| 
				
					| 
							
								|  | Forum FiestaKlubPolska - 
 |  |  Zlot FKP - Tor Poznań 10.05.2008 - Tor Poznań ( Przybyliśmy , Widzieliśmy , Zdobyliśmy )
 
 Żółwik Tuptuś - 29 Mar 2008,  22:53
 Temat postu: Tor Poznań ( Przybyliśmy , Widzieliśmy , Zdobyliśmy )
 Zapisujcie się na zlot bo warto pojeździc po torze Poznań .
   
 ps: A 35 zł to śmiesznei niska cena za ten przywilej
 sowa - 29 Mar 2008,  22:58
 
 
  wanna rally team znany publiczności na całym swiecie jako Żółw rally team potwierdza co powyżej   dawidek - 30 Mar 2008,  01:12
 
 Podpisuje się ręcami i nogami
   trzeci - 30 Mar 2008,  09:23
 
 Relacje dawać biegusiem z tego party oraz dużo fotek coby oczy nasycić i pokazać co nas czeka 10-go maja
   Pozdro ...
 Lokmen - 30 Mar 2008,  10:06
 
 
   trzeci - 30 Mar 2008,  11:03
 
 
  	  | Łokmen napisał/a: |  	  | :offtopic: | 
 Ja wiem Pawełku, że gdyby rzecz dotyczyła Śniatowa to nie byłoby to OT
   Ale spox
  Może za rok będzie Śniatowo albo Klub Opla tam zaprosisz i będziesz miał dwa zloty w Śniatowie   Pozdro ...
 jaco11 - 30 Mar 2008,  11:36
 
 
 no właśnie Śniatowo sie remontuje na 2009 r. 	  | trzeci napisał/a: |  	  | Może za rok będzie Śniatowo | 
 Żółwik Tuptuś - 30 Mar 2008,  11:40
 
 Chwila moment . Spamujecie w naszym Offtopiku . Tak nie wolno
  . sowa - 30 Mar 2008,  18:06
 
 ...a więc wczoraj Żółw Rally Team reprezentował FKP na Torze Poznań
 w składzie
 1. Impresario , koordynator kontaktów z prasą , fotograf  - Dawid
 2. Wsparcie - Sowilo
 3. Pracownik psychiczny - Sowa
 4. Pracownik fizyczny - Zółw
 
 IV YoungTimer Party odbyło się na całym terenie Toru Poznań, łącznie wymyślono 8 prób z czego prawie wszystkie można było przejechać po trzy razy. Profesjonalne przygotowana impreza z badaniem kontrolnym, harmonogramem i niezłą koordynacją czasową. Było około 100aut w podeszłym wieku, z czego jakieś 60-70 startowało w rajdzie. Wanna załapała się do trzeciej klasy(120-160KM )za nami były już tylko auta z mocą ponad 160KM czyli tzw. klasa Porsche....
 .....więcej opowiadać nie ma co bo tego się nie da opisać, tak by oddać emocje i frajdę z uczestnictwa w takim wydarzeniu
  Polecam każdemu zwłaszcza czynny udział!!! Najbliższa okazja -10maj 
 Kilka fotek made by Dawid ze startów i okolic
 ///polecam oglądać od końca wtedy będzie od początku///
 
 o w tym miejscu chciałabym podziękować Żółwiowi że dałam mu się namówić, Dawidowi że dzielnie nam towarzyszył i uwieczniał nasze wyczyny, Sowilo za wsparcie duchowe podczas oczekiwania na wyniki. ....no i oczywiście czarnej matowej Wannie która przejechała wszystkie próby bez zająknięcia pieszcząc tylko nasze uszy radosnym PSSSSST
 
         trzeci - 30 Mar 2008,  18:43
 
 Super fotki i jest co oglądać
   4 osoby to już niezły Rally Team
   A jak wyniki ? Bo konkurencja pewnie mocna była.
 Pozdro ...
 Sowilo - 30 Mar 2008,  18:53
 
 sowa tradycyjnie profesjonalna relacja
   
 
  	  | sowa napisał/a: |  	  | .....więcej opowiadać nie ma co bo tego się nie da opisać, tak by oddać emocje i frajdę z uczestnictwa w takim wydarzeniu  Polecam każdemu zwłaszcza czynny udział!!! Najbliższa okazja -10maj | 
 
 Taka jest prawda, po prostu trzeba być! a do 10 maja coraz bliżej...
   Parzych - 30 Mar 2008,  18:56
 
 Wieeelkie brawa dla WannaRallyTeamu
       sowa - 30 Mar 2008,  18:57
 
 W naszej klasie zajeliśmy 12 miejsce, na generalke jeszcze czekamy. bo nie była wywieszona po pucharach.
 Konkurencja była bardzo zacna i zapewne lepiej przygotowana bo nasz spontan trzy dni przed statem był niezłym egzaminem i dla nas i dla auta!!! Poza tym dla całej trójki to był debiut w takich zawodach
   jaco11 - 30 Mar 2008,  18:58
 
