poza tym jestem mega zadowolony jak ona teraz przyśpiesza,hamuje i skręca
Na koniec udało się zmienić wpis do dowodu rejestracyjnego i auto jest teraz zarejestrowanie jako Fiesta 2.0/110kW z liczbą miejsc 2, full legal
To by było tyle lub AŻ na ten moment Na przyszły sezon EMU (odcinka 7500), gwint ze zwrotnicami i jazda upalaćmodell1 - 10 Lis 2015, 18:37 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90No i się dzieje. Ładny wynik jestem ciekawy ile wydusisz z 2,0 FiFa - 10 Lis 2015, 20:48 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Gdzie mozna zdobyc taka obudowe do aku??
a co do emu, dlaczego na wiazce od escorta?? dlaczego nie zroobisz juz wszystkiego od podstaw na całej nowej wiazce?? Powiem Ci ze kawał dobrej roboty z tym robisz!! luk-90 - 10 Lis 2015, 21:06 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Model1, plan jest by bez itb dobić do ok 180km, wiem co trzeba jeszcze zrobić aby do tego dobić, potem strojenie EMU i powinno pęc.
Fifa, na przykład to, sklepy żeglarskie itd, pojemnik na akumulator
http://allegro.pl/pojemni... ... 09865.html
Czemu wiązka z escorta? Escort mk7 ma izolacje na przewodach nieporównywalnie lepszą od fiesty, nie pęka i nie kruszeje tak jak fiestowa, mam gotowe wtyczki od wszystkich czujników silnika, wywaliłem już z niej wszystkie zbędne kable, zostało ok 15-20 przewodów. Do tego mam wtyczke do połączenia do kabinowej wiązki(trzeba było tylko kolejność pinów pozamieniać), mam od razu zasilania po bezpiecznikach i przekaźnikach do EMU i sondy AFR. Muszę dołożyć przewody do czujnika spalania stukowego i nowy przewód między EMU i sondę AFR. Dzięki temu będzie dużo ciekawych możliwości. Jeżeli seryjny dolot po modach nie zda egzaminu do trzeba będzie zamontować ITB bobson - 20 Gru 2015, 15:20 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Ładnie idziesz, mam nadzieje że poganiamy razem z Berylem w przyszłym roku na jakiś zawodach Ad@mus - 22 Gru 2015, 23:12 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90fajny wynik, zwlaszcza to ile generuje niuta i wszystko to jeszcze prze 6000rpm
cos mechanicznie dlubales? glowica jest obrobiona? jakie masz walki i jaki obecnie stopien sprezania ? luk-90 - 22 Gru 2015, 23:42 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Widać dosyć mocno po wykresie, że jest on po prostu podbity wzgledem starego, wszystko przez to, że nie było odpowiedniego narzędzia do pomiaru stuku, więc cała seryjna mapa zapłonu została przyśpieszona o 5 stopni, mapa paliwa od nowa w ecumasterze. Wałki to Crane Cams std2, głowica została tylko splanowana tyle ile trzeba było wyrównać, więc CR jest blisko seryjnego, kanały zostały tylko wygładzone papierem ściernym na dremelku, nic nie było powiększane, a leży i czeka na Mnie druga głowica, którą mam zamiar obrobić grubaśnie i podbić CR do 11:1, wiec
Ogólnie jeszcze jest pomysłów dużo, ale ostatnio brakuje miejsca do dłubania i czasu, a zbliżający się nowy rok nie chcę stać w garażu tylko jeździć jeździć i jeździć, więc tylko EMU i gwint na przód jest w planachAd@mus - 22 Gru 2015, 23:55 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90trza obadac na ile lift zaworu jest kolizyjny, pamietam za czasow fofi ze najszybciej zlizac wyrownujacym planowaniem i zapakowac uszczelke z foki
ale jak sie dobrze policzy i pomierzy to dokladnie wiadomo o ile mozna planowac lba i isc na maxa, CR to moc
dolot jeszcze popraw zeby nie bylo tyle laczek i parowek do tego rowno do przepustnicy no i jak masz mastera to albo konwersja na map albo MAF w kibel rure ok fi 80 luk-90 - 23 Gru 2015, 00:19 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90hehe, nie czytasz co się pisze Ecumaster EMU ląduje w kaście zaraz po nowym roku, wiązkę już skończyłem, mam blacka, więc już posiadam metalową uszczelkę, trzeba zlizać głowicę, luźno mówiąc mam na myśli ok 0,7-0,9mm, powinno to dać CR blisko 11:0. Rury na dolot już kupione i filtr pipercrossa też, średnica rur 70mm i przerobie przepustnice na 60mm. EMU ma wbudowany map sensorkenczorf - 17 Sty 2016, 20:07 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Żadko już tu zaglądam ale widzę, że ostro idziesz do przodu !!! Gratuluje wyniku luk-90 - 25 Lut 2016, 21:46 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Mało się dzieje, brak czasu, ale dolot zrobiłem
Kombinowałem jak zrobić gniazdo na IAT, staneło na spawaniu na zimno przy pomocy kleju AutoWeld, super sprawa, polecam
Zapinki do maski rsturbo oraz olejek do nasączenia filtra
No, yyyy, ten tego, taka sytuacja . nic ponad to już z grubych rzeczy w tym roku kupować nie będę
Komplet wałków Crower stage 2 62502-2, 10,5mm wziosu dla ssaka i 9,98mm dla wydechu, rpm 7500 oraz mocniejsze sprężynki zaworowe i tytanowe talerzyki Crower 84169 To tak na jesień na stage 2blood_brother - 28 Lut 2016, 02:30 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Chyba muszę Cię odwiedzić i "przypadkiem" zabrać parę rzeczy kenczorf - 8 Mar 2016, 18:23 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Rozumiem, ze ten klej jest tak mocny, ze dokrecajac czujnik w ta nakretke nie zerwie jej?luk-90 - 9 Mar 2016, 18:52 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90nie zapierałem się noga o rurę przy dokręcaniu, ale dokręciłem kluczem z wyczuciem, tam nie trzeba z całej petardy w dolocie dokręcać takiego czujnika, trzyma się i jest szczelniebobson - 12 Mar 2016, 18:08 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Zestaw wałków i sprężynek z talerzykami pierwsza klasa. Będą ładne koniki luk-90 - 7 Kwi 2016, 22:37 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Fiesta czekała, aż EMU wróci z gwarancji, nie czytało sygnałów z czujnika położenia wału. Zdobyłem też pacjenta na wzór do zrobienia na stole miski z przegrodami zapobiegającymi odpływowi oleju z pod smoka oleju ( Pozdrawiam BloodBrother na Youngtimerparty )
Chciałem zastosować całą miskę z blacktopa focusa, ale nie podpasuje do mojego kolektora wydechowego co widać na poniższych zdjęciach. Ma inne pochylenie i wysokość
bobson - 7 Kwi 2016, 23:03 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Rób ładne pikczerki bo miskę muszę zerżnąć od Ciebie luk-90 - 13 Kwi 2016, 20:00 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Fiesta odpaliła na EMU, zaczynam tworzyć mapę paliwa.
