Forum FiestaKlubPolska -

Hyde-Park - street view

szynszyl - 5 Kwi 2015, 18:54
Temat postu: street view
Was też google śledzi jak poprawiacie fabrykę?
zdjęcie od 2 lat było na street view, a nie wiedziałem :)

Brook - 5 Kwi 2015, 20:06

mnie tylko śledzą w pracy


Puff - 6 Kwi 2015, 00:38

Meh, moje po prostu stoi...


Grax - 6 Kwi 2015, 08:58

<iframe src="https://www.google.com/maps/embed?pb=!1m0!3m2!1spl!2spl!4v1428303507239!6m8!1m7!1sR0wRP4SArxBdlMtHPIvk0A!2m2!1d52.175247!2d21.007618!3f307.6279473752635!4f-12.072946726996634!5f0.7820865974627469" width="600" height="450" frameborder="0" style="border:0"></iframe>

fiestka mojej żony :)

FFDriver - 6 Kwi 2015, 12:55

Dla mnie to co generalnie robi google na wszystkich płaszczyznach jest totalnym przegięciem. Nie jestem facebookowym ekshibicjonistą i cenie sobie moją prywatność, a oni bez pytania ładują się w nią z butami.
Nikt mnie nie pyta o zdanie, mało tego robią to właściwie przy moim zdecydowanym sprzeciwie.
Teraz złodziej czy terrorysta nie musi nawet się z chaty ruszać żeby dokładnie cel obejrzeć.
Ciekawe jest tylko to, że jakoś Austria np. sobie z tym radzi, a u nas zero sprzeciwu ;-(

Freeman - 6 Kwi 2015, 17:10

Wiesz. Jest jeszcze kwestia tego, że terrorysta musi powiązać Ciebie z konkretnym adresem, zdjęciem. Nie mówiąc juz o tym, ze chciałby atakować akurat Ciebie.
Puff - 6 Kwi 2015, 18:40

FFDriver napisał/a:
Nikt mnie nie pyta o zdanie, mało tego robią to właściwie przy moim zdecydowanym sprzeciwie.

1) Zgłosiłeś gdzieś ten sprzeciw czy pod nosem sobie marudzisz?
2) W myśl obowiązujących przepisów po zamazaniu twarzy, blach, itd. mogą focić co im się podoba i czego np. Polska im nie zabroni (czyli instalacje wojskowe, obiekty strategiczne, itd.)

FFDriver napisał/a:
Teraz złodziej czy terrorysta nie musi nawet się z chaty ruszać żeby dokładnie cel obejrzeć.

Bo kiedyś złodzieje nic nie kradli, bo Google'a nie było. Bo terroryści nikogo nie porywali, bo Google'a nie było. Wywiad pewnie też był ślepy - przecież 20 czy 30 lat temu Google nie istniało, a teraz są tak skuteczni, że ho ho ho! :rotfl:

FFDriver napisał/a:
Ciekawe jest tylko to, że jakoś Austria np. sobie z tym radzi, a u nas zero sprzeciwu ;-(

Ciekawe jest też to, że jak w Austrii ktoś wykona niebezpieczny manewr (lub pieszy Ci wbiegnie pod koła) i będzie wyglądało na to, że to Twoja wina, a będziesz miał nagranie pokazujące Twoją niewinność, to lepiej mordę w kuble trzymać. 10'000€ kary za posiadanie kamerki w aucie. 25'000€ za recydywę. I każda osoba, która będzie na nagraniu może zażądać do 20'000€ zadośćuczynienia za "naruszenie prywatności". No tak, Austria taka spoko, postępowa i w ogóle.

Nie zapominaj też, że posiadanie radia CB (AM/FM lub tylko AM) naraża Cię na konfiskatę takiego urządzenia jeśli austriackie władze zatrzymają auto do kontroli + mandat.

Za odpowiednik "Janosika" w jakiejkolwiek formie, który ostrzega o radarach, mandat do 1500€.

