|   | 
								Forum FiestaKlubPolska -
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Mechanika - [MK4] Wymiana  sworznia wahacza. 
						
												 jacula - 10 Lis 2012,  08:44 Temat postu: [MK4] Wymiana  sworznia wahacza. witam
 
chciałbym sobie wymienić domowym sposobem sworzeń ale po odkręceniu koła nie mogę odkręcić śrub na TORX są mocno dokręcone czy ktoś ma na to sposób ?
												 Wisni@ - 10 Lis 2012,  09:34
  nie odkręcaj torxa tylko nakrętke , nawet nie trzeba trzymac bo pewnie jest wszystko zapieczone , wczesniej popsikaj wd 40
												 jacula - 10 Lis 2012,  09:47
  czyli tą nakrętkę na Torx-ie ?
												 JoeMix - 10 Lis 2012,  10:01
  Tak, co nie znaczy ze nie będzie Ci się śruba obracać i nie trzeba będzie jej przytrzymać,,, jak już odkręcisz nakrętkę to śrubę trzeba CAŁKIEM WYJĄĆ nie wystarczy poluzować.
												 jacula - 10 Lis 2012,  11:37
  ale Torx  jest już obrobiony i nie da rady jej wykręcić ? czy może mogę ją jakość wybić i dać normalną śrubę nie na torxa już ? tylko na klucz ?
												 JoeMix - 10 Lis 2012,  20:46
 
  	  | Cytat: | 	 		  | ale Torx jest już obrobiony i nie da rady jej wykręcić ? | 	  No to trzeba odciąc nakrętkę i wybić (w drugą strone moze się nie udać) 	  | jacula napisał/a: | 	 		  | dać normalną śrubę nie na torxa już ? | 	  Jak by tam mogła być normalna śruba to by pewnie była, i nie chodzi tu akurat o rodzaj łba (czy trox czy standardowy łeb na klucz)
 
 
Łeb troxa spokojnie małym kluczem hydraulicznym złapiesz albo innym ściskowym, wystarczy z 2 stron go lekko spłaszczyć by łeb nie był okragły (O) tylko jajowaty (0)
												 jacula - 12 Lis 2012,  10:14
  nakrętkę to ja odkręciłem ale śruby  na torxa nie idzie w ogóle wykręcić ?
												 Wisni@ - 12 Lis 2012,  10:46
  Mozesz nabić wiekszego torxa pokręcic troche żeby obluzowac i wybijasz śrube od strony nakrętki ,
												 JoeMix - 12 Lis 2012,  10:52
  Nakręć nakrętkę na śrubę by była równo z końcem gwintu i przyłóż jej z młotka przez drewniany klocek. Śruby się nie wykręca, jak pamiętam ona ma wręcz takie kliniki wyciśnięte by się nie obracała właśnie.
												 Wisni@ - 12 Lis 2012,  11:01
  W mojej mk3 i mk6 nie było    ale można robić tak jak mówisz z ta naketką i wybijać tylko niech uważa żeby gwintu nie zepsuć chyba że ma w komplecie nową srubę   
 
http://images.sklepy24.pl...ahacza-ford.jpg
												 JoeMix - 12 Lis 2012,  13:04
  A ja u siebie ten kawałek bez gwintu mam taki,,, karbowany,,, jak końcówka przegubu która wchodzi w piastę. Jak nakrętkę ustawi równo z końcem śruby i walnie przez drewienko to nie powinna się popsuć, druga sprawa jak grzebie i mówi że ma torxa zerwanego to nie wsadzenie nowej śruby,,,
												 jacula - 13 Lis 2012,  07:22
  czyli jak nakręcę  nakrętkę na równo na śrubę aby gwintu nie uszkodzić to mogę ją wybić ? bo ktoś mi mówił że tylko trzeba wykręcić , że nie da rady inaczej bo ona jest gwintowana ?
 
Torxa mam nie zerwanego tylko tu gdzie wkładasz to te( frezy)są obrobione od próbowania wkładania i wykręcania śruby.
 
A dlaczego w razie draki nie mogę wsadzić inną śrubę zamiast tej na Torx ?
												 JoeMix - 13 Lis 2012,  07:43
 
  	  | jacula napisał/a: | 	 		  | czyli jak nakręcę nakrętkę na równo na śrubę aby gwintu nie uszkodzić to mogę ją wybić ? | 	  Tak 	  | jacula napisał/a: | 	 		  | bo ktoś mi mówił że tylko trzeba wykręcić , że nie da rady inaczej bo ona jest gwintowana ?  | 	  Jak widziałeś kolega pokazał śrubę i nie jest gwintowana na całej długości, ja się spotkałem ze śrubą z nacięciami które zapobiegać maja jej obracaniu się - czy tą czy ta trzeba wyjąc z gniazda a nie wykręcić,,, 	  | jacula napisał/a: | 	 		  | Torxa mam nie zerwanego tylko tu gdzie wkładasz to te( frezy)są obrobione od próbowania wkładania i wykręcania śruby. | 	  Skoro nie możesz zablokować śruby kluczem to jest rozwalona, po wyjęciu wypadało by zastąpić nową, wtedy też znika problem wybicia, bo walisz bez obawy ze zniszczysz,,, 	  | jacula napisał/a: | 	 		  | A dlaczego w razie draki nie mogę wsadzić inną śrubę zamiast tej na Torx ? | 	  Bo widocznie dlatego jest specjalna śruba bo nie może być zwykła (gadaj z inżynierami projektującymi dlaczego), ale jak rozepnie Ci się to w czasie jazdy to masz 0 panowania nad autem,,, może dlatego właśnie jest specjalna śruba,,, do teko nakrętka jest samoblokująca która po odkręceniu w zasadzie tez powinno się wymienić na nowa,,, śruba z nakrętką to koszt jakichś 6-7 złotych.
												 jacula - 13 Lis 2012,  08:09
  ok myślę teraz przed 3 podejściem wymiany sworznia gdzieś zakupić tą śrubę,czy w każdym sklepie motoryzacyjnym  ją kupię ?
 
