AccessX - 23 Sty 2011, 22:44 Temat postu: [MK6] Wyciszanie silnika - maska samochodu Witam, mój szwagier ma Forda Escorta jakiegoś starszego, i zauważyłem że on po podniesieniu z przodu maski, ma jakby coś filcowo-podobnego co rzekomo wycisza dzwięki z silnika. I mam pytanie: U mnie po podniesieniu maski w Ford Fiesta MK6 r08 jest goła blacha. Czy jest sens montażu, takiego wyciszenia? I czy to rzeczywiscie pomaga czy bardziej przeszkadza bo większa temperatura pod maską? Proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam Neo178 - 23 Sty 2011, 23:15 Fiesty mk6 z klekotami mają takie wytłumienie - ale czy wszystkie to nie wiem 
Czy jest sens? moim zdaniem nie, niewiele samo wytłumienie Ci da, a żeby było tylko po to, żeby było to dla mnie bezsens 
AccessX - 23 Sty 2011, 23:24 Okej. Dzięki za odpowiedź. Po prostu byłem ciekawy . Czy to coś daje znaczącego .
Neo178 - 24 Sty 2011, 00:20 Może i coś tam daje  może i jest ciut ciszej w aucie, ale nie wydaje mi się, żeby cokolwiek poza to "tyci, tyci" dało 
DemptD - 24 Sty 2011, 09:14 mam mk3, ale wypowiem się  u mnie wygłuszenie maski dało to, że stojąc przy aucie silnik słychać dużo mniej - różnica jest wyraźnie odczuwalna, w środku - minimalnie ciszej, ale to raczej autosugestia niż efekty wygłuszenia maski, no a najbardziej można odczuć to, że silnik się zagrzewa dużo szybciej 
TomQ - 24 Sty 2011, 11:25 Najwięcej daje wygłuszenie grodzi czołowej. pawel182 - 25 Sty 2011, 10:54 Ja u siebie zakładałem wygłuszenie - poprostu miałem okazje kupić za rozsądną cene. Co do efektów...mała różnica na plus byłą ale po pewnym czasie człowiek się przyzwyczaja do obecnej sytuacji i ciężko poiwedzieć jak duża to jest różnica. Musiałbym sie przejechać seryjną mk6 aby to ponownie odczuć. Ale jeśli chcesz wyciszyc auto to o wiele więcej dało mi wygłuszenie drzwi niż maski. |