Namiastka zabawy z urządzeniem
https://www.youtube.com/w... ... e=youtu.bebobson - 23 Kwi 2016, 08:20 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Tak wyszło, że w poniedziałek byłem w Pyrlandi i udało się razem postroić Fofika
Mamy kolejne 2 filmiki
[youtube:2wxg5012]http://www.youtube.com/watch?v=y6cvotTmTj0[/youtube:2wxg5012]bobson - 24 Lip 2016, 00:01 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90Ja się pytam, gdzie jest bonus? luk-90 - 24 Lip 2016, 21:30 Temat postu: [MK3] FIESTA z WLKP by luk-90A co ma być jeździ i tyle
[youtube:3lb4tldi]http://www.youtube.com/watch?v=J9e78nTBT7w[/youtube:3lb4tldi]
[youtube:3lb4tldi]http://www.youtube.com/watch?v=ouZDcyOX-3s[/youtube:3lb4tldi]
[youtube:3lb4tldi]http://www.youtube.com/watch?v=IRW9W0WI64w[/youtube:3lb4tldi]
[youtube:3lb4tldi]http://www.youtube.com/watch?v=th0T5r3nxcQ[/youtube:3lb4tldi]
Założona miska olejowa z przegrodami, śruby ARP na korbowodach, wymienione panewki krobowodowe, założony gwint KW z przodu z regulacją tłumienia, zwrotnice mk3,5, nowe łożyska mk3,5 oraz przeguby mk3,5. Chłodnica wody custom, rdzeń 5cm z raszkami z miedzi, wąż z termowłącznikiem z escorta, nowy korek płynu, bo stary był dead, koniec problemów z układem chłodzenia.
Na filmikach start z procedury startu 3800 rpm, odcięcie na 7500 rpm, slick niedogrzany.
A tu bonus o który pytał bobson
[youtube:3lb4tldi]http://www.youtube.com/watch?v=ANUCoc-Hx8A[/youtube:3lb4tldi]
Jeździ, ale jak wiadomo never ending story. Zapiekł się zacisk z tyłu na dźwigience od ręcznego, trzeba rozebrać, zbieżność zrobić, co wbrew pozorom nie jest takie łatwe, dwa zakłady juz mi odmówiły, bo nie podejmują się przerabianych aut, śmiech na sali luk-90 - 5 Lip 2019, 00:19 uhu dawno nic tu nie pisałem, pająkami zarosło
Zmienia się konfiguracja od ok 1,5roku, cały czas w rozsypce.
Silnik poszedł na sell, kupiłem st170, którego buduję od zera.
Korby i tłoki zostały wyważone, między najcięższym zestawem, a najlżejszym jest w tej chwili 2gramy, a było prawie 13 gram.
Blok dostał dwie tuleje w nominale, bo były wżery, pierścnienie mahle, panewki king, wszystkie nowe uszczelki
Przebudowane zostały mocowania silnika, wjechały Vibratechnics na silnik i mocowanie skrzyni tej samej firmy do fiesty mk6. głowica silnika przesunięta została delikatnie w stronę pasa przedniego o ok 50mm( oś silnika się zmieniła, sznurek to środek silnika w starej wersji)
Tyle jest miejsca między chłodnicą, a kolektorem
Pompa wspomagania focusowa, pas przedni demontowywalny
Zgniła też podłużnica, zrobiłem nową, tyle ze starej zostało
Zabezpieczone farbą okrętową
Wykonałem mocowania foteli według załącznika J
Skrzynia biegów, przy pomocy merytorycznej Bobsona złożona z najlepszych przełożeń jakie oferuje ford w swoich skrzyniach,
1:3.15
2:1.93
3:1.41
4:1:11
5:0.88
Główne 4.56
Obudowa focus mk1+biegi puma+focus mk2+główne fiesta mk7+Torsen val racing
Konwersja na linki+hydro-wysprzęglik
Tak ogarnąłem ulokowanie lewarka, hydrołapy i korektora siły hamowania
Sprzęgło spiek+docisk st150
Nowe przewody miedziane na paliwo, bak fiesta mk5+pompa paliwa st220
ITB GSXR 750
Fotele w pasowaniu, Bimarco Hummer
Głowica była w Kuśmierz Motorsport, St170 mimo otoczki super hiper ma swoje wady, mało mięsa do obróbki, więc nie można było niewiadomo ile wybrać, choć i tak jestem zadowolony, bo sam bym nawet się nie zbliżył do takiego efektu
Porting, planowanie, ustawianie zaworów(mechanika), nowe prowadnice.
To oczywiście nie całość tego co zostało zrobione/ się dzieje. Jedno jest pewne to jest ostatni setup tego pojazdu kenczorf - 5 Lip 2019, 21:24 Gratulacje za wytrwałość w dłubaniu fiesty. Powiem szczerze, ze czasem mi się marzy taka mk3 rst w idelanym stanie bobson - 7 Lip 2019, 13:03 Ładnie Luk działasz, nie mogę się doczekać finału u Ciebie i u mnie oraz wspólnego konkurowania na zawodach
kenczorf napisał/a:
Gratulacje za wytrwałość w dłubaniu fiesty. Powiem szczerze, ze czasem mi się marzy taka mk3 rst w idelanym stanie
Zamiast RST wolałbym RS1800 mk3,5 kenczorf - 7 Lip 2019, 13:06 Przywykłem do suszarki...cięzko byłoby wrócić do N/A vegetagt - 7 Lip 2019, 13:41 nic nie zastąpi reakcji na gaz w mocnym n/a kenczorf - 7 Lip 2019, 13:50 Reakcja na gaz ok, ale jak w takim mocnym silniku suszara zlapie boosta to
Generalnie chodzi mi o to, że lubie dźwięk turba szczegolnie BOVem, tego, że idzie od spodu itp luk-90 - 20 Gru 2019, 23:04 Temat się kręci dalej, w dużym szybkim skrócie.
Jest lekka maska p&p(foto podwędzone z innego wątku)
Wymieniłem linki fiesty mk6 na te z focus mk2, bo są trochę dłuższe, mniej naciągnięte
Powstała regulacja górnego mocowania amortyzatora
Powstał klucz do kręcenia tym
Unibal na regulowane końcówki drążków
Półosie, w tym długa półoś wyleciała na rzecz łamanej(tego jeszcze nie grali w mk3 ), wszystko zbudowane na ori gratach forda, trzeba było kilka półosi rozebrać.
