|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika silnika - 1.0 EcoBoost 125KM - mała elastyczność na niskich obrotach
langolier - 18 Lis 2014, 11:31 Temat postu: 1.0 EcoBoost 125KM - mała elastyczność na niskich obrotach Cześć
mam autko już 2 tygodnie, pojeździłem trochę po autostradzie, głównie żona do roboty i mam nabite 900km.
Mam wrażenie, że przy niskich obrotach, przy małych prędkościach typu zakręty przy jeździe po osiedlu itp. silnik nie jest zbyt elastyczny, mimo turbiny (i, jak sądzę, Ti-VCT) - mam wrażenie, że przy wychodzeniu z zakrętu bez redukcji biegów cała buda trzęsie się i muszę redukować bieg nawet do 1 by jakoś to "brzmiało" i auto jechało. Prowadzi to do dość intensywnej pracy sprzęgłem i biegami, do której nie jestem przyzwyczajony (na co dzień jeżdżę Focusem 1.6 Ti-VCT).
Jest to moje pierwsze auto benzynowe z turbiną i nie wiem - czy TTTM czy jednak coś jest z nim nie tak ?
Dodatkowa rzecz, która by się przydała, to wskaźnik nie tylko "sugestii wyższego biegu" ale także "niższego biegu". A może jest, tylko go jeszcze nie "zapaliłem ?
MisiekT - 18 Lis 2014, 11:53
nie przyzwyczailes sie jeszcze do nizszych obrotow roboczych w porownaniu do 1.6 NA - tym sie jezdzi bardziej w stylu diesela - wiec ze sprzeglem i biegami trzeba sie przeprosic
FFDriver - 21 Lis 2014, 08:52
Niestety prawda jest taka, że na niskich obrotach ten silnik nie ma w ogóle elastyczności.
Niby wszyscy zachwycają się jak on już od dołu ciągnie, a to bzdura jest totalna.
Np. ruszenie z 2 biegu w tym aucie to jest porażka. Dostaje potwornych wibracji i jest totalnie zamulony. W stosunku do Tigry 1.6 żona musiała całkowicie zmienić styl. W Tigrze założenie było takie, że jedynka służy wyłącznie do ruszania. Każda sytuacja taka, że auto się toczy, czy mocno zwolniło przed skrzyżowaniem ale bez zatrzymania to dwójka i po sprawie. Teraz tam gdzie kiedyś wbijała dwójkę w fieście bezwzględnie musi być wbita jedynka. Również jazda ze stałą prędkością na dowolnym biegu w okolicy obrotów na poziomie 1500-1700 powoduje wibracje odczuwalne na kierownicy. Ten silnik jedzie dopiero od około 1800 obrotów wbrew temu ca można wyczytać w gazetach.
No i nie zgodzę się absolutnie z porównaniem do diesla bo właśnie tego dołu tutaj brakuje i jednak trzeba go trzymać w wyższym zakresie obrotów dokładnie przeciwnie jak to ma miejsce w dieslu.
Także kolego langolier, Twoje odczucia są całkowicie poprawne i nic autu nie dolega tylko taka jest charakterystyka tego silnika. Często przy małych prędkościach musisz wbić jedynkę, żeby dało się jechać.
To kwestia przyzwyczajenia.
MisiekT - 21 Lis 2014, 09:26
nie sadze, żeby foki którymi jezdzilem były zupełnie inaczej zestopniowane... tak czy inaczej chwila przyzwyczajenia, wyczucie sprzegla i będzie ok.
wojtekpl - 22 Lis 2014, 23:57
MisiekT napisał/a: | nie sadze, żeby foki którymi jezdzilem były zupełnie inaczej zestopniowane... tak czy inaczej chwila przyzwyczajenia, wyczucie sprzegla i będzie ok. |
A Focusem jeździłeś 100 konnym, czy 125?
Nawet jak 100 konnym, to coś jest inaczej (choćby opony), bo foka jest o 5 km/h szybsza, a 125 ma 6 biegów.
MisiekT - 23 Lis 2014, 00:29
125
wojtekpl - 23 Lis 2014, 11:59
125 ma szóstkę skrzynie zarówno w focusie jak i w fieście, więc może być inaczej (czy są to takie same skrzynie nie wiem - nie szukałem).
Co do 100 konnych, wygląda na to, że faktycznie tu i tu są raczej te same skrzynie pięciobiegowe.
Z drugiej strony te silniki dostają kopa dzięki turbinie, która aby skutecznie działać potrzebuje trochę obrotów silnika. Na niskich obrotach jest to praktycznie zwykła litrówka.
Mars - 24 Lis 2014, 19:03
wojtekpl napisał/a: | Co do 100 konnych, wygląda na to, że faktycznie tu i tu są raczej te same skrzynie pięciobiegowe.
