Freeman - 24 Paź 2010, 20:55 Temat postu: [Inny] Lusterko Galaxy Witam. Pierwszy problem z Galaxy. Dzisiaj składałem lusterka (zamykałem jak wjeżdżałem na myjnie). Po tym zabiegu lusterko nawet maksymalnie "skręcone" do siebie (elektrycznie) pokazuje mi za bardzo prawą stronę (wogóle nie widzę auta). Muszę dogiąć całą obudowę w stronę samochodu, żebym widział co jest za autem z prawej. Co się mogło stać, a raczej co z tym zrobić? Puff - 24 Paź 2010, 22:14 Jeśli to patent podobny z Fiest (to Ford, więc wszystko jest możliwe), to może być tak, że plastik, na którym jest to wszystko osadzone, się obrócił nieco - kwestia podważenia szkła i zajrzenia do środka oraz ew. podgięcia/zamocowania ustrojstwa 
Freeman - 25 Paź 2010, 10:16 Wygląda, że wszystko jest na swoim miejscu, szkło dochodzi do ograniczników. Nie mam już pomysłu na to. Puff - 25 Paź 2010, 12:26 Mógłbyś wrzucić zdjęcie? Bo to może o wiele więcej dać niż dywagacje i opisy
JoeMix - 25 Paź 2010, 12:30 Freeman, a próbowałeś nacisnąć na szkło i ustawić ręcznie? Freeman - 25 Paź 2010, 12:33
Tak, szkło dochodzi do ograniczników. Idę porobić foty. To widzę przy maksymalnie skierowanym do siebie lusterku (obudowa w normalnym położeniu): 
A to powinienem widzieć (obudowa jest ręcznie ustawiona) 
Docio - 25 Paź 2010, 13:00 Czyli nie ustawienie samego lustra ale coś z mechanizmem składania/rozkładania skoro za bardzo Ci je "otwiera". Freeman - 25 Paź 2010, 13:14 No dokładnie, po prostu gdy lusterko otworze i zaskoczy ono w ten swój zaczep to pokazuje za bardzo prawą stronę. A wcześniej było ok. Mógłbym przygiąć obudowę do auta i tak jeździć, ale wczoraj jak jechałem to słychać było wkurzający gwizd/świst przez to lusterko. Puff - 25 Paź 2010, 13:18 Freeman - wiem, że za oknem kresek niewiele, ale myślałeś o tym, żeby to rozebrać i sprawdzić ten mechanizm? Freeman - 25 Paź 2010, 13:27 Rozebrałem obudowę: 
Ale nie widzę tam możliwości poprawienia czegokolwiek. Puff - 25 Paź 2010, 13:30 Problem nie leży w części, w której jest lusterko, a w "łapie", mocowanej do drzwi
JoeMix - 25 Paź 2010, 13:56
Freeman - 25 Paź 2010, 14:27 Rozłożone. Nie wiem co z tym jest bo rozebrałem całkowicie obudowę i nic sie nie da poregulować tej łapy trzymającej lusterko JoeMix - 25 Paź 2010, 14:33 
To tak trochę na jakiś ogranicznik wygląda,,, przyjrzyj się, może wystarczy coś podłożyć żeby się szerzej nie otwierało, bo skoro nie ma regulacji to jak to się mówi najprostsze rozwiązania najlepciejsze,,, Freeman - 25 Paź 2010, 14:38 Ten otwór wyżej to miejsce na zatrzaski obudowy, a ten niżej to dostęp do zaczepu zaślepki która jest od dołu. CzaRmaX - 25 Paź 2010, 14:45
Niech rozbierze lewe od kierowcy i porówna czy tam coś powinno być a jak nie to jak mówił Pufcio - będzie musiał grzebać głębiej. bidżej - 25 Paź 2010, 14:47 rozwiązanie szmelcwagenowskie... to chyba siedzi na aluminiowym trzpieniu, który lubi się skruszyć/skorodować. obadaj go (to to, na czym lusterko się obraca). Freeman - 25 Paź 2010, 14:48 Przyszła mi do głowy taka opcja, że być może prawe lusterko jest od anglika, bo jak wiadomo lusterko od kierowcy nie musi mieć takiego szerokiego przesuwu.
bidżej - 25 Paź 2010, 14:51 jak pamiętam, są na nim rowki które odpowiadają za "zaskoczenie" obudowy w określonym miejscu. o te rowki mi przede wszystkim chodziło
Freeman - 25 Paź 2010, 14:54 Ono dobrze zaskakuje w swoje miejsce. bidżej - 25 Paź 2010, 14:57 czyli wszystko jest jak było, a nie widać jak wcześniej? JoeMix - 25 Paź 2010, 15:00
Freeman - 25 Paź 2010, 15:01 Na to wygląda, bo jak zamykałem to lusterko to ono wyskoczyło z tych swoich blokad.
Pewnie by szło, ale wtedy będzie ten głupi świst podczas jazdy. Docio - 25 Paź 2010, 16:21 A jak przestawiałeś je ręcznie to musiałeś zwolnić zatrzask? No bo jeśli nie to znaczy, ze blokada obraca się swobodnie a skoro się obraca to i otwiera się na maksa do miejsca swojej blokady. Jednak jeśli wszystko jest w porządku to pozostaje jedynie mocowanie do drzwi. |