Felgi rs2000 poszły w proszek, będzie kontrowersyjnie
Dolne mocowanie skrzyni do kompletu od Vibratechnics
Pokrywa zaworów w ten sam kolor, do tego pozbyłem się cewki msd na rzecz COP'ów z Toyoty
Płytę mocującą sam wyrzeźbiłem z kawałka alu
Alternator z nowym mocowaniem na stałe i dodatkowo doszukałem po katalogach odpowiednie sprzęgiełko alternatora.
pompa wspomagania ustąpiła miejsca elektrohydraulicznej, a w jej miejsce wleciał napinacz paska z durateca
Tu zdjęcie poglądowo dające trochę wizualizacji tego co będzie. Dekiel i rozpórka w proszek na pomarańcz, komora na czarno
To tak po krótce,bo tematów jest sporo więcej, stay tuned Mały - 21 Gru 2019, 09:23 fajna sprawa to regulowane mocowanie amorkow. Z czego te cambery? Fajnie działasz😁luk-90 - 21 Gru 2019, 14:14 Na pierwszym zdjęciu cambera widać jaka była jego pierwotna aplikacjakuba87 - 21 Gru 2019, 18:58 a kapcia to chociaż pali?luk-90 - 21 Gru 2019, 21:09 zależy jak szybko pchnie się to z górki Na wszystko przyjdzie czas van - 25 Gru 2019, 14:17 ale grube mody i wszystko starannie przemyślaneluk-90 - 26 Gru 2019, 13:37 Nie byłoby uczciwym przypisać sobie całe autorstwo tych modów, bardzo dużo pomysłów powstaje w dużej kooperacji ze Złotowem, bo te same pomysły będą w dužej mierze wykorzystane u Bobsona w aucie, po prostu czasowo mam możliwość pierwszy je instalować w budzieluk-90 - 30 Mar 2020, 09:28 Taka szybka wrzutka kilku rzeczy.
Wybiegając w przyszłość zacząłem myśleć większych hamulcach, bo może trzeba je będzie zmienić, ale bez harkoru pozostać muszę w 15 calach, więc nie było mowy o czymś większym niż 280mm. Kumpel dołożył cegiełkę do prodżektu i przesłał swoje stare hamulce z st200 278mm. Ja mając hamulce 260mm z mk1/mk2, potrzebuję podmienić tylko jarzma. Zamysł mój to kupić tarcze z st150, które będą pasowały p&p z tymi jarzmami do moich zwrotnic fiesty mk6.
Nie podobały mi się ori śruby od zamachu, znalazłem za dobry preis ARP tylko musiałem poczekać ok miesiąca
Aerocatch do mocowania maski, miałem chińczyki, ale wideła z jutuba trochę mnie zniechęciły, i bardzo dobrze, bo jakość wykonania jest nie do porównania, na kluczyk oczywiście
Przymierzałem i kombinowałem któregoś razu co tu z dolotem zrobić, bo pierwotny pomysł z budowaniem dolotu z frontu leżał mi jak kula u nogi topielca. Zadzwoniłem do Boba i mu mówię, że trzeba wymyślić coś lepszego w działaniu i mniej problematycznego, Andrzej rzucił pomysł zbudowania dolotu z podszybia, ta wizja już znacznie bardziej mi odpowiadała. Zaczęliśmy mierzyć i kombinować, dmuchawa okazała się niezbyt kompatybilna z naszą wizją. Trzeba było przebudować, wybór padł na wymiarowo mniejszą jednostkę Spal i upchać ją najgłębiej jak się da.
Najpierw usuwanie starej jednostki i pozostawienie samej ramki dmuchawy oryginalnej
Osadziłem spala źle, co dało mi totalnie nic, replay i znowu budowanie
W ostatecznej wizji dmuchawa musi być w narożniku, aby dobrze dmuchała w tunel centralny zrobiłem taką kierownicę powietrza
I dmuchawa wylądowała tak, skręcona do pleksy śrubkami samochamownymi i uszczelniona
Wspomniałem, że zabrałem się za spawanie plastiku? Nie? to zabrałem się za spawanie plastiku na swoje potrzeby.
Dmuchawa wypada idealnie pod kratką podszybia i woda skapywała by bezpośrednio na styki elektryczne i silnik to wykonałem małą osłonę
Aby wszystko grało, trzeba było podgiąć ramię mechanizmu wycieraczki i teraz jest miejsca, a miejsca, będzie ok 10mm, foto z przed doginania
Dmuchawa dostała uszczelkę na spód i skręcamy docelowo, wiadomo jest wszędzie dookoła wszechsyf, ale będzie posprzątane
Pojawiło się info, że oryginalny mechanizm otwierania przepustnic z motocykla nie wydoli, bo jest stanowczo za krótki, okazało się to prawdą, kolejny temat z miliona innych do ogarnięcia, stary został zdemolowany, żeby odzyskać połówkę ważniejszą z blokadą, na całe szczęście moje przepustnice są tutaj rozbieralne, bo są takie zabite na stałe.
Powstał prototyp z plastiku
kółko znitowałem do oryginalnej części, niby dawało to radę, jednak jakieś takie plastikowe się wydaje i według mnie długo nie pożyłoby, zdecydowałem się na alu, które jest dość łatwe w obróbce garażowymi metodami. Kółko było robione na oko i wyszło praktycznie idealnie ok 64mm, linka idzie po okręgu ok 59-58mm, wyszedł skok od początku do końca ok 43mm, przy plastiku było 45, ale tutaj pogłębiłem rowek skracając jej drogę
Do regulacji linki posłuży taka śruba regulacyjna z quada, ma gwint m6, ta długa nakrętka to mój pomysł, natnę ją wzdłuż i będzie przytwierdzona do stelaża przy przepustnicach
Andrzej podsunął pomysł z zakupem linki i pancerza w sklepie rowerowym, działa pięknie.
Musiałem jakoś zasilić serwo hamulcowe podciśnieniem, wymyśliłem sobie, że połączę potrzebę zasilenia serwa z potrzebą zaślepienia otworów wtryskiwaczy przepustnic. Kupiłem adaptery z 14mm na 8mm alu, otwory w przepustnicach mają 13,9mm, trochę autoweld i po delikatnych wbiciu siadły, że mucha nie siada
To zdjęcie mi się podoba najbardziej, jak równiutko wyszły wszystkie
Zabrałem się za sprawy elektryczne, tu wyciąć, tam dołożyć, tam przerobić.
Wiązka do cewek razem z czujnikami ciśnień paliwa i oleju, Andrzej to genialnie wymyślił, EMU będzie miało kontrolę nad tym i jednocześnie jest na żywo podgląd do ciśnienia paliwa na listwie
Wiązke silnikową też trzeba było przebudować, dołożyć musiałem ok 20 przewodów, między innymi różne kontrolki, Launch control itd
Znikają z oczu kable z fartuchów, będą pochowane i nowe wiązki lamp
Zakupiłem wiązkę wtrysków z focusa mk1, nawet nie musiałem jej jakoś super przerabiać, kilka wtyczek, przedłużyć kabelki i zarobić swoją wtyczkę łączeniową, wyszło schludnie, tak myślę.
