jedrzejb - 17 Lis 2014, 23:50 Temat postu: [MK6] totalny brak prądu po zwarciu Witam. Dzisiaj przy pomocy kabli rozruchowych (jeden podłączony do 0) drugi to + udało mi się wywalić główny bezpiecznik. Po przekręceniu kluczyka cisza, żadnego zegarka ani nic. Czy te bezpieczniki znajdują się z tyłu akumulatora?czy jeszcze gdzieś indziej Parzych - 18 Lis 2014, 00:45
jedrzejb - 18 Lis 2014, 09:30 Ok znalazłem w instrukcji obsługi i dobrze myślałem. Bezpieczniki w komorze są w TDCi pod literką C: Komora Opis więc teraz muszę sprawdzić, czy oby na pewno wszystkie w komorze są sprawne potem w kabinie. I czarny scenariusz to coś się spaliło. Dla innych siników też jest w instrukcji. Jakaś rada gdzie szukać? [ Dodano: Sro Lis 19, 2014 07:33 ] Wczoraj wieczorem sprawdziłem, wszystkie bezpieczniki, był spalony F30 (IGN) i F19 (światło w kabinie). Wymieniłem komputer pokładowy. I dalej nic. Bezpieczniki pod maską wizualnie są ok, przepuszczają prąd. Więc obstawiam, że jeden z przekaźników mógł się spalić: R3 właśnie od IGN. Dzisiaj na szybko sprawdzę, czy za bezpiecznikami w komorze jest napięcie 12V czy może coś się namotało. Sprawdzę jeszcze czy ten przekaźnik jest ok. A potem jeszcze czy na bezpiecznikach jest napięcie 12V. Musze jeszcze sprawdzić czy oby na pewno jest przejście pomiędzy klemą aku a resztą masy. [ Dodano: Czw Lis 20, 2014 07:46 ] wczoraj zrobiłem kilka testów. I w sumie wyszło, że na pewno jest upalony kabel (ok 10cm) pomiędzy klamrą + a skrzynką bezpieczników w komorze silnika. Mam nadzieję,że po wymianie auto wróci do żywych. [ Dodano: Pią Lis 21, 2014 21:23 ] wczoraj zdiagnozowałem przyczynę. Upalił się kabel od klemów do skrzynki z bezpiecznikami pod maską. |
