Forum FiestaKlubPolska -

Blacharstwo / Lakiernictwo / Kosmetyka samochodowa - FAQ - malowanie plastików na przykładzie elementów wnętrza

LOY - 20 Lip 2006, 03:24
Temat postu: FAQ - malowanie plastików na przykładzie elementów wnętrza
wobec licznych i nieustajacych ..postów dotyczacych watpliwości związanych z procesem własciwego lakierowania plastików .pozwoliłem sobie przygotowac obszerny temat który (mam nadzieje ) da wszystkie odpowiedzi. Wyjasniam ze fotki dotycza drobnej modyfikacji wnetrza mojej hondy , choc przy okazji (wnikliwi na pewno dostrzega ) polakierowałem detale z z Xr-ki. nieufnym dodam ze w przeszłosci lakierowałem elementy plastykowe w wielu samochodach i gwarantuje iz opisana metoda zasługuje na miano "właściwej" czy "fachowej".Opisana metoda jest taka sama dla wnetrza jak i plastików zewnetrznych!
wstep
przede wszystkim trzeba wiedzieć co malowac i dlaczego to robimy . Obszycie boczków skórą w civiku zaczęło się w hondzie gryżć z tandetnymi plastikami uchwytów ..a drobny połysk lakieru wspaniale odswieza monotonne kokpity . I tu uwaga nie lakierujmy na siłe !!różne kokpity różnie reagują na lakierowane elementy często stary ciemny .i tandetny kokpit upstrzony srebrnymi wstawkami wygląda jeszcze gorzej . wazne jest tez by stosując jasny lakier zwracac uwagę na elementy estetyczne a nie uwydatniac ich brzydote ..te słowa kieruję do wszystkich zapalonych posrebrzaczy kratek nawiewu w fiescie mk3. Moim wyborem w hondzie był czarny lakier na detale drzwi -odkad wprowadził ten zabieg audi w S3 uważam taki styling za bardzo subtelny i doskonały jako dodatek stonowanych modyfikacji wnetrza. postanowiłem tez pokazac ładny kształt ramki dzwigni biegów sporej środkowej konsoli ..ale dla odmiany zastosowałem tytanowy odcien grafitu .
zaczynamy
zaczynamy oczywiście od wymątowania wszystkich częsci które będą lakierowane -lakierowanie we wnetrzu nawet przy obklejaniu kokpitu itd itp jest niedopuszczalne i napewno skonczy sie paskudna fuszerka. Przez lata natłuszczane i silikonowane elementy wnetrza sa paskudnym tematem pod lakier.
odtłuszczanie w tym celu najpierw myjemy woda z dodatkiem płynu do mycia naczyn a potem odtłuszczamy benzyna ekstrakcyjna albo jeszce lepiej zmywaczem do silikonu

matowienie raz
następnie robimy odwrotnść do matowienia lakieru-czyli staramy sie nadac jak najlepsza gładkosć tworzywu zczyszczając chropowata fakturę (różne tworzywa maja rózne faktury i różna twardość) uzywamy papieru 80 i 120-150. w przypadki chropowatych tworzyw tak grubi papier pracuje najlepiej..dobrze posiłkowac się na płaskich powierzchniach klockami lakierniczymi



podkład raz
na wyszlifowana powierzchnie kładziemy podkłd zwiekszający przyczepnośc ...jest wersja dla posiadających pistolet

jak i dla graficiarzy :)



podkład dwa
następnie bezposrednio po położeniu gruntu (schnie błyskawicznie) kładziemy podkład pod akryl

podkład spełni role spachlówki -nakładajmy grubo i nie trzeba się bac zacieków ..nie martwcie się też o włoski które pojawią się po polakierowaniu podkładem .
matowienie dwa
po kilkudziesięciu minutach czy godzinach w zaleznosci od temperatury i ilości utwardzacza ( lepiej więcej niz za mało)możemy przystepowac do dogładzania szpachlówki . W tym celu uzywamy papieru wodnego gradacji 400-600. wczesniej (min godz)namaczamy go w wodzie -bedzie skuteczniejszy.szlifujemy poszpachlowany element do uzyskania idealnej gładkości bez zadnych chropek czy felerów-efekt zalezy od naszego nakładu pracy i dokładnosci . w przypadku jeśli uszkodzenia powiezchni sa zbyt duże albo jesli przetarlismy się do tworzywa ( zdecydowanie unikac !!!) element nalezy jeszcze raz pokryc podkładem i czyścic od nowa.