Dalej Podwaliny Airboxa revA. Mam fajny filtr powietrza do starego opla kadeta pipercrossa, ale nie bardzo mi pasował, tam jest na prawdę ciasno. Założenia były, aby zbudować układ dolotowy zasysający powietrze z podszybia, ale żeby było w miarę odseparowane od komory silnika, czyli seryjna ścianka grodziowa zostaje i guma na grodzi uszczelniająca komorę. Stwierdziłem, że zabiorę się za zrobieni filtra powietrza. który będzie dopasowany do mojej wizji, wziąłem na początek alu kątownik
Początki nie są łatwe
Okazało się, że w takiej konfiguracji trąbki przepustnic będą walić w sufit, co wydawało mi się niezbyt trafione :666:
Zacząłem poszukiwania alternatyw. Okazało się, że w Sokole Wędrownym(Suzuki Hayabusa) drugiej generacji były montowane trąbki wygięte. Poszukałem, znalazłem, tanio nie było, ale było warto, tu macie porównanie z gsxr750
Tutaj widać, jak ładnie trąbka Hayabusy bije w światło podszybia
Moje przepustnice mają średnicę montażową trąbek 54mm, a Hayabusa ma 56mm, dlatego połączyłem obejmy z Hayabusy z moimi 750 i jest idealnie. był mały rant na wejściu przepustnic, zebrałem go frezem do metalu i wygładziłem
Dalej tą drogą mój początek boxa poszedł do śmieci, bo w ogóle mnie nie satysfakcjonowało to w pewnym momencie, z żywicą zaczeło to ważyć, zacząłem kombinować, mierzyć, myśleć, jak by tu to ogarnąć tak na prawdę spoko w garażu. Powstaje RevB wykorzystując airboxa z gsx1300r, gdyby udało się zmienić tylko rozstaw otworów pod trąbki to seryjny airbox, w większości by dał radę u Mnie. Gdyby tak nie spróbować ze spawaniem plastiku? Sapnął wkurzony miś Kupiłem najtańszy hotair i jazda z koksem. Po drodze wyszło, że ten airbox jest zrobiony z plastiku PP, czyli Polipropylen, jest to jeden z łatwiej spawalnych plastików, nie przejmuje tak ciepła z otoczenia, jest odporny na oleje i paliwo itd. Zaczęła się sroga rzeźba w kupie, rzekłbym druciarstwo według niektórych . Pomiary powiedziały, że nowy rozstaw trąbek zmieści się na milimetry w ori airboxa, to jazda z koksem, płyta PP 6mm wgrzana, wspawana, jak kto zwie
Wymierzone i wycięte
Udało się troszeczkę zmienić kąt pod jakim airbox atakuje rozpórkę, bo była kolizja, a teraz nie ma.
Dalej tworzyłem z płytą 4mm
Nie podpasowało mi to, uciąłem to i odrobinę inaczej zrobiłem
[/URL]
Zrobiłem łapki do zamocowania filtra, który i tak mocno siedzi bez tego
W tym momencie trzeba napisać o filtrze powietrza, zdecydowałem zrobić go od podstaw. Trafił się filtr kabinowy z mazdy 3 bk, miał ramkę z plastiku PP, cięcie, spawanie, i powstaje filtr.
Kupiłem siatkę alu z dużym ziarnem do wewnątrz, materiał filtrujący do motocykli, na zewnątrz siatkę z małym ziarnem
Nie prezentowało się super, ale ja miałem cały czas wizję w głowie i to mnie motywowało
Teraz kolejny etap budowy, zbudowanie kołnierza do podszybia, aby było to w miarę szczelne na przedmuchy powietrza do komory silnika, niech chłodne pozostanie chłodnym, a zimne zimnym. pomiary, cięcie, guma 3mm nbr i tajemniczy składnik X i tak oto powstały atomówki
Tak to mniej więcej wyszło
Tyle wyszło miejsca do rozpórki
Od strony podszybia wyszło super, bo perforacja tej blachy okazała się naturalnym daszkiem dla dolotu
ja nie miałem ochoty ani samozaparcia na obróbkę airboxa, kumpel wziął to na klatę i bardzo dobrze, bo byłoby gówno wizualne z tego
Tutaj zacząłem się martwić, bo słyszałem tylko "więcej towaru" Szpachla do plastiku, nic nie popęka
Psiknąłem ramkę filtra
Zapomniałem o IAT, chciałem wkleić śrubę montażową w dno airboxa, ale zostawiłem plastik z ori mocowaniem z Hayabusy, okazało się, że jest tam taki sam gwint, cyk, fuch spawareczka w dłoń
I efekt końcowy, pomalowany farbą strukturalną matową
Dolot jest oddalony od ściany grodziowej ok 8-10mm, silnik nie powinien o nic pukać, bo na tak rozwiązych mocowaniach jest znacznie mniejszy wychył. Po zważeniu airboxa z filtrem wyszło 1074gramy :razz:bobson - 30 Mar 2020, 12:44 Łukasz, co tu dużo pisać ŚWIETNA ROBOTA ale to już Ci mówiłem nie raz.
Srogiego challenge mi dałeś z tym UPem - będe musiał się postarać aby go przebić modell1 - 30 Mar 2020, 17:18 No elegacko.
Jaka konkretna fotorelacja.
kenczorf - 31 Mar 2020, 16:37 Piękna realcja. Grubo poleciałeś z tematem. Jestem ciekaw jak o będzie latać i co pokażą cyferki szczególnie te od czasów na drodze luk-90 - 12 Paź 2020, 12:49 Cześć, mineło znowu trochę czasu, trochę godzin w garage, udało się pchnąć do przodu złomka. Chciałem do lipca uruchomić paździerza, nie udało się, więc teraz nie obieram żadnych ram czasowych, będzie to będzie, oby zdążyć do 2030 zanim będą chcieli zabraniać wszędzie aut spalinowych
Się działo od ostatniej aktualizacji na przykład tu
i tu
oraz tu
Bardzo źle podszedłem do tego wszystkiego, bo powinienem zacząć od zrobienia budy, a głupi łudząc się, że skoro na wierzchu wydaje się przezwoicie to w środku też tak jest.... nie było.
Dużo zeszło na walce z rudą w różnych miejscach, ale nie bardzo było wyjście inne z sytuacji
Nie chciało się, ale mając już tak duży rozkład karoserii to wyjąłem kolejny raz bak i zabrałem się za korozje podłużnicy tylnej, nie było źle, ale dobrze, że ogarnąłem, jestem spokojny o mocowanie tylnej belki.
Jak wyrzuciłem już belkę tylną z pod auta to wdrożyłem w życie pomysł stabilizatora z mk3 do belki mk5, trzeba było dorobić mocowania, obejmy na szczęście kilka lat temu kupiłem nowe z aso, jedne z ostatnich
Jak widać poniżej przy mk5 jest o kilka milimetrów szerzej niż przy mk3 i stab się wygina w lekki banan
W tym celu dospawałem płytki 5mm pod końcówki stabilizatora i wjechały inne, dłuższe śruby
Belka poszła do piaskowania, stabilizator do piasku i proszku, efekty:
Błotniki zeszły na zawał i są nowe na nitonakrętki
Jeden zamiennik, jeden oryginał. Jaka między nimi jest przepaść jakościowa to kopara opada
Jakaś walka z rdzą i naprawa miejsc mocowań błotników
Obudowa nierządu :razz:
Obudowa termostatu + Bobson znalazł chłodniejszy termostat 80C
Niestety brak wiedzy na temat lakiernictwa+ różne materiały i się pogryzło
Rant progu kierowcy odmówił dalszej jazdy
U kumpla znalazł się dawca
Kolejne w kolejce mocowania pod aerocatch'e
Wiele wątków pominąłem, to tylko taki z grubsza skrót.
