Mumin - 28 Gru 2009, 15:56 Temat postu: [MK6] "Zawieszone" kierunkowskazy Witam. problem przedstawia się następująco: - po włączeniu świateł zapalają się wszystkie kierunki z lewej strony i świecą światłem ciągłym aż do wyłączenia świateł, jakby były zablokowane, zawieszone, - komunikat błędu: "Lewy kierunkowskaz usterka żarówki". Zgodnie z instrukcją oznacza to przepalenie żarówki, ale w moim przypadku wszystkie żarówki świecą, tyle że światłem ciągłym, mrugają prawie normalnie po wyłączeniu świateł - prawie, ponieważ razem z nimi mruga całe oświetlenie deski rozdzielczej, - przy każdym "mrugnięciu" słychać jakby bzyczenie silniczka od regulacji wysokości świateł - bzyczy przez czas mrugnięcia kierunku, - przy włączonych światłach i świecących się kierunkach sygnalizacja w środku działa dwa razy szybciej, jakby faktycznie jedna z żarówek była przepalona, - spaliła się żarówka - część od świateł mijania. Długie pozostały, ale to może być zbieg okoliczności, bo ostatnio padła w prawym reflektorze. Jest już wymieniona. Nie pamiętam, czy w momencie, kiedy zauważyłem usterkę była już przepalona, to zauważyłem po przyjeździe do domu. Problem pojawił się po regulacji świateł właśnie. W sobotę zauważyłem, że światła są ustawione na jedynkę. Ustawiłem na zero, po czym "przeleciałem" stopień po stopniu przez całą skalę i z powrotem do zera. Po tym nie używałem kierunku w lewo, albo zbyt krótko (wyprzedzanie) i nie zwróciłem uwagi. Po jakichś 15 min przy skręcaniu w lewo i dłuższym włączeniu kierunku zauważyłem, że świecą światłem ciągłym, zjechałem na bok, zatrzymał się za mną jadący samochód i kierowca potwierdził, że kierunki "zawiesiły się". Nie mam pojęcia w czym może być problem. Wymontowałem lampę, podłączyłem "zapasową" ale prawą i żadnej różnicy. Nie wiem czy przeczyszczenie cokolwiek pomoże, bo faktem jest że to miejsce było baaardzo brudne (brak jakiejkolwiek osłony pod silnikiem, ale to, z tego co wiem, norma w ST, około 2 miesięcy jazdy bez nadkola z tej strony). Przerywacz jest ok, bo po wyłączeniu świateł kierunki działają poprawnie (choć błąd jest). Żarówki wszystkie są raczej ok, skoro świecą:) Jeśli ktoś ma jakiś pomysł - będę wdzięczny. Jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o samochody, nie majstruję przy nich (poza drobnymi pierdołami jak zmiana filtru u znajomego na warsztacie, silniczek pompki spryskiwaczy, wymiana żarówek). Mam teraz urlop, nie mam potrzeby nigdzie jeździć więc próbuję sam dojść co jest problemem. Dziękuję za wszelkie sugestie. W razie pytań - odpowiem tak szybko jak będę mógł. Pozdrawiam. JoeMix - 28 Gru 2009, 17:07 Zwarcie,,, gdzieś jest zwarcie,,, gdzie? Próbnik/miernik w dłoń i trzeba znaleźć bo na odległość nie da rady :( pawel182 - 28 Gru 2009, 20:42 Też bym obstawial zwarcie. Zacząłbym od lewej lampy  Najlepiej odłączyć ją całkowicie i zobaczyć czy wtedy też będą się działy takie dziwne rzeczy.
Mumin - 17 Sty 2010, 15:43 witam. problem rozwiązany przez elektryka - od strony gdzie był strzał mechanik pupa zaizolował wiązkę od świateł "na sztukę" i tam było zwarcie. teraz jest wszystko ok. w związku z tymi przebojami dowiedziałem się, że mam "opóźnione wyłączanie świateł". wg instrukcji włącza się je w następujący sposób: Funkcja opóźnienia wyłączenia reflektorów Pojazdy bez reflektorów automatycznych Włącz reflektory, a następnie wyłącz je w ciągu dwóch sekund. Pojazdy z reflektorami automatycznym a. Włącz reflektory automatyczne, a następnie wyłącz je w ciągu dwóch sekund. b. Wyłącz reflektory automatyczne, a następnie włącz je w ciągu dwóch sekund. Moja fiesta ma reflektory automatyczne, ale może jestem trochę nierozgarnięty i nie potrafię zastosować się do tej instrukcji:) włączam, wyłączam w ciągu dwóch sekund, po czym włączam znowu "od razu" i tak zostawiam. i nic:) włączam, wyłączam w ciągu dwóch sekund, po czym włączam i znowu wyłączam i włączam. i nic. wg mnie jest to mało szczęśliwy zapis, opcja taka na pewno jest, bo przy zwarciu co jakiś czas się włączały. jak odpalić to teraz?:) dzięki za podpowiedzi, po tym temat do zamknięcia/skasowania. pozdrawiam. Neo178 - 17 Sty 2010, 23:17 u mnie to opóźnione wyłączanie świateł działa jak szybko włączę i wyłączę x2 światła do postojówek. Po zamknięciu auta z pilota zapalają się mijania i po paru sekundach gasną 
|
