|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Blacharstwo / Lakiernictwo / Kosmetyka samochodowa - [MK4] Zaklepanie rantów
jack4646 - 16 Wrz 2011, 19:59 Temat postu: [MK4] Zaklepanie rantów Witam,
Mam taki problem że z tyłu przy obciążeniu już przy 4 osobach mi obciera mi z tyłu na dołku na seryjnych amorach i sprężynach. Wydaje mi się konieczne zaklepanie rantów lub ich delikatne wygięcie brakuje naprawde nie wiele.. Chciałem się poradzic jak to mozna zrobić bezpiecznie i jak najmniej przy tym zniszczyć;) Czy zaklepanie rantów lub ich wygięcie jest szkodliwe dla karoserii?
ElGrey - 16 Wrz 2011, 22:32
Skoro ci opony obcieraja to:
1 auto bylo walkone, lub mialo nieprawidlowo zrobione reperatury (poprawic, naprawic)
2 masz felgi o nieodpowiednim ET (zmienic felgi)
3 opony obcieraja o nadkola, a nie o rant nadwozia (sprezyny zbite bo stare, lub nawet pekniete)
Zaklepanie rantow jesli auto nie mialo robionej karoserji, w zasadzie nierealne bo na 90% w jakiejs czesci ranty sa zjedzone przez korozne (taka kastrukcja feralna ) i proby zrobienia czegos takiego skoncza sie w naljepszym przypadku peknieciem blachy.
Najlepiej byloby wymienic sprezyny a nie cudowac, a jesli to nie pomoze wstawic usztywnienie w zawieszenie, to musi pomuc, w mojej starej Mk4 mialem za nisko tylek ze wzgledu na butle od LPG i wstawienie usztywnien zalatwilo sprawe
TSRules - 16 Wrz 2011, 23:05
ElGrey napisał/a: | Zaklepanie rantow jesli auto nie mialo robionej karoserji, w zasadzie nierealne bo na 90% w jakiejs czesci ranty sa zjedzone przez korozne (taka kastrukcja feralna ) i proby zrobienia czegos takiego skoncza sie w naljepszym przypadku peknieciem blachy. |
No racja, racja, ja też już nie mam co zaklepywać, no może z lewej strony ale nie dam głowy że to blacha bo może i żywica z matą bo nie koroduje
Ja na standardzie zero problemów a wiozłem szwagra 125 kilo zaryzykuję stwierdzenie że mk4 ma właśnie wysoko dupę i nie ma tu problemu, chyba masz coś z zawieszeniem
Captain, we have a problem!
jack4646 - 17 Wrz 2011, 18:12
Nadkola mam jeszcze w doskonałym stanie bo przebieg tylko 16tys. km. Koła to: 195/50/15 felga 7 cali et38.
TomeX500 - 17 Wrz 2011, 19:35
No ta felga to prędzej powinna o amor ocierać niż o nadkole.
ElGrey - 17 Wrz 2011, 20:04
Szeroko, tyle ze jak obciera o sprezyne (bo o amor to w tym przypadku niemozliwe) to obcieraloby non-stop, a nie dopiero po dociazeniu
TomeX500 - 17 Wrz 2011, 21:34
Możliwe jeśli belka skrzywiona i łożyska wywalone Tzn u mnie na takim setupie obcierało, ale z przodu, no ale wiadomo to całkiem co innego. Ale jakoś nie widzę, żeby taka felga wystawała na tyle, że ociera o ranty... z takim et to jest mega schowane, chyba że ta oponka jest jakaś wyjątkowo szeroka.
jack4646 - 18 Wrz 2011, 01:07
o amor napewno nie trze, jest minimalna przerwa tylko o rant z błotnika jak jest obciążony.
Peedro - 18 Wrz 2011, 09:04
TomeX500 napisał/a: | z takim et to jest mega schowane |
że co? To jest jeszcze całkiem znośne ET, ja kiedyś pasowałem do siebie BBSy 7J15 et 37 i było wsio ok. Jakby to miało ET 40-50 to by było mega schowane i by obcierało.
TomeX500 - 18 Wrz 2011, 11:03
No przy ET 50 to 7cali już by raczej nie weszło... Jak dla mnie ET38 jest mega schowane:
jack4646 - 18 Wrz 2011, 13:13
a jak zmienie spręzyny na sportowe -35mm to będzie lepiej czy i tak będę musiał zaklepać ranty???
TomeX500 - 18 Wrz 2011, 13:35
Jeśli zmienisz na twardsze to coś da, ale nie wiem czy takowe występują. Jak dasz obniżające to jeszcze pogorszysz.
Parzych - 19 Wrz 2011, 00:45
jack4646 napisał/a: | przebieg tylko 16tys. km | 100km miesięcznego przebiegu Takie rzeczy tylko w erze...
ElGrey - 19 Wrz 2011, 06:41
moze i 16 tys. tylko ile razy licznik juz przekrecony, w koncu na tych licznikach jesy skala do 100 tys. tylko
jack4646 - 19 Wrz 2011, 16:28
przebieg jest autentyczny. Samochód mam po dziadkach, którzy jeździli tylko do koscioła i nigdzie więcej. Egzemplarz kolekcjonerski
jack4646 - 19 Wrz 2011, 16:30
zaklepie ranty, tylko słyszałem że jest takie urządzenie do tego, gdzie to mozna załatwić lub kto to ma?