Dalej zmierzało to wszystko w stronę malowania budy, ze dwa tygodnie szlifowałem to gówno
Długo musiałem czekać, żeby została obrzygana, Akryl ral 7016
Od dawna chciałem ten smaczek zamontować
Cięcie maski, jednorazowe podejście, brak kolejnych sztuk na stanie :666:
Z racji, że maska została wykonana na biało to trzeba było się zabrać za znienawidzoną lakierke
Tak wygląda na budzie
Wyszedł babol, bo klapa była malowana w innym terminie i wyszedł inny odcień, musiałem sam malować znowu, początki było na prawdę trudne, taki tam zaciek :666:
Przy drugim podejściu już bez zacieku :666:
Wyścigowe okno, żeby odzyskać telefon
Lotka
Lusterka Mattig dostosowane do mk3, są w pełni manualne (ustawiane palcem), ale super lekkie, Mi się bardzo podobają
Ściągnąłem pierwszy mod jaki robiłem w zasadzie 10 lat temu, folie na kierunkowskaz tylnych lamp
Zanabyłem takie nowe cosie w liczbie dwóch sztuk
Naciągnąłem w końcu opony na felgi i dochodzi mały detal, ale bardzo mi podchodzi, napisy na toyo
Elementy wydechu są już też wszystkie, będzie wydech 2,5 cala z końcowym tłumikiem 2,25 z nierdzewki z końcówką 90mm
Czekając na malowanie złożyłem motor do kupy, rozrządy, pierdoły itd
Na ten moment buda ma złożone szyby, drzwi, klape bagażnika, maske, zapinki, silnik z kołem zamachowym, sprzęgłem, skrzynia biegów, półosie, zwrotnice mk6, alternator, napinacz z durateca przerobić trochę musiałem, ale jest i gra gitara, więc pasek wielorowkowy też na swoim miejscu, spowalniające koło pompy wody, na razie nie zakładam ładnych rzeczy, żeby nie uszkodzić przy pracach, które szybko teraz nie nastąpią
Teraz auto wylądowało na twardym gruncie pod chmurką i plandeką, zanim tu staneło wchrumkało sporą ilość wosku do profili zamkniętych
Wybrałem parę wątków od ostatniego up'u, as always have a nice day :mrgreen:luk-90 - 23 Mar 2021, 21:29 Się składa
Pierwsze minuty odpalenia, także dopiero co mapka ustawiona na odpalenie, w końcu oznaki życia
PumaRST - 24 Mar 2021, 20:30 Ale fajny prodżekt bardzo przyjemnie się go czytało i mocno trzymam kciuki by dojechał do końca
Z ciekawości mam pytania:
1) skrzynia to ib5 czy MTX75, pytam bo nie wyłapałem tej informacji a po częściach składowych jej to zgłupiałem
2) Czy jestem już stary i ślepy czy zrezygnowałeś z VCT ? Jeśli jednak dobrze widzę, to czemu po prostu nie wziąłeś głowicy od zwykłego BT ??
Jeszcze raz gratuluje projektu luk-90 - 24 Mar 2021, 21:45 VCT usunięte, bo nie chciało mi się z tym bawić, oba wałki przestawione na parametry jakie angole niby testowali i się sprawdzają najoptymalniej przy seryjnych wałkach. VCT mogę przywrócić w każdej chwili, solenoid i koło wałka ssącego mam, wystarczy dorobić do wiązki przewody dwa i wyjąć korek/zaślepke z kanału zmiennej fazy, także jest furtka powrotna
Skrzynia IB5
Autem chciałbym się w końcu trochę nacieszyć, bo tylko stoi od prawie 3 lat więc taki kamień milowy usłyszeć motor, choć są jeszcze problemy, bo nie czytał mi wałka rozrządu i uruchomiłem to w półsekwencji wtrysku
Silnik taki się trafił, swój sprzedałem, st170 ma większe kanały i najlepsze seryjnie wałki, choć kupno czegoś lepszego to 3k PLN.kuba87 - 24 Mar 2021, 21:59 Jakie tam masz ecu?luk-90 - 24 Mar 2021, 22:38 EcuMaster Emu classicPumaRST - 25 Mar 2021, 21:23 luk-90, dzięki za odp. czyli wałki masz seria z ST170 jakoś tam ustawione.
Odnośnie głowic, czyli mimo tego że jest tam materiał do zebrania to i tak kanały seryjnie są większe niż w BT.luk-90 - 25 Mar 2021, 22:39 Zawory są dłuższe względem blacktopa o 5mm i o tyle powiększyli kanałybobson - 26 Mar 2021, 10:33
PumaRST napisał/a:
Odnośnie głowic, czyli mimo tego że jest tam materiał do zebrania to i tak kanały seryjnie są większe niż w BT.
Co nie oznacza, że ta głowica szczególnie po protingu jest najlepsza. W serii jej przepływy też są specyficzne - najlepszy parametr dla kanału ssącego względem silvera, blacka a zarazem najgorszy dla wydechu...PumaRST - 26 Mar 2021, 19:25 Dzięki za odpowiedzi, zgłębiam bo z tego co widzę w zasadzie w 9 na 10 przypadków gdy turbią BT biorą dół od ST170 ale nie zostawiają głowicy tylko wkładają od zwykłego 2,0 BT.luk-90 - 26 Mar 2021, 19:49 St170 ma znacznie mocniejsze korby, lepsze tłoki, seryjnie miejsce na czujnik stuku(to akurat bez problemu do dorobienia), a czapa z blacktopa oferuje lepszy stosunek kosztów do możliwości. Rozebrałem do śrubki oba silniki i wiem już na czym polegają dokładne różnice, doświadczenie niestety kosztuje Zresztą opisywałem ten silnik:
To już wiem czemu pod turbo kładą głowę od BT z sprężynami zaworowymi od ST170.
