free66 - 22 Gru 2011, 15:44 Temat postu: [MK7] Odpala ale brak reakcji na gaz. Check Engine Witam Was drodzy użytkownicy forum, Otóż mam następujący problem z moją fiestą MK7 1.4 benzyna. Auto raz odpala i jest wszystko w porządku można jeździć, a raz jest tak, że przekręcę kluczyk, odpalę ale samochód chodzi na obrotach i sam kręci się od 1000-1500 obrotów, nie reaguje na gaz. Czym może to być spowodowane? Na głównym wyświetlaczu piszę żeby się skontaktować z serwisem (foto1). Wie ktoś co może być przyczyną? Pozdrawiam 
Uploaded with ImageShack.us 
Uploaded with ImageShack.us trzeci - 22 Gru 2011, 15:55 Przyczyn może być wiele, tak od razu nikt raczej nie zgadnie. Trzeba by ją podpiąć po kompa i zczytać błędy. A najlepiej zrób tak jak mówi Ci komunikat na wyświetlaczu. Auto jeszcze pewnie na gwarancji więc nie czekaj tylko jedż do serwisu. Pozdro ... free66 - 22 Gru 2011, 16:00
Tak chyba zrobimy, gwarancję ma na pewno. Auto miało 1000 km temu zrobiony przegląd w autoryzowanym salonie forda w Niemczech. Jednak lekko było bite i nie wiem czy gwarancja dalej będzie aktualna? JoeMix - 22 Gru 2011, 16:16
free66 - 22 Gru 2011, 16:24
Spoko, tylko auto nie chce jechać bo nie reaguje na gaz. JoeMix - 22 Gru 2011, 16:46 Komputer w aucie pamięta błędy,,, więc można podjechać jak ma chwile wzlotu i jeździ dobrze... lub zajechać na lawecie lub lince, w końcu nie zawsze do servisu auto jest w stanie dojechać samo,,, free66 - 22 Gru 2011, 17:04 OK, dzięki wielkie za podpowiedzi. Jakby ktoś miał podobną awarię niech się wypowie 
MisiekT - 22 Gru 2011, 19:54
jezeli masz oryginalna ksiazke albo wyrobiles sobie duplikat (od ASO w Niemczech) i Fiesta byla naprawiona w ASO lub innym profi serwisie na oryginalach i zgodnie z procedurami Forda, to gwarancje masz 
jak nie to lipton - tak czy inaczej jedz na podpiecie pod komputer - na start moze byc zwykly serwis z sensownym interfejsem i zczytanie bledow i sprawdzenie podstaw pod maska... skoro walony to wystarczy ze jakas wiazka jest uszkodzona i cuda na kiju maja prawo sie dziac artax - 22 Gru 2011, 20:17 A czy dobrze widze ,ze pali sie także air bag?Powinien zgasnąć niemal natychmiast po przekręceniu kluczyka (bez uruchomienia silnika). pzdr free66 - 23 Gru 2011, 09:01
Chwilowo się świeciła, już gaśnie normalnie i bezproblemowo  Podjadę w najbliższym czasie pod komputer i powiem Wam co może być przyczyną. Życzę wszystkim Wesołych Świąt!:-)
free66 - 23 Gru 2011, 10:30 Aha i jeszcze jedno pytanko. Na obrotomierzu obok 7 tysięcy obrotów jest przycisk czarny. Służy On do skasowania kilometrów czy czegoś innego?
MisiekT - 23 Gru 2011, 10:43 nie boj sie, wcisnij, nie wybuchnie: 
PS. jak nie masz to jest do sciagniecia na stronie Forda free66 - 23 Gru 2011, 13:03
Właśnie czegoś takiego szukałem i szczerze mówiąc znaleźć nie udało mi się. A czy ten przycisk służy również zresetowaniu spalania średniego? Chce aby spalanie nabijane było na moje konto, i nie porównywało ze stylem jazdy poprzedniego właściciela. Moje pytania mogą być trochę denerwujące i pisane nie w tym dziale co potrzeba, ale pierwszy raz w ogóle mamy Forda w rodzinie i ciężko mi go ogranąć 
Parzych - 23 Gru 2011, 13:19
 W niej powinno być wszystko napisane... 
MisiekT - 23 Gru 2011, 13:38
http://www.ford.pl/Serwis/Instrukcje2011 w naszej mk7 kasowanie danych na kompie pokladowym (spalanie, przebieg chwilowy, srednia predkosc) mam wciskajac koncowke manetki kierunkow diodalodz - 23 Gru 2011, 23:43 Przecież wiadomo gdzie szukać od razu . Uszkodzeniu mogły ulec 3 rzeczy. 1 pedał gazu 2 elektroniczna przepustnica 3 okablowanie Tylko w tych przypadkach odłączany jest pedał gazu, aby nie dopuścić do uszkodzenia silnika np po przez dokręcenie do max obrotów . Zazwyczaj w pedale gazu za dwa wyłączniki krańcowe i potencjometr. jeden wyłącznik informuje o wciśnięciu gazu a potencjometr o sile wciśnięcia 2 wyłącznik jest dla kick down a który niezależnie od wersji zazwyczaj i tak jest podłączony do komputera nawet w manualu. Komputer musi odbierać "złe dane" z pedału albo z czujnika położenia przepustnicy. free66 - 30 Gru 2011, 19:55
Przepustnica została wymieniona i dalej to samo. Ale co może być z pedałem gazu nie tak skoro nie był w ogóle ruszany? i okablowanie? Dzięki za odpowiedź. Puff - 30 Gru 2011, 21:35 Pedał gazu to po prostu zbieranina blaszek i parę kabli. Wystarczy wada produkcyjna i przedarcie się ścieżki, a auto w najlepszym wypadku zareaguje na gaz, ale w trakcie jazdy silnik się wyłączy. Nie ma co wymyślać - jedź do ASO, a potem powiedz co było przyczyną
free66 - 30 Gru 2011, 21:59 Pojadę do ASO ale jak auto odpali, bo raz jest tak, że 3 dni jeździ i pali bez problemu, a np od 2 dni zapala się i nie reaguje na gaz, tylko sam skacze po obrotach. Puff - 31 Gru 2011, 00:29 free66 - nie łatwiej kupić linkę i dociągnąć auto z pomocą kogoś z rodziny albo kolegi? A co jak nagle przestanie reagować na gaz w środku miasta? Parzych - 31 Gru 2011, 01:19
free66, tydzień temu powinieneś zaprowadzić Fiestę do ASO zamiast zadawać pytania na Forum... 
diodalodz - 31 Gru 2011, 04:02 hm kable mogły ugnić. To się zdarza. Jak podłączysz interfejs to można zobaczyć 1 kod błędu (choć to możesz przeczytać z zegarów) 2 zobaczysz czy działa pedał . free66 - 31 Gru 2011, 12:28
Jak można odczytać z zegarów? Wszystko wyświetla się tak jak na zdjęciu, ale oczywiście błędu poduszki już nie ma. free66 - 31 Gru 2011, 12:56 UWAGA! Z racji, iż nie znam się na autach trochę źle opisałem problem. Tzn wszystko to co wcześniej wspomniałem jest prawidłowe, ale jeszcze auto nie pracuje na wszystkie cylindry. obroty skaczą. Jak odpali i jest wszystko w porządku, na postoju pali 0,5l, a jak się włączy tryb awaryjny to ok 1,2l. Dziś znowu pali i jeździ normalnie, ale nic nie załatwię bo sylwester. MisiekT - 31 Gru 2011, 13:43 wymien swiece i sprawdz cewke |
