Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - Zawieszenie : ciężko skręca wymiana gum

AeRJot - 16 Sie 2005, 09:28
Temat postu: Zawieszenie : ciężko skręca wymiana gum
wymieniałem gumy w McPersonach samochód fajnie sie zachowuje, wreszcie przestał mi przód uciekac ale ... bardzo ciezko kręci sie kólkiem, i aż wyrywa z rąk. wiec mam pytanie czy może to byc zbyt mocno dociągnięta sruba na amorku? dociągałem tak na oko.
mechano - 16 Sie 2005, 15:33

prawdopodobnie zbieżność się mocno zmieniła.
AeRJot - 16 Sie 2005, 15:52

nie sądze by to zbieżność, ale sprawdze.
PS. to stwierdzenie ze aż rece wyrywa, tyczyło sie bardzo mocnego odbijania po puszczeniu kiery po skręcie

mechano - 16 Sie 2005, 22:19

Z tego co pamiętam, to za odbijanie kiery odpowiadają: zbieżność i kąt wyprzedzenia lub pochylenia swożnia. Nie oblukałem u siebie jeszcze czy to jest ustawialne. Zbieżność napewno, ale te dwa pozostałe to narazie zagadka. Tak więc pewnie coś z geometrią nie tak jest. Ale to może potwierdzić jedynie pomiar. Z tego co pamiętam, to zbieżność można sprawdzić samemu, ale resztę?? Tego raczej już bez aparatury się nie zrobi.
PZDR.

coccolino - 16 Sie 2005, 22:44

Mają lepszą przyczepność to i kółkiem trudniej kręcić :D
Wojtass - 18 Sie 2005, 01:04

No właśnie, za każdym razem gdy zmieniałem opony na coraz to szersze było tak samo, kierę na szybszych zakrętach trzeba już na prawde pewnie trzymać, za dobrze chwytają asfalt.
JoeMix - 18 Sie 2005, 07:04
Temat postu: Re: po zmianach gum ....
Co wy tu o oponach gadacie?
AeRJot napisał/a:
wymieniałem gumy w McPersonach samochód fajnie sie zachowuje, wreszcie przestał mi przód uciekac ale ... bardzo ciezko kręci sie kólkiem, i aż wyrywa z rąk. wiec mam pytanie czy może to byc zbyt mocno dociągnięta sruba na amorku? dociągałem tak na oko.

Nie raczej śróba ta nie ma wpływu gdyż kolumna przesuwa się cała... ale nie jestem pewny jak to jest w Mk3... może łożyska albo co - na czym sie kolumna ślizga,,,,

AeRJot - 18 Sie 2005, 08:51

a) laczki zostały takie jak mam 185/55/14 i na nich zrobiłem już ponad 100.000km, w weekend jechaliśmy do borek i było normalnie, w poniedziałek robiliśmy gumy nad amorami i pojawił sie zgrzyt
b) nie chodzi o kolumne, bo jej tez nie ruszyliśmy, a sróba ta sciga amor do kielicha, jest tam łożysko i ta guma w kielich, chyba jednak bedzie trzeba na próbe poluzowac troszkę te śróbe i obaczyc co bedzie sie działo, chyba ze macie inne pomysły
PS. z układem jednym i kierowniczym nic nie było ruszane, były TYLKO wymieniane gumy na kielichach

squadak - 18 Sie 2005, 09:51

MacPherson nie ma sie krecic na tej gumie tylko na lozysku ktore jest nizej wiec dokrecenie tego za mocno nie moze spowodowac takich efektow
ewentualnie masz zrabane lozysko i wczesniej krecila Ci sie cala kolumna wlasnie na tych gumach zamiast na lozyskach, a po zamontowaniu nowych i dokreceniu wyszly zrypane lozyska

konstrukcja gornego mocowania wyglada mniej wiecej tak:
- na samej gorze jest blaszka przez ktora wystaje koncowka amorka i jest tam przykrecona nakretka, ta blaszka trzyma cala kolumne do nadwozia
- potem guma ktora wymianiales
- nizej kolejna blaszka przykrecona do amorka nakretka
- lozysko
- gorny kielich sprezyny

wieczorem jak wroce do domu moge wkleic obrazek jak to wyglada

AeRJot - 18 Sie 2005, 10:05

byłbym wdzięczy za rysynek i chyba bede teraz rozbierał całość, choc nie wiem czy to łozysko, bo bardzo ładnia (az za ładnie) odbija, no ale gume kupiłem z łozyskiem wiec i to bedzie trzeba wymienic :(
squadak - 19 Sie 2005, 07:58

rysunek:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group