|   | 
								Forum FiestaKlubPolska -
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Silniki diesla  - Głowica silnika 1.8 TD a 1.8 D 
						
												 FreshSensi - 22 Mar 2014,  19:51 Temat postu: Głowica silnika 1.8 TD a 1.8 D Witam wszystkich, chce zapytać o to czy głowica z silnika 1.8 TD jest taka sama jak głowica z silnika 1.8 D. Problem polega na tym że muszę wymienić głowicę, a w okolicy do kupienia znalazłem tylko od silnika doładowanego. Z góry dziękuję za odpowiedzi   
												 Puff - 22 Mar 2014,  20:21
  Jest taka sama - p&p   
												 FreshSensi - 23 Mar 2014,  13:04
  W monatażu również żadnych róznic jak np. grubość uszczelki?
												 Puff - 23 Mar 2014,  13:16
  Głowicę powinieneś splanować tak czy siak, więc kwestia tego ile ściągnąłeś i czy zamierzasz zwiększać komprechę. 0,05 mm możesz zebrać bez zmiany uszczelki. W tych silnikach fabryczne uszczelki miały chyba 2 ząbki, więc każde ściągnięcie 5 setek to teoretycznie dodatkowy ząbek.
												 Jaszczur - 24 Mar 2014,  11:15
 
  	  | Pufcio napisał/a: | 	 		  | Głowicę powinieneś splanować tak czy siak | 	  
 
 
Wszyscy planują głowice z tych silników, a producent pisał wyraźnie: NIE zaleca się tego robić w przypadku głowic żeliwnych 1.8D/TD.
												 Puff - 24 Mar 2014,  12:53
 
  	  | Jaszczur napisał/a: | 	 		  | Wszyscy planują głowice z tych silników, a producent pisał wyraźnie: NIE zaleca się tego robić w przypadku głowic żeliwnych 1.8D/TD. | 	  
 
A można zapytać czemu? Rozumiem, że żeliwo jest cięższe w obróbce, ale bez przesady...
												 Jaszczur - 24 Mar 2014,  14:10
  Wszyscy to robią z automatu - to coś jak rytuał typu "zdjęta czapka = planowanie". A tymczasem przy zachowaniu kolejności odkręcania/zakręcania śrub głowicy nie ma potrzeby jakiejkolwiek obróbki tejże. A jeśli nie ma takiej potrzeby, to po co to robić na siłę, jeśli nawet producent nie przewidział takiej konieczności?   
												 pawel_mk3 - 24 Mar 2014,  14:32
  Ja w kilku autach zrzucałem głowicę i nie planowałem jej. Co innego jak wypluło uszczelkę, to tak.
												 Marcinowaty - 24 Mar 2014,  21:19
  Nadgorliwość = kaska dla planujący za $. Wydaje mi się że głowice żeliwne są mniej podatne na odkształcenia w porównaniu z aluminiowymi.
												 Puff - 25 Mar 2014,  11:07
  Żeliwo trudniej "zepsuć", fakt.
 
 
Rozumiem Wasze argumenty i przyjmuję do wiadomości   
 
 
Wytknę jednak jeden aspekt - jeśli silnik był przegrzany, to założenie takiej głowicy bez uprzedniego splanowania, sprezentuje same kłopoty. Wystarczy, że wiem co u mnie się działo jak się silnik przegrzał przez mechanika-partacza...
												 
					 | 
				 
			 
		 |