a jeszcze mam do wymiany tulejkę od wahacza z tej samej strony i czy jest ją samemu trudno wymienić na nową ? już ją zakupiłem ?
												 JoeMix - 13 Lis 2012,  09:38
 
  	  | jacula napisał/a: | 	 		  | czy w każdym sklepie motoryzacyjnym ją kupię ?  | 	  Myślę że w dobrym - to tak.
												 Wisni@ - 13 Lis 2012,  14:59
 
  	  | jacula napisał/a: | 	 		  | jeszcze mam do wymiany tulejkę od wahacza z tej samej strony i czy jest ją samemu trudno wymienić na nową  | 	  
 
 
Takie sprawy to na prasie hydraulicznej sie robi, chodz kiedyś zrobiłem to normalnie patentem z podnosnikiem butelkowym.
 
Ogolnie jak miałes takie ogromne problemy ze sworzniem to lepiej  nie rob tego sam
 
 
Często producent dodaje śruby w zestawie .
												 jacula - 13 Lis 2012,  22:54
  nie da rady domowym sposobem wymienić tulejkę od wahacza     tylko  prasa hydrauliczna? kiedyś ktoś pisał jak to samemu można zrobić?
												 JoeMix - 14 Lis 2012,  07:19
  Możesz zawsze ją wbić młotkiem,,, ale czy taka wymiana ma jakiś sens to nie wiem,,,
												 jacula - 14 Lis 2012,  19:05
  nie rozumiem  co masz na myśli :,, ale czy taka wymiana ma jakiś sens to nie wiem,,,? chcę wymienić po muszę zbieżność ustawić    
												 JoeMix - 14 Lis 2012,  19:15
  No montując tuleje inaczej niż przez wprasowanie, np. wbijając ja młotkiem, rozwalisz ją ze może być gorsza od starej,,,
												 jacula - 14 Lis 2012,  19:22
  czyli tylko poprawnie jest je wprasowanie ? i nie jest możliwe zrobienie domowym sposobem ?   
												 JoeMix - 14 Lis 2012,  19:25
  Można np. podnoskiem zapartym o deskę i futrynę drzwi    
 
 
 
 
 
Takie coś np. można kupić gotowe, albo zrobić samemu,,,
												 ElGrey - 14 Lis 2012,  19:42
  Która tuleja? duża czy mała     bo mała to bez prasy spokojnie, a duża trzeba mieć ściągacz do tego, taki jak do tylnej belki (znaczy się kawałek rurki z dekielkiem dystans i śruba + grzechotka i tyle) niestety nie mam rozmiarów, gdzieś to podziałem, a dawno nie było konieczności tego robić     wiec sory skleroza    
												 drjanusz - 14 Lis 2012,  19:49
 
  	  | JoeMix napisał/a: | 	 		  | ale jak rozepnie Ci się to w czasie jazdy to masz 0 panowania nad autem, | 	  
 
Uchowaj Boże od tego-jak kupiłem na rozbiórke to wyskoczył (kula z gniazda-tak był wyrobiony).Już z tym światem się żegnałem-szczęście że to był prawy i tylko w zaliczony-płytki).
 
Najgorszemu wrogowi nie życzę.    
 
A ta śruba jest gładka bez nacięć ale za to lekko stożkowa-powinna się sama klinować.
												 jacula - 14 Lis 2012,  20:18
  to jest tulejka ta po prawej stronie ..
 
 
 
czy zrobie to sam?   
												 drjanusz - 14 Lis 2012,  20:25
  jacula, A masz o mechanice jakieś pojęcie?
												 jacula - 14 Lis 2012,  20:30
  będzi mi to robiła osoba która ma pojęcie ///tylko prosiła o najwięcej informacji ?   
												 JoeMix - 14 Lis 2012,  21:03
  jacula, nie chce się przyczepiać, ale na tym zdjęciu obie tuleje są po prawej, więc napisz czy ta u góry (mała) czy na dole (duża)
												 jacula - 14 Lis 2012,  23:02
  ta większa    
												 Wisni@ - 15 Lis 2012,  12:11
  Jak już Wyjmujesz wahacz to nie lepiej dołozyc 20zł i wymienic Duża i Małą ??
												 zwardek - 15 Lis 2012,  12:22
  zrobić obydwie strony naraz - raz a porządnie
 
Oryginalne wahacze z auta + oryginalne tuleje - sworzenie zamienniki, bo cena w ASO kosmiczna
												 jery13 - 15 Lis 2012,  12:25
  Ja to wciskałem dużym imadłem , miałem dorobione odpowiednie tuleje stalowe . Jeśli chodzi o wymontowanie , to najpierw wyciąłem z środka elementy gumowe piłką do metalu , a później przeciąłem część metalową , tylko ostrożnie żeby nie uszkodzić gniazda wahacza , jak już będziesz miał przecięte to śrubokrętem płaskim lekko wbij w kierunku środka przy przecięciu, żeby poluzować po obwodzie. Imadłem nie próbuj tego wyciskać bo raczej nie pójdzie.Aha i przed montażem wyczyść gniazdo wahacza i posmaruj smarem gniazdo i tuleję.
 
 
jacula , A Ty masz taki wahacz jak na zdjęciu ?
												 
					 | 
				 
			 
		 |