 Wielkie gratulacje foty Super
   trzeci - 30 Mar 2008,  19:04
 
 W takich imprezach wyniki to sprawa drugorzędna, bo liczy się dobra zabawa i emocje
   Ale i tak gratki dla Was i autka za ukończenie wszystkich prób i świetny debiut
   Pozdro ...
 Laskosz - 30 Mar 2008,  19:07
 
 te rzułfiu ja Ci do Poznania zawioze orginalną klape z mk1
   madek - 30 Mar 2008,  20:23
 
 Fajne fotki, gratuluje i  zazdraszczam
   WooYownik - 30 Mar 2008,  20:24
 
 no niezle, gratuluje
   Gdybym wiedzial to tez przyjechalbym udzielic wsparcie duchowe
   Żółwik Tuptuś - 30 Mar 2008,  20:50
 
 Odrobina słów z mojej strony . Czyli faq jak zamiast w sobotę wstać o 13, pić piwo i oglądać seriale, wsiąść do śmierdzącego benzyną , rozgrzanym olejem głośnego metalowego pudła i przez cały dzień nie zdejmując z głowy kasku latać w deszczu po torze , niekoniecznie przodem do przodu .
 
 Cała sprawa zaczęła się dosyć dawno. Jeden ze współorganizatorów YT-party zadał sobie trudu żeby wejść na stronę fkp , zalogować się na forum i zaprosić nas na 4 TY-party. Tu na scenę wkracza Żółw - na początku jako całkowity dupek niedoceniający tego trudu i wrzucający Janasa do jednego wora z jangtajmerowymi ortodoksami , przypiekając mu do żywego :( . Zachowałem sie jak buc i baran ( a te słowa są pokutą za to , bo jednego z organizatorów przeprosiłem osobiście już na torze ) a mimo to kontakt się nie urwał - po wymianie privów doszedłem do wniosku że warto pojechać i wystartować wanną w tej imprezie . Niestety jej popularność byłą taka że w momencie podjęcia decyzji lista startowa była już zamknięta. Pomimo to chciałem jechać jako widz .
 
 na początku zeszłego tygodnia po otworzeniu forum YT.pl nie mogłem uwierzyć własnym oczom - dwie załogi z Wrocławia się wycofały z przyczyn technicznych - odsprzedadzą swoje uczestnictwo  Szybka burza pozostałości mojego mózgu i podjąłem decyzję - JADĘ  Nie wiem z kim , nie wiem czym , nie wiem czy dostanę urlop , ale jadę .
 
 Koordynatorem całej sprawy była Sowa więc z znanym Żółwim wdziękiem napisałem do niej krótkiego sms coś w stylu : " Cześć sprawa jest - jedziemy na YT-party ? " Twierdząca odpowiedź spowodowała że byliśmy o krok bliżej wyjazdu. •
 Resztę także udało się pozałatwiać - urlop , kasę na wyjazd itd . Niestety auto było w ciągłej eksploatacji drogowej - czyli całkowicie nie przygotowane do jakiegokolwiek rajdowania - Skrzynia biegów wyje jak potępienie i została zamordowana już w zeszłym roku w Kielcach , ręczny jest symboliczny , a przednie opony " prętko " jedynie wyglądają . no ale cóż - głową do przodu , ale idziemy
 
 Wyjazd ze Zgierza o 4:30 rano - szybki orient na autostradzie :
 
 
 
   
 to zdjęcie pokazuje także na jedno z najczęściej zadawane pytań odnośnie wanny - na które odpowiedź brzmi : Nie wiem ile toto pojedzie . Przy doładowaniu 0.3 bara i sporej ilości miejsca pod pedałem było tak jak widać wyżej - ile więcej pójdzie - nie mam pojęcia .
 
 Pierwszy odcinek i egzamin z pilotowania Sowa zdała już przed spotkaniem , pogubiłem się w poznaniu i przez telefon doprowadziła mnie idealnie na miejsce - i to tuż przed odprawą:)
 
 Co do całej imprezy - tak jak napisała Sowa - niemożliwe do opisania - to po prostu trzeba przeżyć . Jedyne co - to także chciałbym podziękować organizatorom, bo pomimo takiej ilości aut, prób i przejazdów było to wszystko naprawdę dobrze zorganizowane, tak że jedyne przerwy, które robiliśmy były przerwami z wyboru, a nie z przymusowymi postojami .
 
