| 
				
					| 
							
								|  | Forum FiestaKlubPolska - 
 |  |  Elektryka - [MK3] Brak złącza EDIS a obrotomierz
 
 slavko - 3 Sty 2010,  16:37
 Temat postu: [MK3] Brak złącza EDIS a obrotomierz
 Witam
 
 Temat obrotomierza był często poruszany, ale nigdzie nie znalazłem swojego przypadku.
 
 Mam fiestę MK3,5 1.1 na wtrysku z przełomu prod. 95/96. Wpadł mi w ręce licznik z obrotomierzem i chciałem go podpiąć (najpierw przeczytałem chyba wszystkie posty na ten temat)9. Niestety we wtyczce do licznika na pin nr 10 nie mam przewodu z sygnałem na obrotomierz. Chciałem to podpiąć według opisu na forum tzn. ze złącza EDIS.
 
 Ku mojemu dziwieniu ja takiego złącza nie mam  :yyy: . Jest tylko mapsensor a wszystkie przewody od silnika wchodzą wiązkami gdzieś do środka. Gdzieś na forum czytałem, że późniejsze wersje MK3 miały EDIS w kompie.
 
 Czy ktoś wie skąd pociągnąć przewód z sygnałem na obrotomierz?
 
 Z góry dzięki
 
 
  	  | Kod: |  	  | Proszę tagować tematy. - trzeci
 | 
 JoeMix - 3 Sty 2010,  16:48
 
 Sterownik zapłonu zawsze był osobno,,, i stamtąd trzeba brać sygnał,,, ford był mądry i zrobił wyjście z komputera na obrotek, problem w tym że każdy komputer sobie to taktował inaczej :(
 slavko - 3 Sty 2010,  17:29
 
 Nie bardzo rozumiem  :yyy: . Czy możesz określić dokładniej skąd pociągnąc ten kabelek?
 
 [ Dodano: Nie Sty 03, 2010 21:01 ]
 Czy ktos może sprawdzić w swojej fifi z czym standardowo jest podłaczony kabelek drugi od prawej we wtyczce do EDIS? Ten przewód idzie gdzieś do cewki? Jak go rozpoznać?
 diodalodz - 3 Sty 2010,  23:50
 
 zielony przewód z pod 11 pinu w komputerze . on idzie gdzieś w wiązkę auta , a czasami go poprostu nie ma .
 kamilocha1 - 6 Sty 2010,  07:50
 
 od wteczki poprowadź sobie kabla i przylutuj go poprostu
 slavko - 7 Sty 2010,  12:20
 
 Szczerze mówiąc to miałem zamiar po prostu podpiąć się w któryś z przewodów, które idą do cewki (oczywiście po uprzednim sprawdzeniu, na którym będzie sygnał a nie 12V
  ). 
 Jak w takim razie jest lepiej, prościej? Nie miałem jakoś do tej pory czasu dłubać w fifi i nie mam pojęcia jak u mnie wygląda wiązka która wchodzi do kompa i czy faktycznie mam na pinie 11 jakiś przewód.
 
 Posprawdzam co się da może dzisiaj i oczywiscie napiszę co z tego wszystkiego wyszło.Może ktoś będzie miał taka podobną sytuację to się mu przyda.
   diodalodz - 7 Sty 2010,  14:38
 
 za płytką mapsensora masz kostę połączeniową , tam przewód bedzie dochodził a może już z tamtąd nie odchodzić . Wted sprawa jest prosta trzeba dociągnąć do zegarów a jeśli odchodzi to trzeba go poszukać w okolicy licznika .
 slavko - 9 Sty 2010,  19:50
 
 Witam ponownie
 
 Dostałem się dzisiaj za tą płytkę na której jest mapsensor. Rzeczywiście była tam duża złączka i zielony przewód, który nigdzie dalej nie wchodził. Podpiołem się z obrotkiem do niego. Obrotomierz ożył ale pokazywał 2000 obr zamiast 1000. Zacząłem się bawić z podmianą rezystorka R7 w obrotku. Teraz obrotek pokazuje poprawnie wolne obroty ale po dodaniu gazu max pokazuje 4000 obr a jeśli dam więcej to wskazówka głupieje.
 