Mam dalej wymieniać? :) Dalej uważasz, że Austria to taki piękny kraj? Śmiało, wytocz działa, mam rodzinę w Wiedniu, z którą się cyklicznie widzę, więc temat znam od podszewki. :D

szynszyl - 6 Kwi 2015, 19:22

a ja sobie tylko w astrze elektryke do klimy dorabiałem, a tu taki temat he he
jakbym wiedział, to zamówiłbym ze dwa Uzi :hahaha: :hahaha: :hahaha:

yoyo72 - 6 Kwi 2015, 20:53

Też kiedyś miałem ładną fotkę jeszcze za czasów mojej "zielonej xr-ki" nawet kolega Luki znalazł to na google map ,ale teraz nie mogę znaleźć ,chyba zaktualizowali mapę. ;-(
Pełna inwigilacja. :hahaha:

FFDriver - 7 Kwi 2015, 12:07

Jaja sobie robicie, naprawdę nie widzicie problemu ?
Wkurza mnie takie obracanie kota ogonem.
Terroryści i złodzieje byli i będą zawsze, tylko dlaczego ułatwia się im życie ??
Freeman napisał/a:
Jest jeszcze kwestia tego, że terrorysta musi powiązać Ciebie z konkretnym adresem, zdjęciem


Co Ty jaj sobie robisz ?
Przecież to działa w odwrotną stronę. Złodziej planuje obrobić jakiś domek więc zna jego adres. Wchodzi na mapkę i wszystko sobie dokładnie ogląda.
Terrorysta planuje jakiś cel, a później może obiekt sobie dokładnie pooglądać.

Naprawdę nie przeszkadza Wam to i nie widzicie w tym żadnego zagrożenia ?

Znam prawo w Austrii i dlatego podałem ten przykład. Poszli może w skrajność ale coś w tym jest i nie wiem czy to nie jest znacznie lepsze rozwiązanie niż taka samowolka jak u nas w kraju. Mnie wkurza wszechobecna inwigilacja i wrzucanie wszystkiego do netu. Jest wiele konfidentów w naszym kraju, którzy jeżdżą z kamerkami tylko po to żeby donosić na policję o każdej piernicze. OD TEGO JEST POLCJA. Za chwilę stracimy całkowicie prywatność. Jedna osoba zrobi fotkę na której będę, bez pytania mnie oznaczy i dupa. Potem będą gdzieś sobie na drugim końcu świata, jakiś turysta pstryknie fotkę ze mną w tle i wrzuci gdzieś do sieci, automat mnie rozpozna i już będzie wiadomo, że gdzieś tam byłem. A ja może nie chcę się tym chwalić.

Pufcio napisał/a:
1) Zgłosiłeś gdzieś ten sprzeciw czy pod nosem sobie marudzisz?

Czyli jeśli nie zgłosiłem to jest moja domniemana zgoda ?? No to chyba coś nie tak. Co to za prawo, które pozwala na coś takiego. Jeśli nie ma mojej zgody to powinno być domniemanie jej braku.
Teraz wyobraź sobie, że przełożymy to na inne dziedziny, że podpisując coś musisz zaznaczyć, że się nie godzisz bo inaczej z automatu jest zgoda.
To jest chore na co się im pozwala. Jasne jestem lekkim paranoikiem :ok: ale to nie idzie w dobrym kierunku i dobrze się nie skończy o czym pewnie wszyscy się przekonamy :-P

W dupie to mam, a Wy jak Wam to pasuje to opisujcie w necie ze szczegółami co posiadacie, gdzie mieszkacie i kiedy w chacie nikogo nie ma :-)

Puff - 7 Kwi 2015, 12:23

FFDriver napisał/a:
Jaja sobie robicie, naprawdę nie widzicie problemu ?
Wkurza mnie takie obracanie kota ogonem.
Terroryści i złodzieje byli i będą zawsze, tylko dlaczego ułatwia się im życie ??

Faktycznie robię sobie jaja (ciężko tego nie dostrzec :D ). Tak jak pisałem, idąc tym tokiem rozumowania, należałoby zabronić wszystkiego, co może pomóc kryminaliście. Nawigacji i lokalizatorów GPS, smartfonów, itd.

FFDriver napisał/a:
Czyli jeśli nie zgłosiłem to jest moja domniemana zgoda ?? No to chyba coś nie tak. Co to za prawo, które pozwala na coś takiego. Jeśli nie ma mojej zgody to powinno być domniemanie jej braku.

Jeśli mowa o naruszeniu wizerunku lub tajemnicy to tak. Problem polega na tym, że tutaj nie ma naruszenia wizerunku, bo masz twarz tak zamazaną, że wygląda jak kleks z farby.
To jest takie prawo, że jakbyś robił swojej dziewczynie fotę w parku, to musiałbyś mieć zgodę, dajmy na to, 200 ludzi w tle, na zrobienie zdjęcia, nawet jeśli zamażesz ich twarze i będą nie do rozpoznania. Życzę Ci powodzenia. :)

FFDriver napisał/a:
Teraz wyobraź sobie, że przełożymy to na inne dziedziny, że podpisując coś musisz zaznaczyć, że się nie godzisz bo inaczej z automatu jest zgoda.

