| 
				
					| 
							
								|  | Forum FiestaKlubPolska - 
 |  |  Mechanika ogólna - montaz szczek hamulcowych w mk1
 
 Bazyli - 22 Maj 2005,  16:17
 Temat postu: montaz szczek hamulcowych w mk1
 Blagam. Niech mi ktos opisz jak mam zalozyc te cholerne szczeki z tylu. Nie moge rozgryzc jak mam zalozyc szczeke z samoregulatorem na rozpiercz nad cylinderkiem. W regulatorze jest wyciecie na bolec w rozpieraczu, natomiast zaraz za nim rozpieracz ma szczeline w kotra powinna wlazicz szczeka . I wszystko by bylo fajnie gdyby tak sie dzialo ale niestety sie nie dzieje. Bardzo prosze o jakis opis najlepiej poparty jakims zdjeciem czy czyms innym w formie obrzkowej.
 Przez te hamulce z tylu fiestka stoi i sie nudzi
   Z gory bardzo dziekuje.
 
 Moj mail jak cos to: bazyl-dragon@wp.pl
 JoeMix - 23 Maj 2005,  10:22
 
 
    diodalodz - 23 Maj 2005,  21:31
 
 hm widzisz ta metoda składania jest najważniejsza. A wiec tak berzesz szczęki rozpierasz ręcznego zahaczasz sprężyne od ręcznego o szczęke potem o rozpierasz i wszystko składasz razem tak jak powinno być . potem idziesz z tymi częściami do bębna wsuwasz rozpieracz w szyne i wszysko blokujesz blokada na sprężnyce do bębna . bierzesz druga część szczęki zahaczasz sprężynki o to co juz jest na aucie i o twoja 2 ruchoma szczęke i wkładasz wszystko łukiem czyli pod kątem 90* do auta opierasz krawędzie o cylinderek i mocowanie i obracasz szczęke tak zeby doległa do bebna . musisz potem pomasować troche zeby rozpierak wszedł w samoregulator i zakładasz druga blokade i po zawodach . hm myśle ze trudno zrozumieć moj wywód ale poskładanie bebna w mk1 zajmuje mi 3 minuty .
 Bazyli - 23 Maj 2005,  22:01
 
 Dzieki wielkie za pomoc
  Troszke zawily ten opis jak na mnie ale dam rade. Mam tylko 1 watpliwos: czy samoregulator jest po wewnetrznej stronie szczeki (od srodka auta) czy od zewnetrznej (od felgi). Bo mam w rozsypce wszystko i nie jestem pewien jak to zmontowac a na obrazkach wyzej nie jest to jednoznacznie pokazane. Prosze o wyrozumialosc
   
 Pozdrawiam i jeszcze raz dzieki.
 JoeMix - 24 Maj 2005,  08:34
 
 Tak jak na rysunku widać, czyli jest od strony WEWNETRZEJ... czyli schowany za szczeką, tak aby można byo go śrubokrętem przez otwory w obudowie trącać... ale nie bój żaby, ja zawsze zakłądałem od zewnątrz i było GUT...
 Bazyli - 24 Maj 2005,  09:39
 
 tylko ze ten zabek na rozpieraczu, który ma wejsc w samolegulator wychodzi jagby na zewnatrz. A gdy zaloze samoregulator zewnetrznie to szczeka razem z nim nie chce wejsc w to wyciecie w rozpeiraczu. Czeski film normalnie. Zazdroszcze wam, że wiecie jak to robic i to w 3 minuty  ;-)
 
 
 PS. Pytanie z innej beczki.
 Do cylinderkow z przodu pasuje zestaw naprawczy z fiata 125p. A do pompy hamulcowej? Gdzie to cholerstwo kupic? Mowie o mk1 caly czas.
 
 Pozdrawiam i dziekuje za pomoc.
 diodalodz - 24 Maj 2005,  17:11
 
 hm pojęcie pasuje to zamocne określenie . Da sie przełożyć tłoczki szlif 0 z FSO 1500 na przód do fiesty . A pompa hm szukaj sklepu gdzie maja reperaturki AUTOFREN (chyba tak sie pisze) oni maja jeszcze w katalogu do naszych autek gumki do pompy . jeśli masz serwo gumki 19 mm
 Bazyli - 25 Maj 2005,  02:39
 
 Dzieki. Juz szukam. A czy z servem moze sie cos dziac? Czytalem ze jadles sobie na nim zeby
  Jak sprawdzic czy jest ok? Czy odlaczenie przewodu wystarczy czy jest jeszcze jakis inny sposob? Pozadrawiam i jeszcze raz dzieki
   JoeMix - 25 Maj 2005,  09:02
 
 Jak sprawdzić serwo? Kłądziesz noge na hamulcu, i uruchamiasz silnik... jak pedał choć trochę wejdzie w podłoge to servo jest sprawne... pozatym po odłaczeniu (nie zapomnij zatkać węza) hamucle strasznie tępe się robią....
 Bazyli - 28 Maj 2005,  14:40
 
 Dzieki za pomoc i cenne rady
   Hamulcow juz mam dosyc.... chyba niepelnosprytny jestem bo nie umiem tego tak poskladac zeby wlazlo jakos "legalnie".
 Wymieniam all, przod i tyl u kumpla mechanika i bedzie gites.
 
 Mam tylko jeszcze jedno pytanko - Jak jest MAKSYMALNA średnica bębnów w Mk1 ?
 Chce je przetoczyc i nie wiem czy jeszcze sie da czy musze szukac "mniejszych"
 
 Pozdrawiam i dziekuje.
 diodalodz - 28 Maj 2005,  15:42
 
 hehe pewno sa śmieciowate . jak każde bebny z mk1 . Hm po takim przebiegu, co do średnicy to nie pamiętam ale łatwo sprawdzić po tym w którym miejscu beda sie opierać szczęki na bebnie . ewentualnie rozeprzeć szczęki na samoregulatorach i zmierzyć . Hm ale raczej toczenie sensu nie mam choć czasami ktoś zmienia bebny po drodze 20 lat.
 Bazyli - 28 Maj 2005,  17:02
 
 kurde to kapa.. nie dam 130zl za jeden beben :////
 
 Dioda: czyli nie wiadomo ile w mm powinno byc?
 
 |  |