Forum FiestaKlubPolska -

Zlot FKP - Tor Poznań 10.05.2008 - Zlot widziany kaprawym Żółwim oczkiem

Żółwik Tuptuś - 18 Maj 2008, 23:04
Temat postu: Zlot widziany kaprawym Żółwim oczkiem
Zycie nauczyło mnie że jedyne czego się nie da odebrać człowiekowi to wspomnienia .
Historia , którą chcę Wam opowiedzieć to jedna z chwil dla których się żyje . Oto ona .

W majowy ciepły piątek tuż po pracy wsiadam w auto i zamiast jechać prosto do domu , do telewizora i ulubionej kanapy obieram kurs na Poznań . Już w momencie gdy wyszedłem z pracy wiem że ten weekend bedzie wyjątkowy .

Choć z drugiej strony cóż w nim takiego wyjątkowego ? przy wyjeździe z Łodzi na autostrade znów korek , znów klaksony i pokrzykiwania " spragnionych odpoczynku " innych użytkowników drogi . neistety - tym razem jestem ponad to .

Ktoś mógłby zapytać - dokąd jedziesz ? i uważnie studiować kalendarium imprez motorowych odbywających sie w Poznaniu ,

hmm Tor poznań , zlot klubu alfaromeo , zlot klubu porsche , zlot klubu FKP

zaraz zaraz - co to jest FKP ?? Fiesta Klub Polska ? przecież to neimożliwe że posiadacze małych miejskich aut nie spotkali się pod hipermarketem w drodze na zakupy ( tam gdzie ich miejsce ) tylko na największym torze wyścigowym w naszym kraju !!

A jednak .

Bez problemu docieram do celu jedną z dwóch posiadanych w kraju autostrad. Na miejscu czeka na mnie ukojenie nerwówki ostatnich tygodni . Wiem że jestem tam gdzie powinienem być .

Kolejny przystanek to już właściwy tor . Tor Poznań . Jest piątek więc dziś jedynie przygotowania do imprezy , w których czynnie uczestniczę . Pomiędzy pomiarami odległości i ustawianiem słupków , tak aby nikt nie widział , przyklękam na torze i kładę dłoń na czarnej i ciepłej powierzchni równego jak stół asfaltu . Wiem że teraz cisza aż dzwoni w uszach , ale wyobrażam sobie ryk motorów sportowych maszyn , które tędy przejeżdżały , pod ręką znamienitych kierowników i nie mogę uwierzyc że jutro moja kolej .

Po przygotowaniu prób udaję się wraz z resztą ekipy do ośrodka , w którym stacjonujemy .

Już za bramą czuję sie jak u siebie w domu , wokół same fiesty oraz uśmiechnięte twarze tych dla których tu przyjechałem . Jestem na terenie opanowanym przez FKP - to pewne .

Wyciągnięty ( i to dosłownie ) z auta witam sie z ludźmi ,których nie widziałem prawie pół roku , dalej jest tylko lepiej , rozmowy , uściski , wymiany uwag odnośnie aut i przygotwania do toru , skrywane emocje oraz próba złapania paru godzin snu przed wyjazdem na tor . Tak kończy się pierwszy dzień historii Fiesta Klub Polska na Torze Poznań .

Następnego dnia pobudka o siódmej - nei było by w tym nic dziwnego gdyby nie to że nikogo nie trzeba zwlekać siłą , a jest sobota i wszyscy spali tylko parę godzin .
Na tor docieramy w kilku kolumnach - wszyscy są dziwnie wyciszeni , a w powietrzu zaczyna być czuć narastające napiecie :)

Na torze rozstawienie parku maszynowego , pierwsze pozatorowe konkurencje oraz odprawa sędziów i uczestników dyscyplin . a później już tylko :

Ladies & Gentelman start your engies .

Dziwne bo nawet najsłabsze z naszych silników czyli 1.1 brzmia tego dnia jakoś bardziej rasowo .

Ustawiamy trzy próby - małą pętle toru , KJS oraz 1/4 mili . Nie bede próbowal opisywać jak one przebiegają bo każdy kto tam był z nami przeżywał to na swój sposób . Bardzo wyraźnie widziałem to stojąc na mecie KJS-u . Krótka rozmowa z każdym z kierowców w takiej sytuacji oraz wymiana spojrzeń oddają atmosferę imprezy dużo bardziej niż tysiące słów pisanych z wygodnego fotela przed kompem .
Reasumując - kto był ten wie o co chodzi - reszta niestety nie zrozumie zanim sam nie spróbuje .

kolejnym etapem jest przejazd dużej pętli przez zwycięzców z toru Radom 2007 oraz przez ludzi należących do FKP R&R team . Tym razem i ja się załapuję . Przejazd na początku mocno kontrowersyjny , bo z instruktorem ( niektórzy chcieli mieć wolna rekę ) ,ale jego kontrowersyjność gasi text Zefira - jednego z uczestników : " w trakcie tych trzech kółek nauczyłem się więcej o jeździe , sobie i aucie niż przez ostatnie dwa lata "

Gdy słońce zaczyna zachodzić my lekko wyczerpani ładujemy baterie na kolejną część zloty czyli wieczorne balety , a organizatorzy w pocie czoła podsumowują wyniki .
Teraz rozdanie nagród , pucharów , medali i dyplomów i powrót do ośrodka .

