Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK4] Po zgaszeniu szybko znika hamulec - 1.3

sloren - 17 Lip 2010, 14:41
Temat postu: [MK4] Po zgaszeniu szybko znika hamulec - 1.3
Witam,

Mam taki problem od jakiegoś tygodnia, którego wcześniej nie było. Otóż po zgaszeniu silnika i wciśnięciu 2-3 razy pedału hamulca (lub odczekaniu chwilę), pedał robi się twardy, czyli, jak dobrze rozumiem przestaje działać wspomaganie hamowania (serwo). Problem w tym, że tak nie było wcześniej. Jeśli tylko zapalę silnik, oczywiście wszystko wraca do normy, hamulec jest i działa poprawnie. Na zapalonym silniku jest tylko jeden objaw inny przy wciskaniu hamulca, a mianowicie lubi sobie zaskrzeczeć (coś jak skrzypienie np. drzwi, tylko bardziej niskie tony). Kiedyś tego nie było i nie było efektu po zgaszeniu silnika. Jeśli ktoś miał taki problem, to proszę o radę. Podejrzewam nieszczelność w serwie, ale mało sie znam na mechanice samochodowej. Dowiedziałem się od mechanika który się niby zna, że jeśli to serwo, to sprawa jest kiepska, bo to droga część i rzadko się ją wymienia.
Z góry dzięki za odpowiedź...

Pozdrawiam

Inti - 17 Lip 2010, 15:20

Skąd dobiega ten dźwięk? Może to tylko problem tłoczków?
JoeMix - 17 Lip 2010, 15:28

sloren napisał/a:
Otóż po zgaszeniu silnika i wciśnięciu 2-3 razy pedału hamulca (lub odczekaniu chwilę), pedał robi się twardy, czyli, jak dobrze rozumiem przestaje działać wspomaganie hamowania (serwo). Problem w tym, że tak nie było wcześniej.
Na pewno tak było, jest to objaw całkowicie normalny, hamulce działa prawidłowo, trzeb tylko mocniej naciskać,,,
sloren - 17 Lip 2010, 16:15

Cytat:
Skąd dobiega ten dźwięk? Może to tylko problem tłoczków?

Dźwięk dobiega gdzieś z okolicy pedału hamulca (mam wrażenie, że tuż po wyjściu mechaniki na zewnątrz pojazdu). Mam też wrażenie, że np. na pedał sprzęgła przenoszą się przy tej okazji jakieś dziwne słabe drgania, ale trudno mi powiedzieć czy to jest akurat obiektywna obserwacja. Tak czy inaczej pojawia się wyraźny rodzaj skrzypienia przy ruchu hamulca, co moim zdaniem wskazuje na to, że jest coś nie tak z mechaniką, tylko nie wiem dokładnie jakiej części i czy to doprowadzi do awarii hamulca.

Cytat:
Na pewno tak było, jest to objaw całkowicie normalny, hamulce działa prawidłowo, trzeb tylko mocniej naciskać,,,


No oczywiście nie dziwię się, że hamulec traci wspomaganie, bo trudno, żeby bez silnika było podtrzymane podciśnienie w komorze serwa. Jedyna rzecz która mnie niepokoi, to zmiana działania hamulca i związane z tym objawy, których wcześniej nie było. Pytam, bo nie wiem czy to zaczątek jakiejś awarii, czy po prostu coś tam sobie obciera i to wszystko.
Generalnie hamulec działa prawidłowo w czasie jazdy i oprócz skrzypnięć, które też nie zdarzają się za każdym razem, nic innego się nie stało. Płyn hamulcowy jest w porządku itd.

JoeMix - 17 Lip 2010, 17:01

Trzeba wsadzić łeb pod deskę i poruszać pedałem może zwyczajnie na ośce skrzypi,,,
rafantek - 17 Lip 2010, 19:10

sloren napisał/a:
to zmiana działania hamulca i związane z tym objawy, których wcześniej nie było.

A nic nie bylo robione? z hamulcami? moze wczeniej bylo nie tak a teraz jest ok...?>

Rebel - 17 Lip 2010, 19:47

To raczej normalne, że jak zgasi się silnik i pompuje pedałem to robi się twardy, a po zapaleniu miękki i działa poprawnie.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group