sebastiandziok - 7 Lip 2009, 20:49 Temat postu: [MK4] przyspieszenie Koledzy mam pewien problem. Jak jade na 3 z predkoscia 30km/h i to auto zaczyna sie jakby dlawić chwilowo, jak jade na 4 z predkoscia 40 lub 50 km/h przy obrotach 1800 to tez przez chwilę się dŁawi.To wystepuja przy przyspieszaniu z tych prędkości. nexia145 - 7 Lip 2009, 21:09 Witam,te prędkosci które opisałeś to akurat takie minimum dla tych biegów jak nie za małe,więc co sie dziwisz ,że się dusi :yyy: Pozdro sebastiandziok - 7 Lip 2009, 21:23 wiesz może jakie sa objawy niewŁaciwie dziaŁajacej pompy wody nexia145 - 7 Lip 2009, 21:49 Co ty z ta pompą wody tak latasz po wszystkich tematach :yyy: dostałes juz odpowiedzi z tego co wiem.W końcu ktoś cię  ze starszych kolegów z forum za śmieci i tyle będzie  Objawów wiele może być ale opisz problem konkretnie a ktoś ci pomoze.pozdro
szogoon - 7 Lip 2009, 22:43 diesel przy 1800 się nie powinien dławić... przy 1200 albo 1500 owszem, ale nie przy 1800 sebastiandziok - 7 Lip 2009, 22:51 a wiesz moze co to jest ze sie dlawi Puff - 8 Lip 2009, 18:17
Przy 1200 nawet na 3 biegu się nie zadławi jak mu się da w podłogę - po prostu będzie się bardzo wolno zbierał - i tyle. sebastiandziok - 8 Lip 2009, 18:30 ale czy ktos wie jakie sa tego przyczyny czy to wtryski, zawór egr czy cos innego szogoon - 8 Lip 2009, 20:08
on po prostu na takich obrotach się ciutke męczy 
nexia145 - 8 Lip 2009, 20:16 Panowie czegoś tu nie jarzę.1200 obr i 3 bieg to już jak zaba powinien skakać i ciężko utrzymac 1200 obr z gazem w podłodze :yyy: Jak się myle to mnie wyprostujcie mlotek albo tak mało dieslami jezdziłem  Pozdrawiam
sebastiandziok - 8 Lip 2009, 22:19 Niektorzy mysla ze chce byc popularny a to nie tak. Ja poprostu nie wiem co sie z tym samochodem dzieje Mam tez cos tak dziwnego ze nikt nie wie co to jest. Wymienialem juz dwie na uzywane skrzynie biegów. Problem jest taki ze czasami po wyrzuceniu auta na luz cos telepocze w silniku albo skrzyni sam juz nie wiem. Ale wiem jedno jak sie wcisnie pedal sprzegla to przestaje tak robic. Potem jedziesz kilka kilosów i wyrzucasz na luz i znowu wciskasz sprzeglo przestaje. A czasem wszystko jest oki. podkreslam ze sprzeglo kompletne tez wymienialem. Puff - 9 Lip 2009, 12:45 szogoon - spojrzyj na odpowiedź, którą kieruję przede wszystkim do kolegi nexia145: Jeździsz kosiarką. Słowa "elastyczność" i "1.1" nie powinny być używane w jednym zdaniu. Dla przykładu - wchodzę w zakręt na 3. biegu (90°, osiedlowy), bo nie chce mi się redukować na "dwójkę". Silnik schodzi na +/- 800rpm, po wyjściu z zakrętu auto samo odrobinę przyspiesza, a ja lekko dodaję gazu i auto najzwyczajniej w świecie jedzie - bez męczenia się, czy tym bardziej dławienia. Gwoli ścisłości - ja mam DI, a tam jest D, jednakże ta miniturbinka zaczyna działać gdzieś przy 1800rpm - do tego momentu DI to zwykłe D. sebastiandziok - a myślałeś o tym, żeby podjechać do mechanika? sebastiandziok - 9 Lip 2009, 18:05 Bylem juz u wielu i nikt nie wie co mu jest. Brytan_PL - 9 Lip 2009, 20:57 hjach. Po prostu musisz przycisnąć troszkę mocniej pedał gazu. Rozumiem, czasem się nie chce redukować, innym razem się oszczędza ale bez przesadyzmu. Zresztą potwierdzam wcześniejsze słowa, diesel nawet przy 1200 nie powinien się za bardzo dławić. Osobiście na diesel'u nie jeżdżę ale miałem przyjemność. Może chugową rope tankujesz? sebastiandziok - 9 Lip 2009, 22:03 Tankuje na TEXACO w Holandii. Nie mam pojecia co mu jest tak samo jade i gwaltownie naciskam gaz autem szarpnie i przy gwaltownym puszczaniu gazu tak samo. Puff - 9 Lip 2009, 22:09
Tak akurat zawsze będzie (chociaż zależy co rozumiesz przez "gwałtownie") - jak ja odpuszczę gaz zupełnie, to auto lekko szarpie i zaczyna mocno zwalniać - ale to jest naturalne (tyle, że w dieslach bardziej odczuwalne, bo m.in. kompresja i moment są wyższe niż w benzynach) sebastiandziok - 10 Lip 2009, 19:12 Tak ale wiesz co to wyglada tak ze to szarpanie wyglada mniej wiecej tak jakby przez chwile paliwo mu sie konczylo trzymajac obroty od 1800 wzwyz idzie dobrze. Puff - 10 Lip 2009, 21:01 Na mechanice zbyt dobrze się nie znam, ale na logikę (chociaż to nie zawsze w Fordach ma sens), skoro przy niskich obrotach są problemy to może coś jest nie tak z wtryskami. Opcje byłyby 2 - wtryski i pompa. Gdyby pompa nawalała, to auto powyżej X rpm by nie jechało - a już na pewno nie płynnie. Więc wykluczone. Po drodze od pompy są w zasadzie tylko wtryski - jeśli są zasyfione, to jeśli pompa podaje relatywnie mało paliwa, to ciśnienie w układzie paliwowym może być zbyt niskie, żeby przepchać się przez zasyfione wtryski i koniec końców dostajemy zbyt ubogą mieszankę, czego efektem może być szarpanie, leniwe zbieranie się i brak mocy. Niemniej - tak jak mówię - to jest rozważanie czysto logiczne. Nigdy z takim przypadkiem nie miałem do czynienia, więc to tylko strzał. Nie wiem czy da się sprawdzić w jakiś prosty sposób ich drożność... ale jeśli się da, to ja u siebie (nie mając żadnego innego pomysłu ani wskazówek od mechaników) sprawdziłbym właśnie wtryski. sebastiandziok - 10 Lip 2009, 22:22 sŁuchajcie czy za wysoki poziom oleju w silniku moze to powodować albo za niski poziom oleju w skrzyni biegów sebastiandziok - 10 Lip 2009, 22:28 najlepsze jest ze auto nie kopci, a obroty na biegu jaŁowym stoja idealnie w miejscu. Nie bierze oleju. Puff - 10 Lip 2009, 22:37 Jeśli masz za niski poziom oleju w skrzyni, to możesz ją zniszczyć. Jeśli masz za wysoki poziom oleju w silniku, to mogą się cuda dziać z uszczelniaczami... A auto na "luzie" nie pracuje pod obciążeniem, więc nie można tego porównywać z normalną jazdą. sebastiandziok - 10 Lip 2009, 23:17 a jakie dokladnie cuda Puff - 10 Lip 2009, 23:21 Używanie google nie boli. |