Z drugiej strony te silniki dostają kopa dzięki turbinie, która aby skutecznie działać potrzebuje trochę obrotów silnika. Na niskich obrotach jest to praktycznie zwykła litrówka. |
Uściślę, że to "trochę obrotów", to wystarczy 1500 obr/min. Przyspieszenie jest liniowe i nie ma żadnego laga.
qmam - 24 Lis 2014, 21:14
Zgodzę się z Mars - już przy 1.500 obrotów da się Fieścinę wyciągnąć niezależnie od biegu. Natomiast taka moja mała obserwacja - zwalniając i kiedy ruch posuwa się płynnie, kilka razy już zdarzyło mi się, że po prostu puszczałem gaz na jakimś biegu, obroty spadały do około 1 tysiąca i silnik się nie dławi ale utrzymuje obroty i prędkość - spalanie jakie się pokazuje to około 1,7 do 2,0 l/100 km i auto jedzie - nie wiem czy tak to jest specjalnie zaprogramowane, ale korzystam z tego czasami. Oczywiście żeby z takich obrotów przyspieszyć, trzeba zredukować, ale do 'płynięcia' przydaje się super
FFDriver - 26 Lis 2014, 08:54
wojtekpl napisał/a: | 125 ma szóstkę skrzynie zarówno w focusie jak i w fieście |
Proszę nie pisz takich bredni. W której fieście jest 6 biegowa skrzynia ???
Chyba, że u Ciebie ?
Mars napisał/a: | Uściślę, że to "trochę obrotów", to wystarczy 1500 obr/min. Przyspieszenie jest liniowe i nie ma żadnego laga. |
Nie zgadzam się z tym, 1500 to za mało chyba, że mam uszkodzone auto
Musi być z 1700-1800
MisiekT - 26 Lis 2014, 09:48
FFDriver napisał/a: | W której fieście jest 6 biegowa skrzynia ??? |
na pewno w ST
michal77 - 26 Lis 2014, 16:54
Wolnossący 1.6 PowerShift – automat też ma 6 biegów. Tyle że, ST jak i PowerShift nie jest 125 KM.
wojtekpl - 26 Lis 2014, 17:33
Kurna, ale głupotę pierdz...., chyba za bardzo zasugerowałem się focusem Dodatkowo zamiast popatrzeć do źródła, zachciało mi się szukać po częściach na znanym portalu aukcyjnym, a tam dla handlarzy focus, fiesta jeden kij.
FFDriver - 27 Lis 2014, 07:19
Panowie wiadomo o co mi chodziło, o zwykłe MK7, a nie ST oraz nie o automat bo o tym była mowa tutaj
langolier - 1 Gru 2014, 09:00
No cóż, jak się patrzy na charakterystykę silnika 1.0 EcoBoost to nic dziwnego, że wymaga on wachlowania biegami i zaczyna jechać od 1500obr/min. (charakterystyka jest od Focusa ale to pewnie to samo):
FFDriver - 2 Gru 2014, 08:05
Chciałbym zobaczyć wykres zrobiony przez jakiegoś usera bo ten wykres sugerowałby, że auto jedzie już od nawet 1400 co wg. mnie nie jest prawdą.
Zróbcie sobie prosty test. Np. 2 bieg obroty na 1000 i wciśnięcie gazu do podłogi i patrzcie na obrotomierz kiedy zacznie ciągnąć.
langolier - 2 Gru 2014, 08:58
FFDriver napisał/a: | Chciałbym zobaczyć wykres zrobiony przez jakiegoś usera bo ten wykres sugerowałby, że auto jedzie już od nawet 1400 co wg. mnie nie jest prawdą.
Zróbcie sobie prosty test. Np. 2 bieg obroty na 1000 i wciśnięcie gazu do podłogi i patrzcie na obrotomierz kiedy zacznie ciągnąć. |
Dopadnę moją Fiestę jak będzie porządnie rozgrzana i spróbuję
Choć powiem szczerze, że mam wrażenie z tzw. normalnej jazdy, że obrotomierz niechętnie szybuje w górę, raczej szybko wchodzi do gry turbina a może i Ti-VCT ?
Jak jechałem Fiestą po autostradzie to stała prędkość 140km/h wywołuje wychylenie obrotomierza na jedyne ok. 3000obr/min. (takie mam wrażenie).
MisiekT - 2 Gru 2014, 14:39
wykresy trzeba umiec czytac - wcale z niego nie wynika, ze "jedzie" od 1400 obrotow...
a co do testu: gaz w podloge na 1000 obrotow - to tak nie dziala, turbo musi sie napedzic, nie ma cudow
tylko 3tys obrotow przy 140kmh - na pewno? to akurat dosc rozsadna wartosc
langolier - 2 Gru 2014, 14:54
Na pewno stroma charakterystyka oznacza, że wachlowanie biegami jest konieczne w tym zakresie... Prawda ?
Co do 3000obr nie będę się upierać bo nie zapamiętywanie miałem wówczas w głowie. Ale takie mam wrażenie.
