Binke - 28 Kwi 2012, 13:56 Temat postu: [MK4] 1.8D - Silnik wyprzedzenia zapłonu Witam wszystkich. W zimę zauważyłem, że nie działa wyprzedzenie zapłonu w 1,8d. Dzięki forum dowiedziałem się że w mojej wersji FoFi nie ma termostatu woskowego a jest właśnie silniczek. Ponieważ jest teraz cieplutko no i zbliża się długi weekend postanowiłem się za to zabrać. Silnik wybebeszyłem po niewielkich trudnościach ze śrubami i teraz mam do Was wszystkich takie pytanie. Czy ktoś z Was posiada schemat podłączenia tego silnika, albo schemat samego silnika. Chciałbym sprawdzić co jest przyczyną że to wszystko nie funga;p Poniżej dla zainteresowanych wstawiam zdjęcia tego ustrojstwa  
Jeszcze jedno pytanie, gdzie ewentualnie taki silnik można kupić i jak go szukać po necie PS Mam nadzieje że to jest silnik a nie jakaś inna konstrukcja ;p JoeMix - 28 Kwi 2012, 14:15 Wygląda jak silniczek przepustnicy z 1,1 / 1,3 Binke - 28 Kwi 2012, 14:37
Wielkie dzięki za tą podpowiedz. Dzięki temu trafiłem na opis stworzony przez forumowicza Jakrzec http://jackrzec.republika...reanimacja.html Wygląda bardzo podobnie, zobaczymy po otwarciu co tam siedzi. Wrzucę zdjęcia dla potomnych ;p --->EDIT<--- Środek wygląda dokładnie tak samo. Silnik jest sprawny, styki wyglądają normalnie. W takim układzie pojawił mi się problem, gdzie szukać dalej. Prawdę mówiąc liczyłem, że będzie coś nie tak z tym silniczkiem. Jeżeli ktoś ma schematy tego układu wyprzedzenia konta wtrysku to bardzo o nie proszę. W posiadanych schematach nie mam takiego układu (większość schematów dotyczy wersji benzynowych) JoeMix - 28 Kwi 2012, 17:58 Ten silniczek nie ma układu dzięki któremu maiłby informacje w jakiej jest pozycji, jego konstrukcja umożliwia tylko pewne ustawienie stanu max wsunięty lub max wysunięty, wszystko pomiędzy to niewiadoma,,, jest tam jeszcze coś przy silniczku (np. jak CPP przy przepustnicy) Binke - 28 Kwi 2012, 23:07 Nie nie ma nic dodatkowego. Ten silniczek naciska dźwignie która ciągnie linkę przypiętą do pompy paliwa, do dźwigni wyprzedzenia konta wtrysku. Wydaje mi się, że sterowanie tym silniczkiem wykonuje sterownik posiłkując się temperaturą z czujnika. Z tego co zauważyłem w okolicach termostatu posiadam 2 czujniki temperatury. Jeden jest na pewno od wskazań temperatury na desce, drugi pewnie idzie do tego sterownika. Jedyne co mi przychodzi do głowy to albo uszkodzony czujnik temperatury albo uszkodzony sterownik. Możliwa jest jeszcze przerwa na kablu lub jakiejś złączce. Ale bez schematów ciężko cokolwiek szukać. JoeMix - 28 Kwi 2012, 23:16 Jak nic nie ma to ten silniczek nie ma stanów pośrednich, albo jest wysunięty albo schowany,,, (?) |