 Wnioskuje, że ten sygnał chyba nie jest odpowiedni. Co w takim razie robić dalej? Czy spróbować się podpiąć pod jeden z przewodów, które idą do cewki? Czy może to nie ma sensu i trzeba poszukać jednak innego obrotka z oznaczeniem 1E ?
 jackrzec - 9 Sty 2010,  20:01
 
 dla 1,1i musi być obrotek 1E i tyle.
 bidżej - 9 Sty 2010,  20:20
 
 niezupełnie. bywały V, bywały 1E, bywały też S (bodajże futura 1.3 z granatowymi tarczami). trzeba trafić obrotek który wcześniej jeździł w takiej samej wersji silnikowej i już.
 slavko - 9 Sty 2010,  21:01
 
 A może ktoś wie jakie napięcie powinno być jako sygnał dla obrotka na wolnych obrotach?
 Chce jeszcze dla orientacji to sprawdzić i porównać ten sygnał, który mam z sygnałem na przewodzie, który idzie do cewki.
 
 Taka ciekawa rzecz
  Na allegro jest cała kupa obrotków z oznaczeniem V i ostrymi i okragłymi wskazówkami i to po 20-40zł. Wygląda jak by je sprzedawali wszyscy, którym nie podeszły. Z oznaczeniem 1E widziałem chyba jeden i to za jakieś 80zł. Widziałem też ogłoszenia gdzie był z oznaczeniem V i okrągłe wskazówki i to z 1.1i, czyli jednak taki jak mój powinien podejść, chociaż ja zdemontowałem swój z fiesty na gaźniku.
 
 W każdym razie podejmę jeszcze jedną próbę i jak to nie pomoże to odpuszczam i szukam innego licznika.
 
 Dzięki za wszystkie infomacje
 bidżej - 9 Sty 2010,  21:05
 
 slavko, sam miałem obrotek z literką V, pochodził z 1.1 HCS CFI z 1989 i w mojej z 1995 był martwy (miał okrągłe wskazówki). S z futury 1.3 też leżał nieżywy, a wstawiłem obrotek ze szklarni (1.3 HCS CFI) bez oznaczenia i działał od kopa
   JoeMix - 9 Sty 2010,  21:38
 
 
 Tam nie ma napięcia, tam się pojawia sygnał prostokątny,,, 	  | slavko napisał/a: |  	  | A może ktoś wie jakie napięcie powinno być jako sygnał dla obrotka na wolnych obrotach? | 
 bidżej - 9 Sty 2010,  21:40
 
 ale z tego można sobie zmierzyć miernikiem chyba? sam mierzyłem
   JoeMix - 9 Sty 2010,  22:05
 
 No tak, ale taki pomiar i wskazane napięcie powstanie z bezwładności miernika i będzie inne dla każdego przyrządu,,,
 bidżej - 9 Sty 2010,  22:07
 
 prawda
   ale mniej więcej na tej zasadzie działa chyba sam obrotek?
 JoeMix - 9 Sty 2010,  22:24
 
 Nie, obrotek liczy ilość tych impulsów w jednostce czasu,,, i przelicza według czegoś tam by się zgadzało wychylenie wskazówki z liczbą obrotów,,,
 bidżej - 9 Sty 2010,  22:26
 
 w tym od mk3 nie ma śladu elektroniki, jest trochę oporników i innych dupereli i coś w rodzaju silniczka elektrycznego... ale być może
   JoeMix - 9 Sty 2010,  23:50
 
 Wszystkie obrotki świata (większość) wygląda tak samo, jest kilka elementów dyskretnych, kilka tranzystorów lub układ 555 lub podobny i miniamperomierz jako wskaźnik,,,
 
 [ Dodano: Sob Sty 09, 2010 23:55 ]
 
       bidżej - 10 Sty 2010,  00:09
 
 ok, na elektronice to ja się znam tyle co nic...
 
 i dzięki za schematy
   JoeMix - 10 Sty 2010,  09:08
 
 Jak z tych schematów zbudujesz obrotka to +8 do mocy
   slavko - 17 Sty 2010,  12:40
 
 Witam ponownie.
 
 Na podsumowanie tej dyskusji chciałem dodac, że udało mi się podłaczyć ten obrotek
  . Podpiołem go na przewodzie, który idzie do cewki zapłonowej. Opornik R7+nastawny zielony został na wartości 324k, czyli tak jak był orginalnie.
 
 Wnioski: obrotek z oznaczeniem V wyjety z fiesty na gaźniku (rocznik 89) da sie podłączyc do fiesty MK3,5 (rocznik 95).
 
 Myślę, że temat można zamknąć. Dzięki wszystkim za porady
 
 |  |