MisiekT - 2 Gru 2014, 14:58
wlasnie niekoniecznie prawda - przy normalnej jezdzie nie wciskasz gazu na max (a tak mierzysz sie na hamowni i to widzisz na wykresie)
FFDriver - 3 Gru 2014, 09:49
MisiekT napisał/a: | wykresy trzeba umiec czytac - wcale z niego nie wynika, ze "jedzie" od 1400 obrotow... |
Z wykresu wynika, że maksymalny moment jest już osiągnięty przy 1400 czyli co najmniej od tego momentu auto powinno żwawiej przyśpieszać , czyż nie ??
MisiekT napisał/a: | a co do testu: gaz w podloge na 1000 obrotow - to tak nie dziala, turbo musi sie napedzic, nie ma cudow |
Dyskutujemy tutaj od jakich obrotów auto zaczyna "ciągnąc"
Taki test pokazuje to o czym mówię. Mam 1000, wciskam gaz i patrzę na obroty co się dzieje i czekam na moment kiedy wyczuwalnie auto zaczyna napierać, czyli turbina zaczyna pompować.
Więc co tak nie działa ??
MisiekT - 3 Gru 2014, 10:20
FFDriver napisał/a: | od tego momentu auto powinno żwawiej przyśpieszać , czyż nie |
nie, jezeli turbina nie ma z czego sie napedzic...
vegetagt - 3 Gru 2014, 13:22
MisiekT, w sensie dążysz do tego, że jeżeli robisz start od 1000 obrotów, to turbo już bedzie miało pewne obroty i zacznie jechać od 1400, a jak jadąc z prędkością obrotową silnika 1400-1500 (lub ruszając z takich obrotow - gdy gazy nie maja takiej prędkosci wylotowej jak pod obciążeniem), to będzie lag/turbodziura czy jak to tam sie zwie?
MisiekT - 3 Gru 2014, 13:26
dążę do tego, ze gaz ma wiecej niz 2 pozycje - i wcisniecie w opor przy 1tys. i czekaniu na efekty nie jest poprawne...
wciskajac gaz w opor na malych obrotach zamulisz niepotrzebnie auto - silnik w tym zakresie generuje tylko minimalna moc
vegetagt - 3 Gru 2014, 13:44
MisiekT napisał/a: | i wcisniecie w opor przy 1tys. i czekaniu na efekty nie jest poprawne... |
czemu w obecnym silniku ma to nie być poprawne? Jak jest elektroniczna przepustnica to i tak dawka będzie optymalna. W klasycznych, linkowych, owszem
MisiekT - 3 Gru 2014, 14:19
no nie jest tak pieknie - pamietaj, ze soft to tylko soft, a dodatkowo jednym z zadan jest oszczedzanie podzespolow auta... wiec nagle pierdzielniecie nie byloby wskazane
FFDriver - 5 Gru 2014, 09:12
Piszcie co chcecie i róbcie test jak chcecie. Istotne jest jedno, brakuje tutaj dołu okrutnie. Tak jak napisałem w innym aucie spokojnie pojedziesz w tej samej sytuacji z 2, a tutaj musi to już być 1.
Nie mówię tutaj o sytuacji gdzie jadę spokojnie i powiedzmy dobrze wszystko przewidziałem. Zróbmy przykład. Dojeżdżam powoli do skrzyżowania, analizuje sytuacje i widzę, że będę się musiał zatrzymać. Ale nagle sytuacje się zmienia bo jakieś auto skręca i robi się luka. Mogę szybko wystartować ale jeszcze nie byłem zatrzymany tylko powoli dojeżdżałem. Reakcja musi być szybka i wtedy właśnie normalnie wbiłbym 2 i wtedy właśnie gaz działa 0-1 Naciskam pedał zdecydowanie (nie mówię, że do dechy) i takiej zdecydowanej reakcji oczekuję. W Fieście jej nie będzie jeśli zrobię to z 2. Tyle w temacie od mnie.
langolier - 5 Gru 2014, 10:16
Dokładnie potwierdzam to co pisze FFDriver. A wbicie 1 biegu jak auto się jeszcze nieźle toczy to się po prostu gryzie z moim sumieniem i zapalają mi się wszystkie możliwe czerwone lampki ostrzegawcze w głowie - spróbujcie zrobić tak w innych autach (mówię o wolnossących benzynach bo z takimi mam doświadczenie tylko) - skrzynia wyda z siebie mocno ostrzegawcze dźwięki. W nich wbija się 2 bieg i auto rusza natychmiast.
Jak dla mnie EcoBoost 1.0 to konieczność wdrożenia kompletnie innego stylu jazdy, manewrowania biegami i gazem - przeskok 1.6 TiVCT -> 1.0 EcoBoost jest dużo dużo większy niż 1.6 TiVCT -> 1.8TdCi które dostałem jako auto zastępcze na czas naprawy.
mskgs - 12 Lut 2015, 20:39
Wg mnie tak do ~1700obr./min. masakrycznie czuć drgania, tutaj chyba objawia się brak 4 cylindra... A to, że nie jedzie... norma, przy silnikach turbo zawsze jest takie odczucie... Moim zdaniem typowo do miasta nie ma sensu brać tego silnika i pewnie 1.25 / 1.4 w zupełności wystarczy.
|
|