|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - [MK3] Przygasające kontrolki przy odpalaniu
pamelski - 22 Cze 2010, 11:07 Temat postu: [MK3] Przygasające kontrolki przy odpalaniu witam mam mały problem z moja fiestą. miałem brak ładowania. To wyciskaniem alternator i szczotki miały swój koniec to wymieniłem cały regulator wraz ze szczotkami. teraz się dzieje coś takiego ze chce odpalić przygasają kontrolki i zero reakcji. jak wezmę na pycha to odpali. przejadę się gdzieś zgaszę go i już nie zapale. i jeszcze jedno jak mrugnę długimi to wskazówka od obrotomierza skacze jak głupia, i tak samo skacze jak włączę dmuchawę.
pomocy bo nie wiem co robić a na złom jej nie oddam!!!
Kod: | Proszę pamiętać o tagowaniu tematów
i precyzyjniej tytułować wątki.
- trzeci |
JoeMix - 22 Cze 2010, 11:50
1) Naładuj akumulator,,,
2) W czasie kiedy akumulator będzie się lądował odkręć gruby czarny przewód (przewody) które idą od akumulatora na masę, i wyczyść dobrze miejsca kontaktu, potem skręć i miejsce zasmaruj wazeliną techniczną by nie rdzewiało, to samo z czerwonym przewodem, idzie najpierw na rozrusznik (tam są do wyczyszczenia 3 kontakty/śruby) potem na alternator,,,
pamelski - 22 Cze 2010, 19:08
przy alternatorze mam kostkę. i w kostrze sa trzy przewody. jeden to jest napewno kontrolka jeden to plus a trzeci?? ok napisze co dalej bedzie sie dzialo.
jackrzec - 22 Cze 2010, 19:16
pamelski napisał/a: | eden to jest napewno kontrolka jeden to plus a trzeci?? | To samo co drugi, tylko idzie do rozrusznika i dalej też do plusa akumulatora.
kuba87 - 22 Cze 2010, 19:40
diody w alternatorze sobie poszly i zrobiły kawke
pamelski - 22 Cze 2010, 19:41
jak ja mam kupic diody to ja wole kupic drugi gdzies na szrocie
JoeMix - 22 Cze 2010, 21:55
jackrzec dobrze ci napisał, są 2 czerwone (+12V) i niebieski na kontrolkę,,, co do tego czy poszły diody czy nie, to nie wiadomo, bo puki co masz padnięty akumulator albo duże straty na podłączeniu rozrusznika bo Ci nie kręci jak trzeba i nie pali,,, jak naładujesz akumulator i odpalisz auto to się okaże czy alternator nadal padnięty czy nie,,,
pamelski - 23 Cze 2010, 22:04
ładowalem aku cala noc i jak wsadzilem to niby ok ale jak chce odpalam to gasną kontrolki a i zero zeakcji ja rozrusznik
rafantek - 24 Cze 2010, 00:11
a moze poszly szczotki i tulejki w rozruszniku i rozrusznik staje?
JoeMix - 24 Cze 2010, 00:15
Cytat: | ładowalem aku cala noc i jak wsadzilem to niby ok ale jak chce odpalam to gasną kontrolki a i zero zeakcji ja rozrusznik | Podłącz do akumulatora voltomierz, i odczytaj napięcie na wyłączonym zapłonie, po włączeniu zapłonu i w chwili przekręcenie startera (włączenia rozrusznika)
Widawa - 24 Cze 2010, 12:22
Sprawdz przewody dokladnie co dochodza do rozrusznika ja mialem je skorodowane w pancerzu ... w ogole nic nie slychc ?? zadnego dzwieku ??
pamelski - 24 Cze 2010, 17:12
slychac tylko dzwiek przekazników. nie wiem juz bo zrobic. a nie oddam jej na zlom
JoeMix - 24 Cze 2010, 22:31
Jak ktoś z okolicy ma jakiś problem to podchodzę do auta i sprawdzam kilka rzeczy by się zorientować co się mniej więcej dzieje,,, jak ktoś ma problem na forum to tego sam nie zrobię, dlatego się prosi delikwenta o zrobienie tego i owego by się zorientować w temacie zamiast tego jest,,, pamelski napisał/a: | nie wiem juz bo zrobic. a nie oddam jej na zlom |
pamelski - 25 Cze 2010, 15:58
jest juz lepiej bo kreci tylko nie chce zalapac mam wrazenie ze nie dostaje paliwa
dżolero - 14 Sty 2011, 22:48
miałęm ten sam problem. przygasały kontrolki jak by gdzies zwarcie było na 3-cim stopniu kluczyka(rozrusznik) dzisiaj go rozwiazałem wymaian rozrusznika nic neidała(na krutko kręcił. problem tkwi w kablu od impulsu wysyłanego z kluczyka. czyszczenie kabli tez nic neidało. obciecie oczka(na klucz 10) i dostanie sie do drutu, złaczenie kabla i podpiecie poprzez nowy kabel i działa wiec jak masz dalej tosamo to sprawdz to
|
|