ElGrey - 19 Wrz 2011, 19:28
W zyciu nie slyszalem o czyms takim moze ktos stosowal przyzady dekarskie
Ponadto skoro to taki ladny egz. to odrazu chcesz go zniszczyc zagiecie rantow na zdrowych blachach jest tez ryzykowne i na bank cos popeka, jak nie blacha to lakier
Peedro - 19 Wrz 2011, 20:27
lakier napewno popęka bo mi popękał jak zaklepywałem. Dlatego myśle że lepszym rozwiązaniem jest podcięcie rantu.
TomeX500 - 19 Wrz 2011, 22:41
ElGrey napisał/a: | W zyciu nie slyszalem o czyms takim moze ktos stosowal przyzady dekarskie
Ponadto skoro to taki ladny egz. to odrazu chcesz go zniszczyc zagiecie rantow na zdrowych blachach jest tez ryzykowne i na bank cos popeka, jak nie blacha to lakier |
Pewnie, że jest taki przyrząd. Można to zrobić ze starego lewarka, zakłada się w miejsce koła i rolluje Nawet gdzieś widziałem schemat budowy takiego przyrządu.
jack4646 - 20 Wrz 2011, 16:27
musze oblookać ile dokładnie mi brakuje do tego aby opona nie obcierała, moze pomyśle nad podcieciem go a później dobrze zakonserwuje. Bo mam w planach chyba na wiosne obniżyć go -35mm
ElGrey - 20 Wrz 2011, 16:59
Tyle ze na rantach masz zgrzewy i jak zetniesz wiecej niz 10 mm to sie rozdziela blachy niestet nie dali tam kleju stad tak mocna korozja w Mk4 w tym miejscu.
jack4646 - 21 Wrz 2011, 18:55
A co sądzicie o gumach usztywniających pomiedzy sprężyny???
ElGrey - 21 Wrz 2011, 18:58
Jak pisalem ja stosowalem i sie sprawdzalo, bo zbiornik LPG nie jest lekki zwlaszcza pelen
jack4646 - 23 Wrz 2011, 22:41
A co sądzicie o wymianie sprężyn na -35mm progresyne??? Wiem że auto siądzie te ok 3,5cm ale spręzyny są twardsze. Ich zasada działania polega przecież na tym że uginają się o 1cm przy obciążeniu 50kg a jak o 2cm to już potrzebne jest 200kg. Wydaje mi się, że to może spełnić swoją rolę. Dziwne jest to że np. u kodexa, który ma te same wymiary opon, felg (7j 15" ET38 195/50/15 ) wszystko gra i buczy, nic nie obciera nawet przy max obciążeniu. Wykluczam zużycie zawieszenia, ponieważ przebieg samochodu wynosi śmieszne 16tys.
TomeX500 - 24 Wrz 2011, 01:39
Może miał robione nadkola i trochę inaczej są ustawione. Ja mam progresywne springi i w sumie niewiele to daje Tak czy siak jak wsiądą 2-3 osoby to mi trze. Rozwiązaniem u mnie będzie jeszcze bardziej szlifnąć ranty
jackrzec - 7 Paź 2011, 08:09
Daj zdjęcia tej fiesty, bo bardzo chciałbym zobaczyć mk4 z przebiegiem 16 tys. Piszę poważnie.
jack4646 - 7 Paź 2011, 19:51
proszę, foto jeszcze przed załozeniem felg;)
http://imageshack.us/phot...9/p1015358.jpg/
Parzych - 7 Paź 2011, 21:54
Chyba raczej o licznik chodziło jackrzec-owi...
TomeX500 - 7 Paź 2011, 23:35
Licznik chyba pięciocyfrowy ma? A poza tym ładny stan...
jack4646 - 8 Paź 2011, 14:56
licznik jest pieciocyfrowy.
AccessX - 8 Paź 2011, 17:51
To daj foto licznika .
Parzych - 8 Paź 2011, 23:56
Cytat: | To daj foto licznika . | A co Ci to da Przy 116tyś i 216tyś będzie wyglądało na 16tyś... Nadal wierzyć mi się nie chce w 100km na miesiąc...
jack4646 - 9 Paź 2011, 12:02
Mój dziadek miał go od nowości i jeździł tylko do Koscioła, a później stał trzy lata bo zachorował. No a potem dostałem go od babci. Przebieg na 100% prawdziwy. Ja go dostałem jak miał 13800km
Parzych - 9 Paź 2011, 12:15
Przekonałeś mnie co do przebiegu, nić tylko życzyć bezawaryjnego użytkowania
TSRules - 9 Paź 2011, 13:21
jack4646 napisał/a: | a później stał trzy lata bo zachorował |
czy ja wiem czy to dobrze jak auto tyle stoi
Stunt_Man - 9 Paź 2011, 16:24
zależy gdzie
|
|