| 
				
					| 
							
								|  | Forum FiestaKlubPolska - 
 |  |  Mechanika silnika - [MK7] 1.4 TDCI - wszechobecne wycieki oleju
 
 FiestaŻony - 25 Gru 2014,  15:12
 Temat postu: [MK7] 1.4 TDCI - wszechobecne wycieki oleju
 Witam was serdecznie,
 
 Rok temu moja żona uparła się na zakup fiesty mk7 (na co oboje się zgadzaliśmy) z silnikiem diesela (na co ja już nie). Auto jak jeździło tak jeździ - nic nie dymi, nic nie szarpie, obroty nie falują, nie ma spadku mocy - co przy tak olbrzymiej ilości mocy było by odczuwalne.
 
 Co jest nie tak? Od paru dni w garażu zaczął panować specyficzny zapach gorącego oleju. Wącham swoje auto - a że ma już 23 lata to był pierwszym podejrzanym - nic - wącham żony - i mamy winowajcę. Podnoszę dziś maskę a tam już na pierwszym planie zapocenia koło turbiny i przy (chyba) klawiaturze. Sprawdzam bagnet - poziom oleju na samym spodzie (Mobil1 5W50). Podnoszę auto, odkręcam osłonę i tak już jest wszystko w oleju - jak na zdjęciach.
 
 Pytanie: co z tym robić? Takie naprawy są kosztowne? Czy może dolewać tak długo oleju aż silnik padnie i potem wymienić na jakąś używkę?
 
 
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   Jaszczur - 25 Gru 2014,  22:15
 
 Dolać oleju, umyć silnik, obserwować skąd cieknie, jechać do mechanika, wskazać mu palcem gdzie cieknie.
 janek80 - 31 Gru 2014,  00:41
 
 1.4 poci się na kolektorze to na pewno. I jest to normalne. Ogólnie tego rodzaju pocik nie powinien nastręczać obaw. To raczej normalne. Co innego jakby ciekło i się lało. Póki nie ma plam to spoko.
 
 Jeśli turbin - zdejmij rurkę od turbiny, włąz rękę i pomacaj czy nie ma tam na wirniku lub wewnątrz oleju. Jeśli nie ma to wszystko ok.
 FiestaŻony - 31 Gru 2014,  07:17
 
 Oj, niestety nie jest tak dobrze. W niedzielę umyłem silnik jak radził kolega powyżej a w poniedziałek jak już był suchy to rozłożyłem pod nim ręczniki kuchenne. Jutro z tym się będę bawił ale już teraz widzę 3 plamy z oleju - a auto cały czas stoi :/
 Oczywiście przed myciem dolewałem oleju - weszło około 1,5 litra co też jest chyba sporą ilością - tym bardziej, że był wymieniany niecałe 5 tyś km temu.
 Jak jutro ogarnę temat to jak najbardziej wrzucę zdjęcia i zobaczymy co poradzicie
  a tymczasem jedna rzecz mnie zdziwiła - http://youtu.be/GYWmR2kX4eI - czy to jest normalne, że na podnośniku tak się tylko jedno koło kręci i obroty wariują jak się je zatrzyma? janek80 - 31 Gru 2014,  11:55
 
 jeśli kręci się koło na podnośniku to znaczy że działa idealnie mechanizm różnicowy.
 
 Co do wycieków. Potencjalnie może być kilka źródeł:
 
 - poszła uszczelka na misce olejowej
 - poszło uszczelnienie wałka rozrządu
 - poszło uszczelnienie łączenia skrzyni biegów i pierścieni
 - poszła uszczelka pod głowicą (oby nie).
 - może być też wyciek z układu kierowniczego
 FiestaŻony - 31 Gru 2014,  12:07
 
 A no to mnie uspokoiłeś z tym kręcącym się kołem
   
 Co do wycieków to jeszcze nie wchodziłem tak całkiem pod auto ale z tego co obserwowałem przy rozkładaniu tych ręczników to już widziałem wilgoć z oleju na łączeniu skrzyni oraz na dole od strony rozrządu - czyli chyba simmering przy wałku. Póki co to luźne dywagacje. Jutro z samego rana się za to zabieram to wrzucę foty i będzie wiadomo więcej.
 vegetagt - 31 Gru 2014,  13:15
 
 jak nogą zatrzymujesz koło to jest ok. Do tego pytanei, czy auto stało i jest zimne, czy na ciepło tak sie kręci. Na zimnym efekt jest większy. W skrajnych przypadkach (słaby olej, minusowa temperatura) udawało mi się przejechać 50-60 metrów na luzie
  Także generalnie nie ma sie czym martwić   olo_r - 10 Wrz 2016,  10:42
 Temat postu: [MK7] 1.4 TDCI - wszechobecne wycieki oleju
 Mi sie lekko poci i dlatego dołączę sie do tematu zamiast znowu zakładać o wyciekach. Przed Mk7 1.4tDCi miałem C2 citroena 1.4 HDI - generalnie same plusy co do tych silników bo tam sie nie ma co zepsuć a przejechałem 215 tysięcy i już coś wiem o obsłudze tego silnika by służył i cieszył kierowcę.
 
 Powiem tak - HDI pracuje lepiej nic fordziak ale nie ma pretensji
   Wycieki - przykrywa/uszczelka.
 Podkładki pod wtryskami - drugi powód i wtedy czuć w kabinie i trzeba szybko zregenerować i potem znowu spokój.
 Dokręcić przewody od Turbo i od odmy a wogóle to zdjąć i przeczyścić.
 Przewód od turbo lubił mi się porzetrzeć o obudowę silnika ale tu w Fordzie widzę na kolanku opaske pklastikową i czujnik - to chyba od ciśnienia doładowania albo nie wiem.
 
 Przed sprzedażą dziwna sprawa -przykrywa zaworów zaczęła na górze delikatnie puszczać na spawie przy przejściu w pionową część i zalałem specjalnym klejem  - taki spaw na zimno.
 
 Silnik nie do zajechania tylko nie piłować na zimno i lać olej syntetyk  - zalałem mobil do forda 5W30 3000 FE X1 o specyfikacji fordowskej xxxxxxxC ale mój mechanior nadal sie upiera że dobry tez jest Total 5W40 jak w citroenie klasy C3. I chyba ma rację.
 
 Generalnie z mechaniki ogólnej powiem w innym watku bo może są częsci wspólne
 
 PS - jakby uszczelka głowicy nie trzymała to w płynie chłodzniczym pojawi się wcześniej czy później olej. Szczerze wątpię by taka akcja w tym silniczu się zdarzyła. Najwyżej przykrywa zaworów i ten uszczelniacz - mi to mechanior zauważył przy wymianie rozrządu.
 
 |  |