|
Forum FiestaKlubPolska -
|
|
Mechanika ogólna - Dziwna praca w dolnym zakresie obrotów
davidoff9 - 9 Lut 2017, 10:53 Temat postu: Dziwna praca w dolnym zakresie obrotów Witam.
Na wstepię dziękuję za zainteresowanie i ewentualną pomoc. Kupiłem mk7 (1,25, 82km) w której niestety w dolnym zakresie obrotów dzieje się coś dziwnego. Szczególnie odczuwalne jest to na 2gim biegu. Mianowicie, jak wcisnę gaz w podłogę to do ok 2tyś obrotów silnik chodzi dużo głośniej i obroty tak jakby były nieadekwatne do osiąganej prędkości, później troszkę spadają i ponownie idą do góry. Powyżej 2k obrotów jest juz ładnie, silnik pracuje cicho. Zastanawiam sie czy może to być sprzęgło. Testowałem na poboczu, 2gi bieg, ręczny i niestety nic się nie ślizga, autko gaśnie a obroty nie idą ku górze. Być może ktoś miał podobną przypadłość? Postaram się nagrać filmik i wrzucić, może będzie łatwiej.
Huk - 14 Lut 2017, 21:46
Emm... czy ja dobrze rozumiem - wrzucasz dwójkę masz np. 1200 obrotów, dajesz gaz w podłogę i dziwisz się że silnik wydaje dźwięki jakby chciał się rozpaść...? Przeto to jest wolnossąca benzyna a nie diesel - zachowanie w 100% normalne dla każdego silnika tego typu a czemu to wyjaśniłem tutaj:
http://fiestaklubpolska.p...p=784881#784881
Będziesz tak jeździł to za kilka miesięcy będziesz się żalił na forum jakie to te "nowe auta mają rozpadające się silniki"
Twoje auto Twoja sprawa, ale jeśli chcesz żeby silnik trochę pożył to zasada prosta - obroty 2000 lub WIĘCEJ i problemów nie będzie, a jak musisz przyspieszyć poniżej tego to delikatnie a nie gaz w podłogę.
Pozdrawiam.
davidoff9 - 20 Lut 2017, 08:06
Dzięki za wyjaśnienia. Jeżdzę na codzień Vectra C 1,8 w benzynie i tam jest wszystko ok, stąd moje podejrzenia że coś może być nie tak. W każdym razie dzieki.
Pozdrawiam
Huk - 20 Lut 2017, 19:55
@davidoff9:
Jakbyśmy w swoich Fiestach posiadali normalny silnik a nie to coś rodem z Trabanta to możliwe że było by mniej odczuwalne - zależy od auta, tak jak w innym wątku pisałem moje Saxo 1.1 ma jeszcze gorzej od Fiesty - tam poniżej 1500 obrotów jak dasz w podłogę to silnik wyje i wibruje jak by się miał rozpaść
Ja nie twierdzę bynajmniej że na 100% wszystko jest OK, ale patrząc na opis - 1200 obrotów, ten twór 'silniko-podobny' i dużo gazu, stawiam że dzieje się to co u mnie czyli że faktycznie słychać 'rzężenie' i wibracje bo silnik ma baaardzo mały moment obrotowy. Luknij sobie tutaj:
http://www.automobile-cat...5_82_trend.html
Patrz ile nm masz przy 1200 a ile przy 2000 obrotów - niestety dla naszego 'silnika' ta różnica jest kluczowa, porównaj to sobie z 1.4 96 KM:
http://www.automobile-cat..._1_4_trend.html
O EcoBoost 100 KM nie wspominając:
http://www.automobile-cat..._100_trend.html
Tam przy 1200 obrotach masz tyle ciągu co u nas przy maksymalnych ehh chciało by się mieć ten silniczek
Niemniej generalnie niezależnie od silnika, dłuższa jazda poniżej 2000 tysięcy obrotów jest raczej średnio zalecana (no chyba że jedziemy nieobciążonym autem po prostej drodze bez jakichś stromych górek itd. - ale oszczędności na spalaniu prawie żadne anyway) o wciskaniu pedału w podłogę przy 1200 obrotach nie wspominając
Pozdrawiam.
|
|