Sorry za OT luk-90 - 28 Mar 2021, 23:35 czapa z 2.0 blacktopa do dołu st170 ma też ten plus, że odpręży motor ze względu na większą pojemność komory spalania, dorzucając uszczelkę 1mm lub nawet 1,3mm MLS myślę, że w zasięgu jest CR w okolicach 9:1 PumaRST - 29 Mar 2021, 11:58 Dokładnie o tym pomyślałem jak doczytałem o różnicach w komorze spalanialuk-90 - 11 Kwi 2021, 21:48 Coś się pomału dzieje, z zewnątrz zostały lusterka(zderzak przód tymczasowy, bo docelowy NOWY z futury trzeba pomalować), w środku jeszcze parę rzeczy zostało do zrobienia. tak się dziś pokazała Poprawiłem naciąg przepustnic, zrobiłem ich synchronizacje, potem zamontowałem airboxa z filtrem, rozpórka i catchtank
Jeszcze poprawiałem ustawienie kolumny kierowniczej, bo lekko w prawo celowała, teraz jest super, kierownica jest tylko przymiarkowa, wypadałoby teraz poszukać czegoś porządnego skórzanego z odsadzeniem 90mm. Dźwignia zmiany biegów jest trochę za daleko ode mnie i będę ją modyfikował, fotel wyjechał ile się dało do tyłu i lewarek też, ale linki zmiany biegów już mi nie pozwolą na dalsze manewry. Fajnie zobaczyć auto w jednej "kupie" po prawie 3 latach luk-90 - 27 Lut 2022, 21:52 Dorwałem fajnego fanta w postaci lotki zendera do fiesty mk3, przedmiot wręcz unikatowy, do tego ciemne lampy tylne
Poza tym stan jest constans czyli bez zmian od roku, brak czasu na zabawkekuba87 - 27 Mar 2022, 21:33 O paanieJaszczur - 30 Mar 2022, 15:59 Fajnie to wygląda. Zazdroszczę że Twoje już jeździ luk-90 - 31 Mar 2022, 16:43 Jeździ, choć jak pisałem są ciągle niedoróbki, największy problem jest w wyregulowaniu/opanowaniu pracy gazu przy pomocy linki, ale zmieniac już tego nie mam zamiaru. luk-90 - 5 Cze 2022, 21:50 Yhm, ten tego, wesoło było, co na tym zdjęciu jest nie tak?
https://www.youtube.com/watch?v=XbFT5hNxUL4PumaRST - 5 Cze 2022, 22:04 coś troszkę za krótka luk-90 - 5 Cze 2022, 22:11 Tak podejrzewałem, że mogą wystapić takie komplikacje, miałem zapasową, 1godz roboty i znowu jeździ, tylko trzeba szukać kolejnych na zapas modell1 - 7 Cze 2022, 21:32 Mierzyłem ile masz tam KM i NMkuba87 - 4 Lip 2022, 20:17 Psuja xdluk-90 - 12 Cze 2023, 22:47 Witam, fiesta ma się dobrze. Dostała wymiennik oleju z ecoboosta, trzeba było dorobić krócieć, w zestawie z dużą chłodnicą i niskim termostatem olej póki co nie przekroczył 105C. wleciał nowy oryginalny magiel z Forda KA polifta, alternator 90A, jakieś osłony przegubów naprawione, nowa kierownica RRS, Ecumaster teraz steruje kontrolką ciśnienia oleju, według dostępnych danych oryginalnie zapala się poniżej 0,3 bara, moja w okolicy 1 bara teraz, więc w razie awarii większa szansa, że motor przeżyje.
Najważniejsze, że udało się uruchomić VVT, moje koło było niesprawne, jest po regeneracji, śmiga już i jest duuuża różnica, auto po wysterowaniu zaczyna od 4000 mocno się napędzać.
Chcę jeszcze pobawić się możliwościami EMU, ale czasu trochę brakuje, na szybko strzeliłem wideo jak w tej chwili bandyta grasuje
Fajnie, że to wciąż żyje i ewoluuje modell1 - 13 Cze 2023, 22:51
blood_brother napisał/a:
Pali to lacia w ogóle chociaż? I drzwi Ci się otwierają powyżej 6,5k
Fajnie, że to wciąż żyje i ewoluuje
Każda pali nawet twoja była 😁
luk-90 - 15 Cze 2023, 17:52 Na ten moment nie było żadnej sensowniejszej kontrolki na shiftlight, muszę pokombinować, bo obrotek się na 7k kończy niestety, a motor kręce póki co na 7800modell1 - 15 Cze 2023, 19:05 Ja mam na kontrolce poduszki 😁.
Minus tych zegarówmodell1 - 19 Cze 2023, 14:55 Powiem tak potwór
14.110 PumaRST - 19 Cze 2023, 15:31 No bardzo ładnie luk-90 - 19 Cze 2023, 19:41 Skusiłem się, żeby pojechać w końcu gdziekolwiek autkiem, dlatego walczyłem ostatni czas, żeby dopracować chłodzenie oleju, magiel i inne sprawy. W zeszłym roku robiłem uprawnienia oraz hak do mojego holownika, udało się, więc mam możliwość w miarę komfortowego zabrania autka z bagażem części i narzędzi
I tak załadowany półosiami, przegubami, wężykami, kluczami i oponami śmigałem do Broczyna na imprezę CarFest. po drodze spiknąłem się i zabrałem Bobsona na pokład. Głównym założeniem było potestować sprzęt pod kątem awaryjności, ale oczywiście dobra zabawa była równie ważna.
Autko całkiem spoko sobie daje rade, nie jest demonem prędkości na dzisiejsze czasy, ale jest szybkie i potencjał jest, jak model1 napisał 14,11 czas na 1/4, 10-15 lat temu taki spec by rwał dupsko, największe problemy są ze startem, jest parę pomysłów co by zrobić, żeby się jakoś dużo nie narobić i poprawić start, a wysokie 13 raczej bez problemu będzie do zrobienia. Wrzucam co Bobson nagrał swoim gopro.
W półfinale samochód za mocno ostygł, organizatorzy wzieli Nas z zaskoczenia i vvt się nie włączyło, przez co auto zalało paliwem i zmuliło, ale nie ma tego złego, przegrana poszła na korzyść Model1 Czyli wygrana została na tym podwórku Po rozgrzaniu silnika CRX i tak by nie podołał mimo swojego falstartu.
Pomiar głośności wydechu przy 3500 rpm pokazuje 86-88dBa, w kabinie podczas grzania jest ok 112
Ludzie zainteresowani autem, widzieli, że schludnie wszystko było budowane, pozytywnie, przede wszystkim auto daje rade i bezawaryjnie, jeżeli będzie się tak układało to zacznę częściej zabierać zestaw na różne imprezy, trzeba się zacząć cieszyć projektem w końcu. Pozdrawiam wszystkich którzy tam się bawili modell1 - 19 Cze 2023, 21:38 Ogólnie powiem tak czas 14.11 to na tym lotnisku super czas.
Jesteś jak na razie w tym roku rekordzistą.
Rok temu Civic z k2.0 robił tam 13 tki dokładnie 13.300 przy mocy zmierzonej 280km.
I budżecie fajnej Fiesty mk7 ST
Reszta trzyma się w okolicach 15.0... a byli tacy co robili ledwo 15.9
Jak na silnik wolnossące z pojemności 2.0 to super czasy.
Pozdrawiam PumaRST - 20 Cze 2023, 19:10 Wypowiem się trochę w starym stylu - bom stary już
luk-90 napisał/a:
Autko całkiem spoko sobie daje rade, nie jest demonem prędkości na dzisiejsze czasy, ale jest szybkie i potencjał jest, jak model1 napisał 14,11 czas na 1/4, 10-15 lat temu taki spec by rwał dupsko, największe problemy są ze startem, jest parę pomysłów co by zrobić, żeby się jakoś dużo nie narobić i poprawić start, a wysokie 13 raczej bez problemu będzie do zrobienia.