Przykład z życia - lokalny proboszcz wybudował sobie dzwonnicę przed kościołem. Jak dzwony je**ą rano, to słychać je ponad kilometr dalej (a po drodze jest las, kilka osiedli mieszkaniowych, itp.). Ktoś się pytał ludzi jak się czują z tym, że mieszkając 30 metrów od dzwonnicy nie będą się mogli wyspać? Taki ch**. I nikt nie umie nic zrobić. A Ty liczysz na to, że ktoś coś robi w ramach obowiązującego w danym kraju prawa i nagle jeden Kowalski z drugim powiedzą, że "sobie nie życzą" i ten ktoś to uwzględni? Przejrzyj na oczy. :)

FFDriver napisał/a:
ale to nie idzie w dobrym kierunku i dobrze się nie skończy o czym pewnie wszyscy się przekonamy :-P

Posiadając smartfona ze stajni Google'a (wszystko co działa na Androidzie), że o Apple'u nie wspomnę, zgadzasz się na gromadzenie danych o Tobie. Jak używasz telefonu, gdzie łazisz (AGPS oparty o serwery Google'a), itp.
Spotykasz się często z kimś? Google to powiąże ze sobą i jak kiedyś zapomnisz telefonu z domu, to i tak z dużą dozą prawdopodobieństwa założy, że i tak spotykasz się z kimś, bo zwykle tak robisz. I tak dalej, i tak dalej. Cena postępu. Jak chcesz tego uniknąć, to się przeprowadź na pustelnię i używaj znaków dymnych do komunikacji. :)

FFDriver napisał/a:
W dupie to mam, a Wy jak Wam to pasuje to opisujcie w necie ze szczegółami co posiadacie, gdzie mieszkacie i kiedy w chacie nikogo nie ma :-)

Mylisz "naszą klasę", "ryjbuka" i resztę chłamu ze zwykłymi mapami Google. Jak ktoś nie wie gdzie mieszkasz, to nie sprawdzi sobie na mapie co stoi na Twoim podjeździe. A jak potrafi się dowiedzieć gdzie mieszkasz bez użycia portali społecznościowych, to Google nie jest mu potrzebne, żeby się dowiedzieć ile zarabiasz i gdzie spędzasz urlop. Serio. :)
A to czy kogoś w domu nie ma, czy jest, raczej się sprawdza inaczej niż na mapach, które są aktualizowane najczęściej raz do roku. :D

diodalodz - 7 Kwi 2015, 13:08

To Państwo jest bezsilne w wielu bardziej strategicznych tematach. Np. bankowy tytuł egzekucyjny. Można zabrać, wszystko wszystkim, bez wyroku sądowego. A ty sobie możesz dochodzić praw w przyszłości jak twój majątek zostanie sprzedany.

Co do wizerunku, jak i zdjęcia budynku, moim zdaniem na wniosek właściciela powinno być to usuwane z map i zastępowane białą plamą. Ja np dzięki google dowiedziałem się, że mój sąsiad 2 działki dalej ma duży basen. Prawdziwie po PL jeszcze bardziej go za to nie lubię ;)

FFDriver - 7 Kwi 2015, 15:37

Pufcio napisał/a:
Posiadając smartfona ze stajni Google'a (wszystko co działa na Androidzie), że o Apple'u nie wspomnę, zgadzasz się na gromadzenie danych o Tobie.


No właśnie o tym pisałem, że wszystko co gogle robi i na co mu się pozwala to jawne przegięcie, w tym również to jak jesteśmy szpiegowani przez telefony z ich systemem.

Pufcio napisał/a:
Mylisz "naszą klasę", "ryjbuka" i resztę chłamu ze zwykłymi mapami Google.

Nie mylę tylko o tym pisałem. Chodziło mi o całość, od zdjęć w gogle street do tych gównianych portali dla ekshibicjonistów i zakompleksionych ludzików :-P

Pufcio napisał/a:
A to czy kogoś w domu nie ma, czy jest, raczej się sprawdza inaczej niż na mapach, które są aktualizowane najczęściej raz do roku.

Kurde no przecież nie o mapy mi chodziło tylko o to, że ludzie chwalą się takimi rzeczami na twarzoksiążce.

Pufcio napisał/a:
A Ty liczysz na to, że ktoś coś robi w ramach obowiązującego w danym kraju prawa i nagle jeden Kowalski z drugim powiedzą, że "sobie nie życzą" i ten ktoś to uwzględni? Przejrzyj na oczy.

Chodzi mi oto, że kraj powinien dbać o swoich obywateli i nie pozwalać na to. Jak pisałem jakoś Austria sobie z tym radzi.

Pufcio napisał/a:
Jak chcesz tego uniknąć, to się przeprowadź na pustelnię i używaj
znaków dymnych do komunikacji.


