Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika ogólna - OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?

Huk - 15 Cze 2016, 20:52
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Witam.

Dzisiaj wracając z pracy wyskoczył mi "check engine"... (coś mnie Fiesta ostatnio nie lubi...) - poza tym że zapaliła się dioda, żadnych widocznych efektów: żadnej utraty mocy, dymienia, rwania - nic. Auto jak jechało tak jechało. Pojechałem do mechanika, podpiął pod kompa, kilka błędów było, ale niestety jego komp poza tym że błąd jest, niewiele więcej potrafił wskazać... Błędy zresetował i jak się pojawią ponownie to "będziemy myśleć".

Tutaj naszła mnie myśl na zakup jakiegoś ODB na Bluetooth, tak żeby samemu móc zdiagnozować o co się komputer pluje - pytanie czy w zakresie powiedzmy do 300 zł, są jakieś które faktycznie działają z Fiestą? Rozumiem przez to że można zaczytać z nich dane, kody błędów oraz dokładny opis czego dokładnie kod się tyczy? Czy też takie rzeczy tylko w Erze :) ?

Pozdrawiam.

blind227 - 16 Cze 2016, 10:22
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
http://allegro.pl/listing... ... ing=elm327
Puff - 16 Cze 2016, 18:21
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Vgate to ładnie opakowany ELM327. Nie opłaca się tego kupować. Nie za tą kasę.
Chcesz mieć OBD2 bezprzewodowe na wypasie, to musisz niestety parę złotych zainwestować. OBDLink LX (tańszy, mniej rozbudowany) lub OBDLink MX (na wypasie, ale ważne, żeby brać wersję na BT, a nie na WiFi). Cenowo... drogo, zwłaszcza po doliczeniu cła, podatków i narzutu sklepu. Warto ściągnąć z USA prywatnie, bo tam kosztuje 80$ (nawet po kursie 4:1 wychodzi ~250zł, a u nas poniżej 600 nie kupisz).

Huk - 17 Cze 2016, 07:13
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Cholera... jechałem teraz do pracy... znowu to samo :/ ciekawe czy do domu dojadę cy się Fiesta rozkraczy...

@blind227:

I tym ELM327 da radę zaczytać błędy wraz ze szczegółami (czy też do szczegółów trzeba po prostu oddzielnie zakupić soft o którym mowa na części aukcji)?

@Puff:

A te układy oparte o ELM327, o których napisał mi @blind227 - mam rozumieć że nie zaczytają błędów czy że nie warto ich brać z innych względów? Na alledrogo po wpisaniu OBDLink MX, widzę tylko jakieś pozycje do Mazdy, dla OBDLink SX znajduje coś do Forda... rozumiem że to nie jest uniwersalne urządzenie tylko per marka ? Czytaj jakbym chciał kupić coś co czyta forda i np. Citroen'a to dwa różne, każde po 500 zł sztuka ?

Pozdrawiam.

Puff - 17 Cze 2016, 08:34
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Huk napisał/a:
I tym ELM327 da radę zaczytać błędy wraz ze szczegółami (czy też do szczegółów trzeba po prostu oddzielnie zakupić soft o którym mowa na części aukcji)?

Kupić zwykły ELM327 v1.5 i ściągnąć z netu darmowy FORScan.

Temat ELM-ów jest już gdzie indziej poruszony na forum, więc się streszczę - ELM327 działa, odczytasz błędy i je skasujesz, ale nie łapie wszystkich magistrali (więc nie można być święcie przekonanym, że będzie działał zawsze). Za 30zł, w niebieskim plastiku, się opłaci. Za 200, w kolorowej, nieprzezroczystej obudowie, nie.

OBDLink jest uniwersalny. Im wyższa wersja, tym więcej magistral obsługuje (w tym takie dziwne potworki typu MS-CAN od Forda).
Na oficjalnej stronie producenta znajdziesz więcej info, nie widzę sensu robić tu ogromnego kopiuj-wklej :)
A SX to wersja kablowa. Przez telefon jej nie obsłużysz. :)

Huk - 18 Cze 2016, 00:36
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
OK, rozumiem temat do przemyślenia - mnie w sumie chodzi tylko o odczyt, nie żadne kasowanie czy coś... Na razie zamiast OBD próbuję zaczytać błędy za pomocą "secret menu" Forda... ale o tym w innym temacie :)

Pozdrawiam.

