|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK6] Problem z ABSem
igns - 28 Lis 2010, 02:14 Temat postu: [MK6] Problem z ABSem Zmieniłem dzisiaj koła na zimowe.
Po wymianie przejechałem z 60km po suchej nawierzchni. Wieczorem pojechałem na imprezę (w międzyczasie spadł śnieg). Po opuszczeniu imprezy i odśnieżeniu auta ucieszony, że wreszcie przetestuję moje nowe zimówki postanowiłem trochę przyhamować na ośnieżonym asfalcie (abs zadziałał). Po tym hamowaniu zapaliła mi się jednak kontrolka ABSu :( niestety, i tym samym ABS odmówił posłuszeństwa.
Nadmienię, że jeżdżąc na letnich oponach działało wszystko jak należy, natomiast na oponach zimowych było to pierwsze hamowanie przy którym ABS musiał zadziałać. I teraz moje pytanie, czy może być jakiś związek z wymianą opon a ABSem? Co się mogło stać i na jaki wydatek mam się w najgorszym wypadku szykować? Czy próbować odłączyć akumulator, żeby coś zresetować (może problem zniknie)? Zdjąć koła i zobaczyć wiązki czujnika?
Laskosz - 28 Lis 2010, 04:05
zobacz kabelki może gdzieś jakąś bryłą lodu któryś dostał i sprawdź jeszcze czy wszystkie koła mają ten sam rozmiar bo to ważne
khaki - 28 Lis 2010, 09:42
Jeżeli uruchomisz auto i ruszysz, to kontrolka ABS zgaśnie i ponownie się zapala przy prędkości ok. 20 km/h?
igns - 28 Lis 2010, 12:54
Od razu zapala się po przekręceniu kluczyka w stacyjce (i nie gaśnie). Koła mają ten sam rozmiar, po tyle samo bieżnika.
edit: właśnie sprawdziłem przed chwilą, kontrolka nadal nie gaśnie.
jackrzec - 28 Lis 2010, 20:04
sprawdź czujniki przy kołach, bo może tak być jak Laskosz pisze.
igns - 29 Lis 2010, 11:51
Złośliwość rzeczy martwych. Podzwoniłem dzisiaj po warsztatach umówiłem się, wsiadam w samochód przejechałem może ze 100m i ABS zaczął działać. Wczoraj jedyne co zrobiłem to odłączyłem akumulator i zresetowałem kompa. Jednak po tym zabiegu kontrolka nie gasła. Dzisiaj wystarczyło raz zahamować i ABS ponownie działa. Czeski film :]
Freeman - 29 Lis 2010, 11:58
Nie myśl sobie, że jest ok. Usterka powróci w najmniej oczekiwanym momencie.
igns - 3 Gru 2010, 14:33
Freeman napisał/a: | Nie myśl sobie, że jest ok. Usterka powróci w najmniej oczekiwanym momencie. |
No i wykrakałeś
Dzisiaj podjechałem do elektryka. Po diagnostyce dostałem telefon, że poszedł czujnik absu w prawym przednim kole. Sam czujnik (najtańszy) w InterCarsie ok 200zł. Dałem zgodę na wymianę. Przy odbiorze okazało się jednak, że nie zamówili tego czujnika, bo po demontażu koła zobaczyli że przewód od czujnika jest zwyczajnie przetarty przez koło. I co to ma wspólnego ze zmianą kół na zimowe? Otóż facet, który mi zmieniał koła musiał jakoś zawadzić o przewód czujnika, tak że spadł ze swojego zatrzasku i tarł o koło, co spowodowało przetarcie czujnika. Jak się okazuje nawet tak prozaiczną czynność jak zmiana kół można spieprzyć. A przewód został w miejscu przetarcia naprawiony.
Świstek od elektryka:
jackrzec - 3 Gru 2010, 18:37
"Naprawa wiązki elektrycznej optartej przez koło"
Rozwalaja mnie co niektórzy.
igns - 3 Gru 2010, 22:16
No faktycznie xD
Ale to i tak dobrze, że z własnej woli dali mi rozpiskę co robili. Ile razy miałem tak, że się pytam ile za usługę tu padała kwota, a jak mówiłem, że chce jakiś rachunek to od razu cena szła w górę.
Laskosz - 4 Gru 2010, 12:53
a czułem ze kabelki tak ze to niekoniecznie byla wina goscia co kola Ci zmienial
|
|