W końcu jak się wkurzę to tak zrobię. Rzucę to wszystko w cholerę i tyle będzie :ok:
Tylko z tych zasranych satelitów mnie pewnie namierzą ;-(
:-P

Freeman - 7 Kwi 2015, 16:10

No i mają te dane co mam w telefonie czy inne i co z tego?
Puff - 7 Kwi 2015, 16:11

FFDriver napisał/a:
Kurde no przecież nie o mapy mi chodziło tylko o to, że ludzie chwalą się takimi rzeczami na twarzoksiążce.

A zacząłeś od wylewania hejtu właśnie na "gugla", kiedy tak naprawdę masz pretensje/żale do ludzi. Na takich ryjbukach (choć mnie tam nie ma) nikt nie zmusza Cię do chwalenia się zawartością portfela, wklejania wycieczki 3D po swoim mieszkaniu czy cykania fotek swojego "szerszenia" z 20 stron. To nie portale są problemem. To ludzie zidiocieli.
Tak samo jak nie broń zabija, tylko ten, kto pociąga za spust.

FFDriver napisał/a:
Chodzi mi oto, że kraj powinien dbać o swoich obywateli i nie pozwalać na to. Jak pisałem jakoś Austria sobie z tym radzi.

Coś kosztem czegoś. Chociaż ich rząd jakoś nie zabronił działań Google'a i większość ulic w kraju ich auta objechały. I w sumie dobrze, bo ułatwiło mi to niejednokrotnie podróże tu i ówdzie - mogąc zobaczyć np. jak wygląda zjazd z jednej drogi na drugą (to tak jakby nawigacja zgłupiała), lepiej mi się jedzie. Kojarzę punkty orientacyjne i wiem jak jechać bez pomocy elektroniki. Uważam, że zalety przeważają nad wadami takiego rozwiązania.
Poza tym Austria to państwo policyjne. U nas jest bydło, ale tam z kolei jest przegięcie w drugą stronę.

vegetagt - 7 Kwi 2015, 16:12

u mnie pod domem czysto, aż dziwne gy .
ostry5_13 - 7 Kwi 2015, 16:40

jeśli ktoś ma jakieś problemy dotyczące prywatności : https://support.google.com/maps/answer/68385?hl=pl
FFDriver - 7 Kwi 2015, 17:40

ostry5_13 napisał/a:
jeśli ktoś ma jakieś problemy dotyczące prywatności


To tylko w kwestii twarzy i tablic, nic więcej ;-(

Pufcio napisał/a:
A zacząłeś od wylewania hejtu właśnie na "gugla", kiedy tak naprawdę masz pretensje/żale do ludzi.


Kurde tak trudno połączyć wątki ?? :-P
Ja wkurzam się na googla bo ja nie uzewnętrzniam się w necie i nie chcę aby google robiło to za mnie. Czasem trzeba podać komuś adres. Dlaczego ten ktoś może wejść na mapki i zobaczyć jak mieszkam i co stoi mi pod domem ??
Do ludzi mam pretensje, że są durni i nie rozumieją, że nie powinno umieszczać w sieci fotek na których są inne osoby i jeszcze na dodatek oznaczać je bez ich zgody.
To, jako całość, prowadzi do całkowitej utraty prywatności. Może jednemu czy drugiemu to odpowiada, a mi nie.

Puff - 7 Kwi 2015, 20:30

FFDriver napisał/a:
Kurde tak trudno połączyć wątki ?? :-P

A ja mam napisane na czole wróżka, żeby wiedzieć, że jesteś babą podającą się za faceta, która liczy na to, że każdy się będzie domyślał, co ma na myśli? :P

FFDriver napisał/a:
Dlaczego ten ktoś może wejść na mapki i zobaczyć jak mieszkam i co stoi mi pod domem ??

Jak Cię zna, to może się przejść/przejechać i samemu zobaczyć. Chyba, że zwykłeś podawać swój adres ludziom z drugiego końca kraju...

FFDriver napisał/a:
Do ludzi mam pretensje, że są durni i nie rozumieją, że nie powinno umieszczać w sieci fotek na których są inne osoby i jeszcze na dodatek oznaczać je bez ich zgody.