NA terenie ośrodka zaczyna się wieczorna część zlotu ( dyskoteka , grille oraz ognisko ( w pierwszym momencie przez świeżo przybyłych wzięte za pożar ikserki . Przy ognisku rozmowy nadal parujące adrenaliną wyniesioną z toru , kto jak pojechał , kto co schrzanił , co poprawił oraz ( niestety ) co w którym aucie zawiodło .

Niestety zmęczenie i natłok wrazeń szybko dająo sobie znać i po kolei kłądziemy się spać .

Trzeci , i ostatni dzień tej historii - czyli neidziela zaczyna się dziwnie - budzimy się pokolei , wszystko jest niby takie samo , tylko auta barsdziej przykurzone po jeździe na torze ,a w oknach nadal numery startowe . Jednak nie - każdy kto by przyszedł z zewnątrz czułby się obco . Nie dlatego że byłby źle przyjęty , ale dlatego że patrząc na siebie nawzajem wiemy co przeżyliśmy razem wczoraj i łączy nas to w tak trudnouchwytny i niemożliwy do opisania sposób .

Niestety to ostatni dzień Historii FKP na Torze Poznań jaką narazie stworzyliśmy , pakujemy się , klarujemy ośrodek i rozjeżdżamy się każdy do swojej rzeczywistości .

Niby tacy sami , a jednak inni . I nie chodzi tu o kurz na samochodach , ale o wspólne wspomnienia , których nikt nam nie odbierze .

W końcu są takie chwile dla , których się żyje .

trzeci - 18 Maj 2008, 23:17

Przeczytać, westchnąć i .... trzeba sobie iść zapalić.
Ech, Michał :przytul:

zefir - 18 Maj 2008, 23:20

i byly taaaaaaaaaaaaakieee komary :D
dawidek - 18 Maj 2008, 23:23

:brawo: :brawo: :brawo: Wszystko wróciło w jednej chwili po przeczytaniu jakby to było wczoraj :)
Brook - 18 Maj 2008, 23:27

Żółwik Tuptuś,

dzięki za tę relację... mi się łezka zakręciła i chcę jeszcze raz to przeżyć :)

pozdrówki 4you

madek - 18 Maj 2008, 23:43

100% agree :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:

przyznam szczerze ze wiele osob ktorym mowilem o tym zlocie patrzylo na mnie troche dziwnie, jak mozna sie dobrze bawic na zlocie FIESTY, albo FIESTĄ na torze poznan :) )

w sumie czasami nie dziwie sie takiej reakcji ludzi, bo to TRZEBA przezyc zeby wiedziec jak jest. i tyle..

sowa - 18 Maj 2008, 23:50

... co tu duzo gadać :przytul:
DziDzia - 18 Maj 2008, 23:56

heh... I jeszcze raz to przeżywamy... Chyba będę to czytał co piątek :) ...
Brawo Żółw ....



pozdro :!:

Gwid - 19 Maj 2008, 00:13

Wieszczu!!!

Pisz mi jeszcze :jupi:

elmek13 - 19 Maj 2008, 00:52

Zapomniałeś dopisać, że cały czas dokuczały nam cholerne muszki. Nie odstępowały nas na krok a dopiero w ośrodku dały nam do wiwatu.
Parzych - 19 Maj 2008, 02:50

Przybyłem, zdobyłem i się zainfekowałem... :yes: Bakcylem rajdowym (wyścigowym?) :V: , to wciąga lepiej niż mocniejsze używki, ta adrenalina... Wrażenia nie do opisania... Jak wspomnę, to znowu przelatuje mnie dreszczyk emocji... I już zbieram na następny raz.
PS.
Żółwik, to co napisałeś jest świetne, ale dla kogoś kto tam nie był, jest jak jednorożec...

Howser - 19 Maj 2008, 08:39

Od razu szybciej serce bije jak przeczytałem Twoją relację :yes:
Wspomnienia wracają, jak by to było wczoraj :-)

FiFa - 19 Maj 2008, 13:38

echh i po co ja to czytałem :sad: qrcze moje jedno z najwiekszych marzen-pojezdzic po torze poznan a nie moglem sie pojawic ;-( Ale dzieki Zolwik za relacje, chociaz tak troche poczułem ta atmosfere :) super sprawa Zołwiu :-) dzieki
MONIA - 19 Maj 2008, 17:42

ŻÓŁWIU :* ....Łezka się w oku zakręciła...pięknie było.Pierwszy mój Zlot z noclegiem i bez RS-ki...Cieplusio...przekonałam się że klub to przede wszystkim ludzie,nie tylko Fiesty... :yes:
Fordon - 19 Maj 2008, 19:31

MONIA napisał/a:
ŻÓŁWIU :* ....Łezka się w oku zakręciła...pięknie było.Pierwszy mój Zlot z noclegiem i bez RS-ki...Cieplusio...przekonałam się że klub to przede wszystkim ludzie,nie tylko Fiesty... :yes:

Jak to Michal powiedzial rano...
Cytat:
Nocne Polakow rozmowy o motoryzacji

Zolwik ty to masz leb jak sklep jednak... powiem ci ze czytajac to czulem sie jak bym tam jeszcze byl... :brawo:

MONIA - 19 Maj 2008, 23:36

Fordon napisał/a:

Jak to Michal powiedzial rano...
Cytat:
Nocne Polakow rozmowy o motoryzacji
z pasją z pasją!!!!zapomniałeś dodać ...usypiające Fordona :hahaha:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group