peugeot40619tdi - 23 Paź 2011, 09:27 Temat postu: [MK4] Problem z regulacją wysokości świateł Witam z tego co sie orientuje moja fiestka z 97 roku ma regulowane reflektory.przełaczik pokrętło jest w kabinie i sie podświetla więc prąd w układzie jest.chciałem sprawdzić bezpiecziki i ściągnełem skan książki do mojej fiesty ale jakość jest tragiczna :-( który bezpiecznik i gdzie odpowiada za regulacje świateł?
JoeMix - 23 Paź 2011, 16:29 Podświetlanie przełącznika to jedno, a jego działanie to zupełnie co innego,,, 2 niezależne od siebie obwody,,, sprawdź przy światłach czy w ogóle masz silniczki,,, peugeot40619tdi - 23 Paź 2011, 21:19 Aczy te silniczki są pod pokrywa co jest zabezpieczona tymi dwoma drucikami czy na zewnatrz? Puff - 23 Paź 2011, 22:47 Jeśli gdzieś będą, to raczej nie poza reflektorem... Marcin - 24 Paź 2011, 07:49 silniczki są w środku pod pokrywą pomiędzy żarówkami peugeot40619tdi - 24 Paź 2011, 23:13 Wymontowałem lefrektotr i silniczków brak :-/ Ale ręcznie wyregulowałem światła takimi śrubkami. teraz niosą daleko 
Puff - 24 Paź 2011, 23:48
Oczywiście wiesz, że takie rzeczy się na specjalnych urządzeniach reguluje, żeby nie walić innym po gałach? 
peugeot40619tdi - 25 Paź 2011, 21:00 Ja zrobiłem to na ścianie
Puff - 25 Paź 2011, 21:37
Ściana Ci się w facjatę nie odwinie jak będziesz świecił za wysoko i jeździł jak po włączeniu świateł drogowych... Jasne, jest szansa, że przyzwoicie ustawiłeś te światła, ale równie dobrze można ustawiać zbieżność w aucie na wyczucie i dobierać olej silnikowy po jego kolorze 
Generalnie to, co piszesz, świadczy o Twoim podejściu. I nie masz być z czego dumnym 
Fordon - 25 Paź 2011, 22:25 Pufcio, Na scianie mozna regulowac reflekory jesli wczeniej wjedziesz autem z poprawnie ustawionymi swiatlami oraz odznaczysz katy padania swiatla na scianie... nie raz tak robilem, co za tym idzie na SKP nie mieli do tego zadnego zastrzezenia. Da sie lecz trzeba uwaznie ustawiac lampy... Puff - 25 Paź 2011, 23:11
A teraz powiedz mi Fordon, że wierzysz w to, że kolega tak zrobił. Widziałem już ludzi, którzy ustawiali światła wg dechy postawionej przed reflektorem - żeby świeciły na tą samą wysokość - "o, gdzieś w te miejsce". Bo przecież szkoda wydać 10zł na coś, co ustawia się 3x dziennie... 
Marcin - 26 Paź 2011, 08:03 to ja jestem wieśniak, bo ustawiam bez ściany  jak się ustawia samemu i później "widzi się" jak światła świecą na drodze czyt. czy nie świecą po oczach innych to ja nie widzę problemu. Poza tym gdzieś kiedyś widziałem metodykę ustawiania świateł pod ścianą, więc można je ustawić prawidłowo bez wizyty na SKP - tam przy każdym przeglądzie można gratisowo ustawić.
peugeot40619tdi - 26 Paź 2011, 08:09 regulowałem tylko położenie góra dół.Sory ale wcześniej śeiatła świeciły 4metry przed maską więc sprobuj tak jeżdzić.ostatnio prawie w nocy babke przejechałem.Ijeszcze jedno mam peugeota 406 Z regulowaną wysokością świateł.gdy ustawiłem je najniżej i świeciły mi 4 m przed mache wszyscy mi migali.teraz niosą jak długie i nie miga niktv:-)Więc to że daleko niosą nie oznacza że oślepiają JoeMix - 26 Paź 2011, 08:55 Łatwo to poznać jak staniesz za kimś wieczorem i snop światła będzie sięgał tylnej szyby i/lub lusterek bocznych to pewny bąź że ty widzisz dobrze a ten przed tobą rzuca mięsem bo dajesz mu po oczach,,, Puff - 26 Paź 2011, 10:42 Marcin - naprawdę, czego ludzie się będą łapać, żeby oszczędzić kilka złotych... Albo ustawisz za nisko - i wtedy Ty tracisz, albo za wysoko - i wtedy innych narażasz na niebezpieczeństwo oślepienia. Szansa, że ustawisz prawidłowo jest znikoma - jeśli potrafisz, to udowodnij mi, że jest inaczej. peugeot40619tdi - na boki reguluje się bardzo rzadko. Poza tym jak światła świecą za nisko, to na mokrej nawierzchni mogą się od niej odbijać (z fizyki - prawo odbicia światła) i wtedy w pewnej odległości, indywidualnej dla każdego auta, będziesz kierowcę jadącego z naprzeciwka oślepiał.
Tego nigdzie nie napisałem. Stwierdziłem, że ustawianie inne niż wg przyrządu jest robotą "na odwal się" - takie rzeczy można w ten sposób załatwiać doraźnie, a nie jak ma się zamiar jeździć tak potem na co dzień. Dlaczego? Patrz na moją odpowiedź do postu Marcina. |