Puff - 18 Cze 2016, 00:46
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Generalnie można przyjąć, że jak umiesz błędy odczytać, to i umiesz je skasować.
Podstawowa elektronika typu rzeczony ELM pozwala się dobrać do podstawowych modułów auta. Nie dobijesz się tym np. do ECU i innych takich.
No i praktyka pokazuje, że po OBD odczytasz więcej niż "naokoło" przez takie czy inne menu. Zresztą sprawdzisz prędzej czy później, to się przekonasz.

Huk - 18 Cze 2016, 01:08
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
@Puff:

Tylko co mi da skasowanie błędu jak przyczyna pozostanie nierozwiązana ? Wychodzę z założenia że jak wyskakuje "check engine" to wypadało by nie tylko skasować błąd ale też naprawić usterkę... a tego już niestety nie zrobię bez pomocy mechanika :(

No chyba że nowe auta tak walą "false positive'ami" że co jakiś czas z założenia wyskakuje "check engine" mimo że realnie nic się złego nie dzieje?

Pozdrawiam

Puff - 18 Cze 2016, 01:28
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Pokaż mi gdzie stwierdziłem, że masz na ślepo kasować błędy bez zastanawiania się co je wywołało. :)
Napisałem coś i dokładnie to miałem na myśli. A jak błąd wyskoczy, to skasowanie takowego zwraca się po pierwszym razie, gdy kupisz zwykłego ELM-a. Chyba, że ktoś lubi jeździć i płacić 50-100zł za podpięcie kompa i skasowanie tej czy innej lampki. Nikt nie zabroni.

blind227 - 18 Cze 2016, 01:50
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Nie wiem w czym problem. Podpinasz interfejs sprawdzasz błędy kasujesz i sprawdzasz jeszcze raz jak błąd wyskakuje usuwasz usterkę i znowu kasujesz. Po co z czegoś tak prostego robić sobie problemy. :ford:
Forter - 18 Cze 2016, 23:20
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
ja mam ELMa w wersji przewodowej na usb z przełącznikiem systemu na CANie, między MS CAN i HS CAN. Sprawuje się bardzo dobrze z FORScan-em i ELM Config. stosowany głównie na moim aucie, ale w innych już też ładnie mielił. Odpowiedni program i idzie zobaczyć co Cię interesuje. Wersji BT nie kupowałem bo i tak nie potrzebuje w czasie jazdy patrzeć na telefon czy laptopa co się akurat z autem dzieje
Huk - 20 Cze 2016, 21:02
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
@Puff:

No to sorry, faktycznie źle zrozumiałem - może przez to że znam przypadki takich co kupili pojazd co "Niemiec płakał jak sprzedawał", a potem jak coś się sypało to zamiast do mechanika naprawić to było tylko "kasowanie". Najlepsze że potem te same osoby narzekały jak to te nowe auta są do dupy że się wszystko psuje itd. :)

Dobra Panowie chcę (a raczej muszę) coś zakupić, zacznę od tego ELM'a - pytanie tylko do posiadaczy, czy wersja na bluetooth jest tak samo kompatybilna z różnymi toolami diagnostycznymi jak wersja na USB? Cenowo widzę że ciężko cokolwiek wywnioskować - są i takie na bluetooth po 100 zł jak i po 20 zł - na USB podobnie, bluetooth wydaje się wygodniejszy...

Od jakiego pułapu cenowego celować? Z tego co pamiętam parę lat temu był wysyp podróbek które realnie działały słabo, albo wcale... 100 zł wystarczy na takie urządzenie?

A może po prostu Ci z Was którzy mają, pochwalą się marką :) ?

Pozdrawiam.

