Sebinho - 16 Lut 2012, 20:37 Temat postu: [MK5] Nie gralo i grało aż w końcu przestało Mam oryginalne fordowskie radio Traffic 3000. Wszystko gralo pięknie ładnie. Najechałem na studzienke kanalizacyjną i radio grac przestało. Znaczy pisalo coś w stylu "no signal" a odtwarzacz kasetowy normalnie działał. jade znowu i znowu najachalem na kanal. Radio zaczęlo znowy grać. Do czasu gdzy nie najechalem na mala dziurke na drodze na drugi dzien i radio już kaplica. Można bylo je tluc i nic. Więc na logike antena luźna. niestety po wyjęciu go to nic nie dalo. jakieś pomysly? Luty poprawić w środku czy co? cind12 - 18 Lut 2012, 14:13 Posprawdzaj czy nie ma zwarcia na kablach tych które idą do głośników, wiem że w nowszych radiach tak było, że jak się zwarło te kable to zabezpieczenia odłączały końcówkę mocy. W tym radiu raczej zabezpieczeń nie ma ale to może być przyczyna dlaczego nie gra. Ewentualnie może być tak, że jakiś kabel się urwał w środku i nie łączy |
