Forum FiestaKlubPolska -

Nasze auta - Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )

Peedro - 11 Kwi 2016, 21:15
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
1. NICK: Peedro
2. IMIĘ: Paweł
3. MODEL: Ford Fiesta
4. WERSJA: Chianti
5. ROCZNIK: 1994
6. SILNIK: 1,4 CVH EFI

7. OPIS AUTA: Na wstępie przepraszam Kamiloche :P obiecałem mu że jego kundla ogarnę, ale jednak jest zbyt zgnity i za dużo zdrutowany by, po pierwsze to ogarnąć dosyć szybko i wyrobić się na zlot i po drugie, by się to ogólnie opłaciło. Nie zmienia to faktu że wiele części z jego mk3 z silnikiem RS1800 włącznie, wyląduje w tym wozidle.
A przechodząc do Meritum. Kupiłem za 800 zł Chianti z uwaga oryginalnie montowanym 1,4 CVH EFI (spowiedziałem się że chianti to tylko 1,3). Auto wymaga nieco pracy, do poprawy lewe mocowanie belki, przygnite standardowo w okolicach mocowań wahaczy przód, poza tym, podłużnice zdrowe, podłoga również, progi w miarę (kilka wstawek się wykona), ogólnie blacharsko jak za te pieniądze - nie jest źle. Mechanicznie - koła biją dopiero powyżej 120km/h, nie ściąga, nie huczy. Silnik nieco słabawy, ale musze go przeglądnąć, na pewno zmienię świece (przewody nowe), wleci olej, filtry i będziemy widzieć. Do wymiany wydech, bo dziurawy i pierdzi (tu się zastanowie, czy kupować jakiś oryginał do XR2i tudzież RS1800, czy zaadoptuje przelot z żaby). Hamulce o zgrozo z przodu lite, ale jeszcze przed zlotem wpadną wentylowane... Ogólnie autko do ogarnięcia i mam nadzieje że na zlot zajedzie i z ze zlotu wróci, to jej główne zadanie na początek maja.

8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE
a. wizualne: brak
b. mechaniczne: brak
c. audio: brak
d. inne: brak

9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE
a. wizualne: umyć, ogarnąć blaszke tu i ówdzie, usunąć listwy boczne. Nie mam zamiaru jej zachować w oryginale chianti, więc zderzaki oryginalne wylecą prawdopodobnie, wpadnie tylny z mk5 sport (bo dalej mam) a przedni z futra prawdopodobnie, no i pomyślę o progach i nakładkach z XR2i.
b. mechaniczne: Ogarnąć silnik - olej, filtry, świece, uszczelnić dekiel i prawdopodobnie (mam nadzieje że to nie uszczelniacz wału :P ) miske. Wpadną wentylowane hample na przód, poprawa blachy, rozpórka wahaczy i pewnie coś się jeszcze wymyśli. Docelowo w przyszłości swapnie się 1,8.
c. audio: Jest jakiś kaseciak Sony i oryginalne głośniki w drzwiach, docelowo prawdopodobnie audio usune (zależy czy wygra wydmuszka, czy ot, autko z mocniejszym silniczkiem do jeżdżenia).
d. inne

10. FOTKI AUTA

Słabe foto, na weekendzie postaram się o lepsze...


luki - 12 Kwi 2016, 21:15
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
jak coś to zaciski, tarcze i klocki z xrki mam
Mafios - 12 Kwi 2016, 21:31
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
co za burak , od x czasu fotki nie potrafi zrobic , no chyba ze szpachlujesz dziury przed sesją :P
Peedro - 12 Kwi 2016, 21:42
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Mafios, tak, też cię kocham :tyłek: :-)

