|   | 
								Forum FiestaKlubPolska -
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Elektryka - [MK5] Pomiar spalania 
						
												 sic - 20 Lut 2011,  20:21 Temat postu: [MK5] Pomiar spalania ok, przeszukałem forum i niema takiego wątku ( przynajmniej nie znalazłem )
 
 
otóż, próbował ktoś z was wyciągnąć pomiar aktualnego spalania auta? tzn co prawda mam mazde 121 ( fiesta mk5 ) auto ma elektroniczny wtrysk paliwa wiec teoretycznie powinno się dac przez CANa wyciagnąć te dane, albo podpiąć się bezpośrednio pod wtrysk...
 
 
Pytam bo przymierzam się do takiej operacji i jestem ciekaw czy ktoś już próbował z obecnych tu na forum...
												 wtyk - 20 Lut 2011,  20:51
  nie łatwiej zatankować auto dwa razy do pełna i obliczyć?   
												 drzeniow - 20 Lut 2011,  21:19
 
  	  | wtyk napisał/a: | 	 		  nie łatwiej zatankować auto dwa razy do pełna i obliczyć?     | 	  
 
to lepszy pomysł, bo komputer może oszukiwać.
												 Parzych - 20 Lut 2011,  22:30
  wtyk, drzeniow, koledze chodzi o orientacyjne spalanie chwilowe, nie o to ile pali... Coś jakby namiastkę kompa pokładowego...
												 Puff - 21 Lut 2011,  00:26
 
  	  | sic napisał/a: | 	 		  | wiec teoretycznie powinno się dac przez CANa | 	  
 
To auto nie ma szyny CAN.
												 sic - 21 Lut 2011,  10:27
 
  	  | Pufcio napisał/a: | 	 		  | To auto nie ma szyny CAN. | 	   Fakt jeszcze nie szukałem czy wogole ma ale wydawało mi się ze CAN jest standardem od chyba 1999roku, mniejsza i tak trzeba caly protokół by rozpracować.
 
Dlatego podpięcie się pod wtrysk będzie chyba lepszym rozwiązaniem
 
 
 	  | wtyk napisał/a: | 	 		  | nie łatwiej zatankować auto dwa razy do pełna i obliczyć? | 	  
 
A niby jak to dokładnie obliczysz?... mając specyfikacje wtrysku paliwa można chyba dokładniej wyliczyć ilość paliwa jakie przez nie przeszło
												 bidżej - 21 Lut 2011,  10:46
  chociażby uniwersalny "komputerek" z allegro: http://moto.allegro.pl/un...1461020638.html
												 Ziomek - 21 Lut 2011,  10:51
 
  	  | Cytat: | 	 		  | A niby jak to dokładnie obliczysz?... mając specyfikacje wtrysku paliwa można chyba dokładniej wyliczyć ilość paliwa jakie przez nie przeszło | 	  
 
Tankujesz pod korek, przejeżdzasz 400km, znowu tankujesz pod korek, patrzysz ile Ci paliwa weszło na dystrybutorze, dzielisz wskazanie przez 4 i masz spalanie w l/100km+/-5%.
												 JoeMix - 21 Lut 2011,  10:59
  Dobrym zwyczajem jest zapisywać sobie przy każdym tankowaniu stan licznika i ilość zatankowanego paliwa, wtedy raz zatankować się pod korek, spisać aktualny licznik (przebieg = 0) oraz zatankowane paliwo (przy pierwszym razie pod korek = 0) i potem każde tankowanie, spisujemy licznik, odejmujemy wcześniejszy i mamy przebieg +134 przykładowo a zatankowaliśmy paliwa 10,54,,, po roku wystarczy zatankować pod korek,,, z sumować przebieg i zalane paliwo i masz spalanie na 100 +/- 0,5%,,, Ja tam się tankuje zawsze pod korek 3 razy w miesiącu 10, 20, 30    i oczy przecieram ze zdumienia ostatnio,,,
												 Puff - 21 Lut 2011,  13:42
  Ziomek, JoeMix - tu chodzi o spalanie chwilowe, a nie "na 100"...
												 Ziomek - 21 Lut 2011,  14:00
  Jak chodzi o chwilowe to bidżej rzucił linka. W opisie jest że coś mierzy(prędkości, spalania temperature), nie wiadomo jednak z jaką dokładnością i ile wynik różni się od rzeczywistego spalania bo temperaturę pokaże chyba dokładnie. MK5 nie miało czegoś takiego jak komputer pokładowy i takie urządzenie jak to z allegro potraktowałbym raczej jako ciekawostkę..
												 JoeMix - 21 Lut 2011,  14:02
 
  	  | Pufcio napisał/a: | 	 		  | tu chodzi o spalanie chwilowe | 	  Wiem,,, ale prawda jest taka ze ma się ono nijak do takiego "na 100" i przydatność tez znikoma,,,
												 Ziomek - 21 Lut 2011,  14:02
  poza tym wydać 150zł na to żeby się dowiedzieć że jak depnę do odcinki to mi bierze więcej niż 20L/100? Dziękuje znam lepsze sposoby wydawania pieniędzy.. 
 
