Ganda - 20 Sie 2015, 19:39 Temat postu: Odpięcie klamki Bry. Ni to mechanika, ni to elektryka. W każdym razie zaistniał problem. Mam centralkę z 5d, po zmontowaniu okazało się że przewód klamka-zamek jest krótszy (cholera, w sumie to logiczne). Nie poddałem się i wpadłem na genialny pomysł - obejrzałem oba zamki, niby to samo. Udało mi się wyciągnąć prawie całość. Prawie, bo tu pojawił się problem. Nie umiem sobie poradzić z wyciągnięciem tego białego, plastikowego elementu. Kręciłem, wyginałem, stukałem młotkiem - nie poszło. Ani w moim zamku, ani w nowym. Pomóżcie mi to rozmontować 
Piken - 21 Sie 2015, 01:02 Temat postu: Re: Odpięcie klamki Z tego co pamiętam, to w tym białym jest zrobione takie "nacięcie" że w jednej pozycji powinno wyjść, ale pewny nie jestem. Ganda - 21 Sie 2015, 01:47 Temat postu: Re: Odpięcie klamki Nacięcie jest, też nad nim kombinowałem, ale wyjść nie chciało. gacznik - 21 Sie 2015, 08:26 Temat postu: Re: Odpięcie klamki No jakby to powiedzieć, trzeba użyć siły. Najlepiej nie młotkiem, bo potrafi pęknąć. Ja zwykle płaski wkrętak opieram na zamku i podważam tą wąską część która wchodzi do zamka, a tą długą wystającą na zewnątrz ciągnę jednocześnie palcami w górę. Najwygodniej jak zamek siedzi w imadle. Piken - 21 Sie 2015, 19:33 Temat postu: Re: Odpięcie klamki Spróbowałem na tym zamku co mi został, i wyszło mi kombinerkami. Pokręciłem troszkę w jedną troszkę w drugą jednocześnie ciągnąc do "wyjścia" i poszło. W załączniku wysyłam zdjęcie jak wygląda ten otwór w zamku. Troszkę nie wyraźnie, bo telepała mi się ręka 
Ganda - 22 Sie 2015, 00:32 Temat postu: Re: Odpięcie klamki Dzięki za rady, jutro z tym powalczę
Ganda - 26 Sie 2015, 21:52 Temat postu: Re: Odpięcie klamki Łatwo nie było, ale poszło. Przeróbka centralnego z 5d do 3d zakończona sukcesem
|
