| 
				
					| 
							
								|  | Forum FiestaKlubPolska - 
 |  |  Elektryka ogólna - Odpalenie samochodu
 
 Prusi - 27 Sty 2020,  18:25
 Temat postu: Odpalenie samochodu
 Witam, posiadam ford fieste 2007r 1.25 benzyna.
 Mam problem z samochodem a mianowicie gdy odpale, czasami automatycznie załączy się wycieraczka z tyłu oraz z przodu jednocześnie. Ostatnio gdy przyszedlem do samochodu to nie mogłem go odpalić, zostal pchniety na pycha to odpalil
 Gdzie szukac problemu?
 Szczotki rozrusznika, bendiks wymieniane w grudniu 2019
 Na filmie przedstawiam problem z odpaleniem
 https://youtu.be/FeinjyDeNN4
 JoeMix - 27 Sty 2020,  18:56
 
 W służbowych Citroenach i Peugeotach to oznaczało koniec akumulatora,,,
 Prusi - 27 Sty 2020,  19:30
 
 Akumulator firmy bosch kupiony w lutym 2018, wiec 2letni, w pazdzierniku gdy byłem na wymianie opon na zimowe, poprosiłem mechanika aby sprawdził aku za pomocą specjalnego urządzenia wyszło że jest w bardzo dobrym stanie
 JoeMix - 27 Sty 2020,  21:59
 
 Wiesz ile może się stać w 2 miesiące,,, po prostu włączające się urządzania w aucie sterowane komputerem to zazwyczaj problem spadającego w momencie rozruchu napięcia,,, dlatego wariują,,, Zapodaj miernik na akumulator i sprawdź jakie jest napięcie normalnie a jakie w chwili rozruchu,,,
 Prusi - 27 Sty 2020,  22:30
 
 A czy awaria aku by miała też wplyw na to ze podczas odpalania raz na jakis czas zalacza sie wycieraczki? Po tym jak samochód został pchnięty i został dostarczony do elektro mechanika ktory wymienil kostke stacyjki oraz sprawdził instalacje, ale sam nie był przekonany co do słuszności tych napraw i czy to moglo byc powodem. Na dzien dzisiejszy samochod odpala, meczy mnie tylko ten temat dlaczego wtedy nie chcial odpalic, chociaz zrobilem nim 70km wsiadlem do niego po jakiejs godzine i pojawil sie ten problem jak na filmie ( swiatla byly wylaczone radio rowniez). Dziekuje za odpowiedzi
 saimon214 - 30 Sty 2020,  12:41
 
 Ja miałem taki problem u siebie że gdy auto było wyłączone to klakson działała normalnie, za to jak silnik był uruchomiony to nie działał klakson. Wyszło na to że w tym elemencie pod kierownicą, gdzie masz drążki od wycieraczek i kierunkowskazów, było zwarcie, czy jakaś przerwa. Po wymianie na inną używkę problem ustąpił. Może gdzieś tam coś też dokonało żywota albo w kostce było jakieś zwarcie czy w stacyjce. Nie wiem czy przy rozruchu nie ma chwilowego skoku napięcia od alternatora. Bo gdyby tak było to mogło by dochodzić do podania impulsu do komputera że uruchamiasz wycieraczkę i komputer je uruchamiał na jeden cykl czy jakoś.
 Prusi - 1 Lut 2020,  12:29
 
 Wymieniony zostal akumulator na nowy, kostka stacyjki, sprawdzona instalacja czy jest cala, problem nadal wystepuje ten sam jak na filmie + wlaczajace sie wycieraczki, jakies porady cos? Mechanicy juz sami nie wiedza co moze byc przyczyna
 Ponizej wstawiam film
 https://youtu.be/5E2KSLQ65rM
 pawel Q - 2 Gru 2020,  18:14
 
 Prusi, Witaj kolego, powiedz czy Ci się sprawa rozwiązała jeśli możesz. Ja mam trochę podobny trochę problem choć nie identyczny. Walczę z tym już trzeci rok i nikt nie usunął przyczyny, choć i była sprawdzana masa i upływy prądu postojowego i rozrusznik był regeneracji i nic to nie dało więc dałem spokój no ale na przyszłą zimę znów powróciłem do tematu , skonczyło się tygodniowym postojem u mechanika, wymianą na całkowicie nowy rozrusznik i...i nic to nie dało. Jak tylko lekki mrozek to zakręci chwilę żwawo i w połowie obrotu jest tak jak u Ciebie. Wszystko gaśnie wszystko milknie po za jednym...po przekręceniu nawet kluczyka do pozycji 0 słychać terkotanie gdzieś w okolicach kierownicy. Bynajmniej tak mi się wydaje. Po ponownym rozruchu za chwilę pali od strzała. Dziś kupiłem kostkę stacyjki , sam z siebie pomyślałem , że może to to, no bo nie wiem co już innego by było , może to styki coś nie halo. Ciekawe czy to coś da bo już mi cierpliwości brakuję. Aha. ładowanie i aku poza podejrzeniem
 
 |  |