 
[ Dodano: Pon Lut 21, 2011 14:03 ]
 
JoeMix, uprzedziłeś mnie..
												 Puff - 21 Lut 2011,  15:03
  Ziomek - to, że dla Ciebie byłoby to nieprzydatne, to nie powód, żeby krytykować mniej lub bardziej bezpośrednio kogoś, kto coś takiego chce u siebie mieć.
 
A przydatne to jest - jak się jedzie ze stałą prędkością i chce się człowiek przekonać ile na prostej auto żre przy X kph i przy X+20 kph. Choćby po to. Poza tym to może być zwykły gadżet (i tak niebo lepszy niż diody w spryskiwaczach...).
												 Ziomek - 21 Lut 2011,  15:54
  Pufcio, dobrze wiesz że nawet te fabryczne kompy nie mówią dokładnie prawdy o spalaniu to sądzisz że taki gadżet powie?
												 JoeMix - 21 Lut 2011,  16:00
  Spalanie chwilowe jest jak sama nazwa mówi jest chwilowe,,, jeśli jest wyrażone w L/100 to trzeba by utrzymać poziom 42L/100 na dystansie 100km i wtedy pewnie będzie mniej 42 litry w zbiorniku, jak jest wyrażone w L/h i mamy 4,23L/h to trzeba by utrzymać 4,32 równo przez godzinę i wtedy pewnie by znikło 4,32 ze zbiornika,,,, a to że wskazania się zmieniają co sekundę,,,
												 Puff - 21 Lut 2011,  16:12
  Ziomek - bo wystarczy zmiana kąta nachylenia powierzchni, po której auto jedzie o 1°, żeby wskazanie się zmieniło    W laboratorium to każdy głupi potrafi testować - dlatego taki komp podaje dane uśrednione z np. tysiąca próbek. Masz laga przy wyświetlaniu, ale przynajmniej wynik da się odczytać.
												 sic - 22 Lut 2011,  07:40
 
  	  | Ziomek napisał/a: | 	 		  | Tankujesz pod korek, przejeżdzasz 400km, znowu tankujesz pod korek, patrzysz ile Ci paliwa weszło na dystrybutorze, dzielisz wskazanie przez 4 i masz spalanie w l/100km+/-5%. | 	  
 
 
Dobra dobra jak juz sie tak czepiacie wszyscy to to ze ty bedziesz miał na liczniku 400km przejechanym może się troszke roznic od tego co w rzeczywistosci przejechales!
 
 
 	  | Ziomek napisał/a: | 	 		  | poza tym wydać 150zł na to żeby się dowiedzieć że jak depnę do odcinki to mi bierze więcej niż 20L/100? Dziękuje znam lepsze sposoby wydawania pieniędzy..  | 	  
 
To nie wydawaj, kto powiedział że ja chce wydać? taki pseudo komp można sobie samemu poskładać jesli się ma pojęcie o programowaniu mikroprockow i w tedy koszt części w detalu wyjdzie cie raptem 40-50zł
 
 
 	  | Pufcio napisał/a: | 	 		  | W laboratorium to każdy głupi potrafi testować - dlatego taki komp podaje dane uśrednione z np. tysiąca próbek. Masz laga przy wyświetlaniu, ale przynajmniej wynik da się odczytać. | 	  
 
 
No i to jest po cześci to o co mi docelowo chodzi, zapisywanie logów z całości przebiegu i 'uśrdnianie', i moim zdanie to jest o wiele precyzyjniejszy pomiar niż "zapisywanie sobie na kartce"
 
 
Zresztą jak komuś sie to nie podoba to nie musi robić    jak napisał Pufcio, jest to o wiele lepszy "tuning" niż wieś ledy w spryskiwaczach.... a przy okazji ile się człowiek nauczyć może
 
 
 	  | Ziomek napisał/a: | 	 		  | Pufcio, dobrze wiesz że nawet te fabryczne kompy nie mówią dokładnie prawdy o spalaniu to sądzisz że taki gadżet powie? | 	  
 
