Dark_Nemo - 18 Gru 2009, 19:27 Temat postu: [MK3] Problem z odpalaniem i Samostart Witam. Zima nastała i moja Fiestka (Fiesta MK3 1,3 na monowtrysku '94) postanowiła zastrajkować. Podstawowy zarzut to brak garażu i wystawianie jej na działanie siarczystego mrozu... Protest przybrał formę problemów z odpalaniem po nocnym postoju na świeżym powietrzu. Posiadam instalację gazową. Mimo, że przed wyłączeniem silnika przełączam na benzynę, Fiesta rano nie ma ochoty odpalić ani na benzynie ani na gazie. Problemem jest też jazda na samej benzynie. Objawia się to tym, że podczas hamowania, kiedy wciskam sprzęgło silnik gaśnie - nie mam takiego problemu podczas jazdy na gazie (oczywiście mowa o LPG ;P ). Dolałem dziś do baku "wspomagacza" usuwającego wodę z benzyny i czyszczącego wtryski - mam nadzieję, że to pomoże. Ale do sedna... Czy ktoś może mi odpowiedzieć na pytanie jak najlepiej stosować Samostart w Fieścinie? Przeglądałem net i opinie były różne (oszczędźcie mi odpowiedzi typu "nie używaj Samostartu"  ).
Z góry dzięki 
Peedro - 18 Gru 2009, 19:34 Nie używaj samostartu  Lepiej znaleźć przyczynę i ją wyeliminować niż bawić się w półśrodki.
Dark_Nemo - 18 Gru 2009, 19:37 Ehhh nie obyło się OK łatwo napisać nie używaj, trudniej znaleźć przyczynę usterki... Jakieś sugestie?
ivanek - 18 Gru 2009, 20:20 U mnie przyczyną gasnącego silnika po wciśnięciu sprzęgła był pochłaniacz par paliwa. Spróbuj go lekko przytkać, a jak nie to daj znać to zrobimy małego spota w Oleśnicy i zobaczysz jak to u mnie wygląda. Ps. Witam Krajana 
Dark_Nemo - 18 Gru 2009, 20:37 a witam witam
zapomniałem dodać, że wydmuchało mi uszczelkę spod kolektora i teraz większość spalin ładuje mi pod maskę :/ ivanek - 18 Gru 2009, 21:28 Pochłaniacz par jest "przed" silnikiem więc uszczelka nie ma z nim nic wspólnego
kamil wolski - 19 Gru 2009, 00:14
No jasne. Ciekaw jestem tylko czy już szukałeś? A może lepiej podjechać do warsztatu i pogadać, wydać te 100 czy 200zł i mieć spokój a przy okazji wymienić uszczelkę za grosze? Wiesz, takimi dodatkami do paliw, olejów, samostartami, łatwo zabić auto... A to 100 czy 200zł które wydałbyś na mechanika, a chcesz 'oszczędzić' i tak wydasz, kupując te wszystkie specyfiki... Dark_Nemo - 19 Gru 2009, 08:58 Póki co ów specyfik (za 15 zł a nie 100) zadziałał - Fiestka śmiga i na benzynie i na gazie. No i co najważniejsze, odpaliła. Co do Samostartu to wiem, że to może zaszkodzić silnikowi, ale w ostateczności będę zmuszony go użyć. Dojeżdżam 40km do pracy, a np. dziś rano temperaturka osiągnęła -20st  Ponieważ nie chcę uszkodzić furki, pytam jak najlepiej użyć Samostartu...
|
