TowerST - 18 Sty 2015, 19:48 Temat postu: Fiesta ST150. Hamowanie lewą nogą. Hej, podczas hamowania lewą nogą i jednoczesnym operowaniu gazem prawą silnik mi odcina, a co gorsza po puszczeniu hamulca ma krótką latencję zanim zacznie znowu reagować na gaz. Czy to kwestia sterownika (programu), hydrauliki, a może usterki? Przy okazji jeśli mógłbym wykorzystać okazję to mam jeszcze dwa pytania: - czy to prawda, że w ostrych winklach silnik nie pobiera oliwy z miski. Oczywiście to znany problem w autach z mokrą miską, ale ponoć w ST150 to bardzo poważny problem i koniecznie trzeba robić grodzie jeśli ma być upalana. - czy linki wybieraka do ST150 występują w innych modelach Fiesty, innych Fordów? Z góry bardzo dziękuje za pomoc, a żeby dać coś od siebie linkuje dla zainteresowanych wykres z hamowni (stożek / lekko rozwiercony oryginalny kolektor wydechowy, downpipe Miltek, kompletny przelot z kwasówki z końcowym tłumikiem przelotowym). https://drive.google.com/file/d/0BxeVyaKfdXpJeW90VXp3cHp1aTQ vegetagt - 18 Sty 2015, 20:05
a jak odpuscisz gaz do końca i znowu depniesz, to nie będzie ok? (wiem, upierdliwe) Dużo nowych aut to ma i chyba wszystkie vagi od czasów elektronicznej przepustnicy. Pomaga odipęcie czujnika stopu 
TowerST - 18 Sty 2015, 20:15 Nie jest OK, bo mija około pół sekundy zanim zacznie reagować gaz. Ale to nie zmienia faktu, że jedyną dla mnie akceptowalną opcją jest niezależna praca gazu i hamulca. Qzyn - 18 Sty 2015, 20:37 Ja pierdziele, nie straszcie ze juz tez normalne auta wariuja podczas hamowania lewa noga... DOtychczas byla to glownie wada aut na turbo gnojowke... Swiat sie konczy :(((( MisiekT - 18 Sty 2015, 20:40
tak, to problem w tym konkretym silniku (Fiesta, Foka, Mondeo)... ale to bardziej tyczy się długich mocnych zakretow w stylu Poznania niż predkosci i łuków jak chociażby w Kielcach... vegetagt - 18 Sty 2015, 20:41 Qzyn, zapalmy świeczke  Ale wydawalo mi sie, ze u mnie w vagu, ponowne wciśnięcie gazu niweluje jakiekolwiek "dziwne rzeczy".
TowerST - 19 Sty 2015, 01:18 pytanie za 5 punktów. Co to za auto??? cytuje ze strony producenta: "Nową technologią jest Brake Override, czyli zastosowanie "przewagi hamulców" gdy w tym samym czasie naciśnięty zostanie pedał hamulca i gazu. Funkcja ta pozwala uniknąć niechcianego przyspieczenia." Puff - 19 Sty 2015, 02:53 Nowa technologia 
Najpierw coś zepsują, potem naprawią i reklamują jako nową funkcję
To smutne, że nawet Subaru schodzi na psy... a skoro oni robią takie jaja, to cudów w autach niższego segmentu bym się nie spodziewał... Tym sposobem mój turbognojownik może jeździć "bardziej sportowo" niż niejedno nowsze auto
Qzyn - 19 Sty 2015, 07:09 Nieno, jest masakra - ja sobie nie wyobrazam jazy po kielcach po mokrym bez lewej nogi czasami a po sniegu to juz w ogole sie nie da przeciez  )) No chyba ze po bulki do sklepu ale o tym nie mowimy. No ale trudno, jak powiedzial przedmowca - zapalmy swieczke, normalnych aut jest coraz mniej...
vegetagt - 19 Sty 2015, 08:54 To jest niby niby poprawne zachowanie, jeżeli chodzi o algorytm... Jak pedał gazu sie zatnie, to go odłaczy po dępnięciu hamulca... Ale z drugiej strony, nie miałem jeszcze auta, którego hamulce nie były w stanie zdusic silnika. Z trzeciej strony ( ) ABS też pewnie w statystykach wygląda super, a na szutrach (i innych sypkich podłożach) można się nieźle zdziwić. Wszystko jest fajne, ale teraz wjezdzasz takim autem na tor i na wstępie musisz odłączyć 1 czujnik ABSu i czujnik światła stop, by polatac normalnie. Aha, i jeszcze obowiązkowo modlitwa, by po tych czynnościach nie włączył się tryb awaryjny
Puff - 19 Sty 2015, 09:33
Guzik prawda Pedał gazu zgłasza 2-3 wartości położenia równolegle. Jeśli coś się chrzani, komputer jest w stanie wyłączyć silnik w trakcie jazdy (ja tak miałem jak ścieżki w pedale były już mocno zużyte). Tutaj natomiast chodzi o "eko-drajwink", w myśl którego trzymanie wciśniętego gazu i hamulca jest bez sensu, bo "albo hamujesz, albo przyspieszasz". Ot i cały sekret. Zrozumiałbym to w jakimś struclu miejskim segmentu A czy coś, ale auto reklamowane jako sportowe, mimo że w segmencie B, to z silnikiem 150 kucy albo więcej i zachowuje się jak dziecko z zespołem Downa, które nie potrafi machać na WF-ie jedną ręką w przód a drugą w tył (nie mam nic do tych dzieci, ale niech nikt ich nie reklamuje jako sportowców światowej klasy...).
TowerST - 19 Sty 2015, 09:49 ktoś wie jak to wyłączyć w ST150. Bezpiecznik? Soft? vegetagt - 19 Sty 2015, 11:32 Pufcio, no o ile zatnie się "elektronicznie", a nie mechanicznie, jak swego czasu w toyotach i jakaś afera w stanach była
Puff - 19 Sty 2015, 16:25 TowerST - ingerencja w komputer silnika, tylko i wyłącznie vegetagt - tej sytuacji nie znam, może komputer głupiał? vegetagt - 19 Sty 2015, 17:34 Pufcio, to była jakaś bzdura typu blokowanie sie pedału o dywanik czy coś takiego 
Puff - 19 Sty 2015, 22:47 vegetagt
Jondi - 20 Sty 2015, 15:40
ABS nie jest do skracania drogi hamowania jak sądzą niektóre osoby wykonano go w innym celu. On często nawet ją wydłuża... Co do tematu większość nowszych aut ma tak przy elektronicznej przepustnicy i uważam że softem da się to ogarnąć Pewnie Heko z GCS Tuning wie co z tym zrobić
vegetagt - 20 Sty 2015, 17:05 Jondi, toż nigdzie tego nie napisałem
edit: Qzyn, sprawdzilem jeszcze jak to wygląda w avensisie t22 d4d - nie odcina gazu po depnięciu hamulca, auto idzie bokiem jak wsciekłe w obecnych warunkach Co prawda ma bląd na ABSie, ale nie wiem, czy to będzie przyczyną normalnego zachowania
Qzyn - 21 Sty 2015, 07:49 Veget ja wiem ze to nie w 100% sie tak dzieje ale w 80% niestety tak. DLa mnie to problem bo nie jestem "normalnym" kierowca. Dla ludzi ktorzy nie wciskaja na raz gazu i hamulca nie powinno to byc niczym strasznym
Puff - 21 Sty 2015, 09:06 vegetagt: http://moto.wp.pl/sort,9,...l?ticaid=114332 FFDriver - 22 Sty 2015, 10:25
Amerykanie to durny naród, nie raz już to udowodnili 
|