 Co do auta i prób - się we znaki dawał nam brak ręcznego - jeździliśmy wokół słupków jak emeryci ( pozdro dla Jaca ;-) ) w drodze do kościoła w niedziele . na dłuższych próbach szwankowała skrzynia biegów , nie wchodziły biegi , a przednie opony powodowały że większość czasu jeździliśmy w dwóch rodzajach uślizgu - albo paląc gumy przy przyspieszaniu , albo mieląc je przy hamowaniu . Sytuacja zabawna i widowiskowa , ale po pierwsze nie prętka , a po drugie jak na trójce jedziemy powyżej stówy mocno dyskutując z przednią osią w którym kierunku to przestaje być wesoło .
 
 Pomimo tego z odcinka na odcinek robimy się coraz szybsi . Ja poznaję granice auta i sposób pilotowania Sowy . Sowa możliwości wanny , mój styl jazdy oraz specyfikę odcinków
 Po pewnym czasie dochodzą pierwsze narady wojenne przed odcinkiem na temat strategii na daną próbę , a podczas odcinków wiele dające sporo oszczędności polecenia typu : " tnij " lub " szeroko , gaz prosta przez " po prostu trzy elementy teamu : Sowa , Wanna i ja zaczynają rozumieć nawzajem swój język i ufać sobie nawzajem .
 Jako fizyczny mogę dać sobie spokój z analizowaneim poleceń Sowy i skupić się na ich wykonaniu czyli jeździe. Może to dziwnie zabrzmi, ale chodzi o rodzaj bezgranicznego zaufania, którym ją obdarzam podczas próby .
 Sowa myśli , ja kręcę qłkiem i macham nogami , wanna jedzie ( i to coraz szybciej ) niektóre czasy poprawiamy o około 10 % r
 
 Między odcinkami dokonujemy szybkiej kontroli wozu , oraz posilamy się przywiezioną przez Sowę kawą .
 
 Najbardziej na tej części dnia dostaje w kość Dawid , który pomimo padającego deszczu fotografuje nas w akcji . ( wielki szacunek i podziękowania )
 
 po zakończeniu prób podczas obiadu spotykamy nasze wsparcie duchowe czyli Sowilo  . Okazuje się także że podczas wyścigu po głównej pętli zaplanowanego na popołudnie w aucie może być tylko kierowca :( W tym oto miejscu Sowa chwyta za aparat i zaczyna dalej relacjonować przygodę Żółw rally team na YT party .
 
 Plan jest taki - krótkie objaśnienie jak jeździć po torze oraz oznaczenia flag i sygnałów, które będziemy otrzymywać oraz cenne wskazówki od kierowcy safety cara i ruszamy na tor .
 
 Najpierw cztery qłka za safety carem w celu podniesienia wody z toru i poznania jego charakterystyki, później w wyścigu klasami - każda klasa 3 okrążenia ( + okrążenie rozgrzewające )
 
 Po przejeździe kontrolnym udajemy sie klasami do pitstopu gdzie czekamy na swoja kolej . TAm na chwile dopada mnie z błyskiem w oku Sowa - pod pretextem wymiany baterii w aparacie opowiada że z góry gdzie stoją z Sowilo jest fantastyczny widok , a wygląda to tak jakby się czas cofnął o paredziesiąt lat . Po jej powrocie na depot zostaję sam więc postanawiam porozmawiać z wanną , podziękować jej za to co było do tej pory i poprosić współpracę na torze , omówić tor i jego niebezpieczeństwa . Obok mnie stoi DF , którego kierowca robi dokładnie to samo - uzgadnia strategię ze swoim autem - za mną w alfie podobnie  Wniosek - nie jestem jedynym wariatem w okolicy
 
 Kiedy przychodzi nasza kolej - odpalamy silniki i powietrze zaczyna się wypełniać rykiem oraz zapachem spalin . Po okrążeniu rozgrzewce safety car zjeżdża a my stajemy na polach startowych . z Depotu machają do mnie Sowa i Sowilo - to naprawdę miłe jak wiem że jest tu ktoś kto jest ze mną
 
 Gasną światła i startujemy . Tego co się dzieje później nie jestem w stanie opisać . ryk silnika , jęk skrzyni biegów , kolejne zakręty pokonywane przy syku zaworu upustowego oraz cichej dezaprobacie przednich opon , adrenalina wisząca w powietrzu wymieszana z zapachem gorącego oleju , rozgrzanych opon i benzyny . Do tego ciągłą kontrola położenia innych zawodników ( na łuku powyżej 100 km/h mały błąd mógłby być tragiczny , zresztą błędy sie zdarzają , na szczęście nie tragiczne w skutkach - podczas naszego wyścigu trzykrotnie pojawia się żółta flaga sygnalizująca że któreś z aut znalazło sie poza torem ) Dalej nie będe pisał bo to jak opis jak smakuje czekolada - trzeba to samemu przeżyć - kto przeżyje ten zrozumie . Bez słów .
 Kolega z jadącego za mną Pontiaca Fiero po wyścigu pokazuje mi przepiękny prezent jaki dla mnie ma . Teraz jest on w posiadaniu Sowy , która najprawdopodobniej już niedługo go ujawni więc Sza
 