Jutro może klepne jakie spyphoto :P ot nie mam na nic czasu ostatnio :P

Laskosz - 13 Kwi 2016, 20:52
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
no to ja już nie mam po co wracać do domu :kaput:
Peedro - 14 Kwi 2016, 23:36
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Co by nie było, że kupiłem i stoi (bo chwile stało :P ). Kupiłem olej 5w40 total, filtr oleju, świece NGK, uszczelke misy i na lolegro kupie uszczelke dekla ze sierry (gumową, nie chce korka). Troche już porozbierałem żeby miskę zdjąć, a jeszcze muszę zdjąć łapę alternatora i pompy wspomagania, bo inaczej nie zdejmę misy :/. Jak to porobie, to jeszcze muszę zmienić pasek wielorowkowy (stary dramat), filtr powietrza no i chociaż pospawać podłużnicę z tyłu :P żeby na zlocie belki nie zgubić ;) .
Peedro - 16 Kwi 2016, 22:25
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
W końcu wyjęłem misę. Żeby ją zdjąć, trzeba odkręcić łapę wspomy/altka (jeeebane torxy :głowąwmur: , a i przewód od chłodnicy przeszkadza i spuszczanie płynu i dodatkowa robota) bo ktoś nie pomyślał i zakrywa to to 2 śruby od miski. Trzeba też zdjąć wydech, bo nie schodzi bez tego (oczywiście musiałem ciąć, bo śruby zapieczone, pordzewiałe). Od razu poleci kat na skup :P i cały wydech na złom, bo dziura na dziurze.
Miskę od razu wyczyściłem (pół cm szlamu na spodzie... a po zewnątrz troche rdzy), poszedł na to reaktywny i na to farba do ciągników johndeere :P W poniedziałek mam zamiar to zmontować do kupy.
Ogólnie - miło że nikt tu do tej pory zbytnio nie grzebał - śruby nie objechane, odkręcają się, wygląda że podokręcane oryginalnymi momentami, poza tym oryginalne osłony są, więc fajnie :P Przy okazji zrobiłem z tyłu dziure w progu, ot, wyrwałem łatkę, która się ledwo rdzy trzymała, ale łatką była :D . Na zlot tego raczej nie tkne, ważniejsze będzie zrobienie podłużnicy, cobym tej belki rzeczywiście nie zgubił.



P.S. Tak ogólnie to pomyślałem sobie że mnie poyebało że coś robie z tym CVH, skoro i tak prędzej czy później wyleci :rotfl:

yoyo72 - 16 Kwi 2016, 22:30
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Pracuj,pracuj. Potem i tak sprzedaż. :hahaha: Ładny kolorek miski. :brawo: :brawo: :brawo:
van - 18 Kwi 2016, 10:16
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
zielony ? co ty z Jackiem za dużo przebywałeś :-)
Peedro - 20 Kwi 2016, 00:21
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Zamówiona uszczelka dekla ze sierry :P (bo gumowa), zamówiony środkowy z xrki (bo sie pobawie z wydechem nieco). Miska założona, powoli składam, ale wolno mi idzie :P . Pasek osprzętu muszę jeszcze wymienić bo stary padaka ;) .
Peedro - 21 Kwi 2016, 23:36
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Mniej więcej paścio poskładane, filtr powietrza jeszcze musze odebrać... Świeczki zmienione, olej zalany, bez portek chodzi nieco głośno :P ale odpaliło... Został mi jeszcze wydech, uszczelka dekla jeszcze nie dotarła. Następnie cza porobić zaległości a później wrzuce do fiesty hample, stabilizator (TAK, NIE MA! LOL!) i rozpórke wahaczy, jak się jej dorobie ;) .
van - 22 Kwi 2016, 10:49
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
tobie to chyba sporo gratów z żaby zostało
dawaj jakieś foto z postępów jak to auto teraz wyglądać zaczyna i co w środku ma

Peedro - 23 Kwi 2016, 20:08
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Póki co nic jeszcze z żaby nie wpadło :P zająłem się eksploatacyjnymi pierdołami. Dziś wmontowałem środkowy z xrki, przerobione mocowanie przednie, nie ma tego głupiego pierścienia, tylko zrobione ładnie na nowych kryzach i plecionce... jutro wleci "al'a mugen" z żaby na tył ;) . Zdjęcia może jakieś zrobie w najbliższym czasie, bo obecnie w garazu stoi i brudne jest. O konkretach będę pisał ;)

Dodano po 20 godzinach 18 minutach 27 sekundach:
Jak ktoś będzie zainteresowany to pokaże jak to wygląda pod autem :P A tak wygląda koniec:



A tu kawałki starego syfu:



Poza tym wrzuciłem filtr powietrza nowy, poskręcałem wszystko. Przy zabawach z wydechem utrąciłem starą sondę, więc na złomie wziąłem używke za 40 zł. Wygląda że wszystko działa, obroty jak się zagrzeje trzyma ładnie :) i jakoś jeździ. Do zlotu mam nadzieje się wyrobić z połataniem podłużnicy, zawiechą i hamplami z przodu...