 
A na jakiej podstawie tak sądzisz? bo moim zdaniem wtrysk elektroniczny dokładnie odmierza ilość podawanego paliwa, a skoro odmierza to można zmierzyć ile go wylał...
												 JoeMix - 22 Lut 2011,  07:50
 
  	  | Cytat: | 	 		  | A na jakiej podstawie tak sądzisz? | 	  Np. na takiej że podaje dystans do przejechania,,,80km a po zrobieniu 120 jest jeszcze 40,,, i nagle po 3km auto staje,,, albo po tym że chwilowe spalanie podane w L/100 wyświetla się w dziesiątkach litrów, a auto fizycznie plai około 8,,,
 
 
Wracając do tematu, jak ktoś tu powiedział, fabrycznie nie ma się anie z czym a nie w co podpiąć,,, trzeba by zrobić urzadzonko co będzie to liczyć właśnie np z wtrysku,,, ktoś robił na forum jakiś komputerek, jednak chyba bez spalania,, więc jak chcesz taki gadżecik to działaj, zobaczymy co z tego wyjdzie,,,
												 bidżej - 22 Lut 2011,  08:45
 
  	  | sic napisał/a: | 	 		  | bo moim zdaniem wtrysk elektroniczny dokładnie odmierza ilość podawanego paliwa, a skoro odmierza to można zmierzyć ile go wylał | 	  jedyne, co poda Ci komputer to czasy otwarcia. do tego wypadałoby znać dokładną wartość ciśnienia paliwa i wydatek wtryskiwaczy w zależności od ciśnienia. dla pełnej dokładności wypadałoby to podać dla każdego wtryskiwacza oddzielnie. bez tego wychodzi wynik pi razy drzwi.
												 Ziomek - 22 Lut 2011,  09:35
 
  	  | bidżej napisał/a: | 	 		  sic napisał/a:
 
bo moim zdaniem wtrysk elektroniczny dokładnie odmierza ilość podawanego paliwa, a skoro odmierza to można zmierzyć ile go wylał
 
 
jedyne, co poda Ci komputer to czasy otwarcia. do tego wypadałoby znać dokładną wartość ciśnienia paliwa i wydatek wtryskiwaczy w zależności od ciśnienia. dla pełnej dokładności wypadałoby to podać dla każdego wtryskiwacza oddzielnie. bez tego wychodzi wynik pi razy drzwi. | 	  
 
No to tak jak pisze bidżej, poza tym pytanie było o chwilowe spalanie a nie "jak stjuningować fiestę- komputer pokładowy v. homemade 1.1". Pufcio napisał że laboratorium to każdy głupi potrafi testować. Po to pomiary były w laboratorium robione żeby na drodze nie było rozbieżności +/- 40%.
 
  	  | sic napisał/a: | 	 		  | To nie wydawaj, kto powiedział że ja chce wydać? taki pseudo komp można sobie samemu poskładać jesli się ma pojęcie o programowaniu mikroprockow i w tedy koszt części w detalu wyjdzie cie raptem 40-50zł | 	  
 
Jeśli potrafisz to życzę sukcesów.
												 Puff - 22 Lut 2011,  10:05
  ...albo założyć przepływomierz na wąż paliwowy i powrotny.
												 Ziomek - 22 Lut 2011,  10:59
 
  	  | Pufcio napisał/a: | 	 		  | ...albo założyć przepływomierz na wąż paliwowy i powrotny. | 	  
 
chyba najlepsze rozwiązanie..
												 jackrzec - 22 Lut 2011,  16:33
 
  	  | Ziomek napisał/a: | 	 		   	  | Pufcio napisał/a: | 	 		  | ...albo założyć przepływomierz na wąż paliwowy i powrotny. | 	  
 
chyba najlepsze rozwiązanie.. | 	  I zaje..cie drogie! Sprawdźcie sobie w necie ceny przepływomierzy.... Ja szukałem, bo też na tym myślałem, ale koszt mnie powalił.
												 Puff - 22 Lut 2011,  18:25
  jackrzec - wóz albo przewóz   
												 jackrzec - 22 Lut 2011,  19:11
 
  	  | Pufcio napisał/a: | 	 		  jackrzec - wóz albo przewóz    | 	  Jak ktoś chce, to czemu nie, ale dwie sztuki (albo jeden podwójny) kosztują tyle co 2/3 średniej ceny mk5. A mniej dokładnie to dorwać mierniki z Wartburga 353... Do tego wskaźnika jest podłaczany przepływomierz
												 
					 | 
				 
			 
		 |