|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika ogólna - Naprawa hamulca ręcznego
Chr - 29 Maj 2014, 18:15 Temat postu: Naprawa hamulca ręcznego Witam,
Bardzo proszę o pomoc jak w fordzie fiescie mk4 z 99r. naprawia się hamulec ręczny. Hamulec działa poprawnie, tzn. zaciąga się i zaskakuje z dużą łatwością. Natomiast w ogóle nie trzyma. Regulacja pod mieszkiem nie działa. Proszę o pomoc co trzeba zrobić, by działał poprawnie.
Pozdrawiam
zabka35i - 29 Maj 2014, 21:24
Jeżeli nie masz doświadczenia to oddać do mechanika. A jeżeli masz to sciągnąc bębny i zobaczyć co tam w środku.
yoyo72 - 29 Maj 2014, 21:36
Spoko dasz sobie rade. Najgorzej jest założyć linke na ten śmieszny samoregulator czy jak go tam zwał chyba ,że w twojej Fieście jest łatwiej niż w MK3.5 ,bo ja się na wkurzałem... powodzenia.
brewa7 - 29 Maj 2014, 21:58
A tam pod podłoga nie ma takiej podwójnej radełkowatej nakrętki do regulacji długości linki? Powinna być osłonięta taką osłoną termiczną i znajdować w okolicach mocowania linki do dźwigni.
Puff - 29 Maj 2014, 23:18
Jak regulacja pod mieszkiem nie działa, to masz krótką linkę do wymiany. Nawet na fabrycznie nowych linkach i nowych bębnach trzeba trochę linkę podciągnąć na śrubie, żeby ręczny dobrze łapał. Bez tego ani rusz.
brewa7 - pod podłogą nie ma nic, inny system, tutaj wstępne napięcie jest regulowane na śrubie przy lewarku, widać ją po ściągnięciu mieszka
Chr - 30 Maj 2014, 16:39
A ma ktoś może schemat w pdf'ie jak to dokładnie jest złożone? Chodzi mi o to jak to wygląda przy bębnach i ten samoregulator.
TSRules - 30 Maj 2014, 17:52
coś takiego mam
brewa7 - 30 Maj 2014, 18:55
U mnie na chomiku powinna być cała książka serwisowa do MK4 w pdf
mario3991 - 30 Maj 2014, 19:01
To że nie masz ręcznego może być winą zapieczonych samo regulatorów (kupno nowych i tak nic nie da bo nie pasują przerabiałem to we wtorek bodajże) wyciągniętą linką, lub koniec szczęk. Wszystkie warianty jesteś w stanie ogarnąć sam w jeden dzień jeżeli nie masz wiedzy ogólnej na temat pojazdów mechanicznych, a jeżeli ci się nie chce to np u mnie mechanik wołał od 70zł za stronę do 120zł
Puff - 30 Maj 2014, 22:03
mario3991 napisał/a: | (kupno nowych i tak nic nie da bo nie pasują przerabiałem to we wtorek bodajże) | Warto nadmienić, że są 2 rodzaje szczęk - do wersji z abs-em i bez. I to, że auto nie ma abs-u, nie oznacza wcale, że nie ma bębnów do wersji z abs-em (moje auto jest tego świetnym przykładem ).
mario3991 - 31 Maj 2014, 13:18
Ja podałem dokładne dane swojego auta i w sklepie w którym można kupić wszystko, są bardzo ogarnięci ludzie którzy doradzą co jest lepsze (nie pod względem ceny ale jakości). Więc zakupiłem szczęki i samo regulator do mojej wersji samochodu i nie sety szczęki nie mogłem wcisnąć w samo regulator.
Puff - 1 Cze 2014, 02:28
Patrz wyżej. Moje auto ABS-u na oczy nie widziało, a po VIN-ie miałem części dobierane i kupa wyszła To jest Ford. Tu się trzeba liczyć z takimi szopkami i czasami latać do sklepu ze zdemontowanymi częściami w rękach, żeby dobrać na tej podstawie
Chr - 1 Cze 2014, 10:51
Dzięki Panowie. To jest moje pierwsze auto i dopiero je ogarniam od strony mechanicznej i elektronicznej. I dla sprostowania-jestem kobietą
Iwan - 6 Sie 2014, 15:03
Chr, poszło z tym ręcznym? Ja mam rozebrane i czekam na szczęki.
Na moje oko składanie tego będzie najprostsze, jeśli się złoży szczęki ze sprężynami i regulatorami, zaczepi linkę najpierw, a potem całość nałoży się na cylinderek i dolny eement oporowy. I potem przypnie szczęki trzpieniami mocującymi z blaszkami. Tak to rozbierałem i zeszło lekko.
Szczęki zero się okazało... linka wydaje się, że chodzi dobrze.
[ Dodano: Czw Wrz 04, 2014 11:21 ]
A więc tak - ręczny poskładany. Tak jak pisałem, złożenie szczęk do kupy ze sprężynkami, rozpierakami i potem tylko zaczepienie linki, założenie tego na tarczę kotwiczną, bolce mocujące i siedzi.
Złożyłem, ręczny trzyma słabo. Prawy jako tako - może się dotrze jeszcze. Lewy kiepsko. Na oko widziałem, że ząbki na samoregulatorze słabe. Pewno przyjdzie wymienić.
Ale mam pytanie - czy przed założeniem bębna robicie tak, że samoregulator zostawiacie w pozycji najkrótszej, żeby łatwo wszedł bęben, i potem ma się to ustawić samo, czy trochę regulujecie ręcznie na tyle, żeby dało się nasunąć beben?
Byłem na rolkach. Hamulec roboczy na tylenj osi normalnie. Ręczny prawy w miarę - diagnosta powiedział, że powinno się poprawić jak sę szczęki dotrą, a lewy coś tam ledwo.
|
|