PIEEEERDOLENIE!!!
A teraz do sedna:
1) zacznę od końca - na którymś filmie widać że przeciągnąłeś dramatycznie pierwszy bieg i to zabija czas. Już samo poprawienie startu sądzę że pozwoli złamać 14s. Nie wiem jak przebiega moment w tym silniku ale może mocy jest na tyle by zmienić 1 na 2 przy 6000/6200 rpm i nadal nie złapie zamuły.
2) Na litość boską nie porównujmy mk3 do współczesnych aut lub też tych z lat '00. To jest tylko fiesta mk3 i mimo tego że zdaję sobie sprawę z faktu że w UK mk3 ZT robią 10,x sekund a CVH-T okolice wysokiego 12s to są to auta za furmankę kasy. Błagam nie tłumacz że 10-15 lat temu itd to jest bardzo dobry czas jak na Fiestę mk3 w naszych realiach.
Pamiętam jakie jaja trzeba było robić żeby zejść poniżej 14s, to były fiesty mk3 które nie miały prawie nic w sobie z fiesty, do tego silniki vr6/zetecturbo/RS2K Turbo i w zasadzie to tyle. Odchudzaliśmy je prawie do granic możliwości (moja ważyła +/-850kg).
Do tego weźmy poprawkę z jakiego pułapu mk3 startuje - pominę zwykłe wersje ale:
- xr2i 8v - +/- 17,5s (ja zrobiłem 17,8 ale z psem na pokładzie - dziwne że mi pozwolili)
- rs1800/16v - +/- 16-16,5s z tego co pamiętam jak one jeździły
- RS Turbo - seria +/- 15,5s
Także patrząc na twój czas przez pryzmat punktu startowego to jest on mega fajny nawet na dzisiejsze czasy (modella również). Mówisz o moich czasach w pewnym sensie obaj przerośliście je bo my nawet nie byliśmy w stanie silnikiem n/a zbliżyć się do takich czasów - mam na myśli silniki forda). Jedynie chyba Daras w mk2 2,3 16 robił coś zbliżonego do waszych ale jego auto ważyło pewnie z 600kg
Reasumując to są bardzo dobre czasy i nie ma tu miejsca na tłumaczenia czy fałszywą skromność, obaj powinniście być zadowoleni z nich a ja z emerytury bardzo wam obu gratuluję i trzymam kciuki za dalsze starty.
Pozdrawiam
PS: tak ogólnie cieszę się że nie mogę znaleźć od 2-3 lat mk3 którą bym uznał za wartą kupienia jako bazę, ale jak czytam takie relacje bardzo tęsknię za tą zabawą - dziękuję że przywołujecie bardzo miłe wspomnienia luk-90 - 20 Cze 2023, 21:54 Ja jestem mega zadowolony, już dobre 5-7 lat nie było na jednej imprezie więcej niż jednej mk3, jestem szczęśliwy, że auto ogólnie zbiera pozytywne komentarze i powolutku coraz mniej chorób wieku dziecięcego. Starty wiem, że wyszły słabo, ale będę dopracowywał co nieco, trochę mechanicznie, trochę elektroniką chcę powalczyć Auto pokazało już nie raz, że radzi sobie z większymi od siebie zawodnikami show must go on modell1 - 20 Cze 2023, 22:02
PumaRST napisał/a:
Wypowiem się trochę w starym stylu - bom stary już
luk-90 napisał/a:
Autko całkiem spoko sobie daje rade, nie jest demonem prędkości na dzisiejsze czasy, ale jest szybkie i potencjał jest, jak model1 napisał 14,11 czas na 1/4, 10-15 lat temu taki spec by rwał dupsko, największe problemy są ze startem, jest parę pomysłów co by zrobić, żeby się jakoś dużo nie narobić i poprawić start, a wysokie 13 raczej bez problemu będzie do zrobienia.
PIEEEERDOLENIE!!!
A teraz do sedna:
1) zacznę od końca - na którymś filmie widać że przeciągnąłeś dramatycznie pierwszy bieg i to zabija czas. Już samo poprawienie startu sądzę że pozwoli złamać 14s. Nie wiem jak przebiega moment w tym silniku ale może mocy jest na tyle by zmienić 1 na 2 przy 6000/6200 rpm i nadal nie złapie zamuły.
2) Na litość boską nie porównujmy mk3 do współczesnych aut lub też tych z lat '00. To jest tylko fiesta mk3 i mimo tego że zdaję sobie sprawę z faktu że w UK mk3 ZT robią 10,x sekund a CVH-T okolice wysokiego 12s to są to auta za furmankę kasy. Błagam nie tłumacz że 10-15 lat temu itd to jest bardzo dobry czas jak na Fiestę mk3 w naszych realiach.
Pamiętam jakie jaja trzeba było robić żeby zejść poniżej 14s, to były fiesty mk3 które nie miały prawie nic w sobie z fiesty, do tego silniki vr6/zetecturbo/RS2K Turbo i w zasadzie to tyle. Odchudzaliśmy je prawie do granic możliwości (moja ważyła +/-850kg).
Do tego weźmy poprawkę z jakiego pułapu mk3 startuje - pominę zwykłe wersje ale:
- xr2i 8v - +/- 17,5s (ja zrobiłem 17,8 ale z psem na pokładzie - dziwne że mi pozwolili)
- rs1800/16v - +/- 16-16,5s z tego co pamiętam jak one jeździły
- RS Turbo - seria +/- 15,5s
Także patrząc na twój czas przez pryzmat punktu startowego to jest on mega fajny nawet na dzisiejsze czasy (modella również). Mówisz o moich czasach w pewnym sensie obaj przerośliście je bo my nawet nie byliśmy w stanie silnikiem n/a zbliżyć się do takich czasów - mam na myśli silniki forda). Jedynie chyba Daras w mk2 2,3 16 robił coś zbliżonego do waszych ale jego auto ważyło pewnie z 600kg
Reasumując to są bardzo dobre czasy i nie ma tu miejsca na tłumaczenia czy fałszywą skromność, obaj powinniście być zadowoleni z nich a ja z emerytury bardzo wam obu gratuluję i trzymam kciuki za dalsze starty.
Pozdrawiam
PS: tak ogólnie cieszę się że nie mogę znaleźć od 2-3 lat mk3 którą bym uznał za wartą kupienia jako bazę, ale jak czytam takie relacje bardzo tęsknię za tą zabawą - dziękuję że przywołujecie bardzo miłe wspomnienia
Puma czytając to jestem.mega zadowolony bo ja Sportem 1.6 16 v zrobiłem swój cel 15.9...