Peedro - 24 Kwi 2016, 23:48
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )


Macie :P

Łaska boska że do domu wróciłem, bo uszczelka miski puściła na półksiężycu przy skrzyni i leje jak głupia :/ syntetyku szkoda :/

hanysek - 24 Kwi 2016, 23:48
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
no jak do mie bomba :rotfl: miołech Chianti i mom i miłe wspomnienia..a złe tyż... :pop: ale że tam CVH??
van - 25 Kwi 2016, 23:02
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
dobre auto będzie ale bez modów na pewno się nie obędzie, kiedy lpg ? :P
Peedro - 30 Kwi 2016, 21:51
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Dobra, uszczelka założona, poskładane, narazie nie leje :P Zmieniłem też uszczelke dekla na tę ze sierry, siada bezproblemowo, w jednym miejscu cza tylko podciąć (koło podstawki cewki), wytrzyma na pewno o wiele dłużej od korkowej. Oczywiście przy okazji wymyłem nieco dekiel i odmę przeczyściłem. Coraz mniej czasu, a jeszcze troche rzeczy przed zlotem cza ogarnąć ;)

Dodano po 22 godzinach 53 minutach 27 sekundach:
Coś tam się podziało dziś:



Dupa już nie pieje w góre, hample się muszą dotrzeć i będzie git.

Uszczelka nie cieknie już, ale puszczają oba simmeringi na wale :cojest: ale na zlota powinno dojechać i wrócić :rotfl:

van - 1 Maj 2016, 10:06
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
zielono więcej :P
yoyo72 - 1 Maj 2016, 10:41
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Peedro, Działaj ,działaj. Wczoraj obiecałeś,że będzie zrobiona, więc sprężaj się. Aha ....linke jakąś załatwię. :hahaha:
Peedro - 3 Maj 2016, 01:42
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
No to dziś do późna podziałałem. Z jednej fiesty wyjąłem, do drugiej włożyłem ;)

Siadło na przód: amory o skróconym skoku (nie wiem jakie, brak oznaczeń) plus czerwone sprężyny (tyż nie wiem co), ale w porównaniu ze serią duża różnica, no i beton. Poza tym swapłem też ten stabilizator, bo to wg mnie podstawa, aż dziwne że nie montowali w 1,4...



Ponadto zdemontowałem zbiornik paliwa żeby się dobrać pojutrze do podłużnicy i co nieco pokleić :P , żeby belka nie została w Radomiu... Przy okazji zdemontowałem zapas, i okazuje się że nówka nieśmigana z 94 roku Continental Sport Contact 165/60/14 :D



Gdyby nie to że cza było dziś do pracy, to pewnie i podłużnice bym już miał conieco polepioną...

Ale przynajmniej przód siadł :hihihi:



Ale jest też jeden mały fuckup - otóż felgi te mają 6 cali i et 41 a co za tym idzie - po stronie kierowcy, opona dotykała amorka (a dokładniej mocowania łącznika, bo to ktoś tam heftał), ale nieco przyciąłem i jest coś niecoś 1-2mm luzu... najwyżej zaiwestuje w jakie 2 stalaki z niższym ET.

Peedro - 8 Maj 2016, 21:55
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
W piątek o tej porze nie wiedziałem jeszcze czy na zlot dojadę, bo godzinę wcześniej kleiłem okolice zbiornika Dirko... A 3 godziny wcześniej zająłem się trzymającymi hamplami z przodu... Udało się dojechać. Na torze wahałem się czy w ogóle upalać - hamulce trzymają - odpuszczają dopiero po kilkunastu sekundach, z korka cieknie, simmeringi lekko puszczają, sprzęgło słabe... No cóż, kilku ziomów podpowiedziało, no i wyszło - No risk, no fun. Złom za drobne nawet dał radę, w klasie zajął 2 miejsce, czasy wg mnie były całkiem niezłe. Udało się również po pasjonującej walce z Vanem uzyskać 2 miejsce w Promiliuszu Zlotu ;) ot, 0,1 sekundy, więc idziemy łep w łep ;) . Ogólnie duże zadowolenie. Również i moja druga połówka coś zebrała, a dokładnie 2 miejsca w Strongwoman Zlotu i Promiliuszka zlotu :) Dla niej też wielkie brawa :brawo:



No i najlepszy stojak zlotu ;)



I jeszcze takie:


Peedro - 1 Cze 2016, 00:09
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Nuuudy :P Nic nie robie, poza tym że sprzedałem rolki koledze :P obecnie stoi paścio na 165/60/14 przód na stali z escorta, a tył na zimówce 175/70/13 :rotfl: . Ponadto ostatnio robiła jako auto zastępcze dla wujka... O i z modów to zmieniłem charczący prawy głośnik, na sprawny z mk5 sporta bo mi się jeszcze walał po garażu...

A w ogóle robiłem przymiarke koła od kolegi powiem że mi się podoba:



oczywiście opona balon 185/55/15, do fiesty to by pasło 195/45/15... Ale to 7" szerokości i ET 35 ładnie pasują do mk3...