Puff - 20 Cze 2016, 21:16
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Wsio ryba, czy kabel czy BT. Co komu wygodniej. W nowszym aucie po BT da się w Torque odczytać i skasować błędy, natomiast w przypadku laptopa, łączysz się przez Forscan i jemu jest moralnie obojętne czy to USB czy BT, z autem skomunikuje się tak czy siak.

Pierwsze dwa od góry (aukcje wybrane z wierzchu, żadne konkretne, chodzi o poglądowe foty):
http://allegro.pl/interfe... ... 11047.html
http://allegro.pl/interfe... ... 77850.html

Ja mam taki jak ten 1., Jaszczur ma taki jak ten 2. Obydwa hulają bez problemów.
Ważne, to żeby była wersja 1.5. Żadne 2, 3 czy 18. Jeden-kropka-pięć (taka wersja formalnie nigdzie nie istnieje, ale to już temat na inną, dłuższą rozmowę :P ).

_KRis_ - 20 Cze 2016, 22:27
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Puff napisał/a:
Ważne, to żeby była wersja 1.5. Żadne 2, 3 czy 18.

te wyższe wersje nie działają z Fiestą, czy są niesprawdzone?

Puff - 20 Cze 2016, 22:33
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Ok, skrótowo:

Tak naprawdę ELM-y dostępne za grosze są pirackimi, rozwiniętymi wersjami 1.0 (bardziej lub mniej). Oryginalne ELM-y występowały w wersji 1.0, 1.3a, 1.4b oraz 2.1. "1.5" to taki podrasowana piracka wersja 1.0. Kupując pirackie 2.1, masz praktycznie pewnik, że po podpięciu do auta, nie uda się tego z niczym spiąć. Mam jedną taką sztukę w szafie - jak chcesz, to mogę Ci za piwo wysłać jako zabawkę :P

A Fiesta to nie "Fiesta" tylko "Ford", mający swoje magistrale (uniwersalne i/lub własne). I to czy dany chip umie się "dogadać" z nimi, stanowi o tym, czy całość po spięciu będzie działać czy też nie. :)

Huk - 21 Cze 2016, 08:48
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
@Puff:

Dzięki za info - zamówiłem to co podałeś w pierwszym linku, zobaczymy co z tego wyjdzie - podejrzewam że zanim dojdzie znowu mi się pokaże "check engine" - mechanik twierdzi że "najpewniej" padł katalizator.... hmm trochę mi się w to wierzyć nie chce żeby w aucie które ma niecałe 90 tysi padło akurat to ustrojstwo... (no chyba że moja fiesta ma "90" tysi... cholera wie) mam nadzieję że ten ELM powie mi ciut więcej w razie zapalenia kontrolki...

Pozdrawiam.

Puff - 21 Cze 2016, 10:01
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Okej, to czekamy na info.

ps. jeśli kat padł, to zawsze można go wypruć :P

Jaszczur - 22 Cze 2016, 01:38
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Puff napisał/a:
ps. jeśli kat padł, to zawsze można go wypruć :P


Pod warunkiem że za katem nie ma sondy lambda = w takiej sytuacji może to wygenerować problem.
A jeśli już jesteśmy przy interfejsach diagnostycznych - to może fordiag? Obecnie kosztuje 380pln z przesyłką (więc mimo wszystko troszkę więcej niż podane widełki), a możliwości ma sporo większe od dowolnego ELMa, przy okazji będąc zgodnym z oprogramowaniem dla ELMów.

Huk - 22 Cze 2016, 09:04
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
@Puff:

Dzisiaj oczywiście znowu "check engine" się zapaliło podczas jazdy... - sprzęt pewnie będzie jutro to postaram się od razu dziada podpiąć i zobaczymy czy coś z tego wyniknie.

