|   | 
								Forum FiestaKlubPolska -
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Tuning mechaniczny - [MK7] stabilizatory Eibach'a nareszcie w ofercie 
						
												 MisiekT - 28 Gru 2012,  22:47 Temat postu: [MK7] stabilizatory Eibach'a nareszcie w ofercie jakby ktos byl zainteresowany, to w koncu Eibach wypuscil stabilizatory do Fiesty MK7:
 
http://pumaspeed.co.uk/pr...15755.jsp&pic=1
 
 
mocniejszy przod niz seria i stab na tyl (oryginalnie brak)
 
 
jak bedzie $$$, to na wiosne biore - ktos chetny... pewnie okolo 1200zl
												 grzesiek646 - 28 Gru 2012,  22:54
  To jak będziesz zamawiał dawaj info - też zapodam czarnulce   
												 artax - 29 Gru 2012,  19:08
  jesli jest mozliwosc kupna, tylko na sam tył, to czemu nie.Jestem chetny.
 
pzdr
												 Puff - 30 Gru 2012,  10:20
  Takie krótkie pytanie - od kiedy "rozpórka" = "stabilizator" ?
												 Daras84 - 30 Gru 2012,  10:32
 
  	  | Pufcio napisał/a: | 	 		  | Takie krótkie pytanie - od kiedy "rozpórka" = "stabilizator" ? | 	  
 
 
Puf nie pij, sylwester jutro
												 wojtek_10101 - 30 Gru 2012,  10:34
 
  	  | Pufcio napisał/a: | 	 		  | Takie krótkie pytanie - od kiedy "rozpórka" = "stabilizator" ? | 	  
 
 
Widząc ten "drążek" do tyłu zastanawiam się również jaką funkcję on spełnia? Usztywnia belkę, która i tak jest sztywna?
												 Puff - 30 Gru 2012,  10:43
 
  	  | Daras84 napisał/a: | 	 		  | Puf nie pij, sylwester jutro | 	  
 
Z daleka wyglądało jak rozpórka   
												 Stunt_Man - 30 Gru 2012,  13:17
 
  	  | wojtek_10101 napisał/a: | 	 		   	  | Pufcio napisał/a: | 	 		  | Takie krótkie pytanie - od kiedy "rozpórka" = "stabilizator" ? | 	  
 
 
Widząc ten "drążek" do tyłu zastanawiam się również jaką funkcję on spełnia? Usztywnia belkę, która i tak jest sztywna? | 	  
 
wiedziałem... wiedziałem że jakiś znaffca sie do tego dowali    
												 JoeMix - 30 Gru 2012,  17:55
  Następny stabilizator nie przyczepiony do nadwozia? jak będziesz bujał autem na boki to na ten pręcik nie będzie działała żadna siła i nic Ci on nie ustabilizuje.
												 MisiekT - 30 Gru 2012,  18:00
  zerknijcie sobie dobrze na konstrukcje belki i umiejscowienia piast i amorow    
												 JoeMix - 30 Gru 2012,  19:43
  Nie ważne, jak bujasz autem na boki, to wahacze i belka stoją w miejscu, pracuje auto na sprężynach, jak nie ma połączenia stabilizator-buda to dupa i tyle, choćby nie wiem jaka była konstrukcja belki - taka ma zasadzę działania na skręcanie, a jak bujany element nie ma z nim połączenia to siłą rzeczy nie będzie go skręcał.
												 Stunt_Man - 30 Gru 2012,  19:48
  ten znowu swoje...      nie rozumiesz że belka też pracuje bo nie jest z granitu?
												 JoeMix - 30 Gru 2012,  21:19
  W którym miejscu, auto stoi w miejscu na równym podłożu, bujasz autem na boki - w którym miejscu pracuje belka? Bo skoro koła nie zmieniają swojej pozycji anie względem siebie, ani względem podłoża to dla mnie belka nie pracuje,,,
 
 
Z tego co wiem taki stabilizator ma niwelować przechyły boczne budy np. na zakręcie,,,, jak ma to robić jak nie jest z budą połączony,,,
												 Marcin - 30 Gru 2012,  21:40
  Joe masz racje, ale zastosowanie staba na belce też da jakieś efekty, na pewno mniejsze niż stab mocowany do budy. w mk3 też był montowany na belce i chyba nie tylko dla lepszego samopoczucia użytkownika.
												 JoeMix - 30 Gru 2012,  21:49
  No właśnie o to chodzi,,, stare fiesty miały belkę sztywna, od mk3 ja zrobili lekko skrętną,,, taki stab na belce bez mocowania do budy w moim odczuciu jest po to żeby był, żeby podkreślić sportowy charakter auta,,, bo weź drut wygnij w szerokie U i skręć przez "rozsuniecie" końców, to najpierw Ci się zwichruje a potem lekko skręci dopiero,,, jak go zamocujesz do czegoś wtedy się faktycznie skręci i trzeb będzie użyć więcej siły - na fotce to czerwone tylko na końcach jest przykręcone, w mk3 chociaż po drodze do belki był złapany, możliwe że podnosił jej sztywność, ale na pewno nie niwelował przechyłów na zakrętach,,, bo nie widzę możliwości w jaki sposób,,, jak ktoś mi umie wyłuskać przekonująco jak to działa to mogę zmienić zdanie, puki co moje doświadczenia i wiedza mi mówią ze to taka sztuka dla sztuki, taki stożek wsadzony na dolot żeby zamiast 87KM było może 88KM no i po to żeby był,,,
												 MisiekT - 31 Gru 2012,  02:47
  JoeMix - mylisz stabilizator z rozporkami - one spelniaja 2 odrebne funkcje
												 JoeMix - 31 Gru 2012,  06:46
 
  	  | Cytat: | 	 		   stabilizator poprzeczny - (kategoria: Nadwozia osobowe)
 
 
element sprężysty zapobiegający zbyt silnemu poprzecznemu przechylaniu się nadwozia podczas jazdy na zakręcie pod działaniem siły odśrodkowej; przeważnie ma postać drążka skrętnego umocowanego obrotowo na ramie pojazdu, zaopatrzonego na końcach w ramiona, połączone z lewym i prawym kołem jednej z osi, ulegającego skręcaniu przy przechylaniu się nadwozia. | 	  
 
