Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Gaśnie na wolnych obrotach

pryzmat89 - 6 Maj 2010, 14:54
Temat postu: [MK3] Gaśnie na wolnych obrotach
Witam, stałem się posiadaczem forda fiesty mk3 1.6 xr2i, w samochodzie był kiedyś gas, ale poprzedni posiadacz nie miał chyba za co pić i go z fiestki wypruł i sprzedał. Ale do rzeczy, jak kupiłem ten samochód to po odpaleni stał na ok. 3-3,5 tyś. obr. i nie spadały, kolega mechanior podpowiedział mi zeby odłączyc krokówke i tak zrobiłem, obroty spadły, ale za nisko, po zapaleniu na zimnym silniku gaśnie i musze go nieżle przegazowac zeby parkotał i to też nie równo, a podczas jazdy gdy gwałtownie zejde z obrotów to gaśnie, ale jak na przykład chamuje silnikiem i powoli schodzi z obrotów to nie zgaśnie, wielcy znawcy mechaniki podpowiadają ze to przez to ze krokówka jest odłączona. Co o tym myślicie, pomozecie?, z góry dzięki, pozdrawiam :)
bidżej - 6 Maj 2010, 15:59

pryzmat89 napisał/a:
wielcy pseudo znawcy mechaniki podpowiadają ze to przez to ze krokówka jest odłączona
w tej chwili zabłysnąłeś i przy okazji obraziłeś ludzi którzy mają rację. wiesz do czego jest krokowiec? ;-|
JoeMix - 6 Maj 2010, 16:00

Ano myślimy tak samo,,, jak złapiesz dziurę w kole, to tez odkręcisz czy naprawisz?

[ Dodano: Czw Maj 06, 2010 16:03 ]
"Ktoś" znowu mi się wcisnął przed posta ;/

PacMan - 6 Maj 2010, 19:13

Krokówki to ja bym nie odłączał.. Jeśli w aucie był gaz to warto sprawdzić przepływomierz (strzelające instalacje często go niszczą). do tego warto sprawdzić Lambdę- bo jeśli jest uszkodzona silnik będzie chodzić na bogatszej mieszance (analiza spalin na stacji diagnostycznej prawdę Ci powie)
kuba87 - 6 Maj 2010, 19:23

czujnikn połozeniaprzepustnicy rowniez moze byc uszkodzony....
Tommur - 6 Maj 2010, 19:28

do kolegi powyżej. Ten silnik nie na przepływomierza. A krokowiec musisz mieć podłączony, cm odpowiada on za wolne obroty. Szczególnie jest on ważny psy odpalaniu. Jak dajesz gazu to krokowiec nie na wpływu na obroty bo powietrz leci przez przepustnicę. Zdejmił go i przemyj w benzynie lub nafcie ta sprężynkę i środek. Będzie o nieco lepiej. Peset kompa też potem nie zaszkodzi.
lukasz149 - 6 Maj 2010, 20:21

podepne się pod temat, u mnie wszystko grało, chodził jak laleczka na gazie i benzynie do dzisiaj :(

rano wyruszyłem do pracy, auto bardzo szybko przełączyło się na gaz i strzeliło jak to czasami w gazie bywa, ale myśle no nic, jest zimny to ma prawo, dalej było wszystko ok do czasu, że obroty zaczeły mi świrować, jak puściłem gaz to auto gaslo całkowicie, jak przełączyłem na benzyne to obroty na luzie na 3tys sie utrzymywały. Zatrzymałem się, odpaliłem włączył się gaz, auto sie trzęsło tak jakby się dławiło (fakt mam gaz na rezerwie, ale jeszcze z 50km zrobiłbym spokojnie) to przejechałem chwile i hamulca nie dało się wcisnąć! efekt taki, że musiałem go cisnąć bardzo mocno, zjechałem na parking, zaglądam pod spód, a tam tłumik ten przy silniku gorący masakrycznie i skwierczy (olej jest w porządku)

co to kurcze może być??

d4niell - 9 Maj 2010, 18:33

to zależny jaka masz instalacje gazu
Kod:
 odpaliłem włączył się gaz, auto sie trzęsło tak jakby się dławiło


w mojej kia mam tak jak gaz strzeli i taka gumeczka sie zsunie (takie zabezpieczenie przed rozerwaniem czegoś) . morze tez po prostu łapie gdzieś lewe powietrze .