Co do kat... jeżeli się to potwierdzi to wszystko biorę pod uwagę, ale Fiesta robi u mnie obecnie za auto "nowe" więc średnio mi się widzi wycinka i przeprogramowanie - jakby to się stało w Saxo to inna sprawa... no ale nie chcę wybiegać tak daleko w przyszłość ;]

Swoją drogą, od jakiegoś czasu, na poważnie chodzi mi zakup auta nowego z salonu po łbie... może te problemy z Saxo i Fiestą to jakiś OMEN :D

@Jaszczur:

Na razie zobaczę co to ustrojstwo pokaże, mam nadzieję że dowiem się realnie co go boli, jak nie to będę myślał dalej...

Cytat:
Pod warunkiem że za katem nie ma sondy lambda = w takiej sytuacji może to wygenerować problem.


Hmm mi się wydawało że każde auto posiada dwie sondy - przed i za katalizatorem, min. po to żeby sprawdzać czy on działa + żeby dobierać odpowiednią mieszankę paliwa... dlatego wycinka to realnie = wycinka + przeprogramowanie kompa żeby się nie czepiał o to że spaliny lecą z tlenkiem węgla... To mam rozumieć że są jakieś auta w których to robią inaczej :) ?

Pozdrawiam.

Jaszczur - 22 Cze 2016, 09:41
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Huk napisał/a:
To mam rozumieć że są jakieś auta w których to robią inaczej :) ?


No pewnie - jest mnóstwo aut tylko z jedną sondą - zwykle przed katalizatorem.

vegetagt - 22 Cze 2016, 13:58
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
http://allegro.pl/emulato... ... 49367.html - rozwiązanie problemów z drugą lambdą po wycięciu kata ;) Zwykły dystans, by wyciągnąć sonde ze spalin, co lekko zmieni odczytywane wartości :P
Huk - 23 Cze 2016, 20:23
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Co do samego sprzętu - jak za 30 zł to super sprawa :) - nawet w Saxo umie odczytać "coś tam coś tam", co do błędów... no potwierdziło się - zarówno Torque jak i Forscan pokazują to samo:

Kod:
===PCM DTC P0420:00-E8===
Code: P0420 - Catalyst System Efficiency Below Threshold (Bank 1)

Status:
- Previously Set DTC - Not Present at Time of Request
- Malfunction Indicator Lamp is On for this DTC
- Test not complete

Module: Powertrain Control Module

Freeze Frame :
-GLOBTIM: 215498576 sec - Global real time
-TOTDIST: 88455.0 km - Total Distance
-MAINECUV: 14.25 Volt - Main ECU voltage supply
-OUTTMP: 14 °C - External Temperature From Sensor
-ESTSERUN: Yes - Engine status - engine running
-ESTSECRK: No - Engine status - engine in crank
-RPM: 2588 rev/min - Engine Revolutions Per Minute
-VSS: 85.0 km/h - Vehicle Speed
-LOAD: 39.22 % - Calculated Load Value
-ECT: 81 °C - Engine coolant temperature
-MAP: 49.0 kPa - Manifold absolute pressure sensor
-APP_D: 19.22 % - Accelerator Pedal Position D
-SHRTFT1: 0.78 % - Short term fuel trim 1
-LONGFT1: -3.91 % - Long term fuel trim 1
-FUELSYS: Closed Loop - Fuel System Status (Open/Closed Loop)
===END PCM DTC P0420:00-E8===

===OBDII DTC P0420-C===
Code: P0420 - Catalyst System Efficiency Below Threshold (Bank 1).

--Possible Causes--
- Use of leaded fuel
- Spark timing retarded below spec
- Oil contamination
- Cylinder misfiring
- Damaged HO2S
- Damaged ECT senor
- Downstream HO2S wires improperly connected
- Fuel pressure too high
- Damaged exhaust system pipe
- Damaged exhaust manifold
- Damaged muffler/tailpipe assembly
- Damaged catalytic converter.

Note: The Powertrain Control Module(PCM) tests the catalyst efficiency by monitoring the rear Heated Oxygen Sensor. The Diagnostic Trouble Code(DTC) is set when the catalyst efficiency is below an acceptable level.

Status:
- Confirmed - malfunction is confirmed

Module: On Board Diagnostic II

Diagnostic Trouble Code details

Catalyst System Efficiency Below Threshold (Bank 1).