Peedro - 3 Cze 2016, 22:18
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Dziś wpadł w końcu nowy korek wlewu oleju - już się olej nie będzie z tego ślimaczył. Wymieniłem też nowy filtr Paliwa, stary pewnie oryginał, bo coś lepiej zaczął chodzić. A na koniec przyszła dziś paczuszka:


DemptD - 4 Cze 2016, 22:59
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
no dobra, pitu pitu - kiedy tniesz? :rotfl:
Peedro - 11 Cze 2016, 18:13
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )


Działa obrotomierz :P

2 liczniki z mk3 z napisem EFI nie działał obrotomierz. Podpiąłem wygrzebany stary licznik z żaby - pokazuje 2x więcej. Na krótko podpiąłem obrotomierz w liczniku z mk4 (tej bordowej co ściąłem ;) ) i się okazało że pokazuje jak należy. W związku z tym padła decyzja że se wrzuce licznik z mk4. Miałem już od 3 lat albo i 4 licznik z wtyczkami co kupiłem od Marcina, w związku z czym w ruch poszła lutownica, cyna, termokurczki i taśma... No i włala, jest i nawet działa :)

A poza tym w zeszłą sobotę ściągłem ze strony kierowcy pozostałości taśmy dwustronnej na której ktoś kleił listwy. Strona pasażera jeszcze została, bo czekam na ładną pogodę, bo na zimnie i bez słonka słabo schodzi :P strone kierowcy na słońcu robiłem i ładnie schodziło, musiałem tylko doczyścić resztki kleju rozpucholem...

A tak to jeździ :) Troche mi jednak za głośno z tym ala mugenem (chyba włoże druciaki :P ). Ale przyjemnie jest, brakowało troche mi twardości pod zadkiem.

P.S. nie polecam tinypica :P wrzuciłem wszystko na mojego photobucketa bo 70% zdjęć z tinypica wyleciało :/

Peedro - 10 Lip 2016, 20:52
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Jeździ. Przerejestrowana na mnie już ;) już nie jest na SRC. Znalazłem jedną ramkę FKP pod tablice z żaby i poszła na tył, to tyle z tuningów ;)
Peedro - 15 Lip 2016, 22:49
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
W środę dotarły do mnie Zetexy 185/55/14 - 2 sztuki. Jeśli ktoś by miał zamiar narzekać że chinole, to uprzedzam - na oponeo mają na nie promocję i są za 133 zł sztuka! Więc nie cudować, bo nową oponę, świeżą z 16 roku za 133 zł w tym rozmiarze... to pierdziele używki ;) jak będą spoko, to kupie kolejne 2. A dziś przywiozłem sobie aluski :)



Ford Ronal 6j14 et 26 :D więc będzie faaajnie, mam nadzieje że się zmieści.

bobson - 15 Lip 2016, 23:28
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
133zł za nówkę opone to super cena.
Felgi super!

Peedro - 8 Sie 2016, 21:48
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )


Tak wygląda.

Jeździ :P obciera, bo et niskie i łapie, w związku z tym musze kupić nakładki z xrki...

Opony wszystkie 4 sztuki ziutexów ;) dobrze się sprawują.

Peedro - 13 Sie 2016, 13:27
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Dalej nic ciekawego nie robie poza jazdą tym padłem. Wymieniłem silnik regulacji lewej lampy bo stary był zepsuty i poprawiłem radio, bo mi wypadało :P poza tym gnije coraz bardziej i nieuchronnie zbliża się czas w którym będę musiał się tym zająć.
DemptD - 13 Sie 2016, 13:38
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
Peedro napisał/a:
będę musiał się tym zająć

nakleisz lol-face jak bidżej? :D

Peedro - 13 Sie 2016, 13:56
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
DemptD, pod spodem to nie ma sensu :P i tak naklejki nie widać :2xf:
Mafios - 14 Sie 2016, 09:34
Temat postu: Burak chianti by Peedro (chorujemy dalej ;) )
jak juz wioche z gwintem robisz to ja bym wzial eibacha :P
Peedro - 21 Sty 2017, 13:27

Jeździ. Ostatnio ogarnąłem hamulce z przodu (inne zaciski i nowe elastyki) i już nie trzyma hamulec ;) poza tym wieje nudą - pali w mrozy i nie marudzi :P
kuba87 - 21 Sty 2017, 15:35

pitu pitu a zeteca nima :-P
Peedro - 5 Maj 2017, 12:40

Close - sprzedana.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group