To usuń konto z portali i po problemie. Ew. wyprowadź się do Amiszów. Ja też nie przepadam za wszechobecną inwigilacją, ale ilość maści na ból pewnej części ciała, jaką trzeba by Ci podesłać, nie zmieściłaby Ci się na podjeździe, bo byłoby tego z kilka wywrotek. :P A widać to po jednej rzeczy - ktoś zakłada humorystyczny temat o byciu "złapanym" na zdjęciu, nikt piany nie toczy, a nagle wyskakujesz z 4 liter i robisz totalny derail tematu. Ja wiem, że to hyde park, ale jak tak Cię to żre, to załóż swój temat i wylej tam swoje żale w jakiś konstruktywny sposób, to może zyskasz paru kompanów do integracji % na zlocie. :P

FFDriver - 8 Kwi 2015, 08:23

Pufcio napisał/a:
To usuń konto z portali i po problemie


Kurde Pufcio, naprawdę jakoś do tej pory miałem wrażenie, że stać Cię na więcej :-P

Ja nie mam kont na żadnym takim portalu, to chyba jasno wynika z moich wypowiedzi i nie trzeba być wróżką żeby do tego dojść. Ale już bywały takie sytuacje, że na takim portalu zostały zamieszczone moje zdjęcia bo byłem np. na jakiejś imprezie. Nawet nie wiedziałem, że takie zdjęcie zostało mi zrobione.
Oczywiście mogę do takiej osoby się zgłosić i kazać jej to usunąć ale nie jestem w stanie śledzić wszystkich i sprawdzać kto co zamieścił.

Pufcio napisał/a:
Ja wiem, że to hyde park, ale jak tak Cię to żre, to załóż swój temat i wylej tam swoje żale w jakiś konstruktywny sposób, to może zyskasz paru kompanów do integracji % na zlocie.


A tak mi się jakoś zebrało bo mnie to wkurza więc się tym z Wami podzieliłem i tyle :-P Przelała się czara goryczy i żyłka pękła :2xf:

Puff - 8 Kwi 2015, 12:31

FFDriver napisał/a:
Kurde Pufcio, naprawdę jakoś do tej pory miałem wrażenie, że stać Cię na więcej :-P

Stać, stać, ale szkoda mi drobne wydawać na coś, co w gruncie rzeczy nie jest dla mnie problemem.
Trzymam się hasła: "jeśli czymś się przejmuję i mogę z tym coś zrobić, to to robię, ale jeśli nie mogę nic zrobić, to nie warto się tym przejmować" :P Życie wtedy naprawdę staje się łatwiejsze.

FFDriver - 8 Kwi 2015, 13:50

Że ja nie mogę za wiele zrobić to sobie chociaż powylewam na forum od razu mi się lżej zrobiło :-P
Grax - 9 Kwi 2015, 07:51

FFDriver, Tutaj akurat zgadzam się z Tobą gdyż bede chciał kupić maszyny wulkanizacyjne do totalnie prywatnego uzytku . Będę w tym roku zmieniał elewację domu i niepodoba mi się historia mojego domu w googlach . Pracowałem w SOLIDZIE jako handlowiec i jeśli ktoś z Was moi mili uważa że nie jesteście obserwowani przez tyxh złych ( może nie wszyscy ) to proszę się obudzić . NIewiadomo czemu u mojej sąsiadki nagle zaczął stawać samochód po drugiej stronie ulicy i ewidentnie obserwować po tym jak zmieniła ogrodzenie podjazd i elewacje domu . A co do google ja już im wysłąłem proźbę o usunięcie mojego domu ze street view .
Krzyk - 1 Cze 2015, 19:11

Mój poprzedni Mondziak, zaparkowany koło pracy też się załapał :-)
A nie przeszkadza Wam, że kamery np. z bramownic mogą rejestrować Wasze twarze a soft z bazy zdjęć identyfikuje Was i już wiadomo gdzie się przemieszczacie ? :-)

Puff - 1 Cze 2015, 19:37

Oficjalnie (zwłaszcza jeśli to prywatne kamery) jest to nie tylko nielegalne, ale wręcz karalne. Nie sądzę, żeby byle Janusz z Józkiem sobie taki system opracowali. :P
Krzyk - 1 Cze 2015, 20:11

Janusz z Józkiem nie ale już Donek z Ewką tak ;-) Chodziło mi o bramownice od viaTOLL'a, kamery na bramkach autostrad, nawet jak jest dobre foto z fotoradaru to też nie problem.
FFDriver - 1 Cze 2015, 22:15

Ja chyba przestane w ogóle z domu wychodzić, tylko nie wiem czy i to nie jest niebezpieczne :-P
Krzyk - 2 Cze 2015, 07:49

Hmm jeśli masz smartphone'a, smart TV z kamerą i sterowaniem głosowym lub kamerkę internetową w komputerze albo tablet, to wiesz... :-) :D
FFDriver - 2 Cze 2015, 07:59

Właśnie wiem :P
Chyba się w piwnicy ukryje :-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group