--Possible Causes--
- Use of leaded fuel
- Spark timing retarded below spec
- Oil contamination
- Cylinder misfiring
- Damaged HO2S
- Damaged ECT senor
- Downstream HO2S wires improperly connected
- Fuel pressure too high
- Damaged exhaust system pipe
- Damaged exhaust manifold
- Damaged muffler/tailpipe assembly
- Damaged catalytic converter.

Note: The Powertrain Control Module(PCM) tests the catalyst efficiency by monitoring the rear Heated Oxygen Sensor. The Diagnostic Trouble Code(DTC) is set when the catalyst efficiency is below an acceptable level.

===END OBDII DTC P0420-C===

===ABS DTC None===
Successful DTC reading, no error codes found

Module: Anti-Lock Brake / Traction Control Module

===END ABS DTC None===

===RCM DTC None===
Successful DTC reading, no error codes found

Module: Restraint Control Module

===END RCM DTC None===

===PSCM DTC None===
Successful DTC reading, no error codes found

Module: Power Steering Control Module

===END PSCM DTC None===

===IPC DTC None===
Successful DTC reading, no error codes found

Module: Instrument Panel Control Module

===END IPC DTC None===


Teraz zastanawiam się co dalej i z czego to się wzięło... niecałe 90 tysi na liczniku i katalizator do wymiany? WTF? Patrzę na to i analizuję sekcję "Possible Causes" i tak myślę czy nie powinienem dać gdzieś auta żeby po kolei sprawdzić wszystko co na tej liście, ma to sens?

Boję się czy np. po wymianie kata za pół roku ten sam problem nie powróci bo coś innego jest zmącone i nowy katalizator też trafi szlag :/ - co o tym myślicie?

Pozdrawiam.

Jaszczur - 23 Cze 2016, 21:05
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Zaczynać trzeba od najprostszych i najtańszych rzeczy, katalizator na samym końcu.
Zacząłbym od sprawdzenia sond(y), wiązki która do nich idzie, etc.

_KRis_ - 25 Cze 2016, 10:42
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
W opisie jednego z interfejsów, które podał Puff podają, że można zmierzyć moc silnika. Czy jest to wiarygodny pomiar?
Puff - 25 Cze 2016, 18:57
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
_KRis_ napisał/a:
W opisie jednego z interfejsów, które podał Puff podają, że można zmierzyć moc silnika. Czy jest to wiarygodny pomiar?

Niezbyt. Zbyt wiele zmiennych. To tak samo rzetelne jak "hamownia dynamiczna/polowa" (to co montują na kole i masz z tym jechać po drodze).
Jedyne do czego się to nadaje, to mierzenie przyspieszenia do setki, itp. łatwo mierzalnych wartości.

Huk - 26 Cze 2016, 00:02
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
@Jaszczur:

Tak zrobię, tylko martwi mnie ta sytuacja - jakbym miał pewność że kat tak "po prostu" padł to już cholera z tym - odżałowałbym te 600-1000 zł i wymienił, ale jak ten pad to efekt czegoś poważniejszego to trzeba to teraz zdiagnozować...

@_KRis_:

Sam interfejs to chyba takie opcji nie ma - natomiast w Torque na Androida widziałem coś takiego, ale tak jak @Puff napisał - to raczej taka ciekawostka niż realny pomiar, tam żeby wyszło ile KM to zdaje się trzeba podać ileś parametrów (waga pojazdu, ile benzyny ma obecnie zatankowane itd.) a i tak to nie będzie zbyt wiarygodne - jedynie hamownia da Ci pewne dane.

Chciałbym jeszcze spytać o dwie sprawy:

1. Ktoś może wie, czy w przypadku lekko rozregulowanych zaworów podczas jazdy słychać jakiś dźwięk? Nurtuje mnie to od dość dawna, u mnie jak jadę 90 Km/h albo szybciej - słychać takiej jakby lekkie... hmmm jak to nazwać dudnienie/terkotanie - szybkie, niezbyt głośne, niemetaliczne dźwięki, średniego tonu... ciężko to opisać, nagrać póki co się też nie udało... nie wiem czy to ten typ tak ma, czy to moje opony wielosezonowe (ponoć hałasują bardziej niż zwykłe) czy może zawory są rozregulowane...

