Hyuga - 30 Lip 2013, 11:55 Temat postu: [Inny] Hyuga's ST220 2005r. Po okraglych 2 latach powracam do marki. Przez ten okres jezdzilem na zmiane sluzbowym yarisem lub corolla zony, ale z racji powiekszenia rodziny musialem przeskoczyc na cos wiekszego. Po dlugich namowach padlo na ST220 - duze, przestronne auto rodzinne w wersji liftback (klapa bagaznika otwiera sie razem z szyba) o przyzwoitych osiagach i spalaniu adekwatnym do oferowanej mocy. Ze wzgledu na inny charakter pojazdu nie ma co porownywac go do fiesty, ale gdzies w glebi czuje te same emocje podczas jazdy kiedy to zasiadalem do mojego pierwszego auta - MK3,5 
Na dzien dzisiejszy czesciej zagladam na Forum Mondeo, jednak z sentymentu i tutaj przegladam tematy zwiazane szczegolnie z przebiegiem prac nad ciekawymi projektami FKP. Przyznam, ze do dzis marzy mi sie MK3 RST Kilka slow o samym aucie: Model: ST220 3.0 litry, 6-cylindrów w układzie widlastym / DOHC na każdym rzędzie cylindrów / 24 zawory / głowica i blok ze stopu lekkiego / elektroniczny wielopunktowy wtrysk paliwa 166kW (226 KM) przy 6250 obr/min 285 Nm przy 4900 obr/min Masa własna: 1485 / 1490 / 1549 (odpowiednio: sedan/hatchback/kombi) Prędkość maksymalna 250 km/h (241 wersja kombi) Przyśpieszenie 0-100: 7,6 (7,8 wersja kombi) Wersja: 05-07 (2 lift) Data produkcji: 10.2005 Pochodzenie: Niemcy Przebieg: 111000 km Kolor: Silverdust Wnętrze: Infra Red Wyposazenie (warte odnotowania): - pakiet chrom - pelna elektryka - podgrzewane fotele - podgrzewana przednia szyba - oswietlenie podloza z lusterek bocznych - fabrycznie przyciemniane wszystkie szyby Co do zrobienia na dzien dzisiejszy: - rejestracja (zakonczona) - wymiana oleju/filtrow (zakonczona) - wymiana tarcz przod (bicie przy hamowaniu z duzych predkosci) (zakonczona) - wymiana tylnej prawej opony (prawdopodobnie zzabkowana i szumi) (w toku) - mata/oslona pokrywy silnika (przetarta w jednym miejscu) (w poszukiwaniach) Plany na przyszlosc: - wymiana kompletu hamulcow na te z Focusa ST250 - kosmetyka zderzaka (delikatne pekniecie przy halogenie) - kosmetyka nadkola przod (wgniotka 2 na 2 cm) - wymiana oslony dolnej zderzaka - znaczki forda z granatowych na czerwone (co by ladnie pasowalo do wnetrza) Na dzien dzisiejszy nie mam zamiaru wprowadzac wielu zmian. Chce, aby auto jak najbardziej zblizone bylo do oryginalu z delikatnymi ulepszeniami. Jesli kiedys znajdzie sie troche wolnej gotowki bede myslal o jakichs modach. Ponizej kilka fotek Steka:   
  
  
|