a w przypadku kolegi pryzmat89 to proponuje sprawdzić krokowiec i po prostu spuścić mu mały wpie***l :D

kasia - 19 Maj 2010, 23:01

mogę się podpiąć?

zaczęło się od tego, że raz na jakiś czas silnik po odpaleniu wariował i nie mógł "złapać" obrotów, ale po chwili się uspokajało i było ok. Po kilku dniach (również raz na jakiś czas) po spuszczeniu nogi z gazu gasł momentalnie, dosłownie raz dwa i obroty spadały do 0.
przeczyszczono krokowca, przejechałam niewielki odcinek po mieście bez problemów, szczęśliwa, że działa auto ;) , po czym po kolejnym odpaleniu nei chciał w ogóle zaskoczyć bez dawania gazu... teraz nawet jeśli go odpalę (oczywiście dając gaz, bo inaczej ne zaskakuje) to jazda jest praktycznie bez sensu, bo na każdym dojeździe do krzyżowek gaśnie...
cóż robić dalej? co może być nie tak?

aaach, benzyna, bez LPG, dodam :)

bidżej - 19 Maj 2010, 23:03

kasia, CPP -> po więcej do FAQ...

aha, i w profilu z 1.3/60KM zmień sobie na 1.3i/60KM :)

kasia - 20 Maj 2010, 11:03

(ustawiałam jakiekolwiek info byle szybciej poszło do przodu ;-) miałam zamiar później zmienić ;) )

dzięki za pomoc, jednak
jeśli chodzi o CCP to podczas czyszczenia krokowca na CCP mierzona była oporność i wyszła płynna na całym zakresie, nie ma wyraźnej przerwy wzrasta liniowo, mimo to nadal doszukiwać się przyczyny w CCP?

JoeMix - 20 Maj 2010, 11:24

kasia napisał/a:
dosłownie raz dwa i obroty spadały do 0
czyli zgasł,,,
kasia napisał/a:
mimo to nadal doszukiwać się przyczyny w CCP
Jak zachowuje się silniczek krokowy?
kasia - 20 Maj 2010, 11:28

JoeMix napisał/a:
kasia napisał/a:
dosłownie raz dwa i obroty spadały do 0
czyli zgasł,,,
tak, czyli zgasł
JoeMix napisał/a:
kasia napisał/a:
mimo to nadal doszukiwać się przyczyny w CCP
Jak zachowuje się silniczek krokowy?


...co do silniczka - nie wiem, sprawdzimy

[ Dodano: Wto Maj 25, 2010 22:55 ]
okazało się, że silniczek wcale "nie pracował",
wyskakiwał błąd, 48-stycznik regulacji biegu jałowego.

czajson - 16 Lis 2011, 17:41

kasia napisał/a:
mogę się podpiąć?

zaczęło się od tego, że raz na jakiś czas silnik po odpaleniu wariował i nie mógł "złapać" obrotów, ale po chwili się uspokajało i było ok. Po kilku dniach (również raz na jakiś czas) po spuszczeniu nogi z gazu gasł momentalnie, dosłownie raz dwa i obroty spadały do 0.
przeczyszczono krokowca, przejechałam niewielki odcinek po mieście bez problemów, szczęśliwa, że działa auto ;) , po czym po kolejnym odpaleniu nei chciał w ogóle zaskoczyć bez dawania gazu... teraz nawet jeśli go odpalę (oczywiście dając gaz, bo inaczej ne zaskakuje) to jazda jest praktycznie bez sensu, bo na każdym dojeździe do krzyżowek gaśnie...
cóż robić dalej? co może być nie tak?

aaach, benzyna, bez LPG, dodam :)
ja przez jakis czas tak samo mialem z tym problem. i z nerwow odkręciłem CPP i go polozylem luzem ale zeby wtyczka byla dalej wpięta. i jezdzilem w ów sposob:D zadnego problemu nie bylo. prucz tego ze kiedy odpalalem na cieplym silniku krokowiec sie wypychał i przy odpaleniu momentalnie wzrastaly obroty i za sekunde spadały.

czajson - 16 Lis 2011, 17:43

mam bez LPG i tez mi gasl przy skrzyzowaniach.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group