 Po wyścigu przyjacielska wymiana uścisków rąk i gratulacje dla wszystkich . I na ten dzień koniec ganiania - do domu wracam wyjątkowo spokojnie i zgodnie z przepisami
 
 Podczas powrotu na autostradzie wanna dziwnie słabnie  zwalnia , dodaję gazu aby utrzymać przelotowe 120 km/h - nic , nie ma górki myślę awaria :( , ale w tym momencie organizm daje do żył ostatnią dawkę adrenaliny i jak patrzę na licznik widze na nim 160 km/h - dziwne . Okazało się że to nie auto zwolniło , tylko mi się zaczęły wrotki wypinać . No cóż cały dzień na nogach. Wracam spokojnie do domu 4 YT-party uważam za zakończone
 
 teraz nieco faktów technicznych .
 
 Wanna spaliła 0.2 l oleju ( dojazd ze zgierza , powrót i tor) , na torze ( plus dojazdówki i przejazd przez Poznań ) spaliła 24 litry paliwa co przy przejechanych 56 km daje średnia 42,9 litra .
 W aucie nie pojawiła sie ŻADNA usterka , skrzynia wyje jak wyła , ale nie ma nic nowego ( nawet po dzisiejszym przeglądzie )
 
 Jeszcze raz dziękuję Sowie , Dawidkowi i Sowilo ( czyli Żółw rally team ) za to że ze mną tam byli , Dziękuję Organizatorom za dobrą zabawe .
 Oraz wannie za to jak się sprawowała
 
 Pozdrawiam Żółw
 madek - 30 Mar 2008,  21:03
 
 Żółw, miałem sie uczyc a przez Ciebie sie zaczytałem.
 
 Skomentuje to tylko tak:
       FiFa - 30 Mar 2008,  21:05
 
 
  	  | madek napisał/a: |  	  | Żółw, miałem sie uczyc a przez Ciebie sie zaczytałem. 
 Skomentuje to tylko tak:
       | 
 
 Tez mnie pochlonela ta lektura
     Normalnie az sie łza w oku kreci
    pieknie  Zółwik, gratuluje Wam     Marcin - 30 Mar 2008,  21:13
 
 
  	  | madek napisał/a: |  	  | Żółw, miałem sie uczyc a przez Ciebie sie zaczytałem. | 
 nie jesteś sam...
 
 Żółw
   Bit1 - 30 Mar 2008,  21:43
 
 Kurde Żółw ty to powinneś pisać książki
   
 Gratulacje dla całęgo Teamu
   Tylko tak dalej
   dawidek - 30 Mar 2008,  22:35
 
 Cóż ja mogę dodać.. Żółw świetnie to skomentował
  powiem tylko - super sprawa, cieszę się, że mogłem uczestniczyć w tym wydarzeniu  Dzięki   
 P.S
 Jeśli ktoś ma jakieś oferty, chciałby może sponsorować moich zawodników to bardzo proszę o kontakt
  hehe   LOY - 31 Mar 2008,  00:31
 
 wciagajacy tekst zółw ...zazdrosze dobrej zabawy
  ...Df-y tam były  ..fajnie Brook - 31 Mar 2008,  09:24
 
 Żółwik Tuptuś, świetny opis..... już nie mogę się doczekać latania po TYM torze
   
 gratulacje dla całego Teamu!
   dawidek - 31 Mar 2008,  11:46
 
 Pozwoliłem sobie stworzyć krótki filmik, który będzie pamiątką dla naszego teamu
   Oglądaliśmy go z Żółwiem o 3 w nocy i miska nam się cieszyła więc teraz niech inni zobaczą, że czarna matowa jest też prentka
   
 http://komfox.net/fkp/film/
 
 Jeśli ktoś będzie chciał film będzie do pobrania w lepszej jakości
   
 Jako bonus wrzucamy także filmik podarowany od kierowcy pontiaca który gonił czarną wannę po torze
   
 http://komfox.net/fkp/film/pontiac/
 Małgorza - 31 Mar 2008,  13:51
 
 
  	  | Marcin napisał/a: |  	  |  	  | madek napisał/a: |  	  | Żółw, miałem sie uczyc a przez Ciebie sie zaczytałem. | 
 nie jesteś sam...
 