2. Zakładając że pójdę w opcję wycięcia/obejścia kata... jak potem z przeglądem? To nie zostanie wykryte?

Pozdrawiam.

Puff - 26 Cze 2016, 00:59
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Huk napisał/a:
Zakładając że pójdę w opcję wycięcia/obejścia kata... jak potem z przeglądem? To nie zostanie wykryte?

Wyprucie kata (zawartości) - w benzynie przejdzie test emisji. W klekotach nie sprawdzają, więc wsio ryba. Diagnosta się nie przywali, bo pucha jest.

Wywalenie kata totalnie jest realizowane dwojako:
a) wsadzenie imitacji (strumienica*)
b1) wstawienie rury
b2) wstawienie "tłumika", który ma w środku rurę

Jak to w tym kraju bywa, jeden się przywali (jak nie będzie nic), drugi nie. Ja u siebie mam wypruty i nikt się nie czepia. Z tego co słyszałem od ludzi, to generalnie wielu ma wygwizdane na to. A ignorancja niektórych poraża. Mnie np. pytali gdzie mam tłumik środkowy (w traktorze mk5 nigdy go nie montowali), a inni nie chcieli dać pieczątki, bo nie miałem zagłówków z tyłu (w wersji 3D były chyba w Ghii na końcu produkcji, cała reszta generalnie nie miała). Długo by gadać.


*warto zaznaczyć, że strumienica =/= pucha z rurą w środku. Przynajmniej nie w terminologii fachowej, bo potocznie się to wrzuca do jednego wora

Mati92 - 26 Cze 2016, 08:14
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Witam, czy tym interfejsem sprawdzę kiedy był wypalany filtr dpf ?
_KRis_ - 26 Cze 2016, 21:53
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Puff, Huk dzięki za info.
Puff - 26 Cze 2016, 22:14
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Luz :)

Mati92 - to powie tylko ten, kto to podpinał pod mk7, bo samo to, że to "elm327" nie powie tutaj nic.

Huk - 4 Sie 2016, 19:02
Temat postu: OBD do 300 zł - są jakieś godne uwagi?
Witam po dłuższej przerwie - dla potomnych "zdam raport" jak sprawa się dalej potoczyła...

Autko zawiozłem do speca który w Saxo zakładał mi gaz - chłop sprawdził sondy lambda czy czasem nie przez nie takie wskazania, ale test przeszły, więc kat... skończyło się na cytuję: "wspawaniu tulejki w środek katalizatora" + zdaje się dodanie "emulatora" na sondę lambda żeby się nie pluła. Chłop powiedział mi że raczej błąd nie powinien już się pokazać, ale nie da 100% gwarancji miałem pojeździć i sprawdzić. Przy okazji naprawił mi niedziałające elektryczne szyby przednie - z tego co mówił jakimś cudem kable były nacięte... zlutował i działają jak nowe :) .

Do tej pory (ponad 2 tygodnie jeżdżenia), check engine nie wyskoczyło więc raczej będzie dobrze - do tego po wstawieniu rurki auto zyskało trochę mocy (choć nadal twierdzę że te 82 KM to stanowczo za mało... no ale cóż...).

Podsumowując - koszt naprawy ogółem, łącznie z szybami - 150 zł, auto jeździ i nawet mocy przybyło => jestem zadowolony :)

Dodam jeszcze że pan gazownik - jak to gazownik - dużo grzebie przy min. katalizatorach i jak to stwierdził "Z jego doświadczenia - katy które daje Ford są jednymi z delikatniejszych i zwykle padają właśnie w granicach 80-100 tysięcy Km" - moja Fiesta ma niecałe 90 tysi... to akurat by się w miarę zgadzało.

Anyway sprawa załatwiona - mam tylko nadzieję że nikt się o to nie przyczepi :)

Dzięki za porady i pozdrawiam.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group