 
O tym rozmawiamy?
												 MisiekT - 31 Gru 2012,  10:12
  tak - i teraz zrozumiawczy powyzsze zerknij dokladnie na belke skretna w MK7 (i pewnie paru wczesniejszych, tego nie wiem), obejrzyj punkty mocowania stabilizatora i zastanow sie, czy dodatkowe usztywnienie w tym miejscu na pewno nie ma zadnego uzasadnienia...
 
 
PS. belka moze wydawac sie sztywna trzymajac ja w reku... ale pomysl jakie sily dzialaja w zakrecie, nawet dla lekkiego auta
												 Daras84 - 31 Gru 2012,  10:15
  JoeMix,  wiem ze trudno sobie to wyobrazić,ale na głupiej mk3 stabilizator daje duzo, mowa o tyle, belka moze na postoju jak bujasz autem nie pracuje, co innego pod obciażeniem w zakretach, najprostszym udowodnieniem ze belka się bardzo wygina, jest fakt ze potrafią pękać na gminnie mocowania staba przy amortyzatorach, a mocowanie (obejma) ma ok chyba 3 mm grubości więc nie mało.
												 Pietrekk - 31 Gru 2012,  10:21
  Mam w esim stab z tyłu w belce, a belka jest praktycznie tego samego typu jak w fieście i tak jak Daras mówi, przy obciążeniu da się odczuć to że auto jest bardziej stabilniejsze.
 
Co do fiesty to różnice odczuje jak ją wyjadę, bo tez dostałą staba   
												 wojtek_10101 - 31 Gru 2012,  10:38
  W takim razie czekamy, aż ktoś pokusi się na niemały wydatek i opisze swoje "subiektywne" wrażenia   
												 vegetagt - 31 Gru 2012,  14:04
  Ale JoeMix przecież dąży do tego, że skoro słownikowo stabilizator poprzeczny zapobiega przechyłom budy, a ten nie jest połączony z budą, to raczej powinien się nazywać inaczej .
 
Usztywnia on belkę (bo owa nie jest z granitu ;-) ) i dzięki temu auto się lepiej prowadzi. I dlatego powinno to się nazywać np rozpórka belki     , a nie stabilizator. Chociaż, na pewno większa sztywność belki stabilizuje jazdę.
 
 
 
Taka sama subtelna różnica jak przy 'drifcie' przednim napędem. Niby drift, a jednak powerslide     
												 MisiekT - 31 Gru 2012,  14:46
  jak stabilizator polaczony z buda, a nie zawieszeniem moglby cokolwiek stabilizowac?     co najwyzej chronilby bude przed zgieciemm sie w pol     
 
 
PS. wypuscil to Eibach i jak dla mnie, samo to wystarczy jako uzasadnienie - przez wiele lat jeszcze nie spotkalem sie z opinia, ze jakikolwiek ich produkt nie dziala tak, jak zaprojektowany...
 
 
a w kwestii testow - jak bedzie kasa to sprawdzam na wiosne na naszej - dla mnie to priorytet w modach - bo to ostatni element ktorego brakuje do dobrego prowadzenia MK7
												 wojtek_10101 - 31 Gru 2012,  15:27
  MK7 tak czy siak prowadzi się super. Jeździłem Yarisem, Fabią, ale MK7 bije je na głowe   
 
Czekam na info jak już ktoś to cudo zamontuje.
												 MisiekT - 31 Gru 2012,  15:40
  MK7 prowadzi sie b. dobrze na swoja klase... ale fabrycznie prowadzi sie bardzo slabo jak na mozliwosci, jakie sa dostepne po lekkim tuningu zawieszenia...
												 wojtek_10101 - 31 Gru 2012,  16:31
  Masz rację. Potencjał w aucie spory. Dlatego zakupiłem MK7    I auto bardzo tanie w utrzymaniu    Nie wspominając o wyglądzie.
 
 
Ps. Widziałem ostatnio w Częstochowie na DK1 transport z nowymi FORDami. A na Lohrze była Fiesta 2013   :):) PIĘKNY MAŁY ASTON MARTIN   
												 JoeMix - 31 Gru 2012,  20:15
  Ale w mk3 czy innych ten stabilizator nie jest przykręcony tylko na końcach (tak jak tu na zdjęciu) ale tez po drodze jest przy punktowany do belki,,, i taki stab zakręcony na belce może i usztywni belki ale niepołączony z nadwoziem raczej nie zmniejszy jego przechyłu, chyba ze jakoś magicznie na odległość działa,,,
												 MisiekT - 1 Sty 2013,  18:39
  szkoda slow strzepic jak nie chce sie komus nawet pomyslec o budowie samochodu... 
 
temat zajawiony dla posiadaczy MK7, prosba do moda o zamkniecie    
												 Żółwik Tuptuś - 1 Sty 2013,  19:02
  Dajcie mi na priv znak jakby to ktoś kupił i przetestował, wtedy przeczyszczę i otworzę temat w celu dalszej ewentualnej dyskusji.
												 
					 | 
				 
			 
		 |