O teraz przesiadłem się na ST kowy zestawluk-90 - 30 Lip 2023, 16:47 Zlocik za nami, bardzo sympatycznie było, choć niesmak jest.... za krótko
Autko przeszło w zasadzie pierwszy test jeżdżenia po zakrętach, jest parę drobnych rzeczy, ale po to te testy są, w ogólnym rozrachunku wróciło bez awarii co baaaardzo cieszy. Myślę, że ci co siedzieli na prawym mają podobne odczucia. Wydaje się, że modyfikacje zmierzają w dobrym kierunku, bo zaczęło się to prowadzić jak trochę lepsza taczka z piachem, tyłem zauważalnie mniej ucieka, a biegi zmienia się normalnie dzięki obecnemu wybierakowi na linki, hydrołapa też fajna rzecz
Osiągnięto wyróżnienie, które wymaga szczególnego pogratulowania autorowi tego cuda, nie mam tak pięknego trofeum na półce
oraz fotki podwędzone ze zlotu
W aucie na szybko w tygodniu przed spotkaniem zrobiłem otwory w tylnym pasie i zderzaku, żeby uwolnić zbierające się tam powietrze, zderzak na testy psiknąłem sprayem w kolor nadwozia, żeby zobaczyć czy taki będzie mi pasował, zastanawiam się
Jaszczur - 30 Lip 2023, 19:20 Autko daje radę, pod maską mi się bardzo podoba, ogólnie gdzie sie nie spojrzy tam widać staranność i świetne wykonanie.luk-90 - 26 Sie 2023, 21:44 Idę dalej za ciosem ciągle i sukcesywnie działam w tym roku.
Zgadaliśmy się z Bobsonem na hamownię w Pile, pojawiła się opcja wynajęcia na godziny i trochę pomęczyliśmy mój sprzęt.
Na wstępie od razu o 8:30 przy 21C wypluło tyle
W sumie pomiarów było ok 23, zmienialiśmy różne ustawienia, paliwo, zapłon, zmienną fazę, część zmian przynosiła pozytywne skutki, część negatywne, finalnie pod koniec zabawy najoptymalniej było tyle przy ok 29C w dolocie
Naniesiony jeden na drugi
Wnioski.
Auto od początku przerosło moje oczekiwania, bo sugerując się informacjami głównie z UK spodziewałem się realnie ok 190koni.
W miarę upływu czasu temperatura otoczenia sukcesywnie rosła więc i w dolocie się ocieplało co nie działało na naszą korzyść.
Pomiar referencyjny i późniejsze działania pokazały, że moje strojenie na drodze było bardzo dobre, co cieszy mnie podwójnie.
ITB jest bardzo trudne do opanowania.
Najlepszy pomiar gdyby był wykonany w tych samych warunkach co referencyjny to pewnie byłoby ok 212-215 koni i 216 Nm, przy którymś pomiarze było już 213Nm
Ten silnik nie istnieje bez zmiennej fazy to ona robi tu największą magię
Do 3800rpm ten silnik się bardzo dziwnie napełnia i żadne zmiany nastawów nie spowodowały fajerwerek, ten typ tak ma.
Auto po wygładzeniu pary rzeczy jeszcze równiej i ochoczo przyśpiesza.
Dolot w takiej postaci jaka jest jest bardzo wydajny, bo pomiary były cały czas powtarzalne, co bardzo mnie cieszy.
Moment zaczyna lekko opadać od 6000rpm i to po prostu koniec seryjnego wałka, jakby wpadł catcams to byłoby sympatycznie, ale na razie mocy jest wystarczająco, chce się teraz skupić na dopieszczeniu setupu i regularnym jeżdżeniu.
Autko ma na prawdę powera od 4000rpm do odcinki na 7800, najgorzej, że obrotomierz z Pumy kończy się na 7000rpm.
Będzie jeszcze pare newsów niedługo, bo wszystkiego naraz nie będę wrzucał
Bobson skleił filmik, za co bardzo mu dziekuję, mam nadzieję, że będzie się podobać, podziękowania także dla właściciela TUNEFORCE w Pile
http://www.youtube.com/watch?v=4sIYE4lsvg4PumaRST - 27 Sie 2023, 17:22 Piękny wynik, gratuluję modell1 - 9 Wrz 2023, 13:58 Jest co gonić luk-90 - 24 Wrz 2023, 11:21 Udało mi się uruchomić czujnik abs z osi nie napędowej dla komputera, więc można się bawić realnie z procedurą startu.
Kombinowałem się z kolorem na zderzaki i o ile tylne względnie Mi pasuje to przedni na pewno będzie czarny, bo zwyczajnie bardziej się podoba.
Przerobiłem trochę licznik, bo shiftlight był za słaby, wlutowałem porządną diodę na płytkę w miejsce zwykłej
Chciałem pojechać YoungtimerParty u siebie na podwórku, autko dało radę, jednak zbieżność którą ustawiłem w okolicach zera to był strzał w kolano, auto prowadzi się strasznie nerwowo, wręcz myszkuje na wyjściu z zakrętów. Mimo to fajnie było pośmigać w Przeźmierowie, jeździłem w klasie Open, z tego co kojarzę to wylądowałem na 5 miejscu, w klasyfikacji ogólnej w ok 25 miejsca na ok 85 aut, mogło być lepiej, kolejny raz auto dało radę i bezawaryjnie.
W zeszłą niedzielę pojechałem do Broczyna na Carfest. Gorąco i strasznie brudna nawierzchnia, czasy bez żadnych rewelacji, ale zabawa była przednia. Udało się wygrać pudło, w finale mierzyłem się z civiciem k20 ITB, więc lekko nie było
Przejazdy, które pamiętałem włączyć nagrywanie
Półfinał z CRX
Finał z Civiciem
I dzieki temu udało się wygrać I miejsce w klasie
Sprzęt póki co nie zawodzi, mam nadzieję, że w przyszłym roku pośmigam już więcej i dalej
modell1 - 24 Wrz 2023, 12:34 Gratulacje Fiesty z sercem z st170 dają radę.
Chłopak z czerwonego Civic a będzie miał urazy raz Ty a wczoraj Ja utarlem mu nosa.luk-90 - 11 Paź 2023, 20:28 Dostałem zaproszenie od Model1, aby pokazać fieścinkę szerszej publiczności na targach Retro Motor Show, z checią :razz:
Auto tydzień wcześniej dokładnie umyłem, trochę to pracy kosztowało, w umówiony dzień pół godziny przed spotkaniem przeszła chmura z deszczem i podczas dojazdu całe się upaćkało z pod kół. Dorzuciłem na szybę naklejki forumowe
Zrobiłem zalaminowaną informację o tym co siedzi pod maską wraz z wykresem i wagą auta poglądowo, bo wiem, że dużo ludzi nawet nie wie, że można takie wynalazki jak ITB zrobić
Było też kilka rodzynków
Ferrari wyglądało ładnie, ale wystawca według mnie jak by miał więcej czasu to by fosę i krokodyle zrobił. Nie mówię, że powinien wpuszczać ludzi do auta, ale 5m odstępu to tak trochę śmiech na sali :roll:
Prawdziwy rodzynek to tu znalazłem
Odczucia w kwestii mojego auta pozytywnie po weekendzie, wyglądało na dosyć spore zainteresowanie ze strony zwiedzających. Dodam, że moja mk3 i mk5 Marcina to jedyne fiesty jakie widziałem na tych targach. Serdecznie dzięki Marcin za zaproszenie