Police - 22 Cze 2005, 09:02 Temat postu: Drązek zmiany biegów skrzynia 4 i 5 biegowa w mk2 Witam Mam problem bo w poniedziałek urwał mi się drążek zmiany biegów  . Znalazłem taki ale ze skrzyni 4 biegowej, a ja mam 5 biegową. Czy sam drążek rózni się czymś, czy moge założyc ten od skrzyni 4 biegowej. Wiem że skrzynia 4 bieowa ma inaczej rozmieszczony wsteczny i niema 5 biegu ;-) . Albo jak da się napawić stary ułamany drążek. Ułamał się przy końcu na dole tam gdzie łączy się z plastikiem. Postaram się dołączyć foto/rysunek z zaznaczonym miejscem złamania. Sprawa dość pilna bo auto jest potrzebne do pracy.
diodalodz - 22 Cze 2005, 09:35 drugi drugi ja pierwszy połamałem drążek . Hm myśleze zabierak bedzie identyczny jeśli ze starego przekręcisz ten plastik tzw jabłko . Police - 22 Cze 2005, 09:39 Czyli niema jakiejść róznicy w tym plastku ( co znajduje się w tej małej obudowe która jest przykręcona do stabilizatora ) na końcu drążka. diodalodz - 22 Cze 2005, 12:08 plastkiki generalnie sie róznia bo maja troszke inne prowanice biegów poprostu inne . Ale na otowry zdaje sie pasuja i moza sobie ze starej przełożyc . I tak klucz do sukcesu to właściwe ustawienie przegubu kardana przy skrzyni i dobre poduszki wybieraka . Police - 22 Cze 2005, 18:29 OK. okazało się że drążek ( mechanizm ) ze skrzyni 4 biegowej jest inny, ale ten mój złamany drążek jest w tej chwili skręcony na szpilce M8. Pytanie następne czy ten cały mechanizm, drązek wodzik i stabilizator sposowałyby z fiesty mk3 gdzie jest skrzynia 5 biegowa. Teraz po zamontowaniu tego wszystkiego i wyregulowaniu według książki wodzika , biegi na wyłączonym silniku wchodzą idealnie 1 palcem. Jak silnik jest odpalony to żaden bieg niechce wejść, a przy próbie włączenia wstecznego jest charakterystyczny dzwięk tarcia kół zembatych w skrzyni jakby sprzęgło niebyło wciśnięte. A sprzęgła nieda się już bardziej podciągnąć bo jest samoregulujące się. JoeMix - 22 Cze 2005, 19:24
Czyli masz rozwalone sprzegło... zostaw skrzynke bo rozwalisz ją do konca... najpierw wymień linkę sprzegła 15 min. roboty koszt to około 15-25 zeta... mozeliwe że się wyciągła... jak na nowej lince tez bedzie na wstecznym chrobatać (wtedy wiadomo na bank że sprzegło nie rozłącza jak trzeba) - bedzie trzeba wyjąc sprzegło i sprawić - prenie docisk do wumiany, albo tarcza, albo i jedno i drugie... diodalodz - 22 Cze 2005, 19:33 hm z mk3 to powiem ci ze cienki lód . Nie wiem czy sa ogromne różnice prawdopodobnie z pomoca migo-mata da sie wsadzić  . Ale hm w mk3 jakość materiałów użytych jest zastraszająca w porównaniu do mk2 . Ale ja widze ze to jest problem sprzegła u ciebie a nie biegów . Moze ci wyleciało słoneczko w docisku . Bo generalnie nie ma prawa wchodzić wsteczny ze zgrzytem bo to znaczy ze jest skrzynia nie wysprzeglona.
Lokmen - 22 Cze 2005, 19:36
Oj Krzysiu Krzysiu głupoty gadasz - skrzynia ma prawo zgrzytnąć (jak są wysokie obroty silnika)przy włączeniu wstecznego ponieważ wsteczy nie jest zsychronizowany. Żółwik Tuptuś - 22 Cze 2005, 20:19 czyli drążek pękł bo sprzęgło kiepsko działało i biegi były wbijane nieco na siłę tak ? co do drążków to różnią sie mechanizmem blokady wsteka ale są wymienne ( trzeba uważać przy skrzynce 5 coby o wsteczny nie wadzić przy redukcjach jak siema drążek od 4 ) Police - 22 Cze 2005, 22:54 Rzeczywiście linka od sprzęgła jest troche sfatygowana, jutro ją wymienie, jeśli to niepomorze to pozostaje sprzęgło, ale podobno było wymieniane około 2 lata temu. Niepodejżewam żęby od tego czasu już wymagało wymiany, bo raczej dużego przebiegu na nim niezrobiła ta Fiesta. W każdym razie jak linka niepomorze to idzie do jakiegoś mechanika co ją uzdrowi, bo od tygodnia ciągle coś trzeba zrobić, wymianić lub naprawić. a w kieszeni niestety już dno .... diodalodz - 22 Cze 2005, 23:05 Łokmen nie załamuj mnie . ja ufam ze kolega Police jest człowiekiem myślącym i nie wrzuca biegów przy 5 tyś obrotów/min po wcześniejszym wciśnięciu sprzegła . Myśle ze wymiana linki da duzo bo nie ukrywajmy potrafi sie znacznie wyciągnąć . A produkuje je firma z częstochowy o nazwie LINEX w dobrej cenie tego co pamiętam ,
Police - 23 Cze 2005, 09:37
Raczej tak, przed wystąpieniem usterki biegi zaczeły stopniowo cięko wchodzić i trzeba było użyć nieco siły ( niedużo ), a wsteczny to najlepiej było wrzucać na wyłączonym silniku.
No wstecznego nigdy nie wrzucam jak jest 5000 rpm. ale przyznam się że zdażało się zmieniać biegi przy 4000/4500 rpm tylko w przypadku agresywniejszej jazdy co XR2 troche lubi ;-) [ Dodano: Czw Cze 23, 2005 3:12 pm ] Ehh .... Jednak to niejest linka sprzęgła, po wymianie jest taki sam efekt. |