lakierowanie
elementy gotowe do lakierowania kolorem. przed ostatecznym lakierem elementy suszymy i jeszce raz odtłuszczamy -wystarczy benzyna ekstrakcyjna. Lakierujemy mieszając lakier akrylowy zgodnie z zaleceniami producenta nie zapominając o utwardzaczu !!!
i znowu po lewej dla posiadaczy pistoletów po prawej wersja uproszczona :)



przy lakierze metalicznym najpierw napylamy bazę a potem po wyschnieciu (ok min 15-20min) możemy kłasć lakier bezbarwny .



przy lakierowaniem bezbarwnym po odczekaniu kilkunastu minut możemy kłasć druga warstwę .
Poprawki
jakośc powłoki moze nie byc idealna -szczerze ..rzadko jest ;) wykurz i zacieki mozemy zlikwidować lub zminimalizowac matowiąc lakier ( min po 12-20godz) papierem ściernym 800-1200 z dużą ilościa wody. Uważamy zeby nie przetrzeć się przez lakier ! po zlikwidowaniu błedów powłoki element polerujemy pasta tempo -będzie gładszy i lsniący bardziej niz po samym malowaniu i przy małej wprawie uzywając pasty i mleczka wyciagamy efekt "wody"(bardzo gładka i lsniąca powłoka)

efekt
tak wyglądaja opisywane elementy po zamontowaniu w samochodzie...









tyle w temacie ...powodzenia wszystkim zacheconym do samodzielnego lakierowania tworzyw sztucznych :D

temat pozostawiam w stylistycznym do dyskusji i pytan za kilka dni przenisę do lakiernictwa jako FAQ

cradleoffilth - 7 Lut 2009, 22:49

Piszesz, ze metoda ta nadaje sie do wnetrza i do plastikow zewnetrzych. Czy w warunkach domowych przy odrobinie samozaparcie uda sie przecietnemu czlowieczkowi polakierowac w ten sposob zderzak ? Pytam bo mam zamiar polakierowac tylny zderzak. Nigdy wczesniej nie mialem nic wspolnego z lakiernictwem ale mam checi a poradnik opisany jest dosyc dokladnie....
LOY - 7 Lut 2009, 23:08

cradleoffilth napisał/a:
Piszesz, ze metoda ta nadaje sie do wnetrza i do plastikow zewnetrzych. Czy w warunkach domowych przy odrobinie samozaparcie uda sie przecietnemu czlowieczkowi polakierowac w ten sposob zderzak ? Pytam bo mam zamiar polakierowac tylny zderzak. Nigdy wczesniej nie mialem nic wspolnego z lakiernictwem ale mam checi a poradnik opisany jest dosyc dokladnie....

trochę za duza powierzchnia ...i za duzo równania szpachla natryskowa ..czy podkłądem wypełniajacym ..ale toretycznie mozliwe ..tylko ze pracochłonne i kosztowne w przypadku sprayków

Nesor - 7 Lut 2009, 23:09

LOY napisał/a:
pozwoliłem sobie przygotowac obszerny temat


świetny pomysł i dobry materiał :) napewno sie kazdemu chętnemu przyda :)









cradleoffilth - 8 Lut 2009, 00:12

LOY napisał/a:

trochę za duza powierzchnia ...i za duzo równania szpachla natryskowa ..czy podkłądem wypełniajacym ..ale toretycznie mozliwe ..tylko ze pracochłonne i kosztowne w przypadku sprayków


To w takim razie skorzystam z Twojego sposobu przy malowaniu lusterek zapewne, a teraz pytanie... jesli nie w ten sposob pomalowac zderzak to w jaki ? Tylko lakiernik ? Podejrzewam ze tez tam troche pieniedzy zostawie... Poprzedni wlasciciel po malym dzwonie w tylek wymienil lakierowany zderzak na zwykly plastikowy i teraz mam przod lakierowany a tyl plastik :/

bro198 - 22 Lut 2009, 13:18

a ja mam pytanie czy np mozna pomalowac ten sam sposob tylnie boczki w aucie i pomalowac to np pod kolor auta
tajmus - 23 Lut 2009, 22:51

Loy przedstaw krotko historie pomalowania zderzka oczywiscie metoda pistoletowa z łaski swojej :-) W sprejaki juz sie nie bawie wiec pytanie tutaj o normalne malowanie :ok: Pozdrawiam
FZX - 27 Lut 2009, 11:05

W krótce będe malował swój zderzak który jest z laminatu wiec chetnie wiec chętnie pochwale sie jak to się robi
LOY - 27 Lut 2009, 15:35

FZX napisał/a:
W krótce będe malował swój zderzak który jest z laminatu wiec chetnie wiec chętnie pochwale sie jak to się robi

akurat laminat maluje sie jak blache :fox: ..bo powierzchnie jest gładka ..jedyny zonk laminatów to rozdzielacze silikonowe którymi traktowane sa formy ..wiec nalezy odtłuscic elemanty wyjatkowo dokładnie najlepiej ..wielokrotnie ..ppotem zmywaczem sylikonowym ..a do podkładu nie zaszkodzi dodac antysylikonu...pozatym czy zderzak czy uchwyt czy boczek jesli to tworzywo procedura lakierowania jest taka sama..jedyny wyjatek elementy elestyczne narazone na zginanie i prace ...w przypadku tych oststnich powinno sie dodoawac do kazdego lakieru ,gruntu dodatku zwiekszajacego elestcznosci powłoki ...inaczej zderzak bedzie pracował a sztywny lakier na nim pekał ..pewnie widzieliscie cos takiego wielokrotnie ;/

bro198 - 27 Lut 2009, 20:32

ja naprzyklad chce zrobic tylnie boczki w aucie odlac zywica i potem pomalowac jak pokolei by to miało byc po zywicy szpachel grunt podklad i na to farba??
Maki - 15 Paź 2009, 21:32

A ja mam pytanie czy przejechanie papierem i i tylko polakierowanie lakierem uniwersalnym zderzaków oryginalnych mk3 da rade. Lakier będzie się trzymać.
mikolaj_r - 16 Paź 2009, 00:47

Maki napisał/a:
A ja mam pytanie czy przejechanie papierem i i tylko polakierowanie lakierem uniwersalnym zderzaków oryginalnych mk3 da rade. Lakier będzie się trzymać.


Tak, okres ten możemy mierzyć w tygodniach :D Uwierz mi że odtłuszczania i podkładowania nie robi się dla radości pociaprania się farbami :) Do tego można użyć "lakieru uniwersalnego". Nie ma rzeczy uniwersalnych - jak z papierem, albo jest ścierny albo toaletowy :D

Qzyn - 22 Lut 2010, 13:25

LOY, jedna sprawe mozemy tutaj chyba jeszcze poruszyc i pewnie pomoze kilku osobom. Jak to wyglada jesli np chce takei reczy jak wstawki plastikowe progow pomalowac na czarny mat i zachowac strukture. Wystarczy dobrze odtluscic i potem postepowac zgodnie z Twoja instrukcja?
Cinu - 8 Mar 2011, 19:18

Witam

mam pytanie odnoście pominięcia akrylu, czy można położyć tylko sam podkład zwiększający przyczepność a potem lakier akrylowy ?

Gdzieś w innym manualu spotkałem się z takim przypadkiem.

brewa7 - 11 Gru 2011, 19:05

A ja mam takie pytanie. Muszę matowić i ścierać tę fakturę z plastików przy malowaniu? Bo faktura mi tam się nawet podoba tylko mnie dobija ten szary kolor. I chciałbym poprostu to umalować na jakiś lepszy kolor (czyt. czarny). Muszę dawać ten podkład pod akryl? Nie wystarczy sam podkład zwiększający czepność?

Bo ja wymyśliłem sobie taki patent, bo moja fiesta jest biała. I chciałbym zrobić tak, że wszystkie szare elementy walnąć na czarno, a środek tam gdzie są przełączniki, ramki nawiewów i tunel na biało. Jak myślicie jak to będzie wyglądało??

Altaro - 3 Paź 2012, 11:20

Przyłączam się do pytania brewa7. Czy mogę oszczędzić sobie zdzierania faktury( myślę że gładka nie będzie spełniała moich oczekiwań co do przyczepności ) i zastosować tylko podkład zwiększający przyczepność ? Pozdrawiam.
trzeci - 3 Paź 2012, 14:37

Nie musisz zdzierać.
Odtłuścić, podkład i lakierować.

Altaro - 3 Paź 2012, 16:08

I bedzie to solidne wykonanie ? Czy może jakieś impregnaty sa jeszcze ? bądź, bezbarwny położyć żeby ta powierzchnia się nie zdarła ?
trzeci - 3 Paź 2012, 16:42

Ja u siebie, gdy musiałem polakierować klapkę od schowka, dałem tylko podkład i kolor, bez bezbarwnego.
Jest OK do tej pory a parę lat już minęło.

Ale wiadomo, że lepiej dać jeszcze warstwę bezbarwnego, tak jak w opisie LOY-a.

LOY - 5 Paź 2012, 11:19

Altaro napisał/a:
I bedzie to solidne wykonanie ? Czy może jakieś impregnaty sa jeszcze ? bądź, bezbarwny położyć żeby ta powierzchnia się nie zdarła ?

plastik nie skóra -nie impregnuje się . A czy bedzie to solidnie wykonane to bardziej pytanie do Ciebie . lakier jest taki sam jak na karoserii a po elementach deski nie chodzisz .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group