|   | 
								Forum FiestaKlubPolska -
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Silniki diesla - [MK6] Powolne nagrzewanie sie silnika 
						
												 morsio - 31 Paź 2013,  00:41 Temat postu: [MK6] Powolne nagrzewanie sie silnika witam, mozliwe ze moje pytanie jest nietypowe i bezsensowne ale wole sie upewnic.
 
po ilu km wskaznik temperatury silnika powinien sie znajdowac w poziomie optymalnym (pod katek 45 stopni). w moim przypadku jestto po około 8-10 km. wydaje mi sie ze poziom ten powinien byc osiagniety duzo pozniej, mam racje?? jelsi tak co to moze oznaczac??
												 Parzych - 31 Paź 2013,  01:06
 
  	  | morsio napisał/a: | 	 		  | Powolne nagrzewanie sie silnika | 	 
  	  | morsio napisał/a: | 	 		  | w moim przypadku jestto po około 8-10 km. wydaje mi sie ze poziom ten powinien byc osiagniety duzo pozniej, | 	  Może byś się zdecydował, za wolno się nagrzewa czy za szybko      
												 morsio - 31 Paź 2013,  07:18
  duzo szybciej    miało byc, sorka za pomyłke.
												 Transporteur - 31 Paź 2013,  07:47
  Nie jestem ekspertem od diesla, ale one chyba z natury wolniej się grzeją. Pytanie też, czy te 8km to stanie w korkach, czy może intensywna jazda.
												 lukaszz - 31 Paź 2013,  08:08
  Sprawdź temperaturę na chłodnicy i wężach doprowadzających płyn do chłodnicy jak tylko podniesie się odrobinę wskaźnik temperatury. Jeśli są ciepłe to termostat będzie do wymiany.
												 morsio - 31 Paź 2013,  09:31
 
  	  | lukaszz napisał/a: | 	 		  | Sprawdź temperaturę na chłodnicy i wężach doprowadzających płyn do chłodnicy jak tylko podniesie się odrobinę wskaźnik temperatury. Jeśli są ciepłe to termostat będzie do wymiany. | 	  
 
 
jesli beda ciepłe czyli termostat do wymiany, jelsi sie go nie wymieni i bedzie sie z nim jezdzic jakie moga byc tego konsekwencje?? bo w sumie wiem ze srednio w ciagu najblizszych 2-3tygodni bede miał mozliwosc zeby podstawic auto do mechanika zeby mi to zrobił
 
 
 	  | Transporteur napisał/a: | 	 		  | Nie jestem ekspertem od diesla, ale one chyba z natury wolniej się grzeją. Pytanie też, czy te 8km to stanie w korkach, czy może intensywna jazda. | 	  
 
 
jazda poza miastem w granicach 80-100km/h
												 lukaszz - 31 Paź 2013,  10:01
  jeśli to termostat i go nie wymienisz to silnik będzie niedogrzany i będzie więcej palił. W dłuższym okresie paliwo dostaje się do oleju, "majonez" pod korkiem oleju z wilgoci.
												 morsio - 31 Paź 2013,  10:16
  a mozliwe ze to jest spowodowane jakas nieszczelnoscią?? w okolicach płynu od chłodnicy słysze dziwne syczenie jak otworze maske
												 lukaszz - 31 Paź 2013,  10:48
  układ chłodzenia jest układem zamknięty nic nie powinno syczeć. Może masz niedokręcony korek w zbiorniku wyrównawczym lub uszkodzona jest uszczelka w korku.
												 morsio - 31 Paź 2013,  11:06
 
  	  | lukaszz napisał/a: | 	 		  | układ chłodzenia jest układem zamknięty nic nie powinno syczeć. Może masz niedokręcony korek w zbiorniku wyrównawczym lub uszkodzona jest uszczelka w korku. | 	  
 
 
a czy to moze miec wpływa na problem ktory wczesniej opisałem czy grzanie silnika?? w sensie ze byłaby nadzieja ze to nie termostat??
												 lukaszz - 31 Paź 2013,  11:19
  ciężko gdybać co jest z układem chłodzenia bez jego sprawdzenia. Jak jest syczenie to gdzieś jest nieszczelność i płyn może uciekał - sprawdź poziom i obserwuj czy nie ubywa. układ chłodzenia ma 2 obiegi - mały i dłuży - który otwiera termostat i puszcza płyn na chłodnice jeżeli temperatura płynu ma około 80-85 stopni. jeśli padnie termostat w pozycji zamkniętej to płyn szybko się gotuje i po przejechaniu kilku kilometrów wskaźnik temperatury wejdzie na czerwone pole - powyżej 90.
 
jak termostat padnie w pozycji otwartej to jest ciągle duży obieg płynu o ile dobrze pamiętam 1.4tdci ma 5 litrów płynu, który się będzie długo grzał a płyn w chłodnicy a dodatkowo będzie chłodzony przez wpadające wpadające powietrze do silnika.
												 morsio - 31 Paź 2013,  11:42
  ok    juz wszytsko wiem    wielkie dzieki za pomoc   
												 Puff - 31 Paź 2013,  20:25
  Krótko: jeśli jedziesz kolego jak emeryt, to diesel może potrzebować nawet 10 minut (przy temperaturze na zewnątrz rzędu 10-15°C), żeby się nagrzać. Jak masz ciężką nogę, to możesz zobaczyć wskazówkę w pionie nawet po 2-3 minutach.
 
 
W zimie np., jechałem emerycko i po 20km wskazówka nie wspięła się do 90°C, natomiast jak "dawałem w but", to chwilę po wyjechaniu spod domu już leciało mi z nawiewu lekko ciepłe powietrze.
												 pawel_mk3 - 31 Paź 2013,  23:12
  Pufcio ale Twojego golasa nie da się zajechać a pałowanie zimnego turbo diesla to wyrok dla turbo.
												 vegetagt - 31 Paź 2013,  23:19
  pawel_mk3, ale Pufcio ma turbo   
												 Puff - 1 Lis 2013,  10:00
 
  	  | vegetagt napisał/a: | 	 		  pawel_mk3, ale Pufcio ma turbo    | 	  
 
Otóż to    I to jeszcze po wirusie z podniesionym dodatkowo ciśnieniem doładowania. Jest butowanie, litości nie ma, jeżdżę tak od ponad 40'000km (obecnie mam >210'000) i turbo po wysłaniu do firmy od regeneracji wróciło z adnotacją "turbo nie wymaga regeneracji, zostało wyczyszczone i sprawdzone nawet powyżej parametrów pracy, wszystko jest ok". Więc gadanie o tym jak to dawanie "w pałę" dieslowi, który się nie zagrzał jest szkodliwe, włożyłbym (na pewno w przypadku jednostek żeliwnych) między bajki   
												 TSRules - 1 Lis 2013,  14:08
 
  	  | Cytat: | 	 		  | w moim przypadku jestto po około 8-10 km. | 	  
 
 
może tak być, jechałem z kolegą jego autem i po 4-5 km wskazówka nadal nie była w pionie, a jeszcze przymrozków nie ma
												 janek80 - 17 Gru 2013,  19:35
  A osłona dolna pod silnikiem jest?
												 morsio - 19 Gru 2013,  07:48
  nie ma
 
 
 	  | janek80 napisał/a: | 	 		  | A osłona dolna pod silnikiem jest? | 	  
												 
					 | 
				 
			 
		 |