 Żółw
   | 
 No i mnie też ta lektura wciągnęła - siedzę w uczelnianej bibliotece miałam się uczyć a czytam (wcześniej obejrzałam zdjęcia
  ) 
 Mogę tylko tyle napisać: Żółw
   Żółwik Tuptuś - 31 Mar 2008,  14:13
 
 Za filmik , który złożyłeś oraz za wsadzenie tego do sieci należą Ci sie wieeeeelki szacunek , podziękowania i stos browarów 10- Maja
     
 kródki opis do filmików - najpierw ten robiony z Pontiaca ( czyli drugi
  ) : 
 Filmik zaczyna się w połowie drugiego z trzech okrążeń właściwego wyścigu , pontiac goni wannę , przed nami na początku widać kadetta ( niestety całkowicie poza moim zasiegiem )
 
 Tor śliski i mokry , a na tarkach błoto naniesione przez poprzednie klasy więc jest bardzo ślisko .  ( w 32 sek filmu widać brudną tarkę wewnętrzną )
 
 do 1.50 minuty filmu widać zakręty z których większośćwanna pokonywałą przy uślizgu przednich kół . Dohamowania są  wcześniejsze niż by mogły być , ale mimo to jechałem na granicy uślizgu .
 
 W 1.50 minucie widać wyjazd na przedostatnią prostą . na jej końcu na obu stronach zakretu widać poorane pola - ślady przeginki z poprzednich klas . ( zakręt zdradliwy wynoszący i do tego bardzo śliski , przed nim długa prosta i duża prędkość - nie wszyscy dali radę wyhamować . )
 
 2.11 - najdłuższa prosta toru - na niej wanna zamyka budzik ( swoja drogą muszę jeszcze raz sprawdzić jego kalibrację przy wyższych predkościach ) po prawej widać depot , miejsce dla widzów oraz pitstopy .
 
 2.30 - dohamowanie przed najbardziej zdradliwym zakrętem toru - długi zacieśniający łuk , przy tej pogodzie pokonał paru zawodników ( jedno z okrążeń sam przejechałęm neico przeginając  - wanna poszła w uslizgu wszystkich czterech kól )
 
 2.38 - jadący przede mna Ford taunus na poboczu . wyrzucony tyłem do kierunku jazdy  ponad 50 metrów od toru zaryty po osie ( pomyślcie z jaką predkością wypadł )
 
 2.55 - pojawia się kolejny rywal , jadący za pontiacem , Dixi w BMW e 30 ( o ile dobrze pamiętam ) od tej pory czuję na plecach jego tylnonapędowy oddech .
 
 3.47 - pontiac w poślizgu ( jest więcej takich sytuacji na filmie ) ale tutaj widać to bardzo wyraźnie .
 
 5.00 - Ostatni zakręt przed metą , Dixi przygotowywuję się do wyprzedania po wewnętrznej . Widząc to odpuszczam pójście optymalnym torem i jadę po zewnętrznej tak aby go nei zablokować .
 
 5.12 - lotna meta - ostatnie okrążenie  przed zjazdem do pitstopu , już bez ścigania .
 
 8.12 - zjazd do pitstopu
   
 [ Dodano: Pon Mar 31, 2008 15:17 ]
 Dziekuję koledze z Pontiaca za taki prezent
         
 [ Dodano: Pon Mar 31, 2008 15:52 ]
 Teraz filmik Zmontowany z materiałów Dawidka i Sowy . Montarz Dawidek ( nadal jestem pod wrażeniem )
 
 0.12 - przed pierwsza próbą czyli kartingiem ( auto czyste , pierwsze dawki adrenaliny przygotowane w pogotowiu
 
 0.29 - start do kartingu ( po nim fotki z przejazdu , próba przejachana przez nas tylko raz , drugi przejazd chcieliśmy zrobić na samym końcu , ale oddaliśmy go załodze z manty , która z powodu awarii była mocno spóźniona , dzieki temu także mieli jeden przejazd zamiast  naliczanego czasu . ) jest to ten odcinek toru po którym będziemy sie głównie ganiać w maju .
 
 0.39 - start do najciaśniejszej  próby tego dnia , tutaj bezcenna się okazała nawigacja Sowy - najszybszy przejazd wyszedł gdy przeanalizowaliśmy błędy ( moje )  i Sowa zmieniłą nieco  wskazówki dla mnie ( pójście szeroko w jednej z nawrotek było jedynym sposobem na ominięcie słupków ) . czas był najlepszy pomimo tego iż całą próbę przejechałęm na 2 biegu .
 
 0.48 - start do próby zwanej " wiadukt " dalej widać zabłoconą trase - nie wszyscy mieścili się na asfalcie
   
 1.04 - " Ciężarówka " - czyli próba , na której były przejśćia w nawierzchni . To po jednym z nich prawa osłona miski olejowej nosi " ślady użycia " . Po niej filmik z przejazdu ( na tej próbie sporo załóg miało problemy z trafieniem w metę , ostatnia szykana wytrącała z rytmu )
 
 1.27 - w tym miejscu część aut zaczynałą jechać bokiem i tak wjeżdżałą na metę .
 
 1.33 - Start do próby na dochodzenie . dwa okrążenia po trasie , dwa auta . jedna z najszybszych prób . Zmienna nawierzchnia ( asfalt , beton , cholernie ślisko )
 Przeciwnik to Ford Capri
 
 1.43 - Szykana z nawrotką - jeden z elementów na ktorych za każdym razem dzieki coraz lepszej współpracy z Sową zyskiwaliśmy sekundy .
 
 Na filmiku widac przejazd , oraz naniesiony na drogę piasek i błoto , Sowa uwzględiałą je w nawigacji więc pomimo teoretycznie dłuższej pokonanej drogi czas był coraz lepszy .
 
 2.42 - W oczekiwaniu na drugi przejazd " depotu " za nami konkurent Capri .
 
 2.51 - start do " baby jagi " próba szybka i śliska .
 
 3.08 - start do " baby jagi " sędzia mnie neico zmylił  liczył od pięciu w momencie gdy pozostali liczyli od trzech ( widać to na filmie ) . dalej brak trakcji , zmiana biegu , brak trakcji , słupek , brak trakcji , nawrot , brak trakcji , hamowanie z brakiem przyczepności i meta z poślizgiem
   
 3.43 - zastanawiałęm sie jak będzie ze spożyciem oleju - o dziwo było zaskakująco dobrze
  ( jedna z zastaw przez ostry przechył i odpłynięcie oleju straciła silnik :(  ) 
 3.48 - cześćnaszej klasy przed wyjazdem na tor . na końcu stoi pontiac z którego pokłądu był robiony drugi filmik .
 
 3.52 - Żółw przed rozmowa z wannąi ustaleniem strategii na tor
   
 3.58 - jak toSowa ujęła - " czas się cofnął o paredziesiąt lat " Tuż przed startem do wyścigu .
 
 4.13 - Dwa safety cary jada do boksu ( ford focus ST i polski Fiat 125 p  )
   
 4.18 - pierwsza klasa wraca do boksów po skończonym wyścigu .
 
 I to tyle . za każdym razem jak oglądam zdjećia i filmiki serce zaczyna szybciej bić .
   
 Jeszcze raz dzięki
   Tommy - 31 Mar 2008,  15:18
 
 
       PumaRST - 31 Mar 2008,  15:34
 
 
  	  | Żółwik Tuptuś napisał/a: |  	  | ....kródki opis do filmików..... | 
 
 miał być którtki
   
 a juz tak poważnie. Zupełnie czukiereczekod samej imprezy mnie cieszą 2 fakty:
 
 1) silnik który złożyłem nie odmawia posłuszeństwa w róznych warunkach
   2) kiedyś miałem racje mówiąc że ręce Żółwia są właściwe do zaopiekowania sie tym silnikiem, a jego wkład pracy w osprzęt silnika (a wiem że czasem jest bardzo ciężko) zdaje egzamin.
 
 Reasumując:
 
 pieprzyć miejsce które zajołeś, pieprzyć tych wszystkich którzy marudzili że CVH w mk1, że nie RWD itd, pieprzyć nawet sama tą impreze - choć napewno była bardzo fajna i żałuje że nie mogłem jechać na prawym choć miałem propozycje z twojej strony.
 
 Trzeba sie cieszyć że te kilka lat pracy na MK1 zdaje egzamin i zaprzeczas powiedzeniu:
 
 "z gówna bata nie ukręcisz!!"
 
 To wedłóg mnie jest najważniejsze, bo ile mamy mk3 czy mk4 w Klubie które bedąc n/a by sie wysrały???
 
 
 Gratuluje Głąbie
       Żółwik Tuptuś - 31 Mar 2008,  15:51
 
 Puma - silnik tak jak cała wanna dostał w ten weekend ostro po dupie - jak pisałem spalanie  rzędu 40 litrów na 100 daje do myślenia . Jedyne co teraz zrobię to wymienie w nim olej ( po takim kozaczeniu nie zaszkodzi - tym bardziej ze ma już 6 tyś km .
 
 Silnik  trafil w moje rece - dbam o niego jak umiem ( mam jedne dżinsy , ale na olej kasy nie może zabraknąć ) . Z drugiej strony wymagam od niego . Ale w końcu do tego został stworzony .
 
 Ja dorobiłem do niego nieco rachityczną obudowę . Ale powiem Ci że ten zestaw chyba dobrze sieczuje w takich warunkach bo obroty jałowe przestały skakać , a dodatkowo lepiej odpala
   
 Przejazd i kondycje auta najlepiej oddają słowa Dawidka po zakończonych próbach  : " co tu gadać - ona sie sama obroniła "
 
 i tak jest faktycznie
  Dzieki wszystkim za dobre słowa . Puma po części należą się one Tobie jako współtwórcy projektu  . 
   PumaRST - 31 Mar 2008,  16:14
 
 
  	  | Żółwik Tuptuś napisał/a: |  	  | Z drugiej strony wymagam od niego . Ale w końcu do tego został stworzony | 
 
 to prawda u mnie lekko też nie miał
   
 
  	  | Żółwik Tuptuś napisał/a: |  	  | Puma po części należą się one Tobie jako współtwórcy projektu     | 
 
 przestań srutututu...., jak długo jeszcze mam Ci powtarzać ze tylko postawiłem kropke nad "i" gdyby nie te wszystkie lata twojej ciężkiej pracy to by gówno z tego było.
 
 Co do spalania to jakoś mnie ono nie dziwi
   sowa - 31 Mar 2008,  16:28
 
 
  	  | PumaRST napisał/a: |  	  | 
 ......i żałuje że nie mogłem jechać na prawym choć miałem propozycje z twojej strony.
 
 | 
 
 
 Żółw????????
   
 co do auta faktycznie bylismy sami lekko w szoku (Żółw starał się z tym kryć
  ) i z niedodziwianiem jechalismy na kolejną próbę machajac niektorym biednym smutnym autkom na lawetach ostatnie papa 
 
 ...Ja dwa tygodnie wczesniej startowalam xrka w rajdzie pań... wiecej przejazdowek i o wiele lżejsze próby i mało co jej nie zagotowałam... wanna?? relaksik
   PSSSSST  hopka
 Żółwik Tuptuś - 31 Mar 2008,  17:04
 
 
  	  | sowa napisał/a: |  	  |  	  | PumaRST napisał/a: |  	  | 
 ......i żałuje że nie mogłem jechać na prawym choć miałem propozycje z twojej strony.
 
 | 
 
 
 Żółw????????
   | 
 
 Soowa - przeca CI mówiłem
   
 poza tym nie marudź tylko się szykuj . dostałem maila od jednego ze współorganizatorów że jesienią powtórka
     PumaRST - 31 Mar 2008,  17:09
 
 
  	  | Żółwik Tuptuś napisał/a: |  	  | poza tym nie marudź tylko się szykuj . dostałem maila od jednego ze współorganizatorów że jesienią powtórka     | 
 
 tym razem nie odpusze mimo ze jestem dużooooo brzydszy
 sowa - 31 Mar 2008,  19:41
 
 pumcia bo normalnie załoze kask i ....
   PumaRST - 31 Mar 2008,  20:31
 
 
  	  | sowa napisał/a: |  	  | pumcia bo normalnie załoze kask i ....   | 
 
 hmm, Ok zgadzam sie
   Laskosz - 31 Mar 2008,  20:49
 
 
  	  | PumaRST napisał/a: |  	  | sowa napisał/a: pumcia bo normalnie załoze kask i ....
   
 
 hmm, Ok zgadzam sie
   | 
 
 farciarz
   zoharek - 31 Mar 2008,  21:32
 
 
  	  | Żółwik Tuptuś napisał/a: |  	  | Puma - silnik tak jak cała wanna dostał w ten weekend ostro po dupie - jak pisałem spalanie rzędu 40 litrów na 100 daje do myślenia . | 
 
 Chrzanisz głupoty, co miała jeszcze wydać resztę? Moje 1.7 N/A w Ułężu spaliło ponad 30/100 na torze, więc o co ci chodzi w ogóle
   Żółwik Tuptuś - 1 Kwi 2008,  06:13
 
 
  	  | zoharek napisał/a: |  	  |  	  | Żółwik Tuptuś napisał/a: |  	  | Puma - silnik tak jak cała wanna dostał w ten weekend ostro po dupie - jak pisałem spalanie rzędu 40 litrów na 100 daje do myślenia . | 
 
 Chrzanisz głupoty, co miała jeszcze wydać resztę? Moje 1.7 N/A w Ułężu spaliło ponad 30/100 na torze, więc o co ci chodzi w ogóle
   | 
 
 ee wiesz - czytałem na forumie naszym jak chłopaki od 1.1 pisali jak to latają po 150 km/h i więcej a do tego bez znaków interpunkcyjnych dodawali że spalanie wychodzi około 5.5 litra LPG w trasie . Myślałem że i u mnie tak będzie , a tu lipa panie
  . 
 ps: widać Ty też masz zepsute auto  bo ci tyle pali
       zoharek - 1 Kwi 2008,  08:18
 
 
  	  | Żółwik Tuptuś napisał/a: |  	  | ps: widać Ty też masz zepsute auto bo ci tyle pali | 
 Cholera no, a miał być dupowóz
   Piter - 2 Kwi 2008,  20:54
 
 Żółff, brawa dla Ciebie dla Sowy, a respekt dla wanny. Opis zajebiaszczy
   Wanna dała rade i lata ładnie
     A najbardziej zazdroszczę Ci że polatałeś na całym torze a w Maju będziemy ujerzdzać się jedynie na małej pętli
   zoharek - 2 Kwi 2008,  20:56
 
 Tylko na małej? :///
 sowa - 2 Kwi 2008,  20:56
 
 
  	  | FKP Piter napisał/a: |  	  | ...... a w Maju będziemy ujerzdzać się jedynie na małej pętli   | 
 
 
 ..a skąd ty to wiesz????
   stafcio - 2 Kwi 2008,  21:03
 
 mała pętla to ta kartingowa?
 http://www.aw.poznan.pl/tor/
 
 jezeli tak ma byc, to nawet dobrze, wydaje mi sie ze mamy za male auta i za wolne zeby po duzym latac.
 sowa - 2 Kwi 2008,  21:05
 
 tak . to ta kartingowa, jest o wiele dłuższa od pętli z radomia, o ZG nie spominając....... będziemy na niej sporo czasu się bawic .... aaaaale na dużej też będziemy ....chyba że wam Piter kare da i nie pozwoli
   Piter - 2 Kwi 2008,  21:13
 
 Eeeee a o co chodzi bo nie rozumiem
     Parzych - 2 Kwi 2008,  22:25
 
 
 To superancko, bo byłem przekonany, że TYLKO na małej... 	  | sowa napisał/a: |  	  | aaaaale na dużej też będziemy | 
 Daras84 - 2 Kwi 2008,  22:45
 
 dzisiaj tez sie dowiedizale mosobiscie od Prezia ze na duzej tez bedizemy mogli posmigac
  :D ale nie wszyscy ...   Żółwik Tuptuś - 3 Kwi 2008,  05:33
 
 
  	  | Daras84 napisał/a: |  	  | dzisiaj tez sie dowiedizale mosobiscie od Prezia ze na duzej tez bedizemy mogli posmigac | 
 
 taa a jednego wybranego to na dużą nawet autem wpuszczą .
 
 Stafcio - najbardziej widowiskowa i zażarta walka na YTparty byłą w klasie fiat 126p więc nie uważam żeby fiesty były za małe i za wolne .
 
 Co do małej pętli - fajna zabawa i fajnie można na niej próby porozstawiać ( co zresztą z Sową już dyskutowaliśmy )
 
 Sowa - czy dostałąś rozpiske co wchodzi w cenetoru ( głównie chodzi mi o to z jakich terenów będziemy mogli korzystać aby ustawić inne próby ( klomby ? cieżarówka ? wiadukt ? brzuch Romana ? a może Depot
  ehh rozmażyłęm się ) sowa - 3 Kwi 2008,  08:34
 
 Żółw  prrrrrrr szalony
   Żółwik Tuptuś - 4 Kwi 2008,  05:40
 
 Dzis dostałem od MikeB4 jeszcze parę fotek innego fotografa
  Dzięki bardzo   
 Oto one :
 
 http://www.fotosik.pl/pok...a6f9c48961.html
 
 http://www.fotosik.pl/pok...f32094fd57.html
 
 http://www.fotosik.pl/pok...d035d474c2.html
 
 http://www.fotosik.pl/pok...d22d4ca415.html
 
 http://www.fotosik.pl/pok...b74cb5ede7.html
 
 Dzięki Mike
   Marcin - 4 Kwi 2008,  12:08
 
 Żółw popraw tutaj linki, bo coś nie działają.
 PUCIO - 4 Kwi 2008,  14:47
 
 
       Widze, że bedzie sie działo... !
 Brawo dla wanny i dla was !!!
 Zobaczymy się 10 maja i nie słuchać pogłosek tylko szukać faktów
 
 bo będzie pare fajnych zabaw gdzie sie sprawdzą coponiektórzy i ich fofki
 
 więc jeszcze raz :
 
       Żółwik Tuptuś - 4 Kwi 2008,  17:52
 
 Linki poprawione
   
 Do 10 Maja
     jaco11 - 4 Kwi 2008,  19:39
 
 
 zauważyłem również pozdrawiam 	  | Żółwik Tuptuś napisał/a: |  	  | jeździliśmy wokół słupków jak emeryci ( pozdro dla Jaca ;-) ) w drodze do kościoła w niedziele | 
 PS. Woyownik i Molu macie luzik
   
 paliła 24 litry paliwa co przy przejechanych 56 km daje średnia 42,9 litra .  to ile w końcu spaliła
    chyba jest zmęczony sulos - 4 Kwi 2008,  19:43
 
 spalila 24litry na 56kilometrow ;p czyli 42,9l/100km :>
 czyli jakies 5,47 MPG (US)
 czyli jakies 6,57 MPG(UK)
 Galonow na 100km - 18.28(US), 15.22(UK)
 jaco11 - 4 Kwi 2008,  20:08
 
 no jednak jestem zmeczony
   Żółwik Tuptuś - 16 Kwi 2008,  21:52
 
 http://www.youtube.com/watch?v=eJ70WlPZpTw
 
 wspomnień czar . ale wanna na wyścigu jest ( okolice 2.40
  ) sulos - 16 Kwi 2008,  22:03
 
 nawet